Forum OSKKO - wątek

TEMAT: zarządzenie o powołaniu społecznego zastępcy dyrka
strony: [ 1 ]
Ania12-03-2003 07:57:25   [#01]

pilnie, pilnie potrzebne!!

Moi drodzy, bardzo proszę, powiedzcie, jak ma z formalnego punktu widzenia wyglądać zarządzenie dyrektora o wyznaczeniu społecznego zastępcy i innej osoby zastępującej go, w razie nieobecności obu.

Bardzo liczę na Was!

Marek Pleśniar12-03-2003 08:15:19   [#02]

ej?

a wolno tak zrobic?

Wydać nauczycielowi polecenie dodatkowych obowiązków na piśmie - ale nie w postaci zarządzenia - po prostu polecenie DW reszty pracowników. Z zakresem czynności. Bez prawa do decyzji administracyjnych i kadrowych (pracodawca w świetle prawa). Bez prawa do nadzoru pedagogicznego. Nazwać to np. liderem od czegoś tam.

Wicedyrektorowi powierza się funkcję po zasięgnięciu opinii.. itd itd. Tak woec nie jest to wicek, lecz raczej ktoś komu dowalono obowiązków;-)

Ania12-03-2003 08:53:34   [#03]

Nie wiem, czy tak wolno :-(((

Szkoły u nas dostały takie polecenie odgórnie, zatem w naiwności swej sądziłam, że wolno.

Matko (Marku i inni :-), radźcie coś!

Marek Pleśniar12-03-2003 09:26:16   [#04]

ja, matka

no tak jak napisałem wolno! Każdemu wolno kochać (dyrektora;-)
beera12-03-2003 09:45:47   [#05]

Aniu

Z tego, co ja sprawdzałam  bedąc w takiej samej sytuacji- nie wolno!

mam za to w teczce nauczyciela  inne pismo- takie jak sugeruje marek.

Ania12-03-2003 09:48:29   [#06]
Dziękuję Wam, KOCHANI (skoro wolno ...kochać... dyrektora :-))))))
beera12-03-2003 09:49:05   [#07]

no..

mam upoważnienie dkla tego nauczyciela- na wypadek mojej nieobecnosci
Marek Pleśniar12-03-2003 10:20:41   [#08]
:-)
beera12-03-2003 10:22:18   [#09]

:-)

O nie odswieżyłam :-)

Czyżby wynikala tu z tego wolna miłość?

Hm..chyba mam wiosnę we łbie ..obok kiełbi ;-)))

Marek Pleśniar12-03-2003 10:27:34   [#10]

uczniom się spodoba

wolna miłośc we łbie dyrekcji;-)
HenrykB12-03-2003 11:11:55   [#11]
Wolność Wam się marzy?
Ewa z Rz12-03-2003 11:36:51   [#12]

Można to określić w satucie

i ładnie nazwać (może byc i społeczny wicek, dlaczego nie?)

Określic, co robi kiedy i za co, a także tryb powoływania i będzie ok.

...........

Ja tak mam... :)))

jerzyk12-03-2003 19:30:52   [#13]

Ja też tak mam :-)

 § 46

 

W sytuacji gdy Dyrektor nie może pełnić obowiązków służbowych:

1.  W okresie krótkotrwałym - przekazuje kierowanie szkolą wybranemu nauczycielowi         i ustala zakres jego kompetencji, informując o tym organ prowadzący i organ sprawujący nadzór pedagogiczny nad Szkołą.

2.  W okresie długotrwałym - organ prowadzący Szkołę powierza, zgodnie z odrębnymi przepisami, pełnienie obowiązków dyrektora ustalonej przez siebie osobie.

beera12-03-2003 20:15:29   [#14]

Spoleczny wicek

Moim zdaniem czegos takiego nie ma po prostu.

Spolecznego  dyrektora nie ma.

Może za to być osoba upowazniona do dzialania gdy...

tak ma Jerzyk- nie ma tu mowy o żadnym SPOŁECZNYM pracowniku

I tak mam ja- upowazniony ktoś

Mozna kogoś upowaznić, powierzyć mu obowiązki jakieś ( tak jest w róznych aktach prawnych)

Ale o instytucji spolecznego pracownika nigdzie nie ma nic.

 

I w dodatku społeczny pracownik..hm... jakoś i z innych względów nie kojarzy mi się dobrze ;-)

HenrykB12-03-2003 20:17:52   [#15]

Pomysł Jerzyka jest dobry.

Co prawda nie mam w statucie żadnych zapisów, mam wicedyrektora, ale zdarzyło mi się kilka razy przez 17 lat upoważniać nauczyciela do zastępowania pod naszą nieobecność. Na piśmie i tylko na jeden dzień (nawet z określonym zakresem godzinowym).

beera12-03-2003 20:21:21   [#16]

dokladnie tak :-)

Oczywiście Henryku :-)

Jak to jest jednak, ze tylko Jerzyka pomysl jest dobry skoro wlasnie i ja kilka postów wcześniej tak pisalam..

hę?

szowiniści ;-))

Ewa z Rz12-03-2003 20:28:45   [#17]

można nie nazywać społecznym

jak sie to źle kojarzy... ;-)

ale taki ktos jest niezbędny, gdy w szkole (jak u mnie) jest tylko dyrek, n-le i 2 sprzątaczki...

Przecież nie moge być w szkole cały czas i jednocześnie załatwiać róże sprawy w kilku (kilkunastu) miejscach - jeszcze nie umiem sie teleportować... ;-(

A gdyby tak - ja w ko albo organie, a w szkole wypadek (tfu, tfu!) to co wtedy? Kto zawiadamia kogo trzeba, powołuje komisję itp? Albo zwyczajnie - n-l dzwoni rano (kto odbierze telefon?), aby zawiadomić, że jest chory i co wówczas z dziećmi, które miał uczyć? Kto zdecyduje jak im zapewnić opiekę? A gdy jeszcze coś się któremuś stanie?? Aż nie chcę mysleć - będą mi sie koszmary śniły...

beera12-03-2003 20:43:14   [#18]

Ewa :-)

nie kwestionuję tu konieczności posiadania takiej osoby.

Pisałam raczej o prawnych aspektach.

Sprawa jest jasna- ktos taki jest wręcz niezbędny!

HenrykB12-03-2003 20:58:29   [#19]

Szowinizm mam w genach ;-)

(co to jest szowinizm?)

Dzień Kobiet już minął...

Przepraszam :-)))

Ania12-03-2003 20:58:46   [#20]

Jesteście niesamowici :-)
Straaaaaaaaaaaaaaasznie dziękuję!

Oczywiście pomysł asiojerzyka jest znakomity :-)))))))))))

jerzyk13-03-2003 07:23:16   [#21]

asiojerzyk?

hm... fajnie brzmi

:-))

beera13-03-2003 07:46:23   [#22]

no ;-)))

Jerzoaś

:-))))

Marek Pleśniar13-03-2003 07:50:10   [#23]

co to aś?

rozumiem - jak asia ostrzyzona na jeżyka, ale jerzyk na asia?
Basik13-03-2003 16:21:22   [#24]

Na mój rozum to taki społeczny wice nie może ponosić odpowiedzialności za nic, nawet jak mu coś zapiszemy gdziekolwiek. Ja mam takiego niby społecznego wice/ nigdzie oficjalnie on sie tak nie nazywa/.Ma jakieś swoje zadania, np. do niego należy sprawa zastępst. Mnie już nie obchodzi nieobecny nauczyciel / a chorują teraz jak jakie wsciekłe/, a to olbrxymi problaem z głowy. Zawsze przychodzi po moją akceptację zastępstw, ale on je planuje. Za to ma dodatek motywacyjny 10%.

 W przypadku mojej nieobecności wpisuję do księgi zarządzeń zarzadzenie dot. przejęcia niektórych zadań / takich w rzeczy samej niektórych/ przez konkretnego nauczyciela. W poiprzedniej szkole miałam oficjalnego społecznego zastępce z zapisem w statucie, że takowy jest i przejmuje takie to , a takie obowiazki w razie  mojej nieobecności. Ale to była cudo szkoła!

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]