Forum OSKKO - wątek

TEMAT: dobre czyli odpowiednie pytanie dla stażysty
strony: [ 1 ]
Gaba09-06-2003 05:48:59   [#01]

będę mieć sporo rozmów ze stażystami w tym roku, chciałabym prosić doświadczonych dyrektorów (ew. stażystów  :)) o sugestie, o czym rozmawiali w trakcie takiego spotkania. Chciałabym się rzetelnie przygotować  - by rozmowa była podsumowaniem pracy stażysty, a nie odbębnieniem, by się nie powtarzać, ale tez nie pytać stażystę o to, na co ma wiele w szkole czasu.

Mam poważne uwagi krytyczne do pracy dwóch stażystów, do grona pozostałych nie, nie chce ludzi dotknąć, ale obowiązuje rzetelna jakość, przy sporej grupce mogę się powtarzać, mając dokumenty chciałabym pytać o sposoby rozwiązywania określonych sytuacji, które miały miejsce, chciałabym się odnieść do konkretów...

O co pytacie stażystę?

Grażyna09-06-2003 19:56:15   [#02]

może takie?

Tyle co przychodzi mi do głowy na gorąco. Nie wiem czy nie są to zagadnienia zbyt obszerne, niektóre być może odnoszą się już do kontraktowych:

W jaki sposób zintegrował zespół klasowy, w jaki sposób zorganizował swój warsztat pracy,  w jaki sposób dba o dobre imię szkoły i promuje ją w środowisku, czego nauczył się w czasie obserwowanych zajęć, jakie przepisy obowiązują go jako organizatora i opiekuna wycieczki, co należy do obowiązków nauczyciela dyżurującego, jak należy postąpić w momencie zaistnienia wypadku w szkole (procedura), jakie kompetencje posiada rada pedagogiczna, czy zna plan ewakuacyjny szkoły (procedury), czy zaplanowany rozwój zawodowy jest zgodny z programem rozwoju szkoły (przykłady z uzasadnieniem), w jaki sposób pracuje z uczniem zdolnym (słabym), jak wydląda jego przedmiotowy system oceniania i czy jest on zgodny w WSO, jak zaplanował realizację ścieżek międzyprzedmiotowych w ramach swojego przedmiotu, czy uczestniczył w tworzeniu prawa szkolnego (jeśli tak, to w jakim zakresie), gdzie znajdzie informacje na temat awansu zawodowego nauczyciela i w jakim stopniu pomogą mu one w zaplanowaniu kolejnej ścieżki.

Gaba09-06-2003 20:14:04   [#03]
pytam o statut - nie przesadzam, prawda?
violka09-06-2003 23:05:42   [#04]

gaba

nie przesadzasz

może popytaj jeszcze o różne regulaminy - może niekoniecznie treść paragrafów, ale jakieś istotniejsze sprawy lub przynajmniej o to do jakich dokumentów szkolnych sięgną w konkretnych sytuacjach (i gdzie ich będą szkuać w szkole)

a tak przy okazji jak znajdujesz znajomość prawa wewnątrzszkolnego np. u mianowanych ? a czytanie ze zrozumieniem, tudzież inne kompetencje kluczowe ?

po tych retorycznych pytaniach chyba nie masz już wątpliwości w ogrodniczym temacie ?

Marek Pleśniar09-06-2003 23:10:28   [#05]

koniecznie pytaj o ocenianie

to niezbędne,często naruszane i... mało znane niektórym;-)

hania09-06-2003 23:12:06   [#06]

jak motywował uczniów do pracy - i tych zdolnych i tych mniej....

na czym polegał jego (jej) udział w pracy zespołu przedmiotowego, wychowawczego, zespołu nauczycieli uczących w danej klasie?

na czym polegała współpraca z rodzicami

jak rozpoznawał środowisko swoich uczniów, gdzie zasięgał informacji?

Dajcie cos jeszcze - wszyscy mamy stażystów:-))

violka09-06-2003 23:13:30   [#07]

może jeszcze o to jak uczestniczy w wewnętrznym mierzeniu jakości pracy szkoły i jak to dokumentuje (przecież mierzą wszyscy nie tylko dyr)

Janusz Pawłowski09-06-2003 23:20:33   [#08]

Rany!

No ... nie zdał bym. ;-))

Mógłbym Wam powiedzieć, jakie byłyby moje odpowiedzi, ale ... denerwowalibyście się tylko. ;-))

Grażyna11-06-2003 16:44:54   [#09]

rozdwojenie jaźni

ale miłoby było z Tobą polemizować...:)) A już zupełnie czymś niezwykłym jest dyskusja kiedy człowiek z racji swego stanowiska musi opowiedzieć się po jednej stronie, a z czysto ludzkiego punktu widzenia - po drugiej. To jest istne rozdwojenie jaźni.
Leszek11-06-2003 16:53:42   [#10]

Pytałbym o to, co sprawiło mu największy problem po rozpoczęciu pracy,

czy potrafi pomóc dziecku "trudnemu" (na przykładzie).

Pozdrawiam

fredi23-06-2003 20:25:03   [#11]
a może ktoś jest po komisji i przekaze pytania?
Ewa z Rz05-07-2003 14:49:47   [#12]
Może ktoś już ma te pytania?
hania05-07-2003 17:10:15   [#13]

ja jestem po komisjach...

dla stażystów - jako opiekun stażu i w ogóle członek komisji... U obu - pytań nie było! Dostały "swoje 5 minut" - przedstawiły tak jasno i wyczerpująco co, po co, jak i co to dało - robiły, a rzeczywiście robiły solidnie bardzo, co każdy widział, że dostały gratulacje i cześć Nie było o co pytać właściwie.... Przejęte, zdenerwowane przed, elokwentne w trakcie, a zadowolone teraz....:-))
hania05-07-2003 17:13:09   [#14]

acha - inni w tym dniu

już nie przy mnie dostali pytania: jakie podstawowe dokumenty regulują pracę szkoły, przedstaw, co zawiera misja szkoły, do czego służy program wychowawczy, jak jest zbudowany, co zmieniłbyś w swoim planie rozwoju i jego realizacji, gdybyś jeszcze raz zaczynał ten staż.....
Jersz05-07-2003 19:06:48   [#15]

Piszesz Haniu "U obu - pytań nie było! ". Myślę, że naruszyliście obowiązującą Komisję procedurę. Komisja ma obowiązek zadać pytania.

§ 9.

1. Komisja kwalifikacyjna przeprowadza rozmowę kwalifikacyjną, podczas której nauczyciel stażysta ubiegający się o stopień awansu zawodowego:

1) przedstawia sprawozdanie z realizacji planu rozwoju zawodowego,

2) odpowiada na pytania członków komisji dotyczące wymagań określonych w § 3 ust. 2.

hania05-07-2003 20:35:45   [#16]

właściwie było:-))

Czy pani chce jeszcze coś dodać?
hania05-07-2003 20:37:13   [#17]

acha!

i jako opiekun stażu spytałam, czy jest zadowolona z jego przebiegu? Była :-))
cynamonowa28-06-2006 19:29:37   [#18]
 Bardzo proszę, może ktoś ma pod ręką przypuszczalne pytania dla nauczyciela kontraktowego ( była taka magiczna setka  :))). Tyle tu o tym było, niby gdzies wkleiłam, ale gdzie posiałam........proszę o pomoc
Gaba28-06-2006 19:51:00   [#19]
po co pani robi ten staż?
cynamonowa28-06-2006 20:06:03   [#20]
Gabo droga a jak odpowie " dla kasy", to ile pkt przyznać?   :)))))
emila28-06-2006 20:09:19   [#21]
dla kasy - to moim zdaniem 0 pkt
ale dla klasy (w znaczeniu uczniów z klasy) i szkoły to chyba dobra odpowiedź :-))
Iwona128-06-2006 20:10:21   [#22]

tu

http://www.awans.net/strony/awans/warakomski/pytania.html

jest ta zagubiona setka;-)

cynamonowa28-06-2006 20:22:01   [#23]
O, ślicznie dziękuję za pomoc w szukaniu :))))
Gaba28-06-2006 21:45:05   [#24]

za odpowiedź - dla kasy, dałabym maksa, ludzie pracują dla kasy, bo gdyby nie musieli pracować, toby odpoczywali... - ja tez pracuję dlatego, bo muszę jeść... ;-)

lubię szczerość, nie lubie natomiast - tych, co to kochaja nadmiernie dzieci, a zwłaszcza cudze w nadmiarze...;-)

AnJa28-06-2006 21:51:15   [#25]
wyjątkowo sie z gabą zgadzam

ale to pewnie dlatego, ze kukunamunia dostaję - raport ze szkoły dla dorosłych to jest ale cudo

a załozylismy, ze to samo dla zespołu robimy

a jak jeszcze na dodatek uczą tam  osoby - ja, wice (męczy się nad dziennym) i 2 panie  przed emeryturą

oraz z 10 sztuk z doskoku na 2-4 godziny

i wyszło, że ja to dzieło stworzę
...
odzyskałem net w domu:-)
ivka29-06-2006 12:17:14   [#26]
Ten cały awans to jeden wielki cyrk. Spisuje jeden od drugiego aby do przodu. Nie ukrywajmy że chodzi głównie o kasę. A starsi nauczyciele robią z młodych idiotów.Przykro to mówić  Przywołuję swoją szkołę
ankate29-06-2006 14:29:51   [#27]
Nie bardzo się zgadzam, lubię mieć n-li w drodze awansu, bo wtedy w szkole dużo się dzieje z ich inicjatywy. Tylko szkoda, że po zakończeniu nie ma już tych chęci.
ivka29-06-2006 15:17:37   [#28]
 w zupełności się z Tobą zgadzam. Jestem nauczycielem mianowanym. Staż robiłam w niezbyt przyjemnej atmosferze. Mam niezbyt miłe doświadczenia. Ja się narobiłam a mój opiekun stażu robiąc dyplomowanego zmieniał tylko nazwisko i wklejał do swojej teczki. Miałam oryginalne pomysły ale robiłam to dla dzieci a nie żeby się przed kimś chwalić.Oczywiście przecież dyrektor widzi co kto robi niech będzie jakieś sprawozdanie dotyczące pracy ale nie egzaminy. Szkoda papieru. Życie i tak jest walką o przetrwanie.
cynamonowa09-07-2006 15:23:58   [#29]
 Małe pytanko: czy program autorski ( oczywiście z całą procedurą wymagań) może realizować nauczyciel kontraktowy, czy tylko mianowany -dyplomowany), prosze pomóżcie znaleźć odpowiedź
cynamonowa09-07-2006 15:43:52   [#30]
2. Nauczyciel może wybrać odpowiedni program nauczania spośród programów, o których mowa w § 18, oraz spośród programów wpisanych do wykazu, o którym mowa w § 5, albo opracować własny program, samodzielnie lub z wykorzystaniem dopuszczonych do użytku szkolnego programów nauczania.
3. Nauczyciele prowadzący zajęcia ustalają zestaw programów nauczania, na który składają się programy dla poszczególnych zajęć edukacyjnych, zwany dalej "szkolnym zestawem programów".
4. Program nauczania opracowany samodzielnie przez nauczyciela może zostać wprowadzony do szkolnego zestawu programów po uzyskaniu pozytywnej opinii nauczyciela mianowanego, posiadającego wykształcenie wyższe z dziedziny wiedzy zgodnej z zakresem treści, które program obejmuje.
5. Szkolny zestaw programów musi uwzględniać całość podstawy programowej.
6. Szkolny zestaw programów dopuszcza do użytku szkolnego dyrektor szkoły po zasięgnięciu opinii rady pedagogicznej oraz rady szkoły, a jeżeli nie została ona powołana - opinii rady rodziców. Osoby sprawujące nadzór pedagogiczny udzielają szkołom i nauczycielom niezbędnej pomocy w sprawach szkolnego zestawu programów. - znalazłam to "cos", a może jeszcze gdzie indziej powinnam poszukac?, nie ma tu słowa czy kontraktowy czy mianowany, skad sie więdz taka opinia wzięła?
Betty09-07-2006 16:08:49   [#31]

to gaba

gaba proszę przejdź do mojego wątku -mam do ciebie wielką prośbe -sprawdź ostatni post
bsatlawa09-07-2006 16:31:20   [#32]

pytanie

czy to już działa?
cynamonowa09-07-2006 17:19:44   [#33]
matko, więc ( zdurniałam przez upał)
Dorsto09-07-2006 22:33:22   [#34]

Ivko, z przykrością muszę stwierdzić, że mam całkiem odmienne zdanie. Młodzi (nie generalizuję) - od dzwonka do dzwonka i do domu (bo nie mam czasu, firma, dzieci itd.)... To, co robiłam przed stażem i w jego trakcie, robię nadal (podobnie jak moi współpracownicy - starzy). Tyle, że dla awansu musiałam te (...) opisy i analizy robić. Natomiast młodzi (stażyści, studenci, których prowadzę) bardzo często mają postawę roszczeniową, a nie dają z siebie zbyt wiele :-). Ot, dwa różne spojrzenia.

Przyznaję, trafiają się perełki - Jasiek i E., pasjonaci, niestety, obaj po studiach poszli w świat. Świetni z nich  byliby pedagodzy.

Marek Pleśniar09-07-2006 22:59:04   [#35]

swoją drogą..

naprawdę ktoś wierzy, że ta rozmowa świadczy naJLEPIEJ o tym że człek zasługuje na podwyżkę?

Dorsto09-07-2006 23:02:18   [#36]

Nie. Zapytaj, ile kazdy z nas chciałby (czy powinien) zarabiać ;-).

Ale lepsze to, niż gromadzenie papierków i brak tej rozmowy ;-).

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]