Przepraszam, że podnoszę wątek nie odpowiadając na pytanie Emilii, ale czuję nieprzepartą potrzebę zakrzyknięcia: "NO! NARESZCIE!"
Kilkuset (jeśli nie kilka tysięcy) użytkowników przez ponad 6 lat, ponad 30 tysięcy wątków, pół miliona postów - usilnie starało się wypracować formułę tego forum. I nic ... ani w te, ani we wte ... beznadzieja ... A tu wystarczy jedno świeże, nieskalane niczym spojrzenie - i już wszystko stało się jasne! Mamy gotowy przepis! Tyle lat ... tyle czasu ... a tu proszę - co świeża myśl to swieża! Czas więc na zmiany!
Czy serwis samochodowy to to samo co forum samochodowe? Bo nie wiem gdzie jechać na przegląd.
Pewien obywatel wielkiego miasta napisał do wydzialu archtektury: "Myślalem, że wybudowaliście tunel pod rzeką. Tunele przecież powinny być oświtlone w czasie dnia, żeby zapobiec wypadkom. A wy gasicie światła w dzień!" Na to otrzymał następującą odpowiedź: "Ma Pan całkowitą rację. Tunele powinny być oświetlone również w dzień. Ale my wybudowaliśmy most."
Do napisania tego postu skłonił mnie mail z oczekiwaniem odpowiedzi na konkretne pytanie - jak widać przekonanie, że forum OSKKO, to czysty serwis internetowy, gdzie się zadaje pytania i otrzymuje odpowiedzi (bo ktoś ma takie zadanie) - staje coraz powszechniejsze. Nie twierdzę, że to dobrze, czy źle - stwierdzam tylko fakt i dzielę się ta obserwacją. Szukałem w postach potwierdzenia tej tezy - i znalazłem w tym wątku właśnie.
Swoją drogą ... sięgnąłem pamięcią do stycznia (czy lutego) 2002 roku, gdy zabrałem się za pisanie pierwszej wersji tego forum. I się zawstydziłem swojej małości. No bo ... myśmy to forum, wespół z Wojtkiem (ale nie Tańskim), pisali, żeby ponad setka poznanych w internecie i zaprzyjaźnonych przez zlot osób, miała gdzie pogadać i zaprzyjaźnić się - przy okazji rozwiewając jakieś swoje wątpliwości. No .. takie tam bez polotu pobudki ...
A tu czytam: "serwis ten powstał na potrzeby kierowników oświatowych, którzy mieli sobie pomagać w kwestiach dotyczących prawnych zachowań w stosunku do pracowników oraz samej działalności placówki" Ja pierniczę ... ale ze mnie wizjoner normalnie ... se to zapiszę aż, żeby cytować dzieciom. :-))) |