Forum OSKKO - wątek

TEMAT: mam żal
strony: [ 1 ]
joszka15-07-2003 16:01:08   [#01]

do urzędników mających za nic naszs urlop. O udziale w komisjach awansowych dowiadujemy sie w trakcie trwania naszego urlopu.Nikt nas poważnie nie traktuje. Ciekaw byłbym miny pracowników ministerialnych gdyby im kazano wrócić na "chwile" do pracy!

Nie moge ustanowic zastepstwa za siebie w komisjach ( nie wypada)Pójde do KO i organu ( dobrze ,że nie tego samego dnia) i ... nic.Przecież nie otrzymam rekompensaty tak jak np. koledzy z zz

Gaba15-07-2003 17:38:43   [#02]
nie chciałabym byc źle zrozumiana - także przyjeżdżam drugi rok... przyjeżdżam, bo jestem czlowiekem przywoitym, bo lubie moich nauczycieli, wiem, jak to jest ważne dla nich, ale jest mi bardzo cięzko - pieniądze, odleglość, czas... to jakby tylko refleks. Generealnie mnie to irytuje - bo dobry dyrektor, to wypocżety dyrtor, świeży, usmiechniety, szczęśliwy, ze poudawał, że jest rodzicem...

Gdzierś to juz pisałam - przerwać trzeba poczucie misji i społcznego obowiazku na rzecz szacunku wobec prawa. Ściąganie dyrektorów do komisji jest pogwałceniem jegdogo z praw - preawa do wypoczynku.

Mówilismy o tym i wg mnie terminarz awanus trzeba mocno poprawić, jest zły.

co sądzicie, o tym co Joszka tu napisał?
Leszek15-07-2003 17:54:08   [#03]

Jest bardzo prosty sposób na zmianę tego stanu rzeczy - zlikwidować w KN zapis o miesiącach, w których mogą odbywać się prace komisji (styczeń, luty, maj, kwiecień i lipiec (najbardziej obłożony komisjami).

Niech komisje pracują w okresach pozaferyjnych, bez zawężania terminów do konkretnych miesięcy. Np. rozpatrują wnioski co kwartał.

Pozdrawiam

grażka15-07-2003 18:54:11   [#04]

Leszek - świetny pomysł! I rozładowałby się może komisyjny tłok.

Podobno propozycje zmian w karcie i awansie skierowano do konsultacji społecznych. Czy OSKKO to partner do takich konsultacji? Może jakieś stanowisko w tej sprawie? ;-)

Ewa z Szydłowca15-07-2003 19:48:45   [#05]

Ja też, mam dość oczekiwania na wyznaczenie terminów komisji - 6 wniosków. Dobrze, że chociaż syna wysłałam z dziadkami na wypoczynek. Jak mi było żal wracać, po odwiezieniu ich nad morze. Umoczyłam rękę w morzu, zobaczyłam zachód słońca i niestety wróciłam.

Pozdrawiam wszystkich oczekujących.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]