art. 53. Karty Nauczyciela:

  1a. Z odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, o którym mowa w ust. 1, wypłacane jest nauczycielowi do końca sierpnia każdego roku świadczenie urlopowe w wysokości odpisu podstawowego, o którym mowa w przepisach o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych, ustalonego proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy i okresu zatrudnienia nauczyciela w danym roku szkolnym.

Przejrzałem wątki na forum, ale odpowiedzi nie znalazłem.

Sprawa dotyczy nauczycieli dla których umowa o pracę kończy się przed wypłacaniem świadczenia urlopowego np. 18 czerwca. Czy takiemu nauczycielowi należy wypłacić świadczenie urlopowe? Oczywiście  proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy i okresu zatrudnienia nauczyciela. Ja do tej pory wypłacałem. Z interpretacji Vulcana wynika, że to świadczenie im się nie należy. Jaka jest praktyka w waszych szkołach? Podzielcie się swoimi doświadczeniami w tym zakresie.

Z wakacyjnym pozdrowieniem

Marek

podpinam się pod pytanie

Dzięki za wyjaśnienia.

Kajka: wydaje mi się, że nauczyciel ma urlop w ferie i wakacje. Jeżeli pracował w innym czasie to na odchodne urlop nalicza się proporcjonalnie do okresu zatrudnienia i wypłaca ekwiwalent; nie musi pracować 6 miesięcy. Pytanie o świadczenie urlopowe pozostaje otwarte.

Rozbiór logiczny ;-)

ma urlop w ferie i wakacje ...

a urlopowani?  jak się ma zasada, że urlop nie rodzi urlopu, przebywanie na jedznym urlopie (macierzyński, zdrowotnym) nie roidz (a może to nieprawda) prawa do drugiego, więc się swidczenie nie należy.

Macierzyński się kończy kobicie jakos teraz, a zdrowotny się skończył  nauczycielowi 20 czerwca (nire byłam taka złośliwa, by wezwać nauczyciela na 21 do pracy), ale fakt, że się nie zgłosił.

Nie przepracowali ani jedengo dnia... hmm!

proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy i okresu zatrudnienia

Czyli dla n-la urlopowanego przez cały rok szkolny zero, bo taki był czas jego pracy.

Natomiast, jak słusznie Janusz zauważył, nie jest nigdzie napisane w jakim terminie świadczenie wypłacamy, napisane jest jedynie, że do końca roku szkolnego za dany rok szkolny ma być ono wypłacone. Zatem jeśli n-l nie pracował całego roku szkolnego, a tylko jakąś jego część to wypłacamy proporcjonalne świadczenie w momencie rozwiązywania stosunku pracy.

I tak, jeśli n-l pracował przez 2 m-ce (np. od 10 lutego do 9 kwietnia) na 3/4 etatu, otrzymuje 2/10*3/4 świadczenia urlopowego, które wypłacamy 9 kwietnia.

Ile ...

676,48 zł

Nauczyciel urlopowany pozostaje zatrudniony, więc jego okres zatrudnienia wynosi cały rok i należy się 100%. Nie chce byc inaczej.

;-))

Marek

Ha!

- dzięki

podciagam wątek

to jak to jest z tymi na zdrowowtnym?

urlop zdrowotny od 1 września 2003 do 31 sierpnia 2004

czy wypłacać świadzczenie urlopowe ? jakie przepisy są podstawą do wypłaty ?

w KN pisze :

Art. 53. 1a. Z odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, o którym mowa w ust. 1, wypłacane jest nauczycielowi do końca sierpnia każdego roku świadczenie urlopowe w wysokości odpisu podstawowego, o którym mowa w przepisach o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych, ustalonego proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy i okresu zatrudnienia nauczyciela w danym roku szkolnym.

jest zatrudniony, a nie pracuje - wypłacać?

wypłacać

jest zatrudniony cały rok w pełnym wymiarze. Ja wypłacałam juz kilku. Ważne że pozostaje w zatrudnieniu.

A czy n-lowi zatrudnionemu na 4/22 w okresie od 3.10.2003 do 25.06.2004 też przysługuje (oczywiście proporcjonalnie)?

Jeśli nie jest zabronione...

Po równo

Janusz

26.06.2003