dziś nauczycielka poprosiła o zgodę urlop zdrowotny (jest to korzystniejsze dla obu stron - b. poważna choroba i tak byłaby kilka miesięcy na zwolnieniu i wróciłaby prawdopodobnie koło czerwca, poza tym ma 100% płatne)

chcę na jej miejsce przyjąć innego nauczyciela, ale tylko na pół roku (powiedzmy do końca grudnia)

czy można udzielić urlopu zdrowotnego do końca 2003 r., a potem przedłużyć do ... końca czerwca czy do końca zajęć szkolnych czy do 31 sierpnia?

Z doświadczenia...

Sytuacja prawna jest następująca:
Dyrektor nie ma prawa odmówć uropu nauczycielow - to po pierwsze.
Dyrektor jedynie wydaje zaświadczenie, iż urop dla poratowania zdrowia nauczycielowi przysługuje.
Zaświadczenie takie też musi wydać - jeśli faktycznie warunki nauczyciel spełnia.
Następnie nauczyciel przynosi wypełniony przez lekarza wniosek o potrzebie powstrzymania się pracy.
WYSTAWIA JE NA 3 MIESIĄCE, a potem może kolejno do roku.
Dyrektorowi pozostaje jedynie wypisać urlop...

Pozdrawiam:-)

Zadzwoniła znajoma, która ma otrzymać urlop od nowego roku szkolnego - w maju podpisała ograniczenie etatu do 12/18 i pyta, ile będzie miała płatne z 18/18 czy 12/18.

Kobita w ZEO załamała ją dziś i powiedziała jej (jakoby), że urlop się nie należy przy ograniczeniu etatu (?).

nie rozumiem tego, bo nauczycielka jest mianowana...

Gaba - to prawda - niestety!

dziekuję Wam

czyli to lekarz decyduje o długości urlopu ?

a co z radami aby dać krótszy urlop, by móc dać nauczycielowi wymówienie w maju - na czym one się w takim razie opierają?

Niezupenie...

a jak płacić?

Violka

Myślę, że trzeba uważać z tym urlopem zdrowotnym udzielanym w częściach, bo będzie kłopot jeśli wejdzie nowela KN (projekt na stronie MENiSU)

26) art. 73 otrzymuje brzmienie:

"Art. 73. 1. Nauczycielowi zatrudnionemu na podstawie mianowania, dyrektor szkoły udziela urlopu dla poratowania zdrowia, w celu przeprowadzenia zaleconego leczenia, w wymiarze nie przekraczającym jednorazowo 1 roku. Jeżeli nauczycielowi do nabycia prawa do emerytury brakuje mniej niż 1 rok, urlop dla poratowania zdrowia nie może być udzielony na okres dłuższy niż do końca miesiąca kalendarzowego poprzedzającego miesiąc, w którym nauczyciel przechodzi na emeryturę.

2. Nauczyciel w okresie przebywania na urlopie dla poratowania zdrowia zachowuje prawo do wynagrodzenia zasadniczego, dodatku za wysługę lat, oraz dodatków socjalnych określonych w art. 54.

3. W przypadku stwierdzenia, iż w okresie urlopu dla poratowania zdrowia nauczyciel podejmuje inny stosunek pracy lub inną działalność zarobkową dyrektor szkoły odwołuje nauczyciela z urlopu, określając termin, w którym nauczyciel obowiązany jest do powrotu do pracy.

4. Nauczycielowi można udzielić kolejnego urlopu dla poratowania zdrowia nie wcześniej niż po upływie roku od dnia zakończenia poprzedniego urlopu dla poratowania zdrowia. Łączny wymiar urlopu dla poratowania zdrowia nauczyciela w okresie całego zatrudnienia nie może przekraczać 3 lat.

spoko...

dalej można będzie w częściach, pod warunkiem, że między tymi częściami nie będzie przerwy.

To tak jak ze zwolnieniem, jeśli kolejne jest bezpośrednio po poprzednim, to wtedy liczy się jedna nieobecność.

I tuyaj to samo. Lekarz da np 3 m-ce urlopu i potem bezpośrednio natępne 3 to liczy się jeden urlop w wymiarze 6 m-cy. Ale gdyby był chociaż 1 dzień przerwy, to będa 2 urlopy każdy po 3 m-ce.

Zapis w projekcie ma właśnie taki cel - jeśli juz jest przerwa to musi trwać ona co najmniej 1 rok.

ok

dzięki - chyba jednak będzie najlepiej na rok (to solidny n-l, który chce pracować, ale choroba naprawdę poważna)

dla drugiego n-la znalazłam inne rozwiązanie - wszyscy usatysfakcjonowani

:)