Otrzymałam pismo w sprawie ograniczenia pracy pielęgniarek o kolejne dwie godziny - z zakontrktowanych 20 godzin odjęto kolejne, powołując sie na jakies prawo ministra zdrowia od 1 maja 2003. (podstawy prawnej nie zacytowano) JA PROTESTUJĘ -zagotowało we mnie. Ani podstawy prawnej, ani cokolwiek. A dzieci... A dzieci? 1. nie wiem, czy to lokalna inicjatywa naszej spółki pielegniarek... 2. czy to małopolski fundusz zdrowia... 3. czy minister... Nie zgdzam się z taka inicjatywą ograniczania godzin opracy pielęgniarek szkolnych (jakby się kto miał przejąć tą moją niezgodą). Już mam pismo powiadamiające 2 organy i skierowane do funduszu... nawet pójdę z tym do prasy. Ale jeżeliby miał to zrobić minister zdrowia, to ja nie wytrzymam. Macie takie infomacje, bo ja tego nie zamierzam zostawić. Szkoła moja działa od 7.30 - 18.00 - pilegniarki miałam tylko na 20 godzin, a teraz z tego samego kontraktu zabrano kolejne godziny... |