Forum OSKKO - wątek

TEMAT: "widzimiś" komisji?..
strony: [ 1 ]
Czesia23-06-2003 17:04:49   [#01]

koleżanka oddawała teczkę na "mianowanego" i okazało się, że nie ma..
"poświadczonej kopii dokumentu potwiedzającego ustalenie wymiaru stażu", bo taki dokument ma być, nawet jeśli staż trwał , ja Pan Bóg przykazał, 2 lata i 9 m.

no i dyrektor, u którego zaczynała staż ( a który juz nie jest dyrektorem) ma to jej napisać

czy ktoś o czymś takim słyszał?
bo, kurka, też nie mam takiego dokumentu i jeszcze się okaże, że też bedę szukać poprzedniego dyr.

a przy okazji kolejny problem:
jak (nie ile i jakie, bo wiem), ale jak powinny być "przybijane" pieczątki potwierdzające zgodność z oryginałem,
podobno mają się "zazębiać"...

Basik23-06-2003 17:31:16   [#02]
co mają? na czym się mają zazębiać? na sobie, czy dokumencie? Rany kota! Ta oświata zdurniała kompletnie!
Czesia23-06-2003 17:41:40   [#03]

no jakoś tak:
"stwierdzam zgpdność
odpisu z oryginałem" zaraz poniżej (bez odstępu żadnego)
"pieczatka tego kto stwierdza i podpis", a poniżej
pieczątka szkoły

we Wrocławiu licea odsyłały gimnazjalistów z kopiami świadectw, bo im sie pieczątki "nie zazębiały"

Elusia23-06-2003 18:16:33   [#04]
Nic prostszego, jak sobie wyrobić jedną pieczątkę z tym wszystkim, a między poszczególnymi linijkami umieścić ząbki ;-))))))))))))))))
Grażyna23-06-2003 18:49:16   [#05]
??????????? brak mi słów
Czesia23-06-2003 18:50:45   [#06]

gimnazjalistom nie do śmiechu,...

a i może zębami zgrzytają ze złości i, nie daj Boże, zeżrą te kopie,... 

bo i mnie złość wzięła, jak to dziś usłyszałam...

ale poradźcie coś w........."poświadczonej kopii dokumentu potwiedzającego ustalenie wymiaru stażu, bo taki dokument ma być, nawet jeśli staż trwał , ja Pan Bóg przykazał, 2 lata i 9 m."

nigdzie (chyba) nie ma zapisu o konieczności takiego "cuda"?

Leszek23-06-2003 19:30:48   [#07]

A czy na zatwierdzonym planie rozwoju zawodowego nie ma podanego okresu w jakim ten plan będzie realizowany???

Przecież taki zapis planu (pisze w nim kiedy zaczyna i kiedy kończy - nie mylić z politykami, którzy mówią jak kończy :-) ) wyraźnie wskazuje okres realizacji stażu.

A co do "zazębiania"

to rozporządzenie o świadectwach - § 11.

Dyrektor szkoły poświadcza zgodność kopii z oryginałem świadectwa, dyplomu, zaświadczenia lub innego druku szkolnego tylko wtedy, gdy:

1) jest to niezbędne dla złożenia kopii w aktach tej szkoły,

2) dotyczy to wydania dla celów rekrutacji:

a) dwóch kopii świadectwa ukończenia

gimnazjum,

b) dwóch kopii zaświadczenia o szczegółowych wynikach egzaminu przeprowadzanego w ostatnim roku nauki w gimnazjum.

Na każdej stronie kopii należy umieścić adnotację "Stwierdzam zgodność z oryginałem", datę, pieczęć urzędową szkoły oraz podpis i pieczęć imienną dyrektora szkoły lub upoważnionej przez niego osoby.

Albo ktoś źle zrozumiał i plotka się mnoży, albo kogoś tak "rozłożyło", że żąda "zazębiania".

Pozdrawiam wakacyjnie

Ania23-06-2003 19:40:31   [#08]

Czesiu!

Na stronach MENiS znajdują się wzory arkuszy analizy formalnej, a w nich nie figuruje żadna "poświadczona kopia dokumentu potwiedzającego ustalenie wymiaru stażu, bo taki dokument ma być, nawet jeśli staż trwał , ja Pan Bóg przykazał, 2 lata i 9 m."

:-)

Moim zdaniem taki wymóg to - jak sama nazwałaś - widzimiś nie znajdujący potwierdzenia w przepisach (ani KN ani rozporządzeniu o awansie)

Gaba23-06-2003 19:41:27   [#09]
ja tymi ząbkami pogrzytam... jeszcze mi tego brakuje, żeby celować... a jak se nie celnę, to co? zbić niedanego dyra, z drżącą ręką? hę?
Marek z Rzeszowa23-06-2003 22:39:40   [#10]

Ja, po dzisiejszych komisjach mam problemy z rozumieniem pojęć podstawowych. Okazało się, że nie wiem co to jest publikacja i nie potrafię odróżnić: planu, projektu i programu.

Poza tym kiepski jestem z logiki, bo zdanie: "opracowanie co najmniej dwóch publikacji, referatów lub innych materiałów związanych z wykonywaną pracą" naiwnie rozumiałem jako opracowanie dwóch dokumentów w dowolnej kombinacji (2 publikacje, 2 referaty, dwa inne materiały, 1 publikacja+1referat itd...).
A tu nie! Głupek ze mnie! Trzeba dwie publikacje i dwa referaty (inne materiały komisja na szczęście darowała).

No cóż, moje naiwne, wyniesione se szkoły rozróżnianie alternatywy od koniunkcji, legło dziś w gruzach. Janusz już dawno wytykał mi luki w wykształceniu. Dziś się to potwierdziło.

Papiery moich nauczycielek są beznadziejne i nawet jeśli wykazują spełnienie wymagań, to one (te nauczycielki) nie powinny zostać dyplomowanymi bo się infantylnie wyrażają, bo ich osiągnięcia nie dorównują tym, które jaśnie oświecona komisja oglądała wcześniej.

Birąc to wszystko pod uwagę i tak cieszę się, że "ulano" mi dziś tylko jedną z pięciu.

A poza tym standard - rzeszowska szkoła awansu rozwija się i kwitnie...

;-)))

Marek

Gaba24-06-2003 06:40:23   [#11]

Marku, kiedyś słyszałam o szczecińskiej szkole oceniania (trzy byki, siadaj durniu, pała...)

teraz jest rzeczowska szkoła upupiania...

warszawska...

 

:(

hania24-06-2003 08:00:40   [#12]

rany.....

co w "krakowskiej szkole" ? Bo może jeszcze nie odwiozę tej teczki.....mam dziś....co się ktoś będzie..:-(((
annah24-06-2003 08:33:01   [#13]

nie straszcie mnie, dobrze?

to mam przygotować się na obronę i walkę o każdy papierek?

Adaa24-06-2003 18:34:48   [#14]

szkoła warszawska:-)

publikacje - co najmniej dwie w dowolnej kombinacji:-)

układ dokumentacji-wg paragrafów rozporządzenia , czyli w zależnosci od zadania sprawozdanie lub opis i analiza

wszędzie zapis o potwierdzeniu realizacji zadań , w przypadku dyrka niedopuszczalne jest podpisywanie samemu:-)

wszystko ułozone porządnie, ze spisem treści , najlepiej podteczki

w przypadku dyrka (dzielenie sie wiedzą ) to co zawarte w księdze protokołów przedstawione tebelarycznie (data,  punkt porządku posiedzenia,treść, potwierdzenia członków RP w postaci podpisów) niedopuszczalne w zasadzie kopiowanie stron, wyciagi ok, jednak lepiej tabela

syntetycznie, przejrzyśćie i koniecznie łatwe do analizy dla komisji, strasznie ich irytuje poszukiwanie informacji

Jersz24-06-2003 18:46:27   [#15]

Jeśli chodzi o to ostatnie, to się nie dziwię. Przecież wnioskodawca winien wykazać się "doskonaleniem umiejętności stosowania technologii komputerowej i informacyjnej".

Pozdrawiam Jersz

Janusz Pawłowski24-06-2003 21:09:40   [#16]

Sugerujesz Jersz, że

wnioskodawca powinien do swej teczki dołączyć jakąś przeszukiwarkę?
No ... np. taki "szukaj", jak na forum - komisja wpisuje hasło "analiza przypadków", a teczka furczy, burczy i po 10 sekundach wylatują z niej odpowiednie kartki. ;-))
Leszek24-06-2003 21:38:58   [#17]

Janusz, to jest znakomity pomysł,

trzeba to jak najszybciej opatentować.

:-)

Pozdrawiam

Iwona224-06-2003 21:45:00   [#18]

Janusz :-)))))

Ale fajny pomysł - ja go chcę. Leszek ma rację - opatentuj go.

A może całą dokumentację oddać na płytce - komisja wpisze hasło, wyszuka sobie, poczyta, przewinie, wydrukuje...

Ten pomysł jest mój - też go opatentuję ;-))))))))))))

Iwona

HenrykB24-06-2003 22:42:41   [#19]

Czas odejść z tej oświaty czy cóś?

Paranoja goni paranoję. Jak pisze, że tylko dyplomowany potwierdza - to pisze. Tylko pisze. Moje kontraktowe zaniosły wnioski cienkie jak listeczki.

Ciekawe, czy się spalę ze wstydu na komisji.

Zawalczę, napradę zawalczę i tylko czekam na tego kto mi wejdzie w drogę.

Brrrr...

annah24-06-2003 22:51:31   [#20]
janusz ... dobre ;)
Elusia25-06-2003 11:48:02   [#21]

Iwonko

Nie wiem jak u was, ale w naszym KO to komputery pamiętają czasy burzenia muru berlińskiego. Nie mówiąc o braku drukarek, papieru... Czy na pewno będą mieli okazję korzystać z tego patentu?

A tak na marginesie w dobie komputeryzacji i informatyzacji może by tak dokumentację można było przesyłać mejlem, a posiedzenia komisji prowadzić w formie czatu? Oszczędność czasu, pieniędzy :-)))

Iwona225-06-2003 12:50:00   [#22]

Elusia

Zaproponujmy twój pomysł naszym KO.

Myślę, że się ucieszą - przekona ich do maila i czatu ta oszczędność czasu i pieniędzy ;-)))))))))))))))))))))))))

hania25-06-2003 23:34:24   [#23]
oddałam dziś teczkę - trwało 3 minuty+2 pieczątki.Zobaczymy.......
DorotaJ26-06-2003 00:27:20   [#24]

Ja wciąż porządkuję, układam, przekładam.

Im bliżej do ukończenia tej pracy , tym coraz więcej wątpliwości i niepewności.

Jestem ciekawa, czy inni też mieli takie kłopoty...

Pocieszcie--((

Pozdrawiam wszystkich nocnych pracusiów Dorota

mika26-06-2003 11:15:16   [#25]

wszystkiego po trzy

Mają kłopoty, mają. Mój urząd, nie komisja chciał tak: ponieważ każdy rok stażu miałam w innej szkole i pisałam trzy palny, musiał złożyć; trzy sprawozdania, trzy oceny, niczego za całość stażu. Teraz mam w teczce tak: wniosek, akt, potwierdzony dyplom, zaświadczenie, dwa świadectwa pracy, trzy palny, trzy oceny cząstkowe, trzy sprawozdania cząstkowe.
Czesia26-06-2003 12:41:28   [#26]

Haniu, u mnie 1 minuta + 1 pieczątka

dałam jedną ocenę za całość, od obecnego dyr. (plany i sprawozdania po dwa), ale kto wie może każą uzupełnić????

Krystyna Za27-06-2003 22:56:23   [#27]
ekspert matematyki i chemii zażyczył sobie  o nauczycielek startujacych na n-la mianowanego - pokazy multimedialne i foliogramy! (swoje zachcianki przekazał 2 tygodnie przed egzaminem) i co Wy Kochani na to?
hania28-06-2003 06:08:36   [#28]

a oprzyrządowanie zapewnia

własne - tzn przywiezie im, czy kazał organowi zorganizować ;-))

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]