siedzę w pracy i zdycham

kawy się nie da pić :-(
piwa nie można:-(

dyrek to ma klawe zycie?

;-))

może dla ochłody

no...

klawe ma jak cholera...

ale niech nie narzeka, bo ma czego chciał ;-)))

20 stopni?

u nas nawet w nocy jest cieplej :-))

Mam podobniej ak Asia...

W poniedzialek bylam w Bialymstoku - tam juz prawie zima :-)- tylko ok 20 stopni i wiało... Mariola to juz jakby Twoje tereny. Gdzies tam bokiem mialam Ostrołękę.

U nas inaczej, u Asi pewnie jeszcze gorzej...wczoraj nie bylo czym oddychać. Ale za to piwo to ja mogę.. :-)

o matko!! i wreszcie w Pleszewie jestem!!!

hurrrra :-)))))))

Karolina :-(

karolina

jak byczek wędrowniczek :-)))

Opętańczo znikasz i się pojawiasz :-)))

a  bo wakacje zamieniły się w opętańczo koszmarne problemy :-(

nawet na piwo w Ostrołęce nie było czasu i jeszcze swiadomośc, ze zaraz koniec tych wakacji to chce mi się tego piwa od zaraz :-)

bo jest pewne, ze już nie zniknę i jestem w Pleszewie :-)

ZARAZ?

Koniec wakacji już był!!!

w tamtym tygodniu :-))

dobiłaś gwóździa... poważnie mówisz?

:-((

Asia, napijesz się zatem?

Napiję się :-)

ale na razie dałaś mi tabletkę na łeb- nic do popicia nie ma ;-))

chyba mogę liczyć tylko na mariolę  :-))

na mnie

Mariola, aż sie wystraszyłam czy nie powinnam już tam zajrzeć :-) A moze lepiej sie nie pokazywać...;-))

Zatem Mariola stawiaj;-)

bardzo proszę :-)))

Dawaj, podzielimy sie i coś jej zostawimy;-)

poważnie tak mu nagadałaś? :-))

Człek nie może spuścić z oka!!!!

Bo mu wypiją i zostawią naparstek!!!

mariola?

a co mu nagadałaś?

i na jaki temat?

zapewniam Cie, ze kubeł zimnej wody dobrze czasem robi dyrkom- przezyje ;-))

lepiej już wypijmy ;-)

nie da się tego powtórzyć na forum
nie było zbytnio cenzurelnie, w sumie z obydwu stron.

Powiem tylko tyle, że przydała mi sie dyskusja na temat ilości zagospodarowanych nauczycielowi dni przez dyrektora  w czasie wakacji...
A w sumie wcale nie poszłam, do dyrka, na rozmowę bojowo nastawiona lecz zmartwiona tym co sie dzieje w pracowni komputerowej...

Eee tam , wypijmy ;-)))

pijemy i pijemy a piwa nie widac;-)

zmartwiona mówisz..to wcale sie nie dziwię, w czasie wakacji pod Twoja nieobecnośc, pewnie ci zejdzie zanim sie pozbierasz tam

jak to nie widać piwa?

Masz racje  - też bym sie wkurzyła :-))

Pij;-)

:-)))))))))))))

O kurka!!!

Ty Mariola pij :-)

Na trzexwo, to, co masz, jest nie do przezycia :-)))

o rany!

Mariola :-)

:-)))))

Pij od rana ;-)

Wieczorem nie będziesz musiala- to czysta oszczędność;-))

U nas dzis gorąco i straszny wiatr- pewnikiem bezie burza- wreszcie

nie piję ;-)

:-)

Nic tylko o tym piciu...może komitet pitny zawiążemy do końca wakacji...;-)

wróciłam

Powod do picia ;-)

Moj syn dzis kończy 15 lat , a ja nie wiem jak to możliwe, skoro ja mam 18!!!!!!

W związku z dyskomfortem odczuwanym przeze mnie z powodu tego dysonansu wchodzę do komitetu!

:-)))

asiu :-)

;-)))

No- konca tego buntu życzę sobie strasznie :-)))

Inaczej ktoś kogoś zadusi  poduszką- albo on mnie albo ja jego ;-)))

dziękuję za zyczenia :-)))

:-))))

Musi być ciężko... matka nastolatka jeszcze z buntu nie wyrosła, a tu już dziecina się pierzy... ;-))))

Najlepszego obojgu :))

majka :-))

samo sedno :-)))To okropne ( z drugiej strony) dla dziecka- nie?

;-))

młoda mama - a co.... :-)) najlepszego dla młodzieży :-)

Dziewczyny :-)

to ja też się przyłączę, zawsze to jakoś poważniej czcić urodziny niż sobotę :-)

wszystkiego najlepszego dla młodzieńca :-)

;-))

dzis bez pretekstu- uczcijmy niedzielę :-))

ja mam inny powod także, aby chieć niedzieli trwajacej wiecznie- w poniedzialek mam się zgłosic na dywanik do organu :-(

brrr

czyli to niezupełnie bez powodu ;-)

:-))))

no!

muszę- żeby się zneutralizować :-)