Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Wicek na dyplomowanego
strony: [ 1 ]
Jasiek10-03-2003 21:00:50   [#01]

Kochani.

Poszukuję praktycznych porad  nt. awansu wicedyrektora szkoły ponadgimnazjalnej na dyplomowanego.

Z góry dziękuję  :-)

krystyna10-03-2003 22:33:29   [#02]

?

Planu ?

Sprawpzdania ?

Czy człej "teczki" ?

Leszek10-03-2003 22:35:07   [#03]
Cóż tu radzić, startuje jako nauczyciel, mimo pełni funkcję kierowniczą.
Czyli ma zatwierdzony plan stażu, sprawozdanie z realizacji stażu i ocenę dorobku a nie sprawozdanie z ostatnich dwóch lat pracy i co najmniej dobrą ocenę pracy.
A poza tym wszystko tak samo.
Pozdrawiam
Jasiek11-03-2003 01:17:12   [#04]

wicek

Krystyno!

Jestem gotowy na przyjęcie wielu (ba...  wszystkich) pomocnych podpowiedzi.  

Sprawdzone pomysły planów, sprawozdań, układu teczki pozwolą uniknąć   błędów, o które tak łatwo w realiach wicka-nauczyciela.

Leszku, wiem, że to tylko mały problemik w tym co raczyłeś ująć w słowach (" A POZA TYM WSZYSTKO TAK SAMO"). Podeślij na priva jakiś konkret, a z tych-jak zaobserwowałem- słyniesz na forum.

Pozdrawiam :-)

Jasiek11-03-2003 08:48:01   [#05]

Kto jeszcze?

Jestem człowiekiem dużej  wiary i czekam na pomocne  dusze.

Nie pozwólcie... bym czekał zbyt długo.

Pozdrawiam :-)

Marek Pleśniar11-03-2003 09:09:48   [#06]

może w katalogu forum;-)

Awans zawodowy
Jasiek11-03-2003 11:37:10   [#07]

...

Chciałoby się zaśpiewać: " ale to już było".  Jest tego sporo, ale bardzo niewiele o  przykładzie, który poruszam.

Z nadzieją, czekam nadal.

Pozdrawiam :-)

beera11-03-2003 11:47:10   [#08]

a czemu..uważasz,

ze awans wicka, to coś tak bardzo różniącego się od awansu nie wicka?

Przecież warunki do spełnienia są takie same .

Jasiek11-03-2003 14:59:47   [#09]

Podobno...

awans wicka jest najtrudniejszy. Powodem jest wielość ról, jakie ma do spelnienia (wicek- wychowawca klasy-nauczyciel przedmiotu). Trudno spakować wiele rzeczy do odpowiednich teczek, mając baczenie na powyższe. Pogodzenie tak odmiennych ról jest sztuką. Idzie o to, aby ważyć proporcje, a przy okazji uniknąć wrażenia, że to co spakowane dotyczy np. jednej roli - roli wicka.

Konkludując :
Warunki ujęte w formę przepisów to jedno- choć są te same to nie są takie same.

Pozdrawiam :-)
Małgosia11-03-2003 21:28:05   [#10]

ależ...

...moim zdaniem, Jaśku, wielość ról to atut w tej sytuacji - więcej możliwości, żeby się wykazać. Po prostu przy tylu różnorodnych zadaniach, jakie ma wicedyrektor, spełnienie poszczególnych wymagań to pikuś :-)))
Jasiek12-03-2003 15:41:51   [#11]

Zgadzam się...

,że wielość ról sprzyja możliwości wykazania się, ale -jak się wydaje - nie ułatwia sporządzania sprawozdań, opisów i analiz.

W kontekście wymagań pikuś jest bardzo sympatyczny.

Pozdrawiam :-)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]