Forum OSKKO - wątek

TEMAT: zatrudnienie żony w szkole
strony: [ 1 ]
szymon24-08-2003 18:47:28   [#01]

Mam pytanie, czy ktoś wie gdzie znaleźć (ewentualnie jeżeli taki isnieje)

przepis uniemożliwiający zatrudnienie w jednej szkole żony, w sytuacji gdy mąż

jest tu w-ce dyrektorem?

ewa24-08-2003 18:50:02   [#02]
a na jakim stanowisku żona nauczyciel?
szymon24-08-2003 18:50:05   [#03]

zatrudnienie żony w szkole

Mam prożbę , czy Ktoś wie gdzie znaleźć (o ile taki istnieje) przepis który zakazywałby zatrudnienia w szkole żony , w sytuacji gdy mąż jest w tej samej szkole wicedyrektorem?

szymon24-08-2003 18:50:37   [#04]

tak zwykła nauczycielka

ewa24-08-2003 18:51:26   [#05]

nie ma przepisu, który to uniemozliwia

ewa24-08-2003 18:52:05   [#06]
można zatrudnić :-))
szymon24-08-2003 18:52:56   [#07]

Dziękuję Ewa ślicznie , tak sądziłem ale ktoś mi namieszał w głowie.

Jeszcze raz pozdrawiam

ewa24-08-2003 18:58:50   [#08]
:-)
joszka25-08-2003 02:56:48   [#09]

Rodzinny Front Jedności Odmowy Wykonywania Poleceń

Jak to twoja żona - nie ma problemu-sam sobie bierzesz wszystko na głowę.Gorzej,gdy powstanie Rodzinny Front Jedności Odmowy Wykonywania Poleceń.Trudno wymóc na żonie niewygodne dla niej polecenia wydane przez męża.... mozna usłyszeć " Poczekaj, porozmawiamy w domu!" albo koleżanki obawiać się będą ,że żona ma zawsze mniej obowiązków niz one same.

beera25-08-2003 06:57:13   [#10]

:-)))

usmialam sie czytając o drugiej stronie medalu :-)))
Marek Pleśniar25-08-2003 07:15:52   [#11]
:-)
MorskaKrystyna25-08-2003 07:55:47   [#12]

szymon

u mnie było tak, że to ja byłam wice i w tej samej szkole pracował mój mąż jako nauczyciel. To napewno jest zupełnie inna sytuacja niż u ciebie.

Doszło do konfliktu w gronie pedagogicznym - ja byłam jak ta rozdarta sosna, strasznie to przechorowałam.

Zola25-08-2003 14:25:43   [#13]
ja mam tak od 15 lat i jakoś idzie
mam dobrze, bo mąż jest fantastycznym nauczycielem historii i cholernie zdyscyplinowanym, odpowiedzialnym i poukładanym facetem
Marek Pleśniar25-08-2003 15:57:24   [#14]
jacie:-)
dyrcio25-08-2003 16:08:23   [#15]
Mam w szkole podobną sytuację.Zatrudniłem żonę mojego wice, jest pedagogiem szkolnym.Umowa jest taka,że nad tą osobą nadzór pedagogiczny sprawuje dyrektor (a nie wice) i to się sprawdza. Szymonie jakie jest zdanie Twojego szefa na ten temat?
Małgorzata26-08-2003 09:00:42   [#16]
Myślę, że przebiję wszystkich -u nas dyrektorka zatrudnia męża, siostrę, siostrzenicę i kuzyna..............
Marek Pleśniar26-08-2003 16:57:14   [#17]
prorodzinna oswiata:-))))))))))

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]