Forum OSKKO - wątek

TEMAT: właśnie wróciłam z pierwszej "letniej" komisji kwalifikacyjnej..
strony: [ 1 ]
krystyna14-06-2003 13:24:08   [#01]

i mama bardzo mieszane uczucia....

1. Byłam pewna, że już teraz wszystko będzie "po nowemu" (zima była trochę taka przejściowa...) - a tymczasem nadal poszukiwane i analizowane były wszystkie załączniki...

2. No to w pracy wolę "odszczekać" wszystkie  moje "nie dawaj !" - i niech dają co chcą - na swoją odpowiedzialność...

3. Nie bardzo podoba mi się też "klucz" wg. którego rozdzielane są "teczki" awansowiczów - otóż wizytatorzy - eksperci dostają "swoje tereny" i już nie tylko teczka "przemawia" do nich swoją lepszą lub gorszą zawartością, ale konkretna osoba nauczyciela, znana osobiście (to niby lepiej...) lub ze słyszenia lub z plotek (to już gorzej...).

Chyba już lepiej było, gdy ten "sąd kapturowy" odbywał się nad anonimem i TYLKO dokumenty świadczyły o jego pracy....

4. Nie wiem już, czy lepiej w teczce umieścić 4 mocne "literki" i więcej już nic (mimo, że się robiło....)

Moja nauczycielka dała tych literek 7, w tym 6 super mocnych (ta siódma, trochę wg. komisji słabsza - to "współpraca z..." - mimo solidnego sprawozdania, w którym było z kim współpracuje, po co i co z tego każdy ma...)

Ale wrażenie "niedoskonałości" literki zostało już zasiane i jakby w niepamięć poszły wszystkie peany nad pozostałymi wymaganiami....

A przecież mogła tego wogóle nie pisać, zrobiła to "na wszelki wypadek"....

5. No a plotka niesie, że te i tamte organy są przerażone sesjami wakacyjnymi, liczbą awansujących i związaną z tym kasą...., no i że będą bardzo restrykcyjne....

6. A akceptację komisji nauczycielka dostała jakby z łaski, z porcją punktów "na styk" (w zimie wszyscy na maxa...)

7. i jeszcze usłyszałam, jak to MENIS uznaje wszystkie odwołania nauczycieli, podważając tym samym "ciężką pracę komisji"...

błe......................

hania14-06-2003 13:30:42   [#02]

o matko!

i córko!

Sanok- to podkarpackie? Mieszane uczucie mam teraz, przed składaniem tej swojej teczki:-(( Może małopolskie rozsądniejsze......

krystyna14-06-2003 14:17:44   [#03]

to chyba nie zależy od województwa, to jest styl pracy konkretnej komisji......

W zimie miałam przyjemność poznać 12 wspaniałych ekspertów, a teraz czuję się dziwnie...

scenka:

- ekspert pyta eksperta: "jak pan myśli, czy ten dokument jest w szkole w ogóle potrzebny, czy on jest martwy, czy żywy ???? A może go upowszechnić ? (wg. mnie jakieś skrajne pytania i możliwości...)

- ten wpatruje się w "Program działań systemowych w obszarze dydaktycznym", który powstał w procesie wewnątrzszkolnego mierzenia jakości pracy szkoły - dłuuuugo go w milczeniu przegląda i oddaje.....

- ja oczywiście  (nie pytana) się włączam, bo chyba wiem najlepiej czy TO jest martwe, czy żywe - mówię jak TO powstało, po co  i kto z TEGO korzysta (mimo, że nauczyciel też to wszystko opisał...)

- no tak.....

- no to idziemy dalej...

A teraz idę prać, by wyprać się ze wszystkich emocji !!!

Marek Pleśniar14-06-2003 14:36:00   [#04]

no i to najciekawsze...

"styl komisji". A co to takiego? Taki "widzimiś"?

krystyna14-06-2003 14:53:53   [#05]

a właściwie - brak stylu...

Na dodatek - nie podskoczysz, tzn. ostro nie zaprotestujesz, nie oburzysz się itd..., najwyżej grzecznie i stanowczo możesz próbować wyjaśniać, bo 50 % komisji stanowią Twoi wizytatorzy, którzy za chwilę zmierzą Ci jakość, negatywnie zaopiniują cośtam, czy wpadną po prostu z małą kontrolą, która zawsze może coś wykazać...

mika14-06-2003 22:05:15   [#06]

bez załączników

Wczoraj złożyłam teczkę (piątek 13-tego) bez załączników, urzędnik twierdził, że ok. Zobaczymy.
HenrykB16-06-2003 00:24:15   [#07]

Jeszcze pamiętam pierwszy rzut awansów z podkarpackiego.

Kilka przesło na kilkaset złożonych.

Podkarpackiemu współczuję. Może powoli się to zmieni?

W mazowieckim w większości jest OK.

Zola17-06-2003 06:56:59   [#08]

ja pierwsze dwie komisje mam w poniedziałek 23 czerwca
no nie wiem jak tam wysiedzę po zlocie
komisje niby po nowemu ale nauczyciele dołączyli wszystko co sie dało, co trzeba i co nie trzeba
ja bym w wiekszości ten "śmietnik" wyrzuciała, w myśl zmian do rozporządzenia jest on zbyteczny
ale koleżanki uparły się i obok napisanych opisów i analiz i sprawozdań pozałączały  kupę załączników i szczerze mówiąc trudno było radzić,żeby to usunęły, bo jakby któras nie otrzymała akceptacji komisji nawet  zinnego powodu to i tak byłoby na dyra,że czegos nie pozwolił do teczki włozyć
każdy odpowiada za swoją teczkę sam,no i zobaczymy
pozlotowy poniedziałek będzie dla mnie sądnym dniem - dwie komisje, ostatni dzień składania prze gimków świadectw i zaświadczeń i radosma twórczosć komisji liczącej punkty, na wtorek musi być gotowe,czeka nas nocna zmiana

Zola17-06-2003 06:58:13   [#09]
też Henryk pamiętam, pisalismy wtedy dane z różnych województw i cieszyliśmy się pierwszymi wśród nas dyplomowanymi
Małgosia17-06-2003 10:07:47   [#10]

ręce opadają...

Nawiązuję do wątku Zoli o nadmiarze papierów w teczkach. Ja wiem, ludzkość jest bardzo przywiązana do tego, co uzbierała, ale czasem ręce opadają. Bo to jest przeważnie zwyczajne zbieractwo świstków. A mija rok od wejścia w życie zmian w rozporządzeniu! I te teczki - póki co - niewiele sie różnią od tych wcześniejszych. Dyrektorzy w komisjach rozkładają bezradnie ręce ("ja mówiłem, ale nie chcieli słuchać") i muszą świecić oczami za nauczycieli.

Ale z drugiej strony rozumiem argumentację, że dyrektorzy nie chcą brać tego na siebie, bo nauczyciel może mieć potem pretensje. W końcu każdy jest dorosły i czytać (rozporządzenie) umie. Tylko że to nie nauczyciel wysłucha od komisji, a dyrektor...

Ludzie, odchudzajcie teczki!

Zola17-06-2003 22:23:32   [#11]
odchudzili teczki  nauczyciele stażyści (bo to zależało ode mnie ) i kontraktowi, bo się podszkolili , no i młodsi, nie związali sie tak mocno ze swoimi papierami
Marek Pleśniar17-06-2003 22:42:42   [#12]
przywiązanie do papierów. To pięknie brzmi:-)))
Zola17-06-2003 23:17:44   [#13]
jest mi smutno, bo jako dyrektor już chyba jestem uzalezniona od papierów - programy , regulaminy, procedury, ujednolicone akty, cos tam z internetu i jak  zacznie sie normalnie to nie wiem co pocznę ;-))

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]