czytając dokumenta to gdzieś było poniżej, ale nie mogłam znaleźć - nie odzywałam się wcześniej, a mój organ zapowiadał i zapowiadał, że dyrektorzy będę składać oświadczenie majątkowe, ale coś miał przysłać i nie przysłał. Oglądnęłam wreszcie to oświadczenie (fiu - fiu) i chcę się odnieść do takiej myśli - skąd mam wziąć wiarygodną kopię mego PITu (no, oczywiście, że mam jedną, bo każdy ma taką wersję brudnopisową), ale przecież jest to wersja nie potwierdzona przez żadnego urzędnika, ot, taka moja wersja, a w łapę to dostaje się karteczkę, że się PITa złożyło, skąd nagle takie zaufanie, że w oświadczeniu nie nacyganiłam - to aluzja do Rzeczpospolitej Papierkowo - rp7-zusowsko- archiwalnej. Do tej pory nie złożyłam oświadczenia do skarbówki, bo mam czas i trochę poważniejsze problemy niż fiskus, no jakoś tak, i co... nie zdążę więc się rozliczyć w oświadczeniem wobec gminy i co? Mam czas także złożyć to ew. oświadczenie (do tej pory organ nic nie przysłał), czyli co mam dołączyć, jak nie mam PITa, a nie wiem, czy będzie korekta czy nie. Ja Chcę PITa złożyć w dniu ostatnim i jak rozumiem mogę sobie (ew.) oświadczenie wysłać pocztą... A poza tym czuję dowartościowana tym oświadczeniem - jak to fajnie wpisywać te cuda, szkoda tylko, że z dopiskiem - nie dotyczy!... Mam samochód, ale nie wiem, ile jest wart i co będzie, nie wiem, co to są formy własności, jakie mogą być w myśl tego oświadczenia, itp... |