Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Powiedzcie, bo nie bardzo rozumiem...
strony: [ 1 ]
beera13-05-2003 14:43:47   [#01]
Art. 17. 1. Sieć publicznych szkół powinna być zorganizowana w sposób umożliwiający wszystkim dzieciom spełnianie obowiązku szkolnego, z uwzględnieniem ust. 2.

2. Droga dziecka z domu do szkoły nie może przekraczać:

1) 3 km - w przypadku uczniów klas I-IV szkół podstawowych,
2) 4 km - w przypadku uczniów klas V i VI szkół podstawowych oraz uczniów gimnazjów.

3. Jeżeli droga dziecka z domu do szkoły, w której obwodzie dziecko mieszka, przekracza odległości wymienione w ust. 2, obowiązkiem gminy jest zapewnienie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu lub zwrot kosztów przejazdu środkami komunikacji publicznej.

ten zapis USO mowi o opiece podczas dowozów, gdy ich trasa przekracza odpowiednio 3 lub 4 km..ale zapis:

obowiązkiem gminy jest zapewnienie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu lub zwrot kosztów przejazdu środkami komunikacji publicznej.

mnie zastanawia..

Czy z tego zapisu wynika, że jeśli dzieci dojeżdżają do szkół zwykłym kursowym autobusem PKS i otrzymują zwrot kosztów ,przejazdu gmina może zrezygnować z zatrudniania opiekuna?

Slowo lub jest tu dla mnie kluczowe: bezpłatny transport + opiekun LUB zwrot kosztów..

Proszę, powiedzcie jak to interpretujecie?

Marek Pleśniar13-05-2003 15:04:18   [#02]

moim zdaniem jednoznacznie (chyba że znów prawodawca wyda oświadczenie co miał na mysli gdy nieprecyzyjnie pisał).

Tak więc wyraźnie tu piszą że opiekuna nie trzeba w komunikacji publicznej. Co zresztą, moim zdaniem, jest oczywiste - to rodzice zapewniają opiekę w drodze do szkoły - chyba że to specjalny transport. A ten wymaga opiekuna.

Ale należy teraz sprawdzić co na to inne przepisy. Bo może gdzie indziej jest hak. Pierwszym jest zapewne sytuacja powrotu dzieci do domu.

beera13-05-2003 15:13:44   [#03]

no nie..

bo wracają TEŻ autobusem komunikacji..
Elusia13-05-2003 16:24:13   [#04]
U mnie jeszcze kilka lat temu dojeżdżali uczniowie z sąsiedniej "wsi", których droga podpadała pod ten przepis. Kupowaliśmy bilety miesięczne, stare odbieraliśmy ( żeby rodzice nie mogli odliczyć od podatku). O żadnej opiece nikt nic nie mówił. Natomiast teraz w gimbusach mają opiekę.
beera13-05-2003 17:10:18   [#05]

nie mogę pojąc drugiego dna tego zapisu

oznacza on, że jeśli dzieci jada autobusem PKS ( nawet te maluch z I-III) opiekun nie musi być

zas kiedy jada autobusem szkolnym opiekun musi być

Nie wiem, ale moim zdaniem tak w jednym jak i w drugim przypadku obecność opiekuna jest konieczna.

no ale dura lex

....

elusia- jak rozumiem gimnazjalisci jeżdżą jakimś szkolnym, czy gminnym autobusem? nie kursowym?

Elusia13-05-2003 17:52:33   [#06]
Nie kursowym. Specjalnym, służącym tylko przewozowi gimnazjalistów. I tam jest opiekun.
Marek Pleśniar13-05-2003 18:01:23   [#07]
w środku:-)))
Elusia13-05-2003 18:06:06   [#08]
Nie. Na pierwszym siedzeniu :-)))
Adaa13-05-2003 18:24:36   [#09]

własciwie to wszystko postawione jest na głowie

 czego by nie tknął w tej sprawie wszędzie mozna znaleźć luki (zasady przewozu, wymagania techniczne itp. itd.)

polecam artykuł :

 http://infobus.com.pl/old/archiwum/szkolne/szkolne.htm 

w całym tym bajzlu mozna znaleźć i takie , co wydaje sie nawet smieszne , biorąc pod uwage normy obowiazujące w innych krajach

oraz Art. 63: 1. Przewóz osób może odbywać się tylko pojazdem do tego przeznaczonym lub przystosowanym.
2) Zabrania się przewozu osób w przyczepie z tym, że dopuszcza się przewóz: dzieci do szkół lub przedszkoli i z powrotem w przyczepie dostosowanej do przewozu osób, ciągniętej przez ciągnik rolniczy.

:-)))

co za świat

Leszek13-05-2003 18:39:27   [#10]

Asiu prawidłowo odczytałaś zapis ustawy.

Jeśli gmina organizuje dowóz to i opiekę. Jeśli nie to zwraca pieniążki za dojazd komunikacja publiczną.

Pozdrawiam

beera13-05-2003 18:47:16   [#11]

rany...

ale logiki w tym nie ma..

te maluchy w kursowym autobusie, gdzie jest ciasno jak diabli...

Oszczędności, niech to licho..

.......

adoo?

a kuniem?

można wieźć?

;-))

Adaa13-05-2003 18:50:41   [#12]

kuniem?;-)

to będzie zalezało od referendum czerwcowego:-)))))))

i to jest argument za , albo dobre hasło !;-)

Leszek13-05-2003 19:21:59   [#13]

Ewentualnie po wejściu do U... wypożyczymy trochę kłapouchów z gorącego południa.

Podobno jak się nie uprą to powiozą.

:-)

Pozdrawiam

Marla13-05-2003 22:51:20   [#14]

moje maluchy

 

które są w zerówce jeżdżą autobusem kursowym, bez opiekuna, no chyba, że któraś z matek ma coś do załatwienia w " mieście" to jedzie z nimi razem, gmina zwraca koszty dojazdów - tylko dzieciom oczywiście

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]