dziś w mojej szkole pojawił się chlopiec, który od stycznia chodzi do szkoły specjalnej.

Przyszedł, powiedział, że tam są odwołane lekcje więc przyszedł do nas.

Siedzi teraz na j. niemieckim, potem posiedzi na matematyce..

i pojedzie do domu.

.......

lekcje oczywiście nie są odwołane.

zwiał.

Nie, zeby tam jakoś źle, koledzy nie dokuczają, nauczyciele ok- tak wynika z rozmowy...ot. po prostu zwiał.

Co tu robić?

zadzwoniłam do tamtej szkoły, umówiłam się z wychowawcą...

przecież nie mogę wygonić stąd dzieciaka, no ale też nie mogę go tu przyjmować.

Niech to licho :-(

kurka :(

Boję się cos napisać bo nie wiem czy się ucieszyć, że wrócił (znaczy wcale źle nie wspomina), czy zdenerwować myśląc: to po co tam poszedł, jeśli cos nie gra..

Sprawa moze być skomplikowana..napisz co wywnioskowałaś po rozmowie z tą wychowawczynią

i fajnie, że go nie przegnałaś, ale zaiste - trudna sytuacja

Hm...dostałam dziś właśnie cieplutkie i bardzo ładne wydanie od Rzecznika Praw Dziecka z materiałami po konferencji na której byłam we wrześniu w Konstancinie: "Od nauczania integracyjnego do szkól równych szans".

I przygnębiłam się czytając to i czytając Asi i Basik przypadki....poważnie, przygnębiło mnie to

:-(

Uchyliłabym więcej niż rąbek :-) Myslę nad tym jak to ugryźć - wysłałam zapytanie do CMPPP.

To niezwykle ciekawe materiały, jak i ciekawa była konferencja - szczególnie wyklady prof Phil Bayliss z Centrum Studiów nad Edukacją Włączającą w Anglii.

Zależy mi na tym aby nauczyciele szkół masowych mogli to poczytać. !!! Szczególnie mi na tym zalezy :-)

Jest też tu wiele innych ciekawych wypowiedzi Jadwigi Boguckiej, Doroty Żyro z CMPPP, Teresy Wejnert z CKE w Łodzi, Jacka Kwapisza z MENiS, Pawła Jarosa, Rzecznik Praw Dziecka.

Cieka jestem niezmiernie. Może to jakoś podrzucisz, powielisz? Cierpimy w mojej szkole na niedosyt wiedzy dot. kształcenia ucznia specjalisty w szkole masowej. Mam na względzie nie prawne uregulowania, ale rozwiązania praktyczne. Moze jesteś w tę wiedzę bogata?

Basik..duzo by opowiadać:-)

Tutaj moja strona - strona nadzwyczajnych dzieci, taka cząstka mojej wiedzy :-)

Myslę o tym powieleniu - z pewnością się w tej  kwestii odezwę.