Zajrzałem na wątek (nieważne który), kiedy ognisko dyskutantów dojrzewało do stanu nadającego się na pieczenie ziemniaków.

Co z tego?

Nic, ale nie wiedzieć czemu przypomniało mi się: 

Ci, którzy potrafią - robią.
Ci, którzy nie potrafią - uczą.
Ci, którzy nie potrafią uczyć - zarządzają.
Ci, którzy nie umieją zarządzać - doradzają.

Postanowiłem, że dzisiaj koniecznie pójdę do piwnicy i sprawdzę czy potrafię napompować koła w rowerze ;-)))

Witam!!

A teraz niech większość spróbuje się dopasować do powyższych umiejętności. Ja zresztą także. Cholera jasna!!! "wiem, że nic nie wiem" a czy jeszcze potrafię???. Idę na piwo. Pozdrawiam. ROMAN

 chyba mam przesilenie wiosenne , bo relaksuję się w pracy z dziećmi a zarządzać mi się już nie chce .to motto powieszę sobie w gabinecie

Jak ma być uśmiechnięta...

niech koledzy wybaczą dowcip z mojej grządki ;-)

-Co mają wspólnego krytyk literacki i impotent?

-Każdy wie jak, żaden nie potrafi.

;-)

Ja na to ...

Pozwolę sobie dodać :

Ci,którzy nie umieją doradzać ,idą piwo.   ;-)))

Zola -

idą i spotykają tam Romana  - chyba, że już wrócił;-)))

Melduję:

Przednie koło - 0,28 MPa

Tylne - 0,3 MPa

Łańcucha nasmarować nie potrafiłem :-(((

czas i towarzystwo  do piwa zawsze się znajdzie  :-))

gratuluję możliwości rowerowych

Janie

stan

Łańcuch :-)

Hania -  czy... :-)))

Sławek - jak dam łańcuch do łoju, to co może być omastą do knedelków?

Stan - fachowa porada, ale poprzeczkę wysoko stawiasz.

Jak użyję WD-40 to powiecie, że idę na łatwiznę?

Pisze mi na pojemniku, że:

• smaruje
• konserwuje
• usuwa wodę
• penetruje
• czyści

Trochę się boję tego przedostatniego, bo mi się tak jakoś dziwnie kojarzy, ale - niech tam ;-)))

no nie wiem

stan

skąd ja ci wezme ten smar ,na dodatek grafitowy i to na gorąco i specjalną technologią

może łatwiej i taniej będzie kupić nowy łańcuch

kurcze całe życie się człowiek uczy ,a to matematyki, a to o tłumaczeniu literatury i nawet o konserwacji łancucha