Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Na poboczu szkolnych mundurków... |
Jan z T | 20-10-2007 18:37:03 [#01] |
---|
Może nie tylko dla mnie sprawa krawata urosła do rangi życiowego problemu?
Czytam otóż z wielkim smutkiem, że spada znacząco liczba mężczyzn noszących ten FANTASTYCZNY ozdobnik faceta:-(((
Pracując w szkole nie pojawiałem się nigdy bez NIEGO!
Niemal wyczuwam wyrzuty jakie słusznie kierują do mnie wiszące w szafie kilkadziesiąt nieubieranych, bo uczę jeden dzień w tygodniu, a podstawowa moja działalność dzisiejsza, ku mojemu żalowi, wymaga częściej ferszalunga, a zdecydowanie rzadziej wizytowego stroju.
CHWAŁA MOJEMU PIERWSZEMU DYREKTOROWI, On bowiem od nas uczących w liceum wymagał nie tylko krawatów, ale za niedopuszczające uznawał także ubieranie swetrów miast marynarki... |
DYREK | 20-10-2007 19:22:18 [#02] |
---|
Dawniej to były czasy... :-) |
Małgoś | 20-10-2007 19:23:38 [#03] |
---|
od dnia, w którym krawat zdobiący mego męża dał się wciągnąć w niszczarkę dokumetów jakoś opadł mi zachwyt dla tej ozdoby ;-) |
Jersz | 20-10-2007 19:31:16 [#04] |
---|
Tak Dyrku, były ... ale wtedy nie było niszczarek dokumentów ;-) |
Jan z T | 20-10-2007 19:47:03 [#05] |
---|
Małgorzacie... wyślę zdjęcie mojego najnowszego PANA KRAWATA - z nadzieją, że zachwyt powróci, gdy wyobraźnią zechce Małżonka w podobnym i OCZYWIŚCIE przez NIĄ wybranym - zobaczyć...:-) |
Marek R | 21-10-2007 00:01:49 [#06] |
---|
Swoją drogą... wprawdzie nie popieram mundurków, które uważam za skrajność i temat zastępczy... to podobną skrajnością jest przychodzenie do pracy w swetrze lub schodzonych dżinsach. Reasumując: Krawat? Jak najbardziej! Pozdrawiam! |
Jan z T | 21-10-2007 09:17:20 [#07] |
---|
sweter Wspomniany Pan Dyrektor zwrócił wówczas uwagę mojemu koledzy, gdy zobaczył go w swetrze i w krawacie!
Na marginesie sweter był z Pewexu - pamiętacie? - w stonowanym kolorze, zapinanym na guziki i kosztował mniej więcej tyle co dżinsy i chyba także tyle co... garnitur. Cenę pewexowskich "wranglerów" doskonale pamiętam, bo wydałem na nie majątek, gdyż 7 $ stanowiło blisko połowę pensji początkującego nauczyciela, a dżinsów owych do szkoły nie ubierałem!
UKŁONY I UŚCISK DŁONI FACETOM W KRAWATACH. |
Andrzej z G | 21-10-2007 16:39:10 [#08] |
---|
Ale ... w którym roku to to było? Te ceny? Bo około 1968r 7$ to kosztowały Reifl'e, a Wrangler'y chyba 10-12 baksów. A stały $ po 95-100 złotych. Nowy nauczyciel zarabiał 1300- 1350zł. Wynajem pokoju na peryferiach - 600 zł, litr mleka z przyniesieniem ok. 100zł, papierosy Sport - 3,50. Pozdrawiam. |
Jan z T | 21-10-2007 17:01:24 [#09] |
---|
...Just my rifle, pony and me... Andrzeju - nie wiem komu się pomieszało, bo moja memory potwierdza wysokość pensji i cenę dolara, ale SPORTY kosztowały 3 zł!!!, a GIEWONTY 4.60 - takie paliłem i...kolejny raz oznajmiam dumnie, iż od 19 lat należę do OSÓB niepalących.
Uścisk dłoni. |
bogda4 | 21-10-2007 17:06:50 [#10] |
---|
przypomnijcie drodzy panowie, jaką wodą wypadało wtedy pachnieć?zdaje się, że old coś tam ... ;-) Janie pozdrawiam,świetny watek, rozmów o dobrym wyglądzie nigdy dość |
DYREK | 21-10-2007 17:10:55 [#11] |
---|
Old Spice na prywatki Przemysławka na co dzień;-) |
fredi | 21-10-2007 17:11:19 [#12] |
---|
sporty 3 , później 3,50.
Sztandar Ludu (4 strony) 0,50 zł |
fredi | 21-10-2007 17:11:55 [#13] |
---|
woda brzozowa |
bogda4 | 21-10-2007 17:17:02 [#14] |
---|
brzozowa na porost+konsumpcja ;-) płyn z ogórków/ co to za kosmetyk był?/ |
ankate | 21-10-2007 17:18:36 [#15] |
---|
dla coponiektórych jako napój wyskokowy z procentami :-) |
DYREK | 21-10-2007 17:21:31 [#16] |
---|
? "Na zjeździe Amerykańskiego Towarzystwa Psychosomatycznego przedstawiono badania, z których wynika, że dla kobiet najbardziej podniecający jest zapach świeżych ogórków (polscy producenci ogórkowego płynu po goleniu wiedzieli, co robią) i zasypki pielęgnacyjnej dla niemowląt. Od seksu odrzuca zapach wiśni, grilla i, uwaga, męskiej wody kolońskiej." |
ankate | 21-10-2007 17:24:09 [#17] |
---|
Eeee tam, nie wiem kogo oni badali, osobiście wolę Old Spice,a od ogórków nawet świeżych :-))) |
bogda4 | 21-10-2007 17:24:35 [#18] |
---|
aaa i tu doszliśmy do sedna...płyn z ogórków i jego rola w kontaktach damsko-męskich :-) / ciekawe czy jest w drogerii czy go wycofali / |
bogda4 | 21-10-2007 17:25:52 [#19] |
---|
old spice WTEDY był najciekawszym zapachem, teraz jest jakimś innym |
Jan z T | 21-10-2007 17:27:12 [#20] |
---|
Nie zapominam, że... na 8 marca oficjalnie był goździk, ale ja PANI OD SERCA wręczałem gerbery i ...do dzisiaj tak najczęściej mam, a przy okazji pytanie do KOGOŚ z forum - czegoś tam nie zrobiłem, a obiecałem, czy zatem takowe kwiaty byłyby przyjęte? |
renia2 | 21-10-2007 17:37:57 [#21] |
---|
Można bez problemów kupić tonik ogórkowy (polecany dla cery trądzikowej) |
bogda4 | 21-10-2007 17:39:24 [#22] |
---|
no nie wiem czy zadziała tak samo ;-) / #16/ |
Jan z T | 21-10-2007 17:52:31 [#23] |
---|
Jak śliwka w kompot... Myślałem o dość niewinnym zobowiązaniu, a w mailach mam przypomnienie o...!!!
Przyjmuję z pokorą i będę śledził miejsca, gdzie owe gerbery powinny przepłynąć do rączek na nie zasługujących...
Może to na kolejnym ZLOCIE? |
Jan z T | 21-10-2007 18:25:15 [#24] |
---|
Ukłon "czwórce" :-))) |
Jan z T | 21-10-2007 19:02:16 [#25] |
---|
Do góry nogami Świat, gdy... KOBIETA kwiatów nie oczekuje:-( |
Maelka | 21-10-2007 19:08:04 [#26] |
---|
I słusznie, że nie oczekuje. Kwiaty są miłe, gdy są niespodzianką, a nie wypełnionym obowiązkiem. |
bogda4 | 21-10-2007 19:08:12 [#27] |
---|
kobiety uwielbiają kwiaty |
Jan z T | 21-10-2007 19:30:04 [#28] |
---|
Maelko Spodziewać się miłego byłoby - używając konwencji brydżowej - negatem? |
Małgoś | 21-10-2007 19:51:39 [#29] |
---|
Maelka, kwiaty nigdy nie są dla kobiety tak naprawdę niespodzianką ;-) są prostym, naturalnym dodatkiem do wdzięku mężczyzny; bo zazwyczaj nie nadzwyczajne babki dostają kwiaty, ale nadzwyczajni faceci je wręczają ;-) |
mamma | 21-10-2007 19:59:35 [#30] |
---|
szkoda,że tych nadzwyczajnyzh jakoś mało na tym łez padole... |
Małgoś | 21-10-2007 20:03:45 [#31] |
---|
są, są ino trza ich troszkę ośmielić ;-) |
Jan z T | 21-10-2007 20:07:50 [#32] |
---|
Przepięknie, gdy chcę i znajdę możliwość, a tak właśnie jest w przypadku adresatki #29 |
mamma | 21-10-2007 20:08:46 [#33] |
---|
uchyl rąbka tajemnicy... |
Małgoś | 21-10-2007 20:11:29 [#34] |
---|
wydaje mi się, że mężczyzni boją się często ośmieszenia, dlatego trzeba im wysyłać wyraziste sygnały np. po prostu "Uwielbiam kwiaty!" :-) |
mamma | 21-10-2007 20:12:27 [#35] |
---|
z ta tajemnica to było do Małgoś |
mamma | 21-10-2007 20:20:03 [#36] |
---|
rozminęłysmy sie -)) , cos w tym jest , co piszesz , dobrze powiedziane ,,wyraziste sygnały''... |
Maelka | 21-10-2007 20:28:35 [#37] |
---|
Małgoś I może dlatego czasem nie są przyjemnością. Wolę, kiedy są niespodzianką. A bywają. ;-) |
mamma | 21-10-2007 20:30:44 [#38] |
---|
Maelka zgadzam sie z Tobą, równiez wolę ,aby to był gest spontaniczny i niewymuszony. |
Małgoś | 21-10-2007 20:42:54 [#39] |
---|
hmm spontanicznie...hmmm intuicyjnie... Terapeuta rodzinny w rozmowie z mężem delikatnie nakłania do spontanicznego okazywania uczuć partnerce, której bardzo brakuje jasnych komunikatów potwierdzających zaangażowanie uczuciowe partnera. Po tygodniu mąż z dumą obiweszcza, że jak najbardziej starał się udowodnić żonie, że ją kocha i dlatego spontanicznie ... umył jej samochód! dlatego hmmm...wolę wysyłać sygnały ;-) |
Maelka | 21-10-2007 20:57:49 [#40] |
---|
Małgoś Świetnie to rozumiem. Nie chcę bronić panów (niech się sami bronią), ale z drugiej strony, czy terapeuta nie powinien popracować nad panią, aby (dla własnego dobra) zauważała sygnały i właściwie je interpretowała? Łatwo kupić kwiaty. Jedna z moich znajomych powiedziała, że zrozumiała, że mąż ją kocha, gdy usłyszała, że na kpiny sąsiadek (że jest robi zakupy) odpowiedział:"Trzeba umieć wychować sobie męża..." ;-) |
mamma | 21-10-2007 21:20:08 [#41] |
---|
a mojego ostatnio pochwaliła jadna starsza pani w sklepie mówiąc ,ze nie widziała jeszcze ,zeby chłop tak sprawnie zakupy robił...ale mam farta... |
Jan z T | 22-10-2007 02:41:20 [#42] |
---|
KWIATY przyniosę, właśnie dziś, by... ujrzeć jak niesione do flakonu ukazują piękno tego co wyobraźnią może być dalej... |
Jan z T | 22-10-2007 19:42:37 [#43] |
---|
Co Wy nA TO, żE dzisiaj dałem większy niż zwyczajowo upust klientowi, któremu zapakowałem m. in. 30 sztuk kolan hamburskich 6/4" ?
Niby nic, ale znawcy wiedzą, iż takowe dobrze jest wydawać w rękawicach, a ja na sobie marynarkę, błękitną i koszulę i ... wspomniany w #05 krawat:-)) |
StefanS | 23-10-2007 09:12:59 [#44] |
---|
Janie z T Jestem bardzo ciekaw w co "ubierasz" te krawaty i sweterek. |
Kropka | 23-10-2007 10:22:46 [#45] |
---|
Janie jestem z gimnazjum, więc staram się cztać ze zrozumieniem, do "30 sztuk kolan" to jeszcze rozumiem (choć nie wiem jak i w co zapakować te kolana)... ale "hamburskich 6/4" - tutaj to już zupełnie nie wiem o co chodzi...;-))) |
AnJa | 23-10-2007 15:05:56 [#46] |
---|
takie lekko zgiee po łuku te kolana, umiarkowanie grube |
Kropka | 23-10-2007 15:43:50 [#47] |
---|
mniej-więcej wiem, szukałam w googlach i znalazłam, także inne bardzo ciekawe nazwy: dennice elipsoidalne, mufy, króćce, przejściówki.... ileż to człowiek uczy sie dzięki forum;-)) |
Żaczek | 24-10-2007 00:27:15 [#48] |
---|
A ja... ...Jana z T. pamiętam zawsze w krawacie choć czasem ...obciętym wyrokiem zacnego grona po szklanicy złotego napoju. Niech dobre czasy szybko wrócą. Pozdrowienia -) |
Jan z T | 24-10-2007 22:05:18 [#49] |
---|
Wrócą Zaczku, wrócą, a jak kiedyś nie przydarzy się nam zamieszkiwanie na jakimś ZLOCIE w jednym pokoju - to i tak zawitam do Twojego niosąc pod pachą coś stosownego...
Wynagrodziłbym także, wykazane przez Kropkę, zainteresowanie owymi "hamburskimi" - przywożąc np. takie 1/2", które byłoby przyozdobione milszym dla oka dodatkiem i nie byłby to jakiś tam nypel...:-) |
Kropka | 25-10-2007 09:30:19 [#50] |
---|
już "nypel" wpisuję w google....; a milsze dla oka dodatki właśnie widzę oczyma wyobraźni..;-)) | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|