Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Plan wynikowy
strony: [ 1 ]
Konto zapomniane21-03-2002 08:29:56   [#01]

Cześć !

Jakie wymagania stawiają u Was wizytatorzy ? Czy plan wynikowy jest obligatoryjny, czy każdy nauczyciel musi go posiadać ?

Pozdrawiam w pierwszym dniu wiosny!

beera21-03-2002 08:36:12   [#02]

nie

Nie wymagają od nas.

Ale to fajna sprawa.

Wałbrzyski ośrodek diagnoz  robi taki systemowy z pewną radą pedagogiczna z gimnazjum- oglądałam te propozycje- są świetne.

I w dodatku załatwia to wszystko- kryteria ocen, zakres wymagań zgogną z taksonomią celów ( niekoniecznie Niemierki)

Dla mnie jest tu pewna sprawa- zbyt często szafuje się w KO slowami- ewaluacja, plan wynikowy, kryteria, ankiety- przykrywają te słowa częstokroć pustkę pod spodem.

Jersz21-03-2002 18:47:46   [#03]

Asiu czy tylko KO?

Ja zbyt często widziałem, że to w szkołach chcących popisać się "nowtorskim" podejściem do nadzoru prowadzono takie niby ewaluacje, niby ankietowanie ... i byli zdziwieni gdy pytałem o przydatność takich działań. Przecież tak się napracowali, tyle papieru poszło.
Marek Pleśniar21-03-2002 19:10:17   [#04]

co więcej

a spytajcie tych państwa co to ta ewaluacja

:-)

ciekawem bardzo co powiedzą
od wielu miesięcy mówimy tu o nowomowie edukacyjnej, mówimy też o pustce pod słowami wielu

prawda że tu i tu

i w szkole i w KO i co gorsza wśród szkoleniowców

beera21-03-2002 22:44:34   [#05]

hm..

jersz- masz rację :-)

Nie tylko KO.
Sami tworzymy to perpetuum mobile.

Ale przyznaj- ktos powinien byc fachowcem - mam prawo pragnąć by byli to przedstawiciele KO.
Mam wrażenie, że pozoranctwo stalo się naczelnym zadaniem oswiaty.
Ale masz rację- dotyczy to niestety wielu ogniw :-(
Ewa z Rz22-03-2002 23:53:54   [#06]

Ale co zrobić, gdy...

Opowiadał mi porzedni dyrektor, który odszedł na emeryturę po 40 latach pracy, w tym 30 na stanowisku dyrektora (ew. kierownika) szkoły: Nie miał zbytniego nabożeństwa do papierów, co niezbędne to było, ale reszta... Ważne dla niego było, co w szkole się działo, atmosfera, wyniki itp. Przyszła wizytacja i okazało się, że w szkole NIC się nie robi, że wogóle skandal, dyrektor został odsądzony od czci i wiary, a nie wyleciał tylko dlatego, że jakoś nikogo chętnego nie było... Co dalej? Od tego czasu, jak tylko przychodziło cokolwiek z KO, on siadał natychmiast do biurka i pisał sprawozdanie z realizacji. A szkoła pracowała tak samo jak dotychczas. Następna wizytacja wypadła świetnie, okazało się, że szkoła pracuje znakomicie, a dyrektor zasługuje na pełne uznanie.

Tak było kiedyś... A teraz?... Teraz NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO!

bogna26-03-2002 15:45:17   [#07]

Asiu

możesz coś więcej napisać o planie wynikowym tworzonym w Wałbrzychu?
HenrykB27-03-2002 07:05:16   [#08]

Też chętnie poczytam

:-)
beera27-03-2002 14:27:57   [#09]

ja też bym chętnie :-)

Opracowują to na razie- część już jest i to niemała.

Ja mam w formie papierowej kilka początkowych spraw- mogę przefaksować.

Myslę, ze opublikuję ten materiał po skończeniu.

 

I obiecuję, ze po świętach zadzwonię tam i pogadam o tym konkretniej- czy to można jakoś zdobyć :-)

Marek Pleśniar27-03-2002 18:09:25   [#10]

na pewno wydębisz:-)

asie są skuteczne

a potem my wydębimy od Ciebie

MY też jesteśmy skuteczni:-)

beera27-03-2002 18:27:22   [#11]

MATKO!!

Nie  JA:

Myslę, ze opublikuję ten materiał po skończeniu.

ALE ONI OPUBLIKUJĄ!!!!

Marek Pleśniar27-03-2002 19:55:58   [#12]

:-)

ale Ty wydębisz!
HenrykB27-03-2002 20:02:58   [#13]

Musisz wydębić!!!

:-)))
Macia16-07-2004 15:15:45   [#14]

podnoszę watek

może wiecie gdzie znajdę jakis przykładowy plan wynikowy dla kl. 1 SP
Małgoś16-07-2004 15:33:08   [#15]

z tego co mi wiadomo...plany wynikowe opracowuje się dla konkretnej klasy na podstawie programu

jak sens ma więc używanie gotowców lub ...odpisywanie  od kogoś?

plan wynikowy to nie jest kolejna papierowa rzeczywistość do wglądu nadzoru, ale narzędzie pracy z klasa i kazdym ucznem z osobna

jesli n-l samodzielnie nie zanalizuje programu w porównaniu z możliwościami, zainteresowaniami i poziomem swoich ucznów, to nie stworzy planu wynkowego, ale ...kolejny martwy bzdet

U nas plany wynikowe konstruowane sa na bieząco - nie obejmują większych struktur niż dział. Po to, żeby przedstawić uczniowi szczegółową skalę wymagań i umozliwić mu racjonalny wybór poziomu aspiracji. Po to też, żeby ...nauczyciel uzmysłowił sobie, że nie wszystko czego naucza ma takie samo (najważniejsze) zanczenie, że wiedze i umiejętności trzeba hierarchizować.

Macia16-07-2004 15:44:37   [#16]

Małgoś

to może podpowiedz gdzie znajde informacje na temat tworzenia takich planów dla osoby która robi to po raz pierwszy chcę pomóc znajomej
Małgoś16-07-2004 15:55:40   [#17]

Najwięcej wskazówek mielismy z Inernetowej Poradni Oceniania wydawnictwa PWN prowadzonej przez  Klemensa Stróżyńkiego:

http://www.wszpwn.com.pl/default.asp?section=KLUB&ID=3318

Polecam :-)

przed chwilą znalazłam tam taka ciekawostkę:

"I tu OGŁASZAM ALARM dla dyrektorów szkół! Nie wolno wymagać dla klas początkowych takich planów wynikowych jak dla klas starszych, może nawet w ogóle nie należy planować wynikowo w stosunku do najmłodszych dzieci."

Małgoś16-07-2004 16:01:04   [#18]

a dyrektorzy, KO wymagaja planów wynikowych na podstawie rozp. w sprawie oceniania i klasyfikowania:

2. 1. Ocenianie wewnątrzszkolne osiągnięć edukacyjnych ucznia polega na rozpoznawaniu przez nauczycieli poziomu i postępów w opanowaniu przez ucznia wiadomości i umiejętności w stosunku do wymagań edukacyjnych wynikających z podstawy programowej i realizowanych w szkole programów nauczania, uwzględniających tę podstawę, oraz formułowaniu oceny.

2. Ocenianie wewnątrzszkolne ma na celu:

1) poinformowanie ucznia o poziomie jego osiągnięć edukacyjnych i postępach w tym zakresie,
2) pomoc uczniowi w samodzielnym planowaniu swojego rozwoju,
3) motywowanie ucznia do dalszej pracy,
4) dostarczenie rodzicom (prawnym opiekunom) i nauczycielom informacji o postępach, trudnościach w uczeniu się oraz specjalnych uzdolnieniach ucznia,
5) umożliwienie nauczycielom doskonalenia organizacji i metod pracy dydaktyczno-wychowawczej.

§ 3. 1. Ocenianie wewnątrzszkolne obejmuje:

1) formułowanie przez nauczycieli wymagań edukacyjnych oraz informowanie o nich uczniów i ich rodziców (prawnych opiekunów),
2) bieżące ocenianie i śródroczne klasyfikowanie, według skali i w formach przyjętych w danej szkole, oraz zaliczanie niektórych zajęć edukacyjnych,
3) przeprowadzanie egzaminów klasyfikacyjnych,
4) ustalanie ocen klasyfikacyjnych na koniec roku szkolnego (semestru) i warunki ich poprawiania.

Ewa z Rz17-07-2004 00:19:25   [#19]

przykładowe

plany wynikowe masz tu: http://www.ibk.edu.pl/wso/

Konto zapomniane01-04-2005 12:31:29   [#20]

Wymagania edukacyjne - plan wynikowy.

Rodzaj dokumentacji nauczycielskiej związanej z prowadzeniem zajęć edukacyjnych wynika z jednej strony z propozycji metodycznych, a z drugiej jest normowany przez przepisy prawa.

Opracowania metodyczne używają różnorodnej terminologii, często precyzyjnie uściślając dane określenia na potrzeby publikacji.

W rzeczywistości oświatowej i to na każdym poziomie (od szkoły do centralnych urzędów i instytucji) wskazane jest przyjęcie jednolitego nazewnictwa i związanego z nim zdefiniowania pojęć. W naszym kraju podstawą takiego ujednolicenia są odpowiednie ustawy oraz rozporządzenia MENiS.

Przyjętego w tych aktach prawnych języka powinno się również używać w codziennym życiu szkolnym, a koniecznie w dokumentacji wewnątrzszkolnej.

W ramach oceniania wewnątrzszkolnego odpowiednie rozporządzenie MENiS stawia każdemu nauczycielowi wymóg opracowania oraz przedstawienia uczniom i ich rodzicom: wymagań edukacyjnych, sprawdzania tych osiągnięć oraz warunków uzyskania wyższej niż przewidywana rocznej oceny klasyfikacyjnej z prowadzonych zajęć.

Statut szkoły powinien ustalać ogólnoszkolne zasady w tym względzie, obowiązujące każdego nauczyciela prowadzącego zajęcia edukacyjne.

Natomiast nauczyciel powinien opracować (lub adoptować gotowe propozycje występujące w literaturze) dla danych zajęć (specyfika przedmiotu!), konkretnego zespołu klasowego (młodzież młodzieży nierówna!), na dany rok szkolny (konieczność podziału etapu edukacyjnego na części).

Jest pewien problem, kto ma być adresatem tych opracowań.
Jeżeli dokumenty te są adresowane do ucznia i rodzica ucznia, to wskazane jest opracowanie ich tak, aby były zrozumiałe i czytelne dla przeciętnego rodzica oraz ucznia. Dlatego nie powinny stanowić obszernych metodycznych opracowań, bardzo dobrych dla fachowca, jakim jest nauczyciel. Problem ten pozostawiam otwarty, jednak sam optuję za zrozumiałością i czytelnością dokumentacji dla przeciętnego odbiorcy. Sprawdza się to w mojej praktyce zawodowej.

Wymagania edukacyjne danych zajęć powinny zawierać
1) wskazania dotyczące wiadomości i umiejętności merytorycznych związanych bezpośrednio z rodzajem zajęć oraz
2) sprawy związane z postawą ucznia na zajęciach - aktywność, wkład pracy, odrabianie zadań domowych, przynoszenie wymaganych pomocy (np. strój na wf.).

Dobrze, gdy statut szkoły ustali formę (budowę, układ) takiego dokumentu, obowiązującą każdego nauczyciela w szkole. Może to być na przykład forma tzw. "planu wynikowego".

 

Proponuję w jednym dokumencie połączyć wymagania edukacyjne, sposób sprawdzania tych osiągnięć oraz warunków uzyskania wyższej niż przewidywana rocznej oceny klasyfikacyjnej z prowadzonych zajęć. Zapisy te wzajemnie uzupełniają się i mogą przyjąć specyficzną dla danych zajęć postać.
Inny ciężar wymagań jest np. na języku polskim i matematyce poddanym dodatkowo zewnętrznym egzaminom, a inny na zajęciach sprawnościowych i artystycznych. Również zasady oceniania bieżącego oraz formy poprawy przewidywanej oceny rocznej różnią się w zależności od charakteru zajęć.

 

Sam tradycyjny rozkład materiału jest rzeczą wtórną, wynikającą z przyjętego programu. Jako nauczyciel uważam, że taki dokument jest również pomocny w pracy dydaktycznej. Unikam jednak rozbudowywania takiego dokumentu, gdyż niezbędne szczegółowe informacje zawiera przyjęty do realizacji program.

ewa bergtraum01-04-2005 21:25:50   [#21]

:-)

Małgoś, życie mija, a Ty nadal z nami. Cieszę się.
ewa bergtraum01-04-2005 21:30:53   [#22]

Jednak nie :-(

Włodek odkopał wątek poprzedniowakacyjny. To chyba ten spóźniony żart primaaprilisowy, którego do teraz nikomu nie udało się zrobić go mnie.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]