Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Wyślę post i ... będę śpiewał :-)))
strony: [ 1 ]
Jan z T15-06-2003 05:52:21   [#01]

Zlot naprawdę blisko.
Najgorsze dla mnie (wiem naturalnie, że nie tylko dla mnie) to nieobecność, z różnych zresztą przyczyn -  OSÓB, które chciały przyjechać, chciały być i... nie mogą
Wymienić ICH IMIONA? - to zadanie nawet dla ORGANIZATORÓW za trudne! Wielka musi być liczba chcących, a nie oznajmiających TEGO GŁOŚNO nawet sobie samemu...
To wyżej było w powadze zupełnej napisane - zakończyć muszę więc w lżejszym tonie i... jak zwykle zrozumiałym głównie dla siebie samego.
Czy ja nigdy nie nauczę się LUDZKIEGO wypowiadania się???
To teraz to co miało być:
"ROMEK - czy musiałeś dodawać do żalu z braku Twojej OBECNOŚCI - powodować akurat dla mnie rolę ... ;-) ???" 
:-)))

Mariola15-06-2003 08:17:36   [#02]

o rany!

nic nie zrozumiałam :-(
Romanie, co Ty tam dodałeś?
Może to rozjaśni tą wypowiedź?
Jan z T15-06-2003 09:23:42   [#03]

Zaśpiewałem AŻ!!! 3 piosenki - każda następna była ładniejsza;-)
I co???
Dostrzeżenie przez JEDNĄ Forumowiczkę - pozdrawiam pięknie ( w dodatku przez pryzmat ZNAKOMITEGO ROMKA)
Nie podaję tytułów, bo znać możecie - ku mojemu ogromnemu żalowi - w lepszym wykonaniu:-(((
Właściwie - to czy mam obowiązek się nie doceniać?
Spotkałem się z opinią korzystniejszą od mojej własnej...
Żartuję - nie we wszystkim ;-)

Marek Pleśniar15-06-2003 10:26:52   [#04]

a niech Cię drzwi ścisną. Nic nie zrozumiałem;-)

Janie, a Ty weź jakąs gitarę może? Bo są potrzeby

Mariola15-06-2003 10:37:02   [#05]

Niezależnie, kto ile z nas zrozumiał

Marek, ma racją, weź ze sobą gitarę :-))
Jan z T15-06-2003 11:21:26   [#06]

To w takim razie najpiękniejsze ukłony kierować chcę do EWY.
Kierowałbym je i tak, ale może bardziej śmiałe.
EWA - czy zechcesz w Swoim pojeździe pomieścić jeszcze gitarę?
Tylko proszę Cię o pominięcie odpowiedzi (też się w końcu narzucającej;-) - "ewentualnie drogi Janie (ale się dowartościowywuję tym przymiotnikiem) -  samą gitarę mogę"
:-)))
ps.1. Moja gitara kiedyś była jedną z najlepszych w Europie;-)
Nie naśmiewajcie się komentarzem, że: "tak, ale ... w tej środkowo-wschodniej" :-(
ps.2. Obecnie ta gitara przedstawia wartość porównywalną z jej nieszczęsnym właścicielem :-((( 
ps.3. Na wszelki wypadek zapytam jeszcze: "nie przyjmiecie mnie, gdy zamiast z gitarą wystąpię w żółtym krawacie?"

Mariola15-06-2003 11:26:17   [#07]

osobiście

wolę z gitarą :-)
Marek Pleśniar15-06-2003 11:39:09   [#08]

ja też:-)

ale pal licho jak musisz ten krawat to bierz:-)

maeljas15-06-2003 11:48:24   [#09]

Czy przewidujecie

transmisję na żywo w internecie?

Kurka wodna jak chciałabym zobaczyć ten ŻÓŁTY KRAWAT !!!

Widzi mi się , że to jest cuś pięknego.

Nie będę już więcej zaglądać do wątków okołozlotowych, bo zzielenięję całkowicie ( tym razem z zazdrości).

Jan z T15-06-2003 12:25:03   [#10]

JEST!!!
I powiem więcej, a na dodatek bez żartowania teraz i słowem FORUMOWICZA popartym.
We "wstępnej" wersji miało być moje niedzielne, wzbudzanie humorystycznego dystansu do codzienności.
Przy Waszej życzliwości zrobię (nie pierwszy w moim życiu) Numer:
Zobaczycie mnie w tym krawacie i co więcej - pozwolę z radością zadecydować Wam (jeśli zechcecie mi taką decyzją zaszczytu dostąpić) - o dalszym losie tego krawata, łącznie ze spaleniem GO w ognisku - jeśli wolno nieskromnie ubiegłoroczną ofertę moją przypomnieć.

beera15-06-2003 13:08:14   [#11]

PROTEST!!!!!

Żółty krawat pojawił się już na eduseeku i o ile pamiętam zwiazany był ściśle z jakąś moją wymiana zdań z janem.

I to miał być żółty krawat ku mnie nakierowany. I rzeczywiście spalony miał być w ogniu :-)

A teraz o!

Podłości męska granic nie znająca..

Żółty krawat stał się dobrem powszechnym..

ide płakać w kątku :-)))))

Marek Pleśniar15-06-2003 13:46:15   [#12]
no tak:-))))))))))
Jan z T15-06-2003 14:17:59   [#13]

Teraz mnie wypada napisać o  pamięci Kobiecej, która nie znająca jest...
Sprawa Krawata (u?) dorównać mogłaby lwu (nie kojarzyć!);-)
Przypomnę więc, że głównym "prowodyrem" był Janusz posądzając mnie o ... no właśnie - nie pamiętam;-)
Faktem jest, że to Twoje - Asiu - "obietnice" spalenia niezależnie od tego czy się wywiążę ze spełnienia czegoś, czy nie -  przeraziły mnie...
Jak czytam dzisiaj o szansie pocieszania PŁACZĄCEJ i do tego w kątku - to ...:-)))

Marek Pleśniar15-06-2003 15:08:17   [#14]
no tak:-)))))))))))))
Jan z T15-06-2003 20:47:25   [#15]

Marek!!!

Udajesz - czy mam publicznie ogłosić Twój ostracyzm wobec mnie???
Jasne, że jak nie wiadomo o co chodzi - to chodzi o kasę, której nie chcesz wypłacić jako należnych mi tantiemów;-)))
Anka L15-06-2003 20:53:14   [#16]

Panowie :-)

zanim wyjaśnicie wszystkie szczegóły, chciałabym w tym rozśpiewanym wątku, zapytać o śpiewnik zlotowy. Może być choćby lista pewnych piosenek, zeby je przećwiczyć zanim ludzie usłyszą ;-)
Marek Pleśniar15-06-2003 21:37:25   [#17]

w kwestii piosenek (+moje zdanie)

  1. repertuar: zalezy on od grających i śpiewających; trudno tu coś narzucać. Np Jan zT - Janie? Nie wiadomo, szczerze mówiąc nawet kto zagra w ogóle, póki się nie okaże. Wiadomo kto zaśpiewa - no bo większość (co uzależniałbym od poczynionych przygotowań z wątku piwnego oraz nie uzalezniałbym od jakiegokolwiek grania;-)) Stąd pomysł by były to piosenki mozliwe do zaśpiewania, by były pod ręką, a nie obowiązkowe dla kogoś
  2. kiedy? Dziś powinno być wiadomo. Zamieścimy je w sieci - do wydrukowania. Miał się tym zająć Marek z Rz. a czy w natłoku końcoworocznych spraw zdąży - okaże sie pewno jeszcze dziś. Gdyby nie - udostepnimy jutro w sieci ubiegłoroczne piosenki do wydrukowania.
Anka L15-06-2003 21:44:06   [#18]

Marek :-)

o to właśnie chodzi, by były możliwe do zaśpiewania przez większość, więc popularne i proste
ale na pewno przyda się powtórzyć słowa zwrotek, bo wszyscy pamiętamy b. dobrze refreny
wątek o piosenkach zawiera ich mnogość, pozostaje zaczekać ;-)
Jan z T15-06-2003 21:44:42   [#19]

Anka - dla Ciebie zaśpiewać mogę "...poskładam wszystkie szepty w jeden ciepły krzyk..."
Nigdy nie stawiam  Kobietom warunków, ale tym razem muszę:
Proszę o przypomnienienie mi tego, bo przecież jak Was Wszystkie zobaczę to Oniemieję i nie będę w stanie wypowiedzieć zwykłego przywitania, nie mówiąc o śpiewie :-)))

Anka L15-06-2003 21:56:16   [#20]

Jan ;-)

a ja tego nie znam ;-(
Mariola15-06-2003 22:06:23   [#21]

hi, hi, hi...

przepraszam, pozwolę sobie na drobną złośliwość ale nie mogę się powstrzymać... ;-))
Anka, nie znasz bo to róźnica pokoleń ;-))))))))))

Ups!
:-))))
Jan z T15-06-2003 22:11:15   [#22]

Wyjaśniać???
Wzięłaś Jego stronę - to przynajmniej nie nakazuj mi czekania - nie mam szans poddawać się czekaniom z takimi Tuzami :-)))
On - przepraszam - Pan Marek nawet nie był łaskawy zauważyć o czym ja napisałem :-(((
Co do piosenek - to jestem zgodny, że nie wiadomo kto i co?
Ja zagrać mogę na pewno te przez Was wymienione jako "nieśmiertelniki" (Fajne!!!) z poprzednich zlotów, a moje?
No cóż nie pierwsza to będzie moja porażka...
A strata i tak Wasza;-)))

Zola15-06-2003 22:12:57   [#23]
Mariola , duch się liczy, zółty krawat i serce i jeszcze parę rzeczy,a te pokolenia ....
Jan z T15-06-2003 22:13:27   [#24]

Pokoleń - Ilu???
:-)))

Marek Pleśniar15-06-2003 22:15:24   [#25]

?

co jest Janie? Bo nie bardzo załapałem? Masz na myśli opowieść?

Będzie:-)

A jaka - to niech forumowicze pozgadują.:-))

Anka L15-06-2003 22:19:53   [#26]

Jan ;-)

myśmy jeszcze nie ustaliły z jakiego jesteśmy pokolenia ;-)
Jan z T15-06-2003 22:29:42   [#27]

Marku - Załapałeś - chodzi żółty krawat;-)

Jan z T15-06-2003 22:33:02   [#28]

Marku - Załapałeś - chodzi o żółty krawat;-)
Zola - dzięki za wybawienie - ONE by zjadły mnie z kretesem!
Czy w moim wieku ma się kretes??? ;-)))))

Marek Pleśniar15-06-2003 22:34:08   [#29]

Opowieść pozlotowa Jana:-)

W witrynie zlotu - w dziale Opowieści - wspomnienia Jana z T z III OZNI

Jak on to zdołał zrobic - trza zobaczyc:-)

Anka L15-06-2003 22:38:42   [#30]

rety!

Jan uprzedza fakty, jest jasno/ciemnowidzący ? ;-)

w niedzielę się nie rozjedziemy, tylko trzeba to dopracować ;-)

Mariola15-06-2003 22:40:05   [#31]

idę

poczytać :-)
Mariola15-06-2003 22:42:53   [#32]

ile tam optymizmu ;-)))

pozwolono Ci zaśpiewać ???
hi hi hi ;-))))))))))
Renata15-06-2003 22:57:07   [#33]

No nie, jak to możliwe, żeby mnie tam nie było skoro już i opowieści pozlotowe? ;-)

Na następny zlot obiecuję logo, którego jednym z nieodłącznych elementów będzie żółty krawat.;-)))

Zróbcie fotki, cokolwiek z tym krawatem i jego właścicielem zrobicie...;-)

Jan z T15-06-2003 23:09:57   [#34]

Pozwolono!!!
Że Ty nie usłyszałaś - wielu moich słów nie słyszysz i niekoniecznie to ja muszę być stroną żałującą...
Uciechę zaś zrobiłemTym, którzy poszli wcześniej spać i nie narażeni byli na ten grzecznościowy obowiązek ...
Popatrz -Do kolejnego Zlotu nie zweryfikują (tak jak i TY) czy warto było??? ;-)))
Chyba jednak marudzę - KTOŚ mnie przywołuje do porządku, a może do...

Jan z T15-06-2003 23:46:53   [#35]

Dalej ukrywać już nie potrafię.
Chodzi o post 33.
Czy z niego naprawdę wynika, że odmówione będzie nawet najbardziej niewinne, a jakże oczekiwane spojrzenie???
Mam dalej pisać?
Proszę o przyjęcie Pozdrowień :-)))

HenrykB16-06-2003 00:10:09   [#36]

Tak, są tacy co to chcą, a nie mogą.

Z bardzo różnych przyczyn.

:-(

Mariola16-06-2003 06:14:06   [#37]

o przepraszam bardzo

ja już słyszałam jak śpiewasz :-)))
i obiecuję,że jeżeli zaśpiewasz na zlocie, to ja na pewno usłyszę ;-))
Jan z T16-06-2003 07:19:09   [#38]

Mariola:-)))

Słyszałaś mój śpiew?
Czy to było w LA SCALI???
Ja mogłem nie dostrzec oślepiony jupiterami, ale nie!!!
Ciebie zobaczyłyby nie tylko moje oczy :-)))
beera16-06-2003 08:41:00   [#39]

śpiewnik

mam właśnie mail od marka- nie wiadomo, czy zdąży, choć staje na glowie

Jesli nie zdąży, będziemy się jakoś ratować rozpaczliwie, ale na pewno coś wymyślimy..

Rozsądna kobieta ma ZAWSZE jakieś wyjście awaryjne;-))

..........

a piosenka "...poskładam wszystkie szepty w jeden ciepły krzyk..."

jest OK i JAK JEJ MOŻNA NIE ZNAĆ????!!!!

;-)))

Jan z T16-06-2003 09:02:26   [#40]
Tam są też słowa: "... już teraz wiem, że dni są tylko po to - by..."
Tylko czy ja teraz wiem komu je adresować...
:-)))
beera16-06-2003 09:20:20   [#41]

;-))

Jakoś się z dziewczynami dogadamy ;-)
Anka L16-06-2003 09:35:37   [#42]

każdy pamięta inny fragment ;-)

już dni są tylko po to- nakierował mnie na właściwy trop ;-)

Jak można nie znać? ;-)))

Jan z T16-06-2003 09:48:26   [#43]

;-)

... i wyznaczycie mi miejsce pod drugą wierzbą - wiadomo z jakim przymiotnikiem :-(((

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]