Witam, chciałbym się podzielić z Państwem informacją, którą zostałem zaskoczony na szkoleniu BHP, które miałem w ostatni czwartek 30 października. Poruszając kwestie wycieczek szkolnych, liczby opiekunów do liczby uczestników, turystyka kwalifikowana, niekwalifikowana, piesza czy środkami komunikacji, itp. Pan który prowadził szkolenie powiedział że aktualne przepisy nie regulują już tych kwesti. Poprzednie uregulowania prawne (nieaktualne) jak zapewne Państwo wiedzą w szczegółach o tym traktowały. Na zapytanie-to na podstawie jakich przepisów mamy organizować szkolną turystykę-Pan stwierdził " o tym decyduje teraz Dyrektor(...)". Przyznaję, jeżeli jest to prawda (dlaczego mam nie wierzyć osobie która nas szkoliła i wydała certyfikat), to zrozumieć nie mogę jaki cel przyświecał ustawodawcy który pominął te kwestie w nowym rozporządzeniu??? A teraz zagadka-w/g starych przepisów mówiących o tym że na wycieczkę np. autobusem do innej miejscowośc powinien być jeden OPIEKUN na 15 uczniów. " Na wycieczkę jedzie 42 uczniów, jest kierownik wcieczki-ilu powinno być jeszcze opiekunów???"

Odpowiedź poprawna brzmi : TROJE , ponieważ kierownik nie jest opiekunem!

p.s. może Państwo o tym wiedzieli, ja do dzisiaj miałem przekonanie że wystarczy DWOJE ponieważ kierownik również może pełnić funkcję opiekuna.

jest w ROZPORZĄDZENIU MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ I SPORT z dnia 8 listopada 2001 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania przez publiczne przedszkola, szkoły i placówki krajoznawstwa i turystyki. (Dz. U. Nr 135, poz. 1516) zapis:

§ 10. 1. Program wycieczki lub imprezy organizowanej przez szkołę, listę uczestników, imię i nazwisko kierownika oraz liczbę opiekunów zawiera karta wycieczki lub imprezy, którą zatwierdza dyrektor szkoły.

Zatem to dyrektor określa liczbę opiekunów biorąc pod uwagę liczbe uczestników, ich wiek, rodzaj wycieczki, itp. i jak uzna, że na 42 osobowa grupę wystarczy 1 kierownik i 2 opiekunów to wszystko ok.

Ponadto nigdzie nie jest napisane, że kierownik wyczieczki choć jego zadania są nieco inne od opiekuna nie może być jednocześnie opiekunem ponieważ posiłkując się ROZPORZĄDZENIEM MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ I SPORTU z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach (Dz. U. z 2003 r. Nr 6, poz. 69) jest w § 32 ust. 1 zapis:

§ 32. 1. Przy organizacji zajęć, imprez i wycieczek poza terenem szkoły lub placówki liczbę opiekunów oraz sposób zorganizowania opieki ustala się, uwzględniając wiek, stopień rozwoju psychofizycznego, stan zdrowia i ewentualną niepełnosprawność osób powierzonych opiece szkoły lub placówki, a także specyfikę zajęć, imprez i wycieczek oraz warunki, w jakich będą się one odbywać.

a więc wcale tu się nie wymienia kierownika jako odrębnej funkcji. Zatem liczba opiekunów powinna być odpowiednia ze względu na wskazane w tym przepisie okoliczności, co pozwala zarówno na zmniejszenie liczby opiekunów jak i nakazuje jej zwiększenie w zależności od konkretnej wycieczki. Ja uznawałbym kierownika również jako i opiekuna

----

ale swoją drogą poprzednie przepisy były bardziej zrozumiałe bo teraz to jest niby dowolność i zawsze sie trafi ktoś kto powie po jakimś wypadku, że dyrektor winien przewidzieć iż opiekunów winno być więcej

wszystko zależy od uwarunkowań i nigdy nie przwidzisz co się stać może.. Skoro dziecko zostało w szpitalu to zostało pod opieką więc opiekun nie musiał tam być, choć dzieciakowi pewnie raźniej było mieć obok znajomą twarz.

Ja nie widzę generalnie wielkiego konfliktu by być jednocześnie opiekunem i kierownikiem ale tu nie znajdziemy panaceum na wszystkie przypadki bo w jednym się tak da zrobić w innym nie.

hano, Jacek nie napisał, że jest potrzeba ograniczenia opiekunów.

napisał, że nie ma konfliktu pomiędzy pełnieniem funkcji kierownika i opiekuna (bo nie ma) i ze nie znajdziemy tu rozwiązania uniwersalnego (bo nie znajdziemy)

:)

Jak napisałem wszystko zależy od indywidualnych uwarunkowań. Patrząc na zadania kierownika to:

§ 12. Kierownik wycieczki lub imprezy w szczególności:

  1)   opracowuje program i harmonogram wycieczki lub imprezy - to robi się przed wycieczką

  2)   opracowuje regulamin i zapoznaje z nim wszystkich uczestników - j.w.

  3)   zapewnia warunki do pełnej realizacji programu i regulaminu wycieczki lub imprezy oraz sprawuje nadzór w tym zakresie - większość jest zaplanowana przed wycieczką wiec w zasadzie tylko bieżący nazdzór

  4)   zapoznaje uczestników z zasadami bezpieczeństwa oraz zapewnia warunki do ich przestrzegania - z reguły to się robi przed wycieczką a na bieżąco to opiekunowie się tym zajmują

  5)   określa zadania opiekuna w zakresie realizacji programu, zapewnienia opieki i bezpieczeństwa uczestnikom wycieczki lub imprezy - podobnie j.w.

  6)   nadzoruje zaopatrzenie uczestników w sprawny sprzęt i ekwipunek oraz apteczkę pierwszej pomocy - j.w.

  7)   organizuje transport, wyżywienie i noclegi dla uczestników - j.w.

  8)   dokonuje podziału zadań wśród uczestników - j.w. chyba, że coś się trafi nieprzewidzianego

  9)   dysponuje środkami finansowymi przeznaczonymi na organizację wycieczki lub imprezy - z tym problemu żadnego nie ma w zasadzie

  10)  dokonuje podsumowania, oceny i rozliczenia finansowego wycieczki lub imprezy po jej zakończeniu - to po wycieczce

jak widać zdecydowaną większość zadań kierownik wykonuje przed wycieczką i to bez względu na to czy wycieczka jest organizowana przez jakieś biuro czy indywidualnie.

Stąd też sądzę, że zadania kierownika i opiekuna można łaczyć i prawo tego nie zabrania lecz wszystko zależy kwestii indywidualnych i nie chodzi tu o oszczędzanie na opiekunach. Priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa

przy organizacji wycieczek zapominamy jeszcze o jednym , bardzo ważnym dla bezpieczeństwa uczestników wycieczek- liczbe opiekunów ustalamy biorąc pod uwagę tylko prace z dziecmi w dzień, a co z nocą?! kto w nocy opiekuje się dzieciakami?!czy opiekun jest w stanie efektywnie pracować przez 24 godziny na dobę,bez względu na to czy wycieczka trwa tylko 2 doby czy 7?!zawsze powtarzam: jedno dopóki nie dojdzie do nieszczęścia wszyscy widzą tylko jednę stronę medalu

"ale swoją drogą poprzednie przepisy były bardziej zrozumiałe bo teraz to jest niby dowolność i zawsze sie trafi ktoś kto powie po jakimś wypadku, że dyrektor winien przewidzieć iż opiekunów winno być więcej"

i dlatego Jacku niech tych opiekunów będzie za dużo, żebysmy mogli spać spokojnie i przed, i po wycieczce

Proszę, napiszcie na podstawie jakich przepisów cały czas u nas wymagano 15 uczestników na 1 opiekuna.?

Jaki to przepis uległ zmianie?

przejrzałem rozporządzenia wyżej cytowane i tam nie ma żadnych zmian od chwili ich opublikowania

Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6 maja 1997 roku w sprawie

określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach,

pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne z 97, sprawdzam tylko czy jest aktualne

Był takie rozporządzenie:

tam okreslono te 15 osób

uchylono je około 6 lat temu - ale w pamięci jest...

i w dokumentach szkolnych;)

§ 11. 1. Dyrektor szkoły wyznacza kierownika wycieczki lub imprezy spośród pracowników pedagogicznych szkoły o kwalifikacjach odpowiednich do realizacji określonych form krajoznawstwa i turystyki.

2. Kierownikiem wycieczki lub imprezy może być także inna, wyznaczona przez dyrektora szkoły, osoba pełnoletnia, która:

  1)   ukończyła kurs kierowników wycieczek szkolnych,

  2)   jest instruktorem harcerskim,

  3)   posiada uprawnienia przewodnika turystycznego, przodownika lub instruktora turystyki kwalifikowanej lub pilota wycieczek.

3. Kierownikiem obozu wędrownego, o którym mowa w § 4 pkt 4, może być osoba po ukończeniu kursu dla kierowników obozów wędrownych lub posiadająca uprawnienia wymienione w ust. 2 pkt 3.

4. Kierownikiem imprezy turystyki kwalifikowanej, o której mowa w § 4 pkt 4, może być osoba posiadająca uprawnienia wymienione w ust. 2 pkt 3 bądź stopień trenera lub instruktora odpowiedniej dyscypliny sportu.

turystyka kulturalna?

:-)

wyjazd, wyjście do kina, to nie jest - jak dla mnie, zadna forma turystyki i nie podlega toto pod rozporządzenie o oragnizowaniu turystyki.

Co do noclegu na kolonii, zdaje się, że bliskie jest wprowadzenie zmianowości w pracy wychowawców - tegosmy doczekali, jacie ;)

wyjazd do kina, to wyjazd do kina, a nie turystyka:) (tak ja uwazam)

Masz dać opiekunów tylu ilu uwazasz, ze powinienes dać - nikt tu nie zadecyduje. Jesli jest to podróż srodkami komunkacji, to pewnie trzeba to uwzględnić chyba. Ale jak i ile -m mjusisz zdac sie na swoje wyczucie. (opracujcie takie z nauczycielami i rodzicami - może byc potem wyreką w planowaniu działań)

chyba wszystko zalezy od celu

ale to spory akademickie i niewiele z tego wynika awre - nie ma co sobie głowy zawracać :)

Ja ustaliłam swego czasu, ze wyjście do kina nie jest wycieczką i nie wypełnialiśmy dokumentacji wycieczkowej, miałam takie uproszczone karty wyjazdu. Ale to bardzo indywidualne jest.

a powinno:)

bo, to co przyjmiesz w szkole w tym zakresie, jest po prostu najwazniejsze i pewnie najsensowniejsze, bo nikt nie wie lepiej niż wy jak powinna wyglądac wasza organizacja wycieczek, czy wyjazdów

Żaden przepis nie wprowadza ograniczenia, że kierownik nie może być opiekunem. Skoro takiego zastrzeżenia w aktach prawa nie ma, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby kierownik był opiekunem - jeśli spełnia wymagania z rozporządzenia dotyczące opiekuna i kierownika. Jeśli nie ma zakazu prawnego pełnienia jednoczesnego kilku funkcji (a takie są np.: dyrektor szkoły nie może być radnym w tej samej jst), to nie ma takich przeciwwskazań. Wszak zakazy muszą być wymienione w aktach prawa.

Podobnie nauczyciel może być przecież w szkole również doradcą zawodowym, liderem WDN itp. Pełni równocześnie kilka funkcji.

No i OK. Dyrektor ustala nauczycielom w arkuszu organizacyjnym przydział czynności. Jeśli sam jest nauczycielem, to sobie też ustala.

Analogicznie kierownik wycieczki ustala zakres zadań w stosunku do opiekunów i siebie jeśli też jest opiekunem.

Niemniej uważam, że w wycieczce, na której następuje np. przemarsz ulicą, podróż autokarem itp. poza kierownikiem-opiekunem powinien być jeszcze jeden opiekun (np. otwiera i zamyka kolumnę osoba dorosła, na przodzie i końca autokaru siedzi osoba dorosła itp.)

ok, nie kierownik-opiekun, ale nauczyciel, któremu dyrektor powierzył funkcję kierownika wycieczki i opiekuna.

Analogia jest, tylko uważam, że na wspomnianych przeze mnie wycieczkach powinno być co najmniej dwóch opiekunów, z czego jednemu z nich powierza się funckję kierownika wycieczki.

Czyli tak: dyrektor np. wyznacza dwóch opiekunów. Jednemu z nich (oczywiście o ile spełnia wymagania dla kierownika) powierza funkcję kierownika. Nie ma tu sprzeczności.