Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Obowiązki nauczyciela jako funkcjonariusza publicznego |
Konto zapomniane | 16-05-2008 07:47:38 [#01] |
---|
Co zrobić z takim problemem- nauczycielka (funkcjonariusz publiczny przecież) przychodzi do szkoły w stroju, który przypomina strój plażowy- podkoszulka na ramiączkach, bardzo głęboki dekolt, gołe ramiona, plecy, kusa spódniczka lub mocno obcisłe spodnie. na dyskretne uwagi dyrektora reaguje gniewem i oburzeniem (między innymi zarzuca mobbing, prywatę, wyzywa od moherów), nie przyjmuje ich, lekceważy. Żąda podania zapisu prawnego, który zabrania jej takiego ubioru. Przyznam, że jestem bezradna... |
DYREK | 16-05-2008 10:47:40 [#02] |
---|
może warto porozmawiać na ten temat w czasie spotkania rady pedagogicznej
dla uściślenia:
nauczyciel nie jest funkcjonariuszem publicznym
tylko korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych
|
Xiga | 16-05-2008 17:51:12 [#03] |
---|
Funkcjonariusz, nie funkcjonariusz, ale przecież wszyscy chcemy, by w zawód nasz były wpisane takie cechy, jak: godność, wyczucie smaku, pewien umiar absolutnie we wszystkim. Świecenie przykładem. Co - dajmy na to - można powiedzieć uczennicy z "rytualnym" już gołym pępkiem na ten przykład, gdy nauczyciel nosi się niemalże tak samo? No nie godzi się i już!
Ale - przyznaję - nie mam pojęcia, jakby to taktownie rozwiązać... |
Małgoś | 16-05-2008 19:47:28 [#04] |
---|
takim strojem n-l ...rozprasza uwage uczniów, jest czynnikiem zakłocającym proces uczenia się
myslę, że w KN coś się znajdzie
a jak nie to zawsze zostaje KP - i ....zasady wspólzycia społecznego :-) |
Agnieszka z Krakowa | 16-05-2008 20:15:48 [#05] |
---|
a pojęcie dress code jest tej pani znane?
urzędniczki, która przyszłaby tak ubrana do banku, nikt by do pracy z kilentem nie dopuścił, nie zaprzątajac sobie głowy poszukiwaniem jakiejś możliwej do obronienia w sądzie podstawy prawnej... |
PawełR | 16-05-2008 20:19:40 [#06] |
---|
jlamm - a powiedz, jaki to rodzaj szkoły: podstawowa, gimnazjum czy ponadgimnazjalna? :))))))))) i ewentualnie ile ma lat? :)))) |
Małgoś | 16-05-2008 20:24:00 [#07] |
---|
Pwweł, teraz już nawet przedszkolaki reagują i intensyne bodźce tentego :-)
pogadaj z Przedszkolankami ;-) |
mika | 17-05-2008 10:31:17 [#08] |
---|
A może skorzystać z KN i podciągnąć pod zasady moralne
Rozdział 3
Wymagania kwalifikacyjne
Art. 9. 1. Stanowisko nauczyciela, z zastrzeżeniem ust. 1a, może zajmować osoba, która:
1) posiada wyższe wykształcenie z odpowiednim przygotowaniem pedagogicznym lub ukończyła zakład kształcenia nauczycieli i podejmuje pracę na stanowisku, do którego są to wystarczające kwalifikacje;
2) przestrzega podstawowych zasad moralnych;
3) spełnia warunki zdrowotne niezbędne do wykonywania zawodu. |
AnJa | 17-05-2008 11:42:49 [#09] |
---|
nie psuje mi przykład z bankiem- tam pracownik zatrudniając się już podpisuje pewne zobowiązania mundurowe
w niektórych urzedach juz też
u nas tego nie ma- więc trudno potem robic zarzuty z czegoś, co nijak w momemcie podejmowania pracy nie bylo okreslone
a teraz mika zrobię z Ciebie mohera:
jeśli strój ma byc kryterium oceny moralności (a zwlaszcza zasad moralnych) to co powiedzieć o nauczycielu ulegajacym nałogom (tytoń, stokrotka), nie chodzącym do kościoła, uprawiajacym seks pozamałżeński (ten drugi zresztą też jest odrażający- o ile do poczęcia nie prowadzi) itp?
aha - pisze o tym, bo teraz ubieram się niestosownie tylko, ale kiedyś byo to wyraxnie prowoacyjne |
ola 13 | 17-05-2008 18:56:20 [#11] |
---|
A trzeci z prawej (Siedzący Byk) to doktor Wilczur? |
Konto zapomniane | 17-05-2008 18:57:52 [#12] |
---|
Witam ponownie!
No właśnie, widzę, że nie tylko ja mam problem, bo i Ci, którzy włączyli się do poruszanego przeze mnie tematu mają różne zdania na tę sprawę. Otóż KN przeczytałam, myślę dokładnie, i rzeczywiście nic konkretnego na ten temat tam nie ma (oprócz tego zapisu w art. 9.1.
To prawda, Karta mówi jedynie o przewidzianej ochronie dla nauczyciela jako funkcjonariusza publicznego, ale wydawało mi się, że skoro Karta daje nam tę ochronę, to jednocześnie jest to nałożenie pewnych obowiązków związanych z pełnieniem funkcji nauczyciela (dla mnie w tym momencie funkcjonariusza publicznego). Pracujemy w szkole podstawowej, ale uwierzcie mi Pani naprawdę bardzo mocno eksponuje swój wcale niemały przeszło czterdziestoletni biust i inne części ciała. Najlepsze jest to, że to ja mam ból brzucha i mnie jest głupio zwracać jej uwagę, dowiaduję się "kilku rzeczy" na temat swojej osoby, a przecież wystarczyłoby tylko popatrzeć w lustro i zrozumieć, że to nie ta impreza i nie to miejsce. To właśnie rodzice i dzieci, którzy m.in. na forum Naszej Klasy mieli odwagę to skrytykować, sprawili, że musiałam jakoś zareagować
Dzięki za podpowiedź o przedyskutowaniu tego na radzie. Też o tym myślałam i o wprowadzeniu zapisu do statutu. Kurczę! I nie chodzi o mundurki tylko o dobry smak i umiar. A tak w ogóle wściekam się, że tracę czas i nerwy na takie bzdury! Miłej niedzieli!! |
mika | 18-05-2008 08:55:30 [#13] |
---|
AnJa, odczep się, oczywiście że moja propozycja jest naciągana, ale rozumiem opisany problem i szukałam jakiegoś pomysłu bo było pytanie o pp.Tytoń, stokrotka, ubiór, seks zwłaszcza pozamałżeński, trzeba umieć oddzielać pracę od prywaty, jeśli ktoś tego nie potrafi to problem.
Czy ten nieodpowiednio ubierający się nauczyciel to dobry nauczyciel? Czy problem stanowi tylko strój? |
AnJa | 18-05-2008 09:11:27 [#14] |
---|
a kto to jest "dobry nauczyciel"?:-) |
mika | 18-05-2008 09:13:35 [#15] |
---|
Ten kto nie chodzi na zwolnienia lekarskie?:) A tak poważnie, u mnie zgodnie z kryteriami oceny pracy nauczyciela. |
AnJa | 18-05-2008 09:23:01 [#16] |
---|
aha
czyli jak ,ma ocenę dobrą?
czyli każdy?
....
jesteś matka karmiąca? bo jeśli tak to już nie będę Cię denerwował:-)
|
mika | 18-05-2008 09:25:29 [#17] |
---|
A denerwuj, zawsze to jakaś rozrywka:) Zmierzałam do tego, że jeśli nauczyciel nie tylko nieodpowiednio się ubiera, ale też źle pracuje to może po prostu go ocenić. |
AnJa | 18-05-2008 09:27:35 [#18] |
---|
aha
dajcie mi człowieka, a paragraf sam się znajdzie
no, u nas na wschodzie tak samo mamy
...
ot, zapomniał ja, że Ty wschodu zwyczajna:-)
|
tegie | 18-05-2008 13:00:53 [#19] |
---|
Wrócę jeszcze do zapisu KN: art. 9. 1.
Stanowisko nauczyciela może zajmować osoba, która m.in.: przestrzega podstawowych zasad moralnych.
Jakie są to zasady? (jeśli ktoś nie chce się posługiwać etyką chrześcijańską,
bo tam sytuacja jest jasna). Czy ten zapis jest w ogóle weryfikowalny przy
zatrudnianiu nauczycieli?
|
AnJa | 18-05-2008 13:11:28 [#20] |
---|
szkoda zdrowia
w warunkach wspłczesnego spoleczeństwa i państwa zapis martwy |
tegie | 18-05-2008 13:29:23 [#22] |
---|
Dyrku - ciekawy artykuł! Dziękuję. Pozwolę sobie zacytować dwa świetne fragmenty.
"Im nauczyciel jest lepszym człowiekiem, dobrze
przygotowanym do pracy, ma głęboko zakorzenione poczucie odpowiedzialności, tym
głębszy ślad zostawia w duszach dzieci".Maria Grzegorzewska
„Nauczyciel, aby okazać się człowiekiem godnym szacunku, musi się
kierować najwyższymi wartościami i taką powinnością moralną, która pozwoli mu
uniknąć znalezienia się w haniebnej sytuacji. To wtedy ujawnia się prawdziwa
wielkość moralna nauczyciela! Ale i w zwykłych przejawach rzeczywistości
szkolnej niezbędna jest refleksja etyczna.” Z.Piwoński
Niemniej cytowany artykuł to też głos w dyskusji,bo nie definiuje i wprost nie nazywa tych norm.Skoro sie znalazły w KN, to albo je wyrzućmy ,jeśli to zapis martwy, albo nazwijmy je i wymagajmy od nauczycieli przy zatrudnianiu. Tak myślę. |
Konto zapomniane | 18-05-2008 15:24:50 [#23] |
---|
I chyba w tym tkwi problem, że nie owe normy nie zostały wprost nazwane i zdefiniowane. Tak jak to jest np. w bankach i innych instytucjach czy urzędach, gdzie już przy podpisywaniu umowy jest wyraźnie określony strój pracownika. Czy spotkaliście się z takim problemem w swoich szkołach. Jak je rozwiązujecie? Nauczyciel ten wcale nie jest najlepszy, ale nie mam zamiaru szukać na niego "haka"- to nie takie proste zwolnić dyplomowanego. A poza tym jestem za szukaniem porozumienia i zrozumienia- przecież to naprawdę nie powinien być aż tak trudne do załatwienia... |
Marek Pleśniar | 18-05-2008 15:29:06 [#24] |
---|
zdefiniowanie ustawowe moralności, stroju i postawy nauczyciela to byłby niezły totalitarny majstersztyk;-)
ciekawe jak takie umundurowane kadry kształciłyby młodzież
bez rózeczki takie coś nie działa |
Konto zapomniane | 18-05-2008 16:25:43 [#25] |
---|
Myślę, że w przypadku stroju określenie pewnych zasad wcale nie byłoby takie trudne. Bo przecież nie o definiowanie moralności mi chodzi. Jeśli mamy w statucie zapis o stroju ucznia, nie dopuszczamy "golizny" (brzuchy, pępki itp.) to dlaczego nauczyciela nie obowiązuje "coś podobnego"? Goły brzuch uczennicy- nie! A goły biust nauczycielki- tak?! Strój galowy dla ucznia- jak najbardziej tak, a nauczyciel strój plażowy? A zresztą, może rzeczywiście jestem moherem i po prostu czepiam się.... |
AnJa | 18-05-2008 16:34:11 [#26] |
---|
nie, nie czepiasz sie
jesli udalo Ci się w sposób inny niż "strój jednolity" zdefiniowac strój właściwy dla ucznia- możesz i dla nauczyciela
jeśli udaje Ci się wyegzekwować ten strój u ucznia- możesz i u nauczyciela
a na wszelkie przegięcia najlepszy jest smiech - skopiuj to z naszej klasy i daj do pooglądania ludziom
albo podpuść jakiegoś faceta, zeby w dekolt pozagladał i cos o koślawych nogach zagadnął
|
tegie | 18-05-2008 22:22:48 [#27] |
---|
AnJa jest naprawdę dobry, gdy nie widać w wątku jasnego rozwiązania i jego argumenty są wtedy nie do odparcia, choć burzą u co niektórych ich świątynię ego...:-) |
AnJa | 18-05-2008 22:32:00 [#28] |
---|
nie jestem dobry
mam dosyć jasno ustawioną hierarchię wazności w pracy zawodowej - półnagi biust jest w niej na bardzo odległym miejscu
|
Małgoś | 18-05-2008 22:39:01 [#29] |
---|
kurka :-(
chciałam skopiować kawałek wypowiedzi AnJi i wkleić, żeby skomentować
nie da rady...:-(
szkoda...
bo b. mi pasują słowa o hierarchii i biuscie - dorzuciłaby do biustu jeszcze m.in. imienną pieczątkę n-la ;-) |
zgredek | 18-05-2008 22:40:59 [#30] |
---|
jak nie da jak da - na pasku masz kopiuj wklej |
AnJa | 18-05-2008 22:41:23 [#31] |
---|
kopiuje się łatwo
choć smoczyca kręci czasami i nie pozwala uruchomić z prawego klawisza myszy menu kontekstowego
|
zgredek | 18-05-2008 22:41:34 [#32] |
---|
kurka :-(
chciałam skopiować kawałek wypowiedzi AnJi i wkleić, żeby skomentować
skopiowałam sobie;-) |
AnJa | 18-05-2008 22:43:39 [#33] |
---|
hmm
jakoś w smoczycy i lisku nie widzę na pasku |
AnJa | 18-05-2008 22:44:12 [#34] |
---|
kurka :-(
chciałam skopiować kawałek wypowiedzi AnJi i wkleić, żeby skomentować
skopiowałam sobie;-) też- ale z myszy
|
zgredek | 18-05-2008 22:45:07 [#35] |
---|
ja też nie widzę - ale mam ie a tam jest obok nożyczek;-) |
zgredek | 18-05-2008 22:45:49 [#36] |
---|
a widzisz - ja z myszy nie mogę - wklej nie jest aktywne |
AnJa | 18-05-2008 22:46:24 [#37] |
---|
nożyczek też nie ma |
Małgoś | 18-05-2008 22:47:57 [#38] |
---|
a bo ja z klawisza...:-) |
beera | 18-05-2008 22:49:02 [#39] |
---|
a widzisz - ja z myszy nie mogę - wklej nie jest aktywne
tak - z myszy jest nieaktywne
to ten wątek?
;)) |
beera | 18-05-2008 22:50:00 [#40] |
---|
z klawisza można:
ctrl+c i ctrl+v
|
Małgoś | 18-05-2008 22:50:07 [#41] |
---|
a widzisz - ja z myszy nie mogę - wklej nie jest aktywne
wkleiłam!
ale to ciut skomplikowane jest i komp. mnie o coś pytał, czy zezwalam, a ja zawsze panikuje w takich sytuacjach ;-) |
zgredek | 18-05-2008 22:50:10 [#42] |
---|
lekko się ześliznął na bok?
;-) |
AnJa | 18-05-2008 22:51:02 [#43] |
---|
ale rozwijający on bardzo
z klawiatury działa wszędzie
a ześlizną się jakby na ten biust;-) post został zmieniony: 18-05-2008 22:51:44 |
zgredek | 18-05-2008 22:52:45 [#44] |
---|
AnJa |
18-05-2008 22:51:02 [#43] |
ale rozwijający on bardzo
z klawiatury działa wszędzie
|
|
zgredek | 18-05-2008 22:53:34 [#45] |
---|
ale znowu nie widać, że wklejałam AnJę ja - tylko jakby AnJa napisał po mnie |
Małgoś | 18-05-2008 22:54:24 [#46] |
---|
no to wracamy do meritum, czyli biustu :-)
teraz wkleję to co m i się b. spodobału u AnJi:
mam dosyć jasno ustawioną hierarchię wazności w pracy zawodowej - półnagi biust jest w niej na bardzo odległym miejscu |
AnJa | 18-05-2008 22:56:44 [#47] |
---|
z tym, że tylko w pracy zawodowej |
jatoja | 18-05-2008 22:58:57 [#48] |
---|
uff :-)) |
Marek Pleśniar | 19-05-2008 08:14:59 [#49] |
---|
uff, już zaczynalismy watpic w chłopa zdrowa hierarchię wartości:-) | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|