MENiS na swojej stronie zamieścił cos takiego.

---------------------

Wyjaśnienia w sprawie obowiązujących druków świadectw szkolnych.

W związku z napływającymi sygnałami o kupowaniu przez szkoły niepełnych wzorów druków świadectw szkolnych (tylko z nadrukiem obowiązującego gilosza) i komputerowym drukowaniem tych świadectw przy pomocy specjalnego programu, uprzejmie wyjaśniam, że:

1. Każda szkoła może wydawać świadectwa szkolne promocyjne na drukach według własnego wzoru, zatwierdzonego przez kuratora oświaty, a w przypadku szkół artystycznych - przez ministra właściwego do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego. Na świadectwie takim zamieszcza się informację: "Wzór zatwierdzony przez ............................ w dniu ............................................ nr sprawy ............................... ."

2. Jeżeli szkoła nie wydaje świadectw szkolnych promocyjnych na drukach według własnego wzoru, to obowiązana jest wydawać świadectwa szkolne promocyjne na wzorach druków świadectw ustalonych przez ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania i publikowanych w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej.

3. Postanowienia § 9 ust. 1 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 24 stycznia 2000 r. w sprawie zasad wydawania oraz wzorów świadectw, dyplomów i innych druków ..... (Dz. U. Nr 6, poz. 73 z późn. zm.) stwarzają różne możliwości wypełniania (a nie drukowania przez szkoły) świadectw, dyplomów i innych druków szkolnych.

Zgodnie więc z cytowanymi przepisami drukowanie świadectw przy pomocy specjalnego programu jest sprzeczne z obowiązującymi przepisami.

-------------------

Kiedyś nie wolno było wypełniać drukiem, teraz nie wolno drukować.

Co wy na to?

Odsyłam do wątku

Rychu :-))

Przecież pisaleś tu gdzieś, że wiosna :-)

I że nie ma co się denerwować :-)

...................

Przepis jest dość jednoznaczny.

Wypełniać

Czyli nie drukować w calości

;-)))

wiosna?

A może ktoś już pisał do kuratora o zatwierdzenie?

Ciekawe, jak sie długo czeka....

A facet od programów komputerowych do wypełniania świadectw powiedział mi, że chodzą słuchy, że za dwa lata w ogóle nie będzie można wypełniać ręcznie.....

Na razie jednak zwycięża lobby drukarzy świadectw ;-)

zaprowadźmy porządek...

Drodzy uczestnicy Forum:-)

Cóż jest prawo? I czym jest wyrażane?

Nie ma takiego aktu prawnego jak karteczka przyczepiona w witrynie. Prawo stanowią jedynie ustawy i rozporządzenia. I nie ma innych aktów prawnych, które mogłyby nas obchodzić. No, konwencje ratyfikowane pprzez Polskę - ale mam nadzieję że nie ma Międzynarodowej Konwencji ds Świadectw;-)

OSKKO ma na celu krzewienie wiedzy prawnej wśród kadry - tak by nie czytała ona kareczek lecz rozporządzenia i ustawy i, kierowana własnym rozumem (par. 7-10 Kodeksu Etycznego:-), podejmowała decyzje.

A na prosty dyrektorski rozum jest tak:

Nigdzie w rozporządzeniu MEN z 24 stycznia 2000 r. w sprawie zasad wydawania i wzorów świadectw … (Dz. U. Nr 6, poz. 73 i Nr 107, poz. 1132, z 2002 r. Nr 48, poz. 446, Nr 70, poz. 648 i Nr 159, poz. 1320 oraz z 2003 r. Nr 61 poz. 537):

oraz jego załącznikach: http://www.menis.gov.pl/prawo/zal_47.html#Załącznik nr 2

http://www.menis.gov.pl/prawo/zal_47.html#Załącznik nr 1

nie ma mowy o konieczności drukowania świadectw przez takie a nie inne drukarnie, czy też narzucaniu techniki druku (offsety, drukarki itd). Co więcej byłaby to praktyka monopolistyczna. Chyba że prawo mówiłoby ze to druki takie jak np. banknoty. A tak nie jest.

WW rozporządzenie mówi:

(§ 2. 1 – „Świadectwa szkolne promocyjne, świadectwa ukończenia szkoły i świadectwa dojrzałości,  … wydaje się na drukach według wzorów określonych w załączniku nr 2 do rozporządzenia”).

Wzory to nie druki czy świadectwa - to tylko wzory - norma do przestrzegania.

Rozporządzenie wyraźnie podaje parametry techniczne i dokładny opis sposobu drukowania, wzorów giloszy itp. Na tyle dokładnie że kupując stosowne gilosze i dysponując wzorami w komputerze można wydrukować świadectwo zgodne z normą.

Ważności świadectwo nabiera po postawieniu na nim okrągłej pieczęci (decyzja administracyjna dyrektora) i złożeniu stosownych podpisów.

Ponieważ prawo nie zabrania, nie ogranicza miejsca drukowania, techniki druku itp świadectw, chciałbym powiedzieć iż:

wolno drukować świadectwa w szkole.

I przypominam znaną logiczną zasadę: ciężar dowodu spoczywa na przeczącym:-)

Kto z obecnych udowodni że nie wolno drukować?

A na koniec. Byłoby oznaką cofania się i kompletnego niezrozumienia po co jest postęp techniczny odstąpienie od komputerowego wspomagania zarządzaniem szkołą, w tym także odciążania sekretariatów i wychowawców od roboty fizycznej.

I wilk sytu i menis zrobione w jajo (świąteczne) ...

Należy tylko rozdzielić operacje drukowania  (samodzielnie) od wypełniania (zawsze samodzielnie) w opisie technologii wydawania świadectw szkolnych. I wszystko jest w zgodzie z interpretacją MENiS i bez poddawania się interesom drukarzy.

A dyrektor dbający o sprzęt komputerowy integruje wszystko w jedną operację na poziomie wysyłania polecenia do drukarki: pobierz wzór świadectwa i dołącz dane z arkusza ocen ucznia. Jakie to bajecznie proste i logiczne.

Naprawdę, tak jak ostatni dzień zajęć przed przerwą świąteczną.

a arkusze ocen ????

A ja właśnie chciałam przekonać swoją dyr. do samodzielnego drukowania arkuszy ocen.......

No, ale teraz sama już nie wiem czy wolno to robić - oczywiście "według wzoru", czy nie ?????

pismo MENIS:

stwarzają różne możliwości wypełniania (a nie drukowania przez szkoły) świadectw, dyplomów i innych druków szkolnych.

TO NA TYM FORUM TRZECIA, CZY CZWARTA INTERPRETACJA menisu NIE ZGODNA Z NICZYM.

( przepraszam, caps)

1. pismo p.Zawiszy o NI
2. Pismo o gddd
3. Pismo p. Fraczka o przedmiotach na swiadectwie
4. Pismo o konkursach w szkole

MENIS zaczyna stanowić prawo interpetacjami i pismami.

To jest dośc absurdalne- nie sądzicie?

wraca stare :-((

Kiedyś to było powielaczowe prawo,

teraz?  INTERNETOWE?

 Asiu, Marku - nic dodać nic ująć

potrzeba słowa mnie nie opuszcza

I już to gdzieś na forum OSKKO napisałem:

MENiS jest od stanowienia mądrego prawa, a nie (... autocenzura ...) jego interpretowania.

Potwierdzili to wszystko poniższa dyskusja, a także wcześniejsze wątki i cztery już pisma - odpowiedzi.

zróbmy tak

Informację dla dyrektorów - w tej sprawie - z klarownym uzasadnieniem zamieszczę w witrynie i udostępnię jak największej liczbie dyrektorów szkół.

Nie będziemy czekać na wyjaśniene sprawy lecz powiesimy swoją karteczkę.

Skoro mogą interpretować urzędnicy, może i OSKKO. Najwyższy czas poczytać karteczki zawieszone w witrynie OSKKO a nie gdzie indziej;-)
Bo niestety gdzie indziej coraz bardziej tracimy zaufanie.

Ale zanim to uczynimy - proszę Was o weryfikację tego co napisaliśmy.

Własnie po to by nasze informacje zaufanie budziły.

 Zajrzyjcie proszę do podanego rozporządzenia (link) i utwierdźcie nas w przekonaniu że mamy rację badź zbijcie to kontrargumentami.

Te przytoczone przez asię sprawy i ta niniejsza jakoś wyostrzyły mi węch:-) Bedę teraz nieufniej słuchał urzędników z ich interpretacjami i częściej nas, siebie.

A co do stanowienia prawa.. Dobrze że jest Sejm. (nie spodziewałem się że to powiem:-))

marku...

ja myślalam o czyms także ogólniejszym

Nie chodzi mi nawet o tę sprawę ( choć też oczywiście)

Uważam, że OSKKO powinno napisać stanowisko w sprawie stanowisk ;-)

TZN- raz wreszcie dośc glośno powiedzieć , co sadzimy o takim sposobie  stanowienia oświatowej rzeczywistości.

Moim zdaniem powinniśmy iść także w tę stronę.

tak

popieram. Szkoda że musimy zwracać uwagę w takiej sprawie ale zaufanie do komunikatów ministerstwa wyraźnie podupadło.

Działamy nie tylko w ciekawych czasach ale i w ciekawym resorcie:-)) Obyśmy nie.

A może by tak nakręcić nowy "Rejs" (oswiatowy) - widzę, że koleżanki (koledzy też) odzyskują ostrość dowcipu z nastaniem laby od zajęc szkolnych (lecz niestety - być może, prawdopodobnie - nie domowych).

To jednak prawdziwa już wiosna i Wielkanoc wkrótce.

Do Marka

przepraszam że zamieszczam jeszcze raz, zwracam uwagę na kolor czerwony tym razem:

§ 9.

1. Świadectwa, dyplomy i inne druki szkolne wypełnia się czytelnie, bez poprawek, pismem komputerowym, maszynowym lub ręcznym, z zastrzeżeniem ust. 4a. Imię (imiona), nazwisko i miesiąc urodzenia ucznia, klasę (semestr), oceny z zajęć edukacyjnych, ocenę zachowania oraz miesiąc wystawienia świadectwa, dyplomu lub innego druku szkolnego wpisuje się słowami w ....

4a. Świadectwo dojrzałości i zaświadczenie wydawane przez komisję okręgową są wypełniane pismem komputerowym i drukowane łącznie z wizerunkiem pieczęci urzędowej i podpisem dyrektora komisji okręgowej.

Podpowiedzcie mi na czym polega różnica w  wypełnianiu zaświadczenia przez OKE za pomocą komputera i drukowaniu całego zaświadczenia  a wypełnianiu świadectwa szkolnego i drukowaniu wszystkiego za pomocą komputera w szkole.

Które sformułowanie przywołanego przepisu wskazuje,  że OKE może drukować całe zaświadczenie (i nie chodzi mi tu o pieczęć i podpis), a szkoła tylko oceny???????

To apropo argumentów!

w sprawie swiadectw

zwłaszcza końcowa część

http://www.vulcan.edu.pl/programy/wyp_sw_prawo.html

Brawo Aada, też zwróciłem uwagę na tę interpretację Vulcanu w IPwO, zupełnie swieżutką. W wiosennym powietrzu naprawdę krążą jakieś fluidy.

W tym momencie nasuwa mi się na myśl dziesiąta teza o Feuerbachu. Kto ją jeszcze pamięta?

dziesiata teza..

była Feuerbacha, nie ..o..

human society w sprawie swiadectw:-)))

przyznaję się do błedu

 były ..o...

czyli wydawało mi się ,ze pamietam:-)

Poprawka, ja też przyznaję się do błędu. Miałem na myśli oczywiście 11 tezę o Feuerbachu:

Filozofowie rozmaicie tylko interpretowali świat, idzie jednak o to, aby go zmienić. 

A ta 10 też interesująca:

Punktem widzenia dawnego materializmu jest społeczeństwo "obywatelskie"; punktem widzenia nowego materializmu jest społeczeństwo ludzkie, czyli uspołeczniona ludzkość.

Aada i RomanG mobilizują do wysiłku nawet w Wielki Piątek. Nie śmię Wam odmówić:-)