Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Ile "profesjonalizmu" w "zarządzaniu" polską oświatą?
strony: [ 1 ][ 2 ]
JarTul09-05-2008 20:17:44   [#01]
0?
tegie09-05-2008 20:18:57   [#02]
Najpierw może napisz co ty o tym sądzisz:-)
JarTul09-05-2008 20:31:38   [#03]
Czytam kolejne wątki, artykuły, itp., itd.:
- o egzaminie gimnazjalnym
- o egzaminie maturalnym
Zaczytuję się czytelnymi i spójnymi projektami nowych uregulowań prawnych (rozporządzeń, ustaw) - szczególnie nową podstawą programową i ramowymi planami nauczania dla gimnazjum i liceum.
Uwielbiam analizować spójne i czytelne obowiązujące przepisy prawne, a szczególnie interpretacje...
Fascynuje mnie wspaniałe działanie MEN, CKE, OKE, KO w każdej sekundzie, minucie, godzinie, dniu, tygodniu...
Ocena w skali od 1-6 -> 0?
Adaa09-05-2008 20:33:11   [#04]

eee...no Jarek napisał w cudzysłowie...bez niego brzmiałoby :

ile pseudo profesjonalizmu w pseudo zarzadzaniu oswiatą?

to odpowiem - w pseudo zarzadzaniu to sam pseudo profesjonalizm- czyli 100%:-)

Marek Pleśniar09-05-2008 21:13:48   [#05]

Jartulu:-) Zarządzanie to kategoria spotykana na poziomie szkoły:-) Poziom resortu to w demokratycznym kraju polityka i strategia

a zarządza dyrektor

więc...

:-)

JarTul09-05-2008 21:21:53   [#06]
Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrówz dnia 16 listopada 2007 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Edukacji Narodowej

Na podstawie art. 33 ust. 1 i 1a ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o Radzie Ministrów (Dz. U. z 2003 r. Nr 24, poz. 199, z późn. zm.1)) zarządza się, co następuje:

§ 1.
1. Rozporządzenie określa szczegółowy zakres działania Ministra Edukacji Narodowej, zwanego dalej "ministrem".
2. Minister kieruje działem administracji rządowej - oświata i wychowanie.
3. Minister jest dysponentem części 30 budżetu państwa.
4. Obsługę ministra zapewnia Ministerstwo Edukacji Narodowej.

§ 2.
Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, z mocą od dnia 16 listopada 2007 r.

Prezes Rady Ministrów: D. Tusk

-------------------------
"szczegółowego zakresu działania" :- )
JarTul09-05-2008 21:21:53   [#07]
Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrówz dnia 16 listopada 2007 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Edukacji Narodowej

Na podstawie art. 33 ust. 1 i 1a ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o Radzie Ministrów (Dz. U. z 2003 r. Nr 24, poz. 199, z późn. zm.1)) zarządza się, co następuje:

§ 1.
1. Rozporządzenie określa szczegółowy zakres działania Ministra Edukacji Narodowej, zwanego dalej "ministrem".
2. Minister kieruje działem administracji rządowej - oświata i wychowanie.
3. Minister jest dysponentem części 30 budżetu państwa.
4. Obsługę ministra zapewnia Ministerstwo Edukacji Narodowej.

§ 2.
Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, z mocą od dnia 16 listopada 2007 r.

Prezes Rady Ministrów: D. Tusk

-------------------------
"szczegółowego zakresu działania" :- )
JarTul09-05-2008 21:26:02   [#08]
Teoretycznie - rząd, to władza wykonawacza... zatem jest od wykonywania, zarządzania... ale rzeczywistość? :-)
CKE, OKE, KO, [OP] - chyba "zarządzają" czymś... ale jak? :-(
bosia09-05-2008 21:27:26   [#09]

najbardziej podoba mi się #1

choc czasami myslę, że nawet mniej

Marek Pleśniar09-05-2008 21:28:33   [#10]

OP, MEN nie zarządzają

prowadzą politykę

a te inne: CKE i takie tam nic nie prowadzą bo są podległymi jednostkami tych powyżej:-)

--

ale to była taka zabawa w słówka

czepiałem się

wiem o co Ci chodzi - nieważne czy zarządzają czy uprawiają;-)

---

Ważne czy profesjonalnie - moim zdaniem nie do końca:-)

ale co z tego?

JarTul09-05-2008 21:39:32   [#11]
"Wim", że igraszki słowne... :-)
Niestety nic!
Chyba, że pani minister zajrzy i się zastanowi... :-(
JarTul09-05-2008 21:43:55   [#12]
CKE i OKE "zarządzają" niestety moją i nie tylko moją osobą w związku z egzaminem gimnazjalnym, maturalnym i w czasie tych egzaminów. "Zarządzają" "układaczami" informatorów, komunikatów, procedur i "układaczami" zestawów egzaminacyjnych.

A iloma dyrektorami "zarządzają" przedstawiciele KO - nie rzeknę... A i o OP... sza!
bosia09-05-2008 21:45:25   [#13]
CKE zarządza tez naszym czasem np. w czasie urlopu
JarTul09-05-2008 21:47:09   [#14]
Od początku XX wieku, odkąd zarządzanie próbowano oprzeć na naukowych podstawach, aż do lat 60. XX wieku zarządzanie pojmowane było jako działanie kierownicze, obejmujące następujące sekwencje postępowania: Planowanie, Organizowanie, Motywowanie i Kontrolowanie, nazywane klasycznymi funkcjami zarządzania. Klasyczne funkcje zarządzania wyróżnił pierwszy "klasyk" zarządzania Henri Fayol. Jednakże paradygmat zarządzania zmienił się od tego czasu radykalnie, więc warto powrócić do starszej, bardziej ogólnej definicji: zarządzanie to sztuka bądź praktyka rozumnego stosowania środków dla osiągnięcia wyznaczonych celów.
(Zob. też: Kierowanie, Koordynowanie)
Inne definicje zarządzania:
* Zarządzanie jest sztuką osiągania zamierzonych rezultatów przez innych ludzi, zarządzający (menedżerowie) osiągają cele organizacji poprzez organizowanie pracy innych, a nie przez wykonywanie zadań osobiście.
* Zarządzanie to działalność kierownicza polegająca na ustalaniu celów i powodowaniu ich realizacji w organizacjach podległych zarządzającemu, na podstawie własności środków produkcji lub dyspozycji nimi (wg Gilińskiego).
* Zarządzanie to działanie polegające na dysponowaniu zasobami (wg prof. T. Pszczołkowskiego).
* Zarządzanie to zestaw działań (planowanie, organizowanie, motywowanie, kontrola) skierowanych na zasoby organizacji (ludzkie, finansowe, rzeczowe, informacyjne) wykorzystywanych z zamiarem osiągnięcia celów organizacji. (wg Griffina).
AsiaJ09-05-2008 23:54:59   [#15]
do #05 Marek - jaka polityka i jaka strategia?
Marek Pleśniar10-05-2008 00:35:42   [#16]
oświatowa?
AsiaJ10-05-2008 00:37:21   [#17]
Oświatowa, mówisz? ;-)
Marek Pleśniar10-05-2008 00:37:51   [#18]
piszę;-)
AsiaJ10-05-2008 00:40:46   [#19]
Znaczy, strategię piszesz?
AsiaJ10-05-2008 00:43:34   [#20]
Jeśli tak, to może dobrze będzie:-)
ankate10-05-2008 21:42:58   [#21]

Idzie nowe:

Prawo i Sprawiedliwość rozważa, czy w nowym programie partii, który ma być przedstawiony późną jesienią, nie zaproponuje nowego kształtu szkolnictwa, w tym przede wszystkim gimnazjów - poinformował prezes PiS Jarosław Kaczyński w Warszawie podczas spotkania z młodzieżą. Były premier informował też, jak zamierza pozyskać młodych wyborców. Będziemy działać w internecie - zapowiedział.

Małgoś10-05-2008 21:46:37   [#22]

bla bla bla ...

"miałes chamie złoty róg"

 

tegie11-05-2008 14:35:29   [#23]
Małgoś spokojnie...Niech proponują...Kto wie, jak wyborcy zagłosują przy następnych wyborach???
beera11-05-2008 15:22:23   [#24]

to nie wezmą znowu Giertycha i Orzechowskiego?

Przeciez to, zdaje się, był ich pomysł na oświatę?

tegie11-05-2008 16:29:39   [#25]
Asiu - #24 Boże broń! Pomimo plusów(pewnie są też takie) i minusów działalności obu panów, uważam,że taki dość ryzykowny i nieco egzotyczny eksperyment mógł zaistnieć jednorazowo. To moje prywatne zdanie, bo nie byłem, nie jestem i i nie zamierzam być w jakiejkolwiek partii.. Wystarczy mi jeden związek:-)
ankate11-05-2008 16:32:42   [#26]
raczej stowarzyszenie?
jatoja11-05-2008 16:37:56   [#27]
non profit?
tegie11-05-2008 17:20:21   [#28]
Związek małżeński:-)
JarTul15-05-2008 19:22:45   [#29]
CZARNY SEN!!!
To co dzisiaj mówi szef CKE i pan wiceminister na temat matur, to jakiś koszmar. Dziwnie było za poprzedniego ministra, dziwnie jest dzisiaj...
Strasznie jestem rozczarowany.
JarTul16-05-2008 22:07:41   [#30]
Wątek: Parę pytań o OKE i CKE

Zbyt wysoka ocena na starcie... i co teraz... -1, ale w szkole to zwykle więcej niż 0. :-(

Odpowiedzialność, rozsądek, godność i honor...

Czy w CKE oraz MEN te słowa są znane?
Małgoś16-05-2008 22:15:13   [#31]

hmmm...

wszechświat, to w sumie to co jest pod ręką i w zasiegu naszego wpływu  :-)

podoba mi się dyrka z gimnazjum w Wołowie, która łamie procedury, żeby pomóc uczniom

może to jest droga

jak za dawnych lat

uczyć tak by wyposażyć ucznia w narzędzia zdobywania świata, a nie pod ...procedurki i widzimisia chwilowych bonzów oświatowych ;-)

Floris16-05-2008 22:26:45   [#32]

A ja uważam, że procedury porządkują rzeczywistość oświatową.

Po to są, by porządkować, ujednolicać tak by warunki i wynik egzaminu był wymierny.

To jednak nie jest właściwa droga.

 

beera16-05-2008 22:28:20   [#33]

generalnie procedury ulatwiaja życie, tez jestem tego zdania

ale o ile nie utrudniają i nie pożerają powodu dla którego powstały

zjadanie własnego ogona obserwujemy?

Floris16-05-2008 22:31:28   [#34]
Asia
zgadzam się
beera16-05-2008 22:32:16   [#35]

szkoda jakoś, że to tak idzie

Małgoś16-05-2008 22:32:30   [#36]

 ja tez jestem za prawem i procedurami

ale...

pod warunkiem, że nad procedurami stoi OSOBA wposażona w zdrowy rozsądek i inteligencję ;-)

...

żadna procedura nie jest w stanie przewidzieć zdarzeń nietypowych ...

JarTul16-05-2008 22:33:39   [#37]
Bo chyba zaczyna brakować "zasadniczej procedury": ZDROWEGO ROZSĄDKU.
JarTul16-05-2008 22:34:11   [#38]
"Spaźniłem się" :-)
beera16-05-2008 22:38:09   [#39]

ja myślę, że wiele sytuacji wydaje nam się nietypowymi, dlatego, ze nie zastosowano procedur

Mysle tak na podstawie tego, co się stało w CKE, wypadku samolotu, wypadków samochodowych, itp

generalnie oczywiscie, każda nietypowa sytuacja wymaga elastyczności, jednak życie w większości składa się z sytuacji typowych (poza zycie wewnetrznym;).

I dodatkowo - co nietypowego było w organizacji sprawdziany, egzaminu, matury?

Nic - zawiódł człowiek, nie łączacy standarów z pp, zalecający Kuratorium  i dyrektorom dzialania niezgodne z wcześniej okreslononą procedurą, itp

Małgoś16-05-2008 22:45:03   [#40]

Asia, to nie ma nic wspólnego z procedurami :-)

egzaminy CKE  to głupota ludzka ...własnie ignorowanie procedur, standarów, przepisów prawa itd.

...bufonada :-(

czyli niewłaściwi ludzie na waznych stanowiskach

jakies pozostałości... po RG :-(

 

 

JarTul16-05-2008 22:47:01   [#41]
W oświacie zawodzi brak "sprzężenia zwrotnego", a na to nakłada się brak profesjonalizmu i zadufanie osób/instytucji.
Małgoś16-05-2008 22:48:13   [#42]

JarTul

zaiste :-)

obezwładniająca jest niekompetencja czynników rządzących ;-(

JarTul16-05-2008 22:48:20   [#43]
Znowu się "spaźniłem"... :-( Małgoś bo wpadam w kompleksy :-)
Małgoś16-05-2008 22:50:12   [#44]
to żadne kompleksy, ale zwyczajna wspólnota poglądów :-)
JarTul16-05-2008 22:51:17   [#45]
:-)
beera16-05-2008 22:52:29   [#46]

Małgoś - no nie wiem, w czym to co napisałaś rózni się od tego, co ja myślę.

Napisałam wyżej, ze dobrze jest mieć procedury i winne balaganowi w duzym stopniu jest to, ze ich nie przestrzegamy. Człowiekiem ich nie przestrzegamy.

Ktoś stworzył standardy egzaminacyjne, po to zostały one stworzone, zeby na ich podstawie budowac testy.
Zbudowano je jednak  na innej podstawie - z głowy jakby

Polecenie "załatwienia sprawy" przez KO - to może wynikac tylko i wyłacznie z zupełnej nieznajomości procedur naboru.

Moim zdaniem nie potrafimy korzystać z mądrości wspólnej, ze wspólnej pamięci

 

JarTul16-05-2008 22:55:29   [#47]
Brak "sprzężeń", w tym "zwrotnego"... :-)
beera16-05-2008 22:58:39   [#48]

mi jakoś szkoda potencjału

 

Małgoś16-05-2008 22:58:42   [#49]

Asia,

jak sie ma zachowac dyrektor szkoły, gdy...

regulaminy, procedury, prawo jest zbyt dowolnie interopretowane, lub po prostu łamane ponad jego kompetencją?

...pozostaje mu jedynie kreatywnośc i zdrowy rozsądek

i dlatego dyrkami szkół musza byc osoby (wręcz osobowosci) nietuzinkowe

Floris16-05-2008 22:58:44   [#50]

Człowiek jest najbardziej zawodnym ogniwem w zarządzaniu ALE ( zastosuje to ALE Małgosi ) jest też najbardziej twórczy.

Takie zdanie  (nie potrafie już zacytować dokładnie) kiedyś usłyszałam na wykładach z zarządzania.

strony: [ 1 ][ 2 ]