Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Konsultacja OSKKO podstawy programowej - przedszkole
strony: [ 1 ][ 2 ]
Marek Pleśniar08-05-2008 23:39:52   [#01]

Szanowni członkowie OSKKO, uczestnicy Forum OSKKO oraz wszyscy zainteresowani.

Przekazujemy Państwu prośbę skierowaną do nas przez panią minister Katarzynę Hall.

Ze względu na liczne uwagi, propozycje, krytyczne głosy naszego środowiska Ministerstwo Edukacji Narodowej prosi dyrektorów i nauczycieli zrzeszonych w OSKKO wraz z sympatykami naszego ruchu  o pomoc w pracy nad finalizowaniem prac nad projektem podstawy programowej.

Prosimy o przedstawienie wątpliwości merytorycznych i organizacyjnych dotyczących podstawy programowej, o pytania natury organizacyjnej i merytorycznej – nawet te, które wydają się nam banalne.

Nasze pytania i wątpliwości pomogą MEN w zredagowaniu poradników dotyczących wdrażania reformy programowej w naszych szkołach.

Po ustaleniach z Ministrem Edukacji Narodowej, duże spotkanie z twórcami reformy odbędzie się  we wrześniu na III Kongresie Zarządzania Oświatą (OSKKO, 22-24.092008). Poświęcimy mu osobny panel kongresu.

Na to wydarzenie będą już opublikowane poradniki, przy których opracowaniu jesteśmy tu proszeni o pomoc.

Bardzo prosimy autorów wypowiedzi, które już padły w poprzednim wątku na ten temat o powtórzenie, albo przekopiowanie ich – jeśli mogą.

Usystematyzowanie naszych uwag i dodanie kolejnych będzie przy takiej woli współpracy ministerstwa bardzo celowe.

Mamy okazję wpłynąć na kształt zmian. Jeśli  problemy dziś wspólnie wraz z MEN wyeliminujemy, za rok będzie nam się pracowało łatwiej.  

==============================

na stronie OSKKO: http://www.oskko.edu.pl/oskko/podstawa05-2008.html

znajdująsię stosowne linki do materiałów MEN. Prosimy je tam pobierać - są aktualizowane - uwaga!

Wszystkich zapraszamy do prac.

Osoby chcące przesłać swe uwagi bezpośrednio nam - poza dyskusją na Forum OSKKO prosimy o nadsyłanie ich na adres podstawaprogramowa@oskko.edu.pl

grażka09-05-2008 06:28:10   [#02]
Termin konsultacji upływa 15 maja?
grażka09-05-2008 06:52:04   [#03]
Proponuję oceniać przedszkole razem z klasami I-III. "Dla zachowania ciągłości" nauczyciel przedszkola ma obowiązek znać podstawę programową dla I-III.
beera09-05-2008 08:20:25   [#04]

bardziej tu chodzi o pisanie poradnika

Oczywiscie masz rację, co do podstawy

 

 

grażka09-05-2008 08:33:51   [#05]

A, to na zmiany w podstawie szans nie ma?

dodałam:

Faktycznie, przeczytałam jeszcze raz tekst Marka. Czyli poradnik, a zmiany nie. Mam spore zastrzeżenia do samej podstawy - i rozwiązanie widzę w tam dokonywanych zmianach, a nie w poradniku.


post został zmieniony: 09-05-2008 08:36:51
beera09-05-2008 08:42:46   [#06]

są.

Poradnik dotyczy i meritum i organizacji.

Rozmawiałam o tym z Panią Minister i z Michałem Federowiczem. Mówiłam im, ze na forum są formułowane uwagi i dyrektorzy maja duzo watpliwości.
MEN naprawdę chce rady. Nie jest tak, że wie "swoje". - Stąd pomysł calego tego projektu.

Im więcej znajdziemy niezgodności, watpliwości, sprzecznosci, tym będzie lepiej, w kazdej warstwie i merytorycznej i organizacyjnej

Naprawdę

Wiec jesli masz jeszcze gdzies w wordzie swoje uwagi i możesz nam je podać, one NA PEWNO bedą przeczytane i wzięte pod uwagę.

grażka09-05-2008 09:01:28   [#07]
Napiszę wieczorem, już jestem spóźniona do pracy :)
beera09-05-2008 09:06:11   [#08]
:)
grażka09-05-2008 20:26:48   [#09]

Wzięłam więc sobie wydruk podstawy „Edukacji Wczesnoszkolnej” – a zaczyna się ona słowami: Dzieci rozpoczynają naukę w szkole w szóstym roku życia. Wcześniej uczęszczały do przedszkola (pogrubienie moje) gdzie kształtowano dziecięce kompetencje zgodnie z podstawą programową dla wychowania przedszkolnego. Jednym z głównych celów jest tam należyte przygotowanie dzieci do szkoły. Dlatego podstawy edukacji wczesnoszkolnej uwzględniają to, czego dzieci nauczyły się w przedszkolach i to, co maja opanować w następnych latach nauczania szkolnego.

 

W podstawie przedszkolnej: Dzieciom, które niebawem rozpoczną naukę szkolną zapewnia się co najmniej rok pobytu w placówce wychowania przedszkolnego, która realizuje proces...  itp.

 

Pytam – skąd te kategoryczne zapisy? Przecież nie ma i nie będzie – zgodnie z ostatnimi deklaracjami MEN – obowiązkowego przedszkola, bodaj w formie właśnie jednorocznego przygotowania. Gminy mają zapewnić - pisała gdzieś Pani Minister - miejsca wszystkim 5-latkom. na jakiej podstawie? Programowej?

 A bez przygotowania przedszkolnego nie widzę szansy na realizację owych fantastycznych zamierzeń dla dzieci o rok młodszych – głównie w zakresie pełnej umiejętności czytania i pisania. Obcego języka, treści muzycznych. I tak osiągną to tylko  - statystycznie rzecz biorąc – dobrze zmotywowane dziewczynki z wartościowych wychowawczo domów.

 

Zresztą, krytycznie odbieram sporo „kompetencji” do osiągnięcia w pierwszej klasie – w każdym niemal wyróżnionym zakresie. Dziecku – najczęściej jednak w nowej placówce – a być może w ogóle pierwszy raz wchodzącemu w system edukacji – planuje się całkiem niezłe przyspieszenie w zakresie rozwoju umysłowego. A co z innymi „zakresami” rozwoju?

 

Umiejętności, wiedza, postawy powinny być osiagnięte na koniec trzeciej klasy - aby zrealizować deklarowane zamysły: indywidualizację zgodnie z tempem rozwoju i możliwościami uczenia się.

 

Niebezpieczne jest – być może w zamyśle innym – dopuszczenie kształcenia przedmiotowego. Oczywiście, może być integracja – ale wprowadza się sztywne ramy godzinowych na poszczególne zakresy. Jak będzie dyrektor monitorował nauczyciela z realizacji podstawy? Jak się z niej nauczyciel rozliczy? Najprościej – zrezygnuje z integracji. Tego samego dotyczy zalecenie nauczania muzyki i plastyki przez innych nauczycieli.

 

W przedszkolu mam mniej zastrzeżeń – ale np. jak zrealizowac to: Dziecko musi być objęte opieką logopedyczną
No, niby i teraz jest. Raz na 3 miesiące wizyta. Chwała, mamy coraz więcej prywatnych logopedów.

Ale w moim mieście jeden certyfikowany terapeuta integracji sensorycznej.

 

I cały czas się zastanawiam nad drugim dnem polecenia:

Dla zachowania ciągłości oddziaływań pedagogicznych nauczyciele realizujący zalecenia (zalecenia?) podstawy programowej dla przedszkoli maja obowiązek (obowiązek?) poznania podstawy programowej dla edukacji wczesnoszkolnej, ze szczególnym uwzględnieniem klasy pierwszej.

Uspokajam koleżanki z klas I-III – wy nie musicie znać podstawy dla przedszkoli.

Pytam więc: po co mi ta wiedza? Mam się ja czuć odpowiedzialna za efekt nauczyciela ze szkoły? To taki ukryty doping?

 

Pozytywnie oceniam jedynie ukrócenie rozpasania wydawnictw – choć z wyboru nie przykładam do tego ręki od kilku lat – oraz zaakcentowanie znaczenia ruchu. Choć próbuję sobie wyobrazić te dzieci – zgodnie z podstawą – na sali gimnastycznej.

 

Stowarzyszenie Polskie Centrum Origami wypracowało opinię, która już trafiła do Ministra Edukacji, Premiera, posłów. Tam są konkrety, czekamy na odpowiedź.

 

Natomiast ja mam refleksję smutną - zamiast dobrej podstawy już opracowujemy poradniki, jak ją wdrażać.

grażka09-05-2008 20:30:19   [#10]

Podzielam większość zastrzeżeń organizacyjnych sformułowanych przez rodziców, raport GW ma sporo linków do wypowiedzi i stron związanych w ogóle z tą propozycją reformatorską - rodzicielskie strony są już bodaj trzy:

http://wyborcza.pl/8,75402,5122854.html

beera09-05-2008 20:35:27   [#11]

z tym plastykiem i muzykiem, to chyba wynik nieprecyzyjnego zapisu

ale mi podniosłas ciśnienie Grażko - zaraz do tego siądę:)

 

grażka09-05-2008 20:52:50   [#12]
Uprzedzałam :)
beera09-05-2008 21:00:31   [#13]

wlasnie nie musze już pić kawy

;)

Dziami09-05-2008 21:53:37   [#14]
Dyskusja o podstawach programowych za pomocą portali internetowych nie jest debatą społeczną. Niestety twórcy podstaw programowych nie są nam znani. MEN nie przedstawił nam nazwisk ekspertów piszących podstawy. To smutne. Dlaczego zatem mamy pomagać , dzielić się swą wiedzą i doświadczeniem. Z kim mamy się dzielić spostrzeżeniami? Czy nie lepiej przedstawić nazwiska ekspertów i rozpocząć z nimi dyskusję ? Na czele każdej grupy ekspertów, która pisze podstawę dla danego etapu jest przecież osoba kierująca zespołem.
Podstawa przedszkolna w całości jest nie do przyjęcia z uwagi na brak proporcji treści w podstawowych obszarach rozwojowych oraz dużą liczbę wymagań nieadekwatnych do poziomu rozwoju dziecka . Podstawa dla trzech klas początkowych z sześciolatkiem jako klasą pierwszą to zmiksowane treści z poprzednich podstaw i programów ułożone na łapu capu bez porządku i odniesienia do fizjologii procesu uczenia się. To w wielkim skrócie. A język podstaw , to kompromitacja. Autorzy nie znają podstaw dydaktyki i taksonomii celów edukacyjnych.Mieszają kompetencje z umiejętnościami, zamiast realizować zadania, realizują cele. A cele się osiąga.

Drodzy członkowie OSKKO . Domu nie buduje się jednocześnie montując dach, okna, wykonując elewacje i ustawiając fundament. Dom zaczyna się od fundamentu, a potem stawia się mury itd. W jaki sposób zatem budowana jest podstawa dla klasy czwartej jak dla I - III jest jeszcze nie gotowa i błędna. To samo tyczy się całej reszty.

Jeżeli mam z kimś rozmawiać to niech wyjdzie z ukrycia.

Stowarzyszenie Polskie Centrum Origami opinię o podstawach dla przedszkola i klas I - III wysłało do Pani Katarzyny Hall , czekamy na odpowiedzi, ponieważ zadaliśmy mnóstwo pytań. Wierzymy, iż Pani Hall udzieli odpowiedzi w ustawowym terminie. Wierzymy, iż eksperci pomogą w odpowiedzi na te pytania.

Analizując wszystkie podstawy trzeba stwierdzić jednoznacznie - eksperci nie rozumieją jak oprzeć budowę podstaw o tzw. kompetencje kluczowe wynikające z dokumentu Rady Europy. To smutne.

Dziami
beera09-05-2008 22:01:29   [#15]

a konkretnie, to czego dotyczy ten Twój glos w tej dyskusji?

tego, ze nie powinnismy dyskutowac na naszym forum?

czy mamy czekac na Wasze odpowiedzi?

====

a generalnie, rozumiem, ze masz takie zdanie na temat języka podstawy, jakie masz, ja się z nim nie zgadzam.

Dość dużo ogólnych stwierdzeń - byc może gdybyś przeszła do konkretów, to bym zrozumiala, co masz na myśli..., ale portal internetowy nie jest, jak piszesz,  miejscem na taka dyskusję, więc nie dopytuję.

====

i zachęcam dyrektorki przedszkoli do wypowiedzi

 

 

aza09-05-2008 22:09:40   [#16]

Przytaczam kilka „wyjątków” z podstawy programowej przedszkolnej. Przypominam – że wkrótce dotyczyć będzie nie sześciolatków lecz pięcioletnich maluchów!!!!!!

Czytając każdy z poniższych punktów wyobraźcie sobie znajomego, nawet najbardziej bystrego pięciolatka.

 

1.4. rozumie, że nie należy chełpić się bogactwem i dokuczać dzieciom, które wychowują się w trudniejszych warunkach; - bardzo szczytne- ale może nie powinno podkreślać się tych różnic w przedszkolu – dzieci nie mają jeszcze świadomości stanu posiadania

 

2.3. samodzielnie i sprawnie ubiera oraz rozbiera się, dba o osobiste rzeczy i nie naraża ich na

zgubienie i kradzież; - utopia, a co z resztą społeczeństwa??? I gubią i narażają.

3.3. reguluje swój oddech tak, aby mówić płynnie, niezbyt głośno, dostosowując ton głosu do

sytuacji; - bez komentarza…(pięciolatek – pamiętajcie!!!!)

3.4. uważnie słucha, pyta o niezrozumiale fakty i formułuje dłuższe logiczne wypowiedzi

o ważnych sprawach; - a jak pyta o zrozumiałe fakty  i  chce logicznie o nieważnych???

5.1. dba o swoje zdrowie i orientuje się w zasadach zdrowego żywienia; - zasady zdrowego żywienia (sic!)

5.3. jest sprawne ruchowo (według norm dla sześciolatków lub sprawnym na swoje

możliwości, jeżeli jest dzieckiem z zaburzeniami ruchowymi), jest na tyle zahartowane, aby

uczestniczyć w zajęciach, zabawach i grach w ogrodzie, parku, na boisku. – pięknie, ruch jak najbardziej i jak najwięcej. Ale czy jest zahartowane – to nie od realizacji podstawy będzie zależało

 

8.4. świadomie i w skupieniu słucha muzyki poważnej.- ten, kto to napisał, chyba nie widział reakcji małych dzieci podczas słuchania muzyki. Jeśli wymagać będziemy świadomości i skupienia – nigdy nie nauczymy dzieci radości z obcowania z muzyką i prawdziwego jej przeżywania

9.3. przejawia zainteresowanie malarstwem, rzeźbą i architekturą (także architekturą zieloną

i architekturą wnętrz) i rozmawia o tym, co ogląda.- oczywiście…dyskutuje na plenerach, wernisażach i prenumeruje pisma fachowe

10.3. interesuje się urządzeniami technicznymi (np. w gospodarstwie domowym), próbuje

rozumieć, jak one działają i zachowuje ostrożność przy korzystaniu z nich.- ciekawe, z jakich w domu korzysta przedszkolak –żelazko?, mikser?, wiertarka?

11.3. rozumie, o czym mówi osoba zapowiadająca pogodę w radiu oraz telewizji, i stosuje się do podawanych informacji. – rozumie - szczególnie o izobarach i hektopascalach…

 

 najwyżej jedną piątą czasu pobytu dziecka w przedszkolu zajmują żnego typu zajęcia dydaktyczne, realizowane według obranego programu wychowania przedszkolnego.

 

Biorąc pod uwagę szczegółowość podstawy i ogromny zakres umiejętności, jakie dziecko powinno nabyć – podstawa programowa w przedszkolu nie ma szans realizacji….

beera09-05-2008 22:18:00   [#17]

aza

to oznacza 5 godzin w tygodniu

to oznacza godzinę dziennie - tak było do tej pory? 2x po 30 minut zajęć?

aza09-05-2008 22:19:25   [#18]
w najstarszej grupie...
beera09-05-2008 22:19:55   [#19]

aaaa

 

aza09-05-2008 22:24:30   [#20]

ja nie neguję tego, że jest to tylko godzina....

nie jestem zwolennikiem dydaktyzowania zajęc przedszkolnych, wręcz przeciwnie...

ale - niektóre zapisy po prostu mnie przerażają.

----------------------------------------------

owszem - dobrze, że mowa jest o ruchu, zajęciach na świeżym powietrzu, braku podręczników i zeszytów.....

----------------------------------------------

ale...

beera09-05-2008 22:27:50   [#21]

nie

ja chcialam tylko dowiedzieć się

bo nie zaczaiłam:)

aza09-05-2008 22:27:55   [#22]

aaa -

i jeszcze jedno - bo to różnie jest w różnych regionach, może raz uregulować.

czy religia ma być w czasie realizacji podstawy programowej - czy po...

aza09-05-2008 22:41:28   [#23]

Na głównej tablicy w szatni przedszkolnej wisi cytat z książki Roberta Fulghuma – do tego zmierzamy, to nasze credo:

WSZYSTKIEGO, CO NAPRAWDĘ TRZEBA WIEDZIEĆ O TYM, JAK ZYĆ, CO ROBIĆ I JAK POSTĘPOWAĆ NAUCZYŁEM SIĘ W PRZEDSZKOLU.
Mądrośc nie znajdowała się na szczycie wiedzy zdobytej w szkole średniej, ale w piaskownicy niedzielnej szkółki. Tam nauczyłem się, że trzeba:
- dzielić wszystko,
- postępować uczciwie,
- nie bić innych,
- odkładac na miejsce każda znalezioną rzecz,
- sprzątać po sobie,
- nie brać nic, co do mnie nie należy,
- powiedzieć”przepraszam”, jeśli się kogoś uraziło,
- myć ręce przed jedzeniem,
- spuszczać wodę,
- jeść ciepłe maslane błeczki i popijać zimnym mlekiem,
- prowadzić zrównoważone życie, trochę uczyć się i trochę myśleć malować i rysować, i śpiewać, i tańczyć, i bawić się, i codziennie trochę popracować

- a po południu zdrzemnąć się.

 

i tak właściwie???? coś więcej?????


Dziami09-05-2008 23:45:53   [#24]
Droga Asiu,
Prosiłaś powyżej :

Prosimy o przedstawienie wątpliwości merytorycznych i organizacyjnych dotyczących podstawy programowej, o pytania natury organizacyjnej i merytorycznej – nawet te, które wydają się nam banalne.

Przedstawiłam je. Uważam ,że są fundamentalne.


Powinniśmy dyskutować z autorami podstawy Asiu. To oni ją piszą, bo na taką pracę się zdecydowali.Chyba,że Pani Minister Hall poprosiła Ciebie jako Prezeskę OSKKO o korektę podstawy. To zmienia zupełnie sytuację.


Jeżeli nie rozumiesz co to znaczy proporcja treści w obszarach rozwojowych - a to jest konkret, to może wyjaśnię :

- podstawa dla przedszkola nie zawiera pełnej gamy wymagań w zakresie rozwoju emocjonalnego i społecznego, które powinny współgrać z wymaganiami pozostałych obszarów : poznawczym i fizycznym; ( uwaga!!!!!!!! podstawa to nie program !!!!!! - a niestety brzmi jak program, chyba ,że ma spełniać taką rolę, to trzeba określić )

- kompetencje kluczowe to też nie ogólnik, ale konkret, który z uwagi na przynależność do Unii Europejskiej nas obowiązuje. Ani podstawa przedszkolna, ani podstawy wyższych etapów edukacyjnych nie zostały oparte na tych kompetencjach. PRZYPOMINAM JEST ICH OSIEM.Dziwi mnie to , ponieważ na stronie MEN istnieje plik do pobrania z tym unijnym dokumentem;

- a taksonomia celów, to nie konkret ? Cały język podstawy, który Ci się podoba nie jest poprawny. Dlaczego , bo raz wymagania są zbyt ogólne, a raz zbyt szczegółowe. A przede wszystkim nieadekwatne do wieku dziecka - np. pięciolatek według podstawy ma mówić poprawnie pod względem artykulacyjnym, składniowym, fleksyjnym itp. To wymaganie dla gimnazjalisty !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem pełna obaw czy eksperci to rzeczywiście eksperci.

Proszę określ, czy mamy pomagać w poprawianiu podstawy, ponieważ OSKKO wyraźnie popiera reformę edukacji przygotowywaną przez Panią HALL?

Czy sytuacja jest odwrotna, mamy wypowiadać się i wskazywać błędy, bo OSKKO nie popiera reformy Pani Hall ?



A na koniec. Jeżeli się nie zgadzasz ze zdaniem swojego rozmówcy, to nie bierzesz jego pod uwagę lub starasz się go zrozumieć. Jeżeli chcesz, to zrozumiesz, jeżeli nie to nie. Wszystko zależy od tego kim jesteś i jakie cele chcesz osiągnąć.

AZA przedstawiła powyżej ogrom konkretnych absurdów podstawy dla przedszkola. Autorem tych absurdów jest konkretny człowiek? Kto ? Dlaczego w ogóle ktoś taki podstawę pisze?

Proszę zadaj to Pytanie Pani Minister. Uważam,że nie jest banalne. Co będzie dalej z tak przygotowywaną reformą ?
Ajcila09-05-2008 23:52:56   [#25]
aza a religia będzie dla 5 latków? chyba raczej nie
aza09-05-2008 23:55:24   [#26]
dlatego pytałam i o religię
tegie10-05-2008 00:01:14   [#27]
Z tego co wiem będzie tak jak do tej pory mieli sześciolatkowie. - #26
Ajcila10-05-2008 00:03:59   [#28]
No nie byłabym tego taka pewna, mnie się raczej wydaje, że religii w przedszkolu poprostu nie będzie
tegie10-05-2008 00:12:08   [#29]
Mam informację (ze stolicy, z dość kompetentnego miejsca)że będzie. Ale mogę się mylić.
Ajcila10-05-2008 00:15:31   [#30]

Czy zwróciliście uwagę na liczbę dzieci w oddziałach?

24 w oddziale pięciolatków i po 20 w oddziałach dzieci młodszych

Ciekawam co na to samorządy

Ajcila10-05-2008 00:19:33   [#31]

5.2. rozumnie zachowuje się w trakcie choroby: nie broni się przed pójściem do lekarza

i poddaje się reżimowi leczenia;  kolejny absurd, dorosły bardzo często nie zachowuje sie rozumnie

Marek Pleśniar10-05-2008 00:30:44   [#32]

5.2. rozumnie zachowuje się w trakcie choroby: nie broni się przed pójściem do lekarza

 

to ja nie spełniam pp

;-)

Ajcila10-05-2008 00:35:47   [#33]

:-)))))))

Dobrze, że za czasów kiedy Ty chodziłeś do przedszkola takiej podstawy nie było:-)

A tak apropo to żaden facet tego celu nie spełnia:-)

Marek Pleśniar10-05-2008 00:36:51   [#34]
dlatego "wybór nalezy do ciebie - albo spełniasz pp alboś facet" ;-)
Ajcila10-05-2008 00:41:49   [#35]
:-)))))))
aza10-05-2008 00:42:10   [#36]
Ajcila - ja tylko te najgrubsze wymieniłam...
Ajcila10-05-2008 00:43:32   [#37]

Wybor jest jeszcze jeden:

realizujesz pp albo starasz się ją realizować;-)

Ajcila10-05-2008 00:44:29   [#38]
aza domyśliłam się ale poza tymi, które Ty wymieniłaś ten mnie poprostu osłabił...
aza10-05-2008 00:47:02   [#39]
ktoś po prostu przedobrzył....
Ajcila10-05-2008 00:51:34   [#40]

Ten ktoś to chyba w przedszkolu nigdy nie pracował..

Dziami ma rację pytając o autora postawy

aza10-05-2008 00:52:37   [#41]
abyśmy sie nie zdziwiły...
Ajcila10-05-2008 00:54:02   [#42]
jak Ci się podoba ilość dzieci w grupach?
aza10-05-2008 00:54:52   [#43]

podoba...

ale to u nas mało realne....

Ajcila10-05-2008 00:57:54   [#44]

też mi się tak wydaje, to poprostu kij w mrowisko z samorządem,

oni i tak narzekają na koszty utrzymania a w przypadku obniżenia ilości dzieci koszty wzrosną dodatkowo

aza10-05-2008 01:00:18   [#45]

i znowu - dwuwładza wychodzi....

u nas nie chodzi o koszty -

tylko o brak miejsc

Ajcila10-05-2008 01:07:33   [#46]

u nas i o jedno i o drugie ...

miejsc brakuje, a na koszty i tak narzekają:-(

grażka10-05-2008 06:50:49   [#47]

No, to nie muszę już szczegółów pisać - to co wyżej i jeszcze parę innych jest w dokumencie o którym z dziami pisałam.

beera10-05-2008 08:10:54   [#48]

Ajcilio, Pani Hall na konferencji w Warszawie nam powiedziuała, kto jest autorem:

Szefem zespołu ekspertów d.s  pp dla przedszkoli jest Pani Gruszczyk Kolczynska -

wisiak10-05-2008 22:23:52   [#49]
i tutaj czytając po prostu nie wierzę...:(((
To smutne a może wesołe, ze ludziom wydaje sie, ze w wieku 5 lat mamy samych geniuszy !! I jeszcze tacy świadomi i otwarci!
Xiga11-05-2008 19:38:22   [#50]
I ja zwróciłam uwagę na te liczby dzieci w oddziałach (20, 24), a obok oczywistego zadowolenia pojawiła się jednocześnie obawa, że... od początku przepis będzie łamany! :-(

No i "Dziecko musi być objęte opieką logopedyczną" - bardzo, bardzo fajnie, ale... Czy OP zechce płacić? Jakoś tak trudno mi w to uwierzyć... I znów zanosi się na łamanie przepisów.

Ale postulat co najmniej słuszny - z mową dzieci chyba nigdy jeszcze nie było tak źle... :-(
strony: [ 1 ][ 2 ]