A może Krajowa Izba Belferska?

No niestety. Mimo że żyjemy ponoć w państwie korporacyjnym, ja z najwyższym trudem potrafię zidentyfikować związek nauczycieli.

Lekarze mają, na ich szczęście, izby lekarski, podobnie weterynarze i palestra. A belfrowie co?

Kompletnie zatomizowana spłecznie grupa, ostatni pokaz jedności, o ile mnie pamięć nie myli, to strajki w 1991 roku.

Czy tutaj da się coś zrobić, skoro nawet w jakim - takim forum jeden wbija szpilę drugiemu?

Być może obligatoryjna przynależność nauczycieli do krajowej (ogolnopolskiej) korporacji pozwoliłaby wytworzyć mechanizmy obrony formalnej (zawodu), potem być może zmiany mentalne... Czy ja wiem?

nauczyciele mają Izby lekcyjne.

Zwieramy szeregi(niektórzy ciągi...)

Zerknijcie w przeszłość

A ja już zaczynam myśleć o izbie pamięci, jak to benedu gda nauczycielem był:-)

A kto będzie pracował do 65 roku zycia może sięgnąć do pierwotnego tekstu KN i wrzucić na forum stosowny art. o samorządzie nauczycielskim.

Sprawdzę wykonanie zadania po odwyku (wymuszonym) od forum:-)

mam u siebie nauczycieli którzy juz kiedys byli dyplomowanymi.

Jak jeszcze trochę pozyją to moze uda im się ten stopień jeszce parę razy osiągnąć

ba...

A może najpierw "Solidarność" nauczycielska i ZNP zamiast skakać sobie do oczu ustaliłyby wspólne stanowiska w niektórych sprawach? Śmiechem kwitowali znajomi nie-nauczyciele wystąpienia działaczy w dziennikach TV - jak Solidarność była za - ZNP przeciw, jak ZNP było za (podwyżkami np.) - Solidarność przeciw.

Dla mnie to było przykre...