Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Podręczniki dla dzieci uczonych programem sz. spec.
strony: [ 1 ]
beera03-06-2003 14:23:37   [#01]

Powiedzcie- jak zdobywacie te podręczniki?

Potrzebuję dobrej rady ( skutecznej)

maeljas03-06-2003 19:59:45   [#02]
Na stronie WSiP jest formularz zamówienia z podanymi tytułami podręczników do naucz. spec. - ściągam, wypełniam i niosę do podpisu do kuratorium, wysyłam i czekam, czekam - przysyłają 1/4 tego co było zamówione - tłumacząc, że nakład został wyczerpany - to jedyny sposób znany mi sposób - dawniej ( przed reformą) wypożyczaliśmy ze szkoły specjalnej ). Poza tym, tych nowych podręczników - dostosowanych do obowiązujących podstaw program. jest niewiele.
Ania03-06-2003 20:54:50   [#03]

Asiu

Skontaktuj się z wizytatorem ds szkolnictwa specjalnego.

W sprawie podręczników, zeszytów ćwiczeń, ale i w pozostałych, trudnych nieraz sprawach - u nas to dobra droga :-)

beera03-06-2003 20:59:58   [#04]

:-)

Skorzystam z obu rad :-))

i jestem gapa, ze sama na to nie wpadłam :-))

..........

Aniu?

Czy chmury nad Zubrzycą maja ten sam, co zwykle kolor?

Jakoś tęskno za nim.

i za Anią :-)

Ania03-06-2003 21:36:18   [#05]

nooooooo

ten sam, cholerny kolor :-))))))))

Buziaki, Asiu!

Grzegorz03-06-2003 21:36:59   [#06]

Niestety :((

Z podręcznikami do szkół specjalnych jest bardzo kiepsko. Rozmawiałem jakiś tydzień temu na temat z menisem. Zajmuje się tym p.Teresa Serafin.

Powiem szczerze - jako rodzic nie mogę patrzeć, jak moje dziecko  uczy się na wielu przedmiotach z kserówek starych podręczników i innych materiałów. Ostatnio usłyszałem, że dyrekcja wprowadziła limit dla nauczycieli na ilość kopii ksero (30 dziennie) - wiadomo, koszty. Ale to obrazuje, jak często i gęsto nauczyciele coś kserują, żeby przygotować sie do prowadzenia zajęć. W podręcznikach z j.polskiego (1993 i starsze) są np. takie obrazki jak koń z furmanką, wykopki, wierszyk z okazji dnia milicjanta(!) itp. Nawet dziś moja córka "przerabiała" czytankę o tym, jak mama wysłała córke do spółdzielni po zakupy (cukier, mąka, ocet i zapałki).

Postanowiłem więc wziąść się za to znacznie poważniej i przygotowuję małą rozprawkę na ten temat wraz ze szczegółowym raportem nt. aktualnej sytuacji z podręcznikami. Przewiduję też jakieś wnioski. :) Już wkrótce sie z wami tym podzielę.

P.S. Dodam, że z tego powodu właśnie otworzyłem niedawno wątek "Podręczniki szkolne". (szukałem materiałów do rozprawki :)

beera04-06-2003 08:38:39   [#07]

telepatia?

wczoraj zadalam pytanie

pozbieralam odpowiedzi

i jak co roku postanowiłam kombinować rozpaczliwie coś na czym moje dzieci mogłyby pracować.

I o 5 rano  się obudziłam wsciekła- dlaczego ja mam kombinować?

Przecież dzieci  MUSZĄ mieć podręczniki!

Dlaczego to takie trudne zdobyć PODRĘCZNIKI SZKOLNE dla dzieci uczących się w szkołach?

Ze dzieci uczących się programem  szkoły specjalnej?

A jakie to ma znaczenie, do cholery?

......

Żeby było jasne- Grzegorz, czytałam twój wątek. Uważam, że uczeń powinien mieć podręcznik- w sensie KSIĄŻKĘ.  Moim zdaniem praca z książką to coś ważnego w edukacji. Mam za to  bardzo ambiwalentne uczucia jesli chodzi o zeszyty ćwiczeń- a w zasadzie dokładniej, to jestem ich umiarkowaną przeciwniczką.

Ale to n-0l ma wybrać - pracuje, czy nie z podręcznikami, zeszytami cwiczeń. Ważne jest, aby miał ten wybór...

......

jesli będziesz chciał swoją rozprawkę poprzeć nami, to napisz- jestem pewna, że wielu z nas problem podręczników  dla  dzieci uczących się programem szkoły specjalnej w szkołach masowych dotyczy, a jak widzę dotyczy także szkół integracyjnych...

Basik04-06-2003 08:47:52   [#08]
specjaliści ze szkół ogólnodostępnych nie musza mieć podręczników dla szkół specjalnych. Odeszliśmy od tego w ubiegłym roku po długich dyskusjach.Podręczniki dla specjalistów są tylko do nielicznych przedmiotów.
beera04-06-2003 08:59:45   [#09]

Nikt w szkole

nie musi mieć podręczników- wszystko zależy od metod pracy jakie n-l sobie wybierze.
To, że nie muszą mieć podręczników nie oznacza, ze tych podręczników może nie być.
Moim zdaniem takie podręczniki powinny być dostępne- a czy n-l z nich chce, czy nie, skorzystać, to już dość odrębna sprawa.

 

Maelias- ja mam pytanie.
Poszlam za twoją radą i w ofercie WSiPu  nie zauważyłam podręczników dla dzieci młodszych- z klas  I-III
źle patrzę?

I w dodatku nie chce mi się wyświetlić formularz zamówienia- czy mogłabyś mi jakos pomóc?

maeljas04-06-2003 15:39:52   [#10]

Asiu

formularz wkleiłam do Wymiany Plików- Druki - może jeszcze ktoś będzie chciał skorzystać.

Rzeczywiście oferta jest uboga - ostatni raz zaglądałam tam we wrześniu

i  jest różnica- wycofali podręczniki, o których pisał Grzegorz ( te stare).

Nowych niet. Generalnie - z jednej strony konsultuje się zapis na świadectwach dotyczący nazwy szkoły specjalnej - z drugiej strony nie robi się nic by  pomóc dzieciom specjalnej troski - czyli np. dać im porządne podręczniki. Żałość budzi wyliczenie Menisu dotyczące kosztów wymiany pieczęci: ok. 850 zł - potem będą się chwalić ile to przeznaczyli dla uczniów niepełnosprawnych. Ale to inna bajka.................

Karolina04-06-2003 15:46:41   [#11]

Pewnie, że żałość.

Jak już te dzieci uważa się za specjalne to trza im dać specjalne podręczniki. Pięknie, grafiki dużo, większa czcionka itd....

Myslę podobnie jak Asia - dlatego podręczniki Michala "przerabiam" sama , przepisuję, obramiam, doklajam aby tylko było ciekawiej i czytelniej. Korzystam z TI - to wiecie.

Trzeba zatem mieć duzy wybór i różnorodnośc pomocy dydaktycznych, zatem ja nie musze kupić tego czy tamtego podręcznika ale powinnam go mieć aby owy podręćznik nas wspomagał. Ja mam układ jeden na jeden - w szkołach jednak jest kilkanaście dzieci na jednej lekcji i podręcznik ulatwia pracę nauczycielowi. NIe wspomnę,że równie dostepny powinien być komputer - ale to też inna bajka 

To jest nienormalne, że są jakie są albo, ze jest ich tak drastycznie mało.

Grzegorz, pisz, pisz... ;-)

Grzegorz04-06-2003 22:01:54   [#12]

Dzięki za podjecie tematu :)

Do klas 1-3 (n.zintegrowane) nie ma nic - to fakt Asiu.

Ale. W ubiegłym roku WSIP wydał serię podręczników i kart pracy (na początek do I klasy, teraz mają być do II) pt."Przygoda z klasą". Ten zestaw został wydany w dwóch wersjach ( do wykorzystania w klasach integracyjnych): jedna jest dla uczniów szkół masowych, druga jest przeznaczona dla uczniów ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się. Obie wersje zewnętrznie sie niczym nie różnią, dzięki czemu dziecko niepełnosprawne w klasie integracyjnej czy masowej nie czuje się gorsze od innych (co moze mieć miejsce w przypadku korzystania z podręczników do szkół specjalnych). Natomiast w środku ta druga wersja jest nieco uproszczona i przystosowana dla dzieci z problemami w nauce. Jednak zawiera te same treści programowe, dzięki czemu nauczyciel może prowadzić lekcję z całą klasą. Więcej o tej serii poczytajcie tutaj:

http://www.wsip.com.pl/cgi-bin/wp/sas.cgi?u=0252C&p=253f.1&f=QUERY

Wypożyczyłem więc komplet "Przygody z klasą" w wersji "integracja" od znajomego przedstawiciela wsipu i pokazałem go naszej dyrektorce. Spotkał sie on z bardzo dobrym przyjęciem zarówno przez dyrekcję jak również przez nauczycielki NZ. Od września więc nasze pierwszaczki będą miały piękne podręczniki :)

Pojawia się jeszcze inny problem, ale to już jest niewielki pryszcz. Chodzi o kasę. Generalnie podręczniki do szkół specjalnych są bezpłatne, gdyż od lat wykupuje je we WSipie menis. Problem w tym że od kilku lat to wykupowanie znacznie zostało okrojone i dlatego wsip nie drukuje nowych podręczników ( a raczej drukuje, tylko za mało w stosunku do potrzeb). Z drugiej strony nie ma w prawie oświatowym żadnego przepisu mówiącego o tym, że podręczniki do szkół specjalnych maja być za darmo.

W związku z tym seria "Przygoda z klasą" jest odpłatna. (Komplet do jednej klasy ok.130zł). Prawdopodobnie więc napotkamy na opór rodziców którzy odmówią kupowania podręczników (bo przecież im się należy - takie jest wciąż dominujące podejście). Ale uważam, że skoro menis nie ma pieniędzy na dotacje do podręczników, to z dwojga złego lepiej mieć dostęp do podręczników płatnych niż dalej czekać na mannę z nieba, która nie nadejdzie. Poza tym jest jeszcze opieka społeczna (zasiłek celowy) lub program "pierwsza wyprawka".

A tak poza tym dodam(nie chcę się rozpisywać), że p.Serafin powiedziała mi w naszej rozmowie, że skoro dla uczniów szkół specjalnych z lekkim up. obowiazuje ta sama podstawa programowa, to ona wogóle nie widzi problemu i uważa że uczniowie szkół specjalnych powinni korzystać z podręczników do szkół masowych. Naprawdę tak mi powiedziała.

Chyba zadzwonię do min.Kołodko i podpowiem mu, jak zaoszczędzić kilka milionów złotych. Po prostu trzeba zaprzestać drukowania podręczników do szkół specjalnych.

Konto zapomniane04-06-2003 23:36:08   [#13]

zdobywanie podręczników

Asia i inni...

Przez lata pracy udało mi się nawiazać współpracę z dużą szkołą specjalną, z której wypożyczam na rok podręczniki, a ćwiczenia za symboliczną złotówkę kupuję dla uczniów. Po roku podręczniki oddaję.

Było to dla mnie łatwiejsze i szybsze w załatwieniu dla 1 lub 2 uczniów w szkole. Jeśli miałam wiecej uczniów to zamawiałam w WSiP-ie, ale miałam problemy by czasami otrzymać cały komplet.

 

Pozdrawiam B.

Konto zapomniane04-06-2003 23:37:23   [#14]

zdobywanie podręczników

Asia i inni...

Przez lata pracy udało mi się nawiazać współpracę z dużą szkołą

specjalną, z której wypożyczam na rok podręczniki, a ćwiczenia za symboliczną złotówkę odkupuje dla uczniów. Po roku podręczniki oddaję.

Było to dla mnie łatwiejsze i szybsze w załatwieniu dla 1 lub 2 uczniów w szkole. Jeśli miałam wiecej uczniów to zamawiałam w WSiP-ie.

 

Pozdrawiam B.

beera05-06-2003 08:44:31   [#15]

Tak robiłam...

do tej pory wypozyczalam.

Ale już w tamtym roku były z tym problemy.

Więc uznalam, ze muszę podręczniki zdobyć na stałe- a to okazuje się jeszcze trudniejsze...

dziękuję Maeljas za zgłoszenie.

Co zaś do wypowiedzi Grzegorza- to jak to:

 p.Serafin powiedziała mi w naszej rozmowie, że skoro dla uczniów szkół specjalnych z lekkim up. obowiazuje ta sama podstawa programowa, to ona wogóle nie widzi problemu i uważa że uczniowie szkół specjalnych powinni korzystać z podręczników do szkół masowych.

te dzieci piszą inny sprawdzian na koniec roku- nawet po tym pani Serafin powinna sie zorientować, ze nie jest do końca tak jak mówi. A może skoro obowiązuje taka sama podstawa, to powinny pisać taki sam test?

Grzegorz- może niech zaoszczędzą jeszcze kasę na tych testach..po co różnicować?

......

Dzieci te są w naszych szkołach. może nie wszyscy o tym wiedzą?

Grzegorz05-06-2003 22:25:31   [#16]

Po mału biorę sie do roboty :)

W "Wymianie plików" w rozdziale Ankiety  umieściłem przygotowaną właśnie ankietę do zdiagnozowania sytuacji z podręcznikami w szkole specjalnej, którą chcę przeprowadzić wśród nauczycieli naszej szkoły w przyszłym tygodniu.

I tu prośba oczywiście. Ankieta ma jeszcze charakter roboczy. Gdybyście zauważyli jakieś w niej błędy, niedociągnięcia, dajcie znać. A moze pojawią się jakieś sugestie, propozycje zmian, dodania czegoś, itp? Byłbym bardzo wdzięczny. :) I od poniedziałku ruszę z tym do boju. A następnie przedstawię wyniki, wnioski, itp. Moze wtedy jeszcze podyskutujemy?

Karolina06-06-2003 08:20:40   [#17]

A może jeśli mają tę samą podstawę programową i mają mieć te same podręczniki może mogłyby mieć tę samą szkołę co?

Zadziwia mnie to wszystko bardzo. Jeśli ministerstwo mówi A powinno powiedzieć B. Zatem skoro szkoła specjalna to podręczniki specjalne a skoro dziecki wg nich nie potrzebują to po co potrzebują inne j szkoły?

I masz rację Asia - i byłby zysk na testach ;-)

Ironizuję sobie tu sobie z rana -  ale czy to w ogóle jest normalne?

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]