a po co stazysta - anglista ma przyjśc do szkoły? dostanie 14 zl brutto za godzinę podczas gdy przechwyci go zaraz firma jezykowa, która da mu co najmniej 25 zl na rękę za godzinę za zajecia pozalekcyjne w szkole, w której brakuje anglisty - bo przeciez dzieciaki musza sie uczyc jezyka obcego:-)
firmy sledza rozpaczliwe ogłoszenia dyrektorów szkół i natychmiast sie zglaszaja ze swoim "wolontariatem";-) dyrektor naciskany przez rodziców, często podpisuje umowę:-) znam przypadki "podkradania" nauczycieli przez firmy językowe lub proponowanie dyrektorom zatrudnienia ich anglisty z KN i podpisania z firma umowy na ..................( i tu wybór, najczesciej sa to szkolenia)...tak skalkulowane aby zarobił i nauczyciel i firma przepraszam za wyrazenie, ale takich alf..... edukacyjnych coraz więcej nie ma sie co oburzac na fakt, że nauczycieli jezyków obcych trzeba jakos "przyciagnąć" do szkoły...takie sa prawa rynku |