Forum OSKKO - wątek

TEMAT: No to jak- płacimy za matury czy nie ?
strony: [ 1 ][ 2 ]
joszka16-03-2003 20:22:28   [#01]

Mój organ raczej mówi NIE

Nie rozwijam tematu - koledzy pracujący w szkołach ponadpodstawowych wiedzą o co chodzi - w ubiegłym roku moje kuratorium wydało instrukcję o zakazie płacy za matury - uważając ,ze mieści się to w ramach 40 godzin i szlus !

zuza16-03-2003 20:51:15   [#02]

Moje koleżanki, które uczą w klasach maturalnych, po odejściu klas tracą swoje godziny - pozostaje im na przykład 12 godzin tygodniowo.

I nawet w tych tygodniach, gdy jest matura i  pracują w  komisjach, sprawdzaja prace, itp, to muszą te brakujace np 6 godzin odpracować realizujac zastepstwa.

A za matury nic im nie placą. Co sądzicie o takiej sytuacji?

bogna17-03-2003 12:37:53   [#03]

 Płacenie za pracę w komisjach egzaminacyjnych (egzamin dojrzałości, egzamin z przygotowania zawodowego, egzamin z nauki zawodu) zależy od regulaminu wynagradzania, czyli od organu prowadzącego.

My mieliśmy już tak, że płacili

później nie :-(((

a teraz na szczęście znowu tak :-)

Mariola17-03-2003 12:49:17   [#04]

u nas

jest tak,że jeżeli komuś odchodzą klasy IVte i brakuje do etatu a wcześniej miał nadliczbówki, to odbiera mu się ta brakującą ilość godzin w trakcie roku.
Jeżeli nie miał nadliczbówek, to nie płaci mu się za matury , a jeżeli godzin z matury jest za malo to ma jakieś dodatkowe niepłatne zastępstawa.
w innym przypadku płaci się za matury ustne w przeliczeniu 20 mi na 1 ucznia
janzg17-03-2003 14:57:15   [#05]
ale cyrk :)
Majka17-03-2003 15:03:54   [#06]
U nas też płacą za ustne po 20 min. za ucznia -tylko  to, co wychodzi ponad etat. Za pisemne nigdy nie płacono.
Mariola17-03-2003 15:05:55   [#07]

u nas

też tylko to co ponad etat -za ustne
janzg17-03-2003 15:30:47   [#08]

Żyjecie w kraju "powszechnej szczęśliwości", skoro WAM tak płacili a organy prowadzące nie dopatrzyły się niepełnoetatowego zatrudnienia nauczycieli "średniorocznego"  w arkuszach organizacyjnych podczas zatwierdzania.

KN.:

Art.42.1. Czas pracy nauczyciela zatrudnionego w  pełnym  wymiarze zajęć nie może przekraczać 40 godzin na tydzień.                       
 2. W ramach czasu  pracy,  o  którym  mowa  w  ust.1,  oraz  ustalonego wynagrodzenia nauczyciel obowiązany jest realizować:                   
 1)  zajęcia   dydaktyczne,   wychowawcze   i   opiekuńcze,   prowadzone bezpośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ich rzecz,  w  wymiarze określonym w ust.3 lub ustalonym na podstawie ust.4a albo ust.7,       
 2) inne czynności wynikające z zadań statutowych szkoły,             
 3)  zajęcia  i  czynności  związane  z  przygotowaniem  się  do  zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym.                            

Art. 42. ust. 5b. Nauczyciel, który realizuje  tygodniowy  obowiązkowy  wymiar  zajęć zgodnie z ust.3 i dla którego ustalony plan  zajęć  w  pewnych  okresach roku  szkolnego   nie   wyczerpuje   obowiązującego   tego   nauczyciela tygodniowego  wymiaru  godzin  zajęć  dydaktycznychpowinien   nauczać odpowiednio  większą  liczbę  godzin  w  innych  okresach  danego   roku szkolnego. Praca wykonywana zgodnie z tak  ustalonym  planem  zajęć  nie jest pracą w godzinach ponadwymiarowych.

W interpretacji MENiSu te inne czynności, to również czas na egzaminowanie, więc nic się nie należy ponad 40 godz. (Art.42.1.)

janzg17-03-2003 15:35:16   [#09]

przesadziłem :)

 należy się za godziny ponad 40 godz w tygodniu

pytanie - co na to PIP ???

Leszek17-03-2003 20:11:19   [#10]
Rozporządzenie
Ministra Edukacji Narodowej
z dnia 11 maja 2000 roku
w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, sposobu obliczania wysokości stawki wynagrodzenia zasadniczego za jedną godzinę przeliczeniową, wykazu stanowisk oraz dodatkowych zadań i zajęć uprawniających do dodatku funkcyjnego, ogólnych warunków przyznawania dodatku motywacyjnego, wykazu trudnych i uciążliwych warunków pracy stanowiących podstawę przyznania dodatku za warunki pracy oraz szczególnych przypadków zaliczania okresów zatrudnienia i innych okresów uprawniających do dodatku za wysługę lat.
(Dz.U. z 2000r. Nr 39, poz.455 i zm. Dz.U. z 2000r. Nr 100, poz.1074, Dz.U. z 2001r. Nr 52, poz. 544 z 2002 r. Dz. U. , Nr 160, poz. 1323 i z 2003 r. Dz. U. Nr 34 , poz. 286.)
stan prawny na dzień 27.02.2003 r. (do zastosowania w zakresie wynagrodzeń od 1.01.2003 r.)
§ 4.
Do ogólnych warunków przyznawania nauczycielom dodatku motywacyjnego należą:
1)osiągnięcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze,
2) jakość świadczonej pracy, w tym związanej z powierzonym stanowiskiem kierowniczym, dodatkowym zadaniem lub zajęciem,
3) ocena pracy nauczyciela,
4) zaangażowanie w realizację czynności i zajęć, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 2 i 3 Karty Nauczyciela, w tym praca w państwowej komisji egzaminacyjnej powołanej w szkole ponadpodstawowej w celu przeprowadzenia egzaminu dojrzałości lub komisji egzaminacyjnej powołanej w szkole zasadniczej i szkole średniej zawodowej do przeprowadzenia egzaminu z nauki zawodu lub egzaminu z przygotowania zawodowego.


Taki jest zapis po zmianach, obowiązuje od br.
Pozdrawiam
Majka17-03-2003 20:11:19   [#11]

Janie

Od września odliczają mi jakąś tajemniczą średnią od nadgodzin w ramach "dopłacania" do maja i czerwca, kiedy odejdą maturzyści.

Więc mam wrażenie, że od początku roku wyrównuję tę różnicę.

Przez te dwa miesiące wszystkie zastępstwa mam za darmo.

Więc skąd zgorszenie waści, że płacą mi, gdy po 6 lekcjach siadam egzaminować (do 20.00) lub odpytuję w sobotę?

Majka17-03-2003 20:16:15   [#12]

Leszku:-)

To nauczyciele w-f i plastyki nie mają szansy na dodatek motywacyjny? :-))))

Leszek17-03-2003 20:32:04   [#13]
Coś tam się dla nich powinno znaleźć :-)
Pozdrawiam
Majka17-03-2003 20:38:51   [#14]
Przecie nie pracują w PKE :-)))
Leszek17-03-2003 21:04:07   [#15]
A oto ostatni komunikat na stronie ZNP:

Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego w związku z nowelizacją treści rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 11 maja 2000 r. w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli (...) (Dz. U. z 1997 r. nr 56 poz. 357 z późn. zm.) zwraca się z apelem do Zarządów Oddziałów jako zakładowych organizacji związkowych o podjęcie negocjacji z organami prowadzącymi szkoły w sprawie zmian zapisów w regulaminach płacowych przez nie ustalanych.
W negocjacjach tych trzeba zwrócić szczególną uwagę na kwestię wynagrodzenia za pracę:
·        w państwowej komisji egzaminacyjnej powołanej w szkole ponadpodstawowej w celu przeprowadzenia egzaminu dojrzałości,
·        komisji egzaminacyjnej powołanej w szkole zasadniczej i szkole średniej zawodowej do przeprowadzenia egzaminu z nauki zawodu lub egzaminu z przygotowania zawodowego.
Wynagrodzenie za pracę w takich komisjach powinno być ustalane odrębnie od regulacji zawartej w treści §4 pkt. 4 dotyczącej tylko dodatku motywacyjnego za tę pracę. Trzeba bowiem rozgraniczyć czynności, które nauczyciel wykonuje w ramach swoich obowiązków i te które wykonuje poza zakresem swych obowiązków lub w sposób ponadstandardowy. Za pierwszą kategorię czynności otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze, za drugą kategorię jest wynagradzany w postaci dodatku motywacyjnego. Jak wskazuje na to sama natura dodatku motywacyjnego nie jest on (a przynajmniej z zasady nie powinien), dodatkiem stałym do pensji (ale jako swoisty bonus dla nauczycieli istotnie ponadprzeciętnych), ponieważ założenie, że wszyscy nauczyciele w sposób jednakowy wykonują swe obowiązki wprowadza raczej demotywacyjny niż motywacyjny system.
        W związku z tym trzeba z należytą uwagą i ostrożnością prowadzić renegocjacje regulaminów płacowych. Zapis §4 pkt. 4 znowelizowanego rozporządzenia z 11 maja 2000 r. będzie z pewnością interpretowany przez organy prowadzące szkoły jako jedyna podstawa wynagrodzenia za pracę w komisjach egzaminacyjnych.
W prowadzonych negocjacjach należy domagać się uznania argumentu, że praca w komisji egzaminacyjnej, chociaż wprawdzie wynika z zadań statutowych szkoły, to wykracza poza standardowy zakres obowiązków nauczyciela i musi być ona traktowana jako dodatkowe zajęcia dydaktyczne, co powinno wiązać się z odpowiednim wynagrodzeniem za tę pracę.

Pozdrawiam
Majka17-03-2003 23:21:53   [#16]

dzięki:-)

Ponieważ maj nadchodzi wielkimi krokami, a maturzystów mam wielu, zaczyna mnie to wszystko jakoś niepokoić (no, może żywo obchodzić) ... :-}

janzg18-03-2003 11:58:32   [#17]

Realizacja przytoczonego

Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 11 maja 2000 roku- do zastosowania w zakresie wynagrodzeń od 1.01.2003 r.
§ 4. 4)
zaangażowanie w realizację czynności i zajęć, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 2 i 3 Karty Nauczyciela, w tym praca w państwowej komisji egzaminacyjnej powołanej w szkole ponadpodstawowej w celu przeprowadzenia egzaminu dojrzałości lub komisji egzaminacyjnej powołanej w szkole zasadniczej i szkole średniej zawodowej do przeprowadzenia egzaminu z nauki zawodu lub egzaminu z przygotowania zawodowego.

jest czystym  s-f.

Wysokość dodatków motywacyjnych ustawionych przez organy na poziomie 13zł miesięcznie na etat przeliczeniowy z EN-3 w świetle jak najbardziej słusznego stanowiska ZNP jest po prostu czarnym humorem i naigrywaniem się Pani Krysi z członków komisji egzaminacyjnych.

Nie tak dawno na stronach MENiSu widziałem w projektach aktów prawnych w/w Pani zmnianę polegającą na dodaniu pkt. 2a w ust. 2 w  art. 42 KN o treści, podobnej do treści pokazanej na czerwono, ostatnio chyba (?) ten projekt znikł ale są inne równie interesujące, np.:

Art. 2.

W ustawie z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela /Dz.U. z 1997 r. Nr 56, poz. 357, z 1998 r. Nr 106, poz. 668 i Nr 162, poz. 1118, z 2000 r. Nr 12, poz. 136, Nr 19, poz. 239, Nr 22, poz. 291 i Nr 122, poz. 1323, z 2001 r. Nr 111, poz. 1194, Nr 128, poz. 1404, Nr 144, poz. 1615 i Nr 154, poz. 1794 i 1795 oraz z 2002 r. Nr 4, poz. 32, Nr 113 poz. 984 i Nr 152, poz. 1267/ w art. 42:

1) w ust. 2 pkt 2 otrzymuje brzmienie:

    "2)inne zajęcia i czynności wynikające z zadań statutowych szkoły,";

2) po ust. 2a dodaje się ust. 2b w brzmieniu:

    "2b. Minister właściwy do spraw oświaty i wychowania, w drodze rozporządzenia, może zobowiązać nauczycieli, o których mowa w ust. 3 lp. 3, 4, 5 i 10, do realizacji zajęć pozalekcyjnych, a nauczycieli przedszkoli i pozostałych nauczycieli do realizowania innych zajęć i czynności w formie ustalonej przez dyrektora szkoły - w wymiarze nie krótszym niż 2 godziny tygodniowo, uwzględniając w szczególności, że wymiar tych zajęć pozalekcyjnych oraz innych zajęć i czynności może być zróżnicowany w zależności od rodzaju nauczanego przedmiotu lub prowadzonych przez nauczyciela zajęć, a także uwzględniając konieczność realizowania zadań opiekuńczych, wychowawczych i edukacyjnych należących do jednostek systemu oświaty, w tym, w szczególności, wynikających z zakresu profilaktyki społecznej."

one nie znikły ale utrwalają się w główkach - co WY na to??

Mariola05-04-2003 19:03:47   [#18]

złe wieści!!!

do naszej szkoły przyszło pismo, że dyrekcja ma nie płacić za matury ustne !!!
No nieźle :-((((((
niedługo w ramach 40 godzin będziemy uczyć 40 godzi a płacić będą za 18-naście
Marcin W06-04-2003 22:16:00   [#19]
Leszek .....dziekuje za przytoczenie stanowiska.ZNP......u nas juz negocjowały zwiazki......i jak sie domyslacie  urząd miasta nawet nie chcial o tym slyszec    
:( ....muszą na czymś zaoszczędzić.....jak zwykle na oświacie.....  nastepne spotkanie  w zwiazku z matura jest pod koniec kwietnia  .......czy li moim zdaniem juz za pozno na wynegocjowanie czegokolwiek......ale to prezydent wyznaczyl termin a nie ZNP.....dobrze ze związek zajął się to sprawą...tylko ze nic z tego nie ma......a to jest sprawa naprawde bulwersujaca......przeciez  NIE MOZNA RZECZY OBOWIAZKOWYCH WKLADAC DO DODATKU MOTYWACYJNEGO......  dodatek dostaje sie za inne sprawy........ja mam cicha nadzieje ze bedzie strajk....chociaz jak zwykle spoleczenstwo pomysli "  tyle mieli podwyzek i jeszcze strajkuja"  ech odechciewa sie wszystkiego........pozdrawiam was
annah06-04-2003 23:10:18   [#20]

kryteria

no to macie może już nowe kryteria dodatku motywacyjnego ile dać za matury? no bo jak to będzie: temu co pracuje dodatkowo dać, no i temu co nic nie robi, a siedział na maturach też dać?

coś nie tak, nie?

to może wszystkim po równo ;););)

Spayk08-04-2003 13:29:46   [#21]

Do problemów w szkołach średnich można dodać problemy ze szkół podstawowych i gimnazjów, też są egzaminy i sprawdziany, czasami wypadają poza lekcjami nauczyciela i musi przyjść dodatkowo, niby niewiele (3 - 4 godz.) ale chodzi o zasadę. Było rozporządzenie mówiące że ... każdą godzinę dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą należy traktować jak godzinę nadliczbową .... . Oczywiście poza etatem i stałymi, więc jak to jest. Te czterdzieści godzin etatu też jest rozpisane w tym jest napisane że pięć godzin do dyspozycji dyrektora, ale nie na prace dyd, wych, i op.? Ale bajzel, a kopa dostaje nauczyciel

Marek Pleśniar09-04-2003 17:01:44   [#22]

a jak już dadzą nadliczbowe..

przepraszam ale nie mogłem się powstrzymac:-)

joszka10-04-2003 19:33:53   [#23]

A naprzykład

mam teraz problem ,bo muszę zatrudnić na egzaminie maturalnym kogoś z innej szkoły i co mam mu powiedzieć, ze wypada robić to społecznie?

To granda - ale mam dość tego udawania ,ze wszystko da się usprawiedliwic po totylko zeby nie zapłacić

annah11-04-2003 09:22:57   [#24]

joszka, my też zatrudniamy emerytów na egzamin, ale im płacimy, bo dlaczego mają robić to za darmo

no i co, ma ktoś kryteria jak wyliczać dodatek w wypadku płacenia w nim za matury? nie macie? to źle ;) bo matura już wielkimi krokami zbliża się

i znowu zaczną się narzekania: a dlaczego mam tylko ... %, przecież tak dużo pracuję, wkładam całego siebie w proces dydaktyczny .... czyli chodzę na lekcje i robię to za co mi płacą (dopisek piszącej;)

pozdrawiam zapracowane grono myślących nad przyszłościa szkolnictwa polskiego ;)

myślcie, myślcie..., a te kryteria podeślijcie ;)

Konto zapomniane15-04-2003 12:36:46   [#25]

matura

Czy w Waszych szkołach matury ustne odbywają się w godzinach porannych czy popołudniowych ? Jeśli od 8 rano, to co z młodszymi klasami, które w tym czasie powinny mieć lekcje, a nauczyciele pracują w komisjach?
Mariola15-04-2003 14:11:26   [#26]

u Nas

pracują trzy komisje od 8.00 do 19.15
zajęte są trzy sale
reszta normalnie pracuje
Majka15-04-2003 15:03:50   [#27]

U nas jest tak samo. Klasy mają zastępstwa z innymi nauczycielami : przecież jest duża grupa tych, którym odeszły IV klasy i są do dyspozycji :-))

Kiedy kończy się j. polski na ustnych, mogę "nadrobić", bo wchodzę np.za matematykę.

fredi24-04-2003 20:31:23   [#28]
No to kto płaci i powie jak to robi?
bogna24-04-2003 21:01:49   [#29]

my - bo mamy to w regulaminie wynagradzania (jak za godz. ponadwymiarowe)

Za pisemne - po 5 godz.

Za ustne - po 20 minut na łebka.

fredi24-04-2003 21:07:03   [#30]
Kadra kierownicza też?
bogna24-04-2003 21:31:22   [#31]

zapis w naszym regulaminie jest taki:

"Za prowadzenie pracy dyplomowej wypłaca się jednorazowo wynagrodzenie jak za 3 godziny dydaktyczne, natomiast za udział w pracach komisji egzaminacyjnej z nauki zawodu i przygotowania zawodowego, za udział w komisji maturalnej oraz za udział w komisji klasyfikacyjnej potwierdzony zapisami w protokołach nalicza się wynagrodzenie jak za faktycznie przepracowane godziny poza godzinami ujętymi w arkuszu organizacyjnym. Za udział w powyższych komisjach oraz prowadzenie prac dyplomowych płaci się jak za godziny ponadwymiwrowe."

fredi24-04-2003 22:07:55   [#32]
rozumiem, ze kadra też
benedu gda25-04-2003 09:24:10   [#33]

Płacić, jak za każdą dobrze wykonaną pracę - i to godziwie!

Egzamin jest formą zajęć edukacyjnych z uczniem!

Zatem:

- nie trzeba ich odpracowywać wcześniej,

- jeśli pracuje się dłużej, niż przewidywał to plan zajęć, to wypracowuje się nadgodziny, za które można wziąć czas wolny albo dodatkowe wynagrodzenie.

Tutaj samorządy mają całkowitą swobodę w honorowaniu nauczycieli. Można zrobić tak jak w Koninie i kuratorowi i ministrowi nic do tego.

Może któryś nauczyciel (w porozumieniu z dyrektorem i samorządem) wystąpi do sądu pracy, by uzyskać potwierdzenie powyższego (a można też nakłonić ten sąd, by wystąpił w tej sprawie do SN z pytaniem prawnym).

O tym, że samorządy mają swobodę w wynagradzaniu nauczycieli (ponad minimum) mamy już pozytywny wyrok TK.

Majka25-04-2003 15:45:31   [#34]
Nasz samorząd wziął sobie do serca swoją samodzielność i po raz pierwszy nie będą płacić za matury ustne.... chyba że wyjdzie ponad 40 godzin tygodniowo. Za pisemne nigdy nam nie płacono.
janzg25-04-2003 17:52:31   [#35]

i takie jest stanowisko MENiSu, co dla wielu samorządów jest "bardzo na rękę"

;-)

fredi25-04-2003 19:39:54   [#36]
Lubelski Kurator dzisiaj powiedział     nie płacimy
bogna25-04-2003 19:48:19   [#37]

fredi

ale przecież to nie Kurator wam płaci (lub nie), tylko organ prowadzący.
Anka K26-04-2003 15:04:41   [#38]
W Gliwicach też nie płacą. Anka
Majka06-05-2003 17:50:15   [#39]

ba...

Pani minister w wypowiedzi radiowej właśnie stwierdziła, że owym rozporządzeniem zachęca samorządy do płacenia za matury ;-)
Mariola06-05-2003 19:09:13   [#40]

cha!

Majka ja też to słyszałam...
Właśnie, pani minister zachęca ;-)))
No nie mogę!
Mariola06-05-2003 19:10:53   [#41]

a u nas

podobno powiedziano, że każdy dyrektor musi umieć czytać przepisy....
no i teraz nie wiadomo jak który czyta?
fredi06-05-2003 19:11:40   [#42]

Bum!!!!!!!!!!!  

tym razem ktoś upadł na głowę .

Anka K06-05-2003 20:03:34   [#43]
Przed chwilą pani minister zachęcała w telewizji. Ciekawe, czy kogoś zachęciła. Anka
benedu gda06-05-2003 20:21:53   [#44]

Powiedziała więcej niż wiedziała, a podpisała co poniżej

1) w § 4 pkt 4 otrzymuje brzmienie:

  "4) zaangażowanie w realizację czynności i zajęć, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 2 i 3 Karty Nauczyciela, w tym praca w państwowej komisji egzaminacyjnej powołanej w szkole ponadpodstawowej w celu przeprowadzenia egzaminu dojrzałości lub komisji egzaminacyjnej powołanej w szkole zasadniczej i szkole średniej zawodowej do przeprowadzenia egzaminu z nauki zawodu lub egzaminu z przygotowania zawodowego.";

A widzicie, nie umicie czytoć ze zrozumieniem. Nawet nie potraficie zrozumić, co szczebiocze do wos wasza MENiS-terka (MENiS-doktórka). Leczyć się na um trza, a jutro za nadzorcę, aby z tabliców nie wyczytywali więcęj czyli mniej niż tam jezd napisone. Rozumita. Nie rozumita - no to do robota, za nadzorca każdy robić morze. no i dlatego nie dostajecie płacone za ta robota, bo jak można płacić tym na dole, gdy ci na górze p... robota;-)

benedu gda06-05-2003 20:23:20   [#45]

psują

jeśli ktoś pomyślał o czymś innym, po wprawkach w czasie nicnierobienia:-)
benedu gda06-05-2003 20:30:59   [#46]

Fredi, więcej szacunku dla sprawnych inaczej

w kuńcu to doktórka i Ktosia pisza sie z wielka bukwa - jak jej um:-) Bum! (aż echo poniosło do Gdańska)
Adaa06-05-2003 20:42:07   [#47]

wiesz co benedu

no nie wiem, ale nie bardzo mnie rozśmieszył ten nibygwarowy fragment..
miał?
benedu gda07-05-2003 07:33:26   [#48]

coś powiedziała

Już "trójka" w wiadomościach o 7 powiedziała o skandalu z niepłaceniem za matury w Krakowie. Wczoraj otrzymałem maila o podobnej sytuacji (z dodatkowym problemem nieopłaconych nadgodzin) z Wrocławia. A pani Ł, twierdzi, że po raz pierwszy w rozporządzeniu właśnie ona wprowadziła możliwość płacenia za matury. Ta możliwość istanieje już od co najmniej trzech lat - co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone. Samorzady mogą dowolnie zwiększać środki na wynagrodzenia (jeśli mają z czego) i wynagradzać pracę w Państwowej Komisji Egzaminacyjnej. Mogą to dowolnie uregulować w regulaminie wynagradzania (na co najmniej 315 sposobów) i p. Ł nic tu nie wskóra, chyba że zatńczy jak słoń w składzie porcelany. I będzie kolejne: bum!.

ścisłe umysły powinny zrozumieć, że po uprzednim odpracowaniu godzin dydaktycznych w tygodniach maturalnych można obciążyć co najwyżej 22 godzinami innej pracy i w ciągu tylko 5 dni (wliczając w to czas przeznaczony na recenzowanie prac) i każdy tydzień rozlicza się oddzielnie. Myślcie MENiS-biurokraci jak godziwie wynagrodzić wszędzie tę pracę ponad 40-godzinną (maksymalną) norme czasu pracy nauczyciela. To wcale nie jest śmieszne.

benedu gda07-05-2003 08:45:46   [#49]

Pismo na forum

Może jakiś Krakus albo Krakowianka wrzuci na forumj to pismo z magistratu. Zobaczymy, gdzie siedzą centusie.

Ale chyba dopiero po egzaminie, połamania:-)

Majka07-05-2003 10:16:12   [#50]

wrrrr.....

Pani Nasza upiera się w radiu, że nie płaci wyłącznie Kraków.

A Olsztyn, Ostrołęka, Wałbrzych? Te miasta też pod Kraków podlegają???

Wyłączam  radio. Idę czytać prace maturzystów o prawie do buntu :-)))

strony: [ 1 ][ 2 ]