Forum OSKKO - wątek

TEMAT: dyrektor monitoruje staż
strony: [ 1 ]
violka12-07-2003 20:09:33   [#01]

jak realizujecie poniższy punkt z rozporządzenia o awansie - proponuję wymianę doświadczeń 

§ 6.

3. Dyrektor szkoły zbiera informacje o realizacji przez nauczyciela zadań wynikających z jego planu rozwoju zawodowego oraz efektach prowadzonych przez nauczyciela zajęć.

ja zbieram sprawozdania po semestrze i przegladam teczkę, rozmawiam i notuję informacje w zeszycie

po kontroli p. wizytator stwierdziła, że powinna być opracowana procedura zbierania informacji - może ktoś zrobił coś takiego?

Basik12-07-2003 21:37:06   [#02]

Matko i córko! Nie wystarczy, że zbieramy? Ilość zapisanych procedur wykracza poza granice zdrowego rozsądku.

Tak,jak zauważyłaś- mamy semestalne i roczne sprawozdania, spostrzeżenia pohospitacyjne, spostrzeżenia z kontroli wewętrznej. Podlegają temu wszyscy nauczyciele łącznie ze stażystą i to chyba wystarczy.

beera20-07-2003 09:16:05   [#03]

ta procedura, to wcale

nie takie głupie- tak sądzę.

Szumne slowo, ale chodzi o zasady pewne.

żeby potem n-l nie zarzucił , iż zbyt słabo się staraliśmy;-)))

W przypadku stazystów jeszcze nie ma tego tak dużo, lub inaczej, sa to dośćformalne sprawy- te, ktore opisała Basik. W przypadu dyplomowanego zaś sa to rzeczy, których zbieranie nie jest wcale takie oczywiscte.

I w tym przypadku widzę najważniejszy punkt takiej noty- "N-l przynosi dyrektorowi materialy dotyczące wpełnienia okreslonych zadań wynikających z jego planu rozwojowego w okresie tygodnia od zrealizowania zadania"

Bowiem działalność n-la chcącego wypełnić wymagania rozporządzenia to na tyle obszerna problematyka, ze ten nieszczęsny dyrektor musiałby wynająć śledczego..., bo jak np. dyrektor sam ma zebrać informacje o EFEKTACH zajęć?

Nagle  zaczyna sie okazywaĆ, ZE ZA DYPLOMOWANIE N-LA ODPOWIEDZIALNY JEST DYREKTOR, CO ŁATWO WYCZYTAĆ CHOCIAŻBY NA TYM FORUM- hANNA OPISUJE TAKI PRZYPADEK ojej- przepraszam- caps
Być może stworzenie takiej procedury- zwał jak zwał, wskazałoby KTO rzeczywiście za dyplomowanie odpowiada, bo moim zdaniem powinien to byc sam n-l.

Piszę to trochę pół żartem, pół serio, ale naprawdę zaczynam się przychylać do tezy, ze lepiej dla wyjaśnienia sytuacji pomiędzy chętnym i hipotetycznym dyplomowanym , a dyrektorem taki mały dokumencik stworzyć.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]