Dlaczego tu, a nie w opowieściach?
Tu może więcej osób przeczyta.
Któż nie chciałby się kreować.
Wstęp będzie lichy, ale za to zawartość smakowita - do momentu kiedy nie wyrzucą mnie... domyślam się, że nie zrobią tego gdy jeszcze daleko do "ICH" liter.
ONI mają litery?
ONI mają dużo więcej!
Oni mają TO co ja zawsze chciałem mieć.
Mają WSPANIAŁOŚĆ.
To uznajmy, że wstęp był i... do rzeczy:
* "M" jak ...
"m" - to nie pierwsza litera alfabetu?
Nie???
To powinna być i tu wniosek mój do organu, czy czegoś takiego jak mówiliście.
Przepraszam - WY nie mówiliście - WY śpiewaliście...
Ładnie to robiliście i ... MĄDRZE - dzięki.
Coś nachwaliłem - to najwyższy czas zganić!
Wracam do PIERWSZEJ LITERY ALFABETU.
Pierwszej!!!!
"M" - jak ...
To już otwartym tekstem:
Mariola - tak nie można!
Nie godzi się być aż tak Ładną i Wspaniałą we wszystkim.
Gdzie pole do marzeń, że coś się uda powiedzieć, co zachwyci i da szansę?
Nie dało:-((((
Chociaż?
Deszcz i krople jego (ukrywające moje ...) spowodowały Twoje dotknięcie mojej ręki -
* " A" jak ...
To już w następnym odcinku.
Wiem, wiem, że nie pozwolą:-(((

bardzo

Kolej na kolejną literę, czyli na "A"

To już "P"

Nie !
To jeszce "a" ale jak myślę o ASI - to jakoś z PREZESKĄ skojarzenia miewam.
ONA niby ciepła i otwarta dla mas, niby zimna i niedostępna, ale kromkę chleba późną nocą (albo wczesnym rankiem) posmarowała.
Dodam, że to był przez Nią przywieziony pasztet, ale nie dla mnie go przywiozła:-(((

Przestaję!!!

a dla kogo???

to był specjalny pasztet służbowy dla zlotowych niedokarmieńców:-)

daję gwarancję biura, że prezeska go dla Ciebie i prawie 80 innych sierot

Marku:-)))

Czekałem, że ktoś wyciągnie dłoń, nie odważałem się myśleć, że KTOŚ z takiej GÓRY, Olsztyn ma góry?
No, wiesz, że sam jesteś górą - fajną.
Powtórz mi jeszcze... Prezeska dla mnie???
NIE POWTARZAJ O TYCH 80 innych.
Udobruchałeś mnie.
Będzie dalszy ciąg:
No zanim do Ciebie dojdę- to kilka tygodni upłynie, ale warto Ci czekać!
Wierzaj mi!
To dalej jest "a"
"A" JEST JAK AnkaL.
Anka jest... jak się pisze "Bajecznie Fantastyczna"?
Tak jak myślę, czy tak jak myślałem?
Trzy dni to mało, by dać wyraz... ale tam na parkingu chyba się nie myliłem... Anka -  Nie myliłem się? JEŚLI NAWET, TO TERAZ ZAPRZECZAĆ NIE MUSISZ - MIEJ LITOŚĆ.

Janie ;-)

na parkingu uściskałam cię z całego szczerego serca :-)

a teraz możesz myśleć , co chcesz;-)

tylko nagraj dla mnie pa ruski piosenkę (tę , którą nocą śpiewałeś  w duecie z Mariolą)
- PROSZĘ :-)))

Nagram

Już "B"???

Jeśli się wrócę - to w najlepszej wierze.
Bogna - Ty musiałaś wiedzieć, że moje przychodzenia na "palarnię" wymuszasz Twoją tam obecnością.
Starałem się po najprzeciwległej drzwiom ustawić, ale zawsze był ktoś lepszy, Wojtek? Nie! To Paweł pozornie ustawiony przy drzwiach dawał odczuć kto tu rządzi. Przy Jego posturze nie było Mu trudno, ale Małgosię skrzętnie skrywał. Kazał Jej pilnować takie duże Dzieciaki?

Idę na dworzec po bilet.

Nagrałem, a nie puścić mi nie chce - pisze, że BŁĄD i że coś za duże;-)
Jak za duże?
Dla Anki nawet kwiatów z całej planety nie za dużo.
Jak mi się nie uda z innego portalu - to osobiście przywiozę!
Ile mam czasu?

Janie :-)

masz dużo czasu

jestem cierpliwa :-)
zwłaszcza gdy warto poczekać :-)

To do nastęnej litery

Zaczęły sie schody.
Na "C"  jest Czesia, a Ona tak blisko Janusza.
Ich taniec porażał nie tylko mnie.
Kto IM dał ten dar?
Ewa mówiła, że Fizyk, Janusz nieśmiało wspomniał o matematyku.
Kto miał rację?
Rzewa!
Jak Ona umie dowodzić...
Rozłożyła mnie na łopatki niestety.
Ewa, w korytarzu widziałaś, że już nic ze mnie się nie da wyciągnąć choć trochę mądrego, a TY dobijałaś...

Czy

ciche myszki-czytelniczki mają głos?

Janie, dalej...

prooooooszę......

:-))))))

Litera "D" ???

Tego miało nie być!
Zresztą nie tylko tego...
Pewna Osoba napisała mi: "Zlot się skończył i tak żal się robi, że wszystko jest do ... "
To gdzie ta litera "D" ???
Była w tekście?
Nie - przecież Zlot będzie już za ... ile dni?
Specjalistą od odliczania nie ja jestem.
Coś mi ten alfabet się wydłuża.
Mam tyle jeszcze szans do Was pisać i ... nie dostałem kartki żółtej.
Przepraszam - dostałem czerwoną, ale od Niej wszystko przyjmę.

Znowu będzie "A"

Była ładna...
Była?
Jest!
Dała mi 17 minut rozmowy - Ona była inicjatorką - to się nie zdarza takiemu...
Te 17 minut mozliwości patrzenia bezkarnego w Jej Oczy (pretekst miałem w rozmowie) - dzięki Ci ANNAH :-)))

no i patrzcie

Nie może

Nikt by nie mógł po przypomnieniu sobie Twojego śpiewu.
Nie tylko śpiewu i ... akurat nie pomyślałem o paluszkach, które tak pięknie grały. Pomyślałem o ...
Gienek od razu musisz na pojedynek?
Hania tylko dwa razy się do mnie uśmiechnęła, a trzy dni był Zlot!

O Gabie będzie osobno!
Ona była w chmurach i... bosa.
Co z tego, że nie dla mnie - mam wyobraźnię i pozwala mi ona dopowiadać nieosiągalne.

Dwie "E" i jeden "J"

Ewa eh była tak skutecznie adorowana przez...
Zapomniałem imię Jego;-) - On mieszkał w moim pokoju.
Mieszkał, czy był zameldowany?
Muszę oddać sprawiedliwość - w trzecim dniu widziałem jego "przelot" na łóżko.
Na to samo na którym uprzejmy był KTOŚ na chwilę...
Wiem, że mi to usuniecie i dlatego nie napiszę, że ten KTOŚ (to nie był "ten" to była...)
Wracam do poważnego tonu.
Przepytała mnie z historii mojego miasta - nie zdałem oczywiście.
Mógłbym tak nie zdawać jeszcze wiele razy, gdy Ona taka ładna:-)))
Jej imię?
Patrz poz. 19.

mam wrażenie że byliśmy na innych zlotach. Czy na pewno TO było treścią główną OZNI? Muszę powiedzieć, że osobiście nie odważyłbym się komentować  cech, zachowań, intencji osób obecnych na naszym spotkaniu. Gdy nad nim - oczywiście nie ja jeden - pracowałem, współorganizowałem, to nie po TO. A może.. dość?

Janie z T

Nie byłam na zjeździe. Nie wiem do dzisiaj, czy MÓWISZ  prozą ;-)

Twój poetycko-aluzyjny styl jest zabawny przy innych tematach. Przy tym nie. Jeśli twoją intencją było zrobienie przyjemności ludziom, z którymi byłeś, to chyba nie do końca ci się udaje.

Zaprzestań waść.....

Aha, nie usuwa sie niczego z forum. Dlatego autorom wypowiedzi zalecam odpowiedzialność za słowa, bo kiedyś im dobry humor przejdzie a swoje słowa trzeba bedzie czytać nadal.

Nie byłem na zlocie

Romanie, od wczoraj obrabiam masę fotek. Byłem w podrózy. Dziś na pewno relacje się pojawią, a teraz na osłodę za chwileczką dam galerię z chrztu. Kwadrans, ok? Zobaczysz jak powstało nowe logo OSKKO i masę innych zabaw. Szczerze mówiąc trzeba było czasem przykucac ze śmiechu:-)

Proponuję byśmy w zgodzie wszyscy więcej nie kontynuowali niniejszej dyskusji. Zdarzyło się. Koniec i nie piszmy.