Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Ewa, odezwij się - jak tam było w "nocnej" komisji?
strony: [ 1 ]
Małgosia24-01-2003 14:48:23   [#01]
Czekam bardzo na Twoje uwagi i refleksje po wczorajszej nocnej komisji awansowej. Ciężko było?
Ewa z Rz25-01-2003 07:30:48   [#02]

Niewele było...

Moja pani, która ubiegała sie o awans, należy do starej, dobrej szkoły. Jej ten awans sie należał bez żadnego stażu, za sam dorobek.

Ale oczywiście wzorowo przygotowała dokumentację, tak że komisja mogła jedynie gwizdac z podziwu... A jak sobie obejrzeli kinformację na temat otrzymanych nagród - od ministar do dyra, orza odznaczeń państwwych to po prostu zniemówili.

Był protokół z analizy formalnej dokumentacji - nie wiem kto to robi, nie było żadnych nazwisk (podpis nieczytelny) - który na druku przygotowanym wg rozporządzenia podawał jedynie fakt zamieszczenia lub nie poszczególnych dokumentów. Do protokołu posiedzenia naszej komisji trzeba to było przepisać (ew. wczaśniej sprawdziwszy).

Eksperci nie czytali dokumentów jedynie rzucali okiem, oceniajac bardziej ich formę niż treść.

Z dokumentów potwierdzających dokonania (sprzed stażu) wyrywkowo obejrzeli jeden, zainteresowani tym, czy potwierdzenie jest tylko od dyrka, czy może od innych osób.

Sprawozdanie nie zostalo nawet obeirzane, zostalo zaliczone "na sztukę" z uwagą: "ale się pani rozpisała"

Jedyna uwaga dotyczyła faktu, że przy opisie i analizie poszczególnych zadań odwołanie było do załączników a nie do sprawozdania. Poinformowałam komisję, że n-lka przygotowała dokumentację na czerwiec, ale nie zdążyła złożyć i musiała ja przerabiać, co okazało się dużo trudniejsze niż przygotowywanie wszystkiego od początku... Komisja przyjęła oświadczenie.

Wszystko trwało ok pół godziny, po czym podziekowano mi za udział. Oczywiście moja n-lka uzyskała akceptację komisji i to wysoko.

.............

Przepraszam, że dopiero teraz opisuję to, ale wczoraj nie mogłam nawet podejść do kompka... A i teraz niewiele widzę na oczy...

Małgosia25-01-2003 10:44:08   [#03]

dzięki, Ewa...

... za to, że odpowiadasz na mój apel (mimo kiepskiej formy - czyżby grypa?). U nas ludzkość strasznie choruje.

To dobrze, że w komisji nie szukali "kwadratowych jaj" (przepraszam za nieeleganckie określenie), co się wcześniej - niestety - u Was zdarzało i z tego powodu podkarpackie kuratorium stało się już słynne.

Pozdrawiam i życzę Ci zdrowia

Małgosia

dorota29-01-2003 10:25:42   [#04]
 Ewo! Jestem teraz pełna obaw. Moja teczka czeka na rozpatrzenie. A po tym , co napisałaś, zaczynam mieć wątpliwości co do kompetencji komisji. Mam skrytą nadzieję, że wszystko będzie w porządku.
krystyna31-01-2003 11:08:33   [#05]

uzasadnienie punktów...

Ewa była na "nocnej", mnie czeka sobotnia i niedzielna....

Ponieważ jestem wice i w pracach komisji będę uczestniczyła po raz pierwszy - mam ogromną prośbę: w jaki sposób, tzn. czy bardzo szczegółowo, czy raczej ogólnie należy uzasadniać na karcie punktowej swoją porcję punktów ???

Moje osobiste papiery też będą w sobotę, trochę mi dygoczą kolana, bo nie będzie mojej dyr. (wyjechała zanim przyszło zawiadomienie).

Ewo, Małgosiu i inni fachowcy - poradźcie !!!
Z góry dziękuję - Krystyna
Ewa z Rz31-01-2003 12:27:43   [#06]

Spokojnie, Krysiu...

Dasz sobie doskonale radę.

Uzasadnienie wystrczy b. ogólne, miejsca jest ok. 1/3 strony A5... Dużo sie na pisać nie da...

Uzadnienie i tak jest mało istotne, przede wszystkim liczą się punkty.

Małgosia31-01-2003 14:35:33   [#07]

oczywiście, Krystyna...

W uzasadnieniu wystarczy parę sensownych, okrągłych zdań. No i powinny one w ogólnej wymowie odpowiadać ilości przyznanych punktów. Jeśli dajesz maksa (10), to trzeba użyć "mocnych" przymiotników, żeby to miało ręce i nogi.

Widzę w komisjach, że bardzo dyrektorzy przeżywają i przejmują się swoją rolą, denerwują się (zwłaszcza, gdy debiutują w komisji). Niepotrzebnie, bo komisja nie gryzie.

Marek Pleśniar31-01-2003 14:44:42   [#08]

po to idzie dyrektor

i związkowiec by dac maksa. A jak się dyrektor boi lub nie chce to po co dał pozytywną ocenę stażu? Wtedy trzeba było zadbać o poziom tego co zobaczy komisja. A teraz - bronić interesów swojego nauczyciela.
Małgosia31-01-2003 15:39:26   [#09]

no jasne :-)))

Przeważnie tego maksa dyrektor daje. Ale nie zawsze. W końcu takie np. 8 czy 9 pkt też nikogo nie obraża. To i tak zresztą zostaje do wiadomości komisji, bo obowiązuje tajemnica.

Ewa z Rz31-01-2003 17:00:00   [#10]

mam nastepna komisję...

Ale już normalnie, w poniedziałek o 14:30. Zobaczymy jak będzie tym razem, bo to zupełnie inna grupa przedmiotowa...
Anka L05-02-2003 11:32:11   [#11]

pytanie jednostkowe

Czy nauczyciel bez mgr, bibliotekarz i pracujący od 5 lat przy tablicy polonista ( licencjat), może uzyskać stopień nauczyciela dyplomowanego?
Gaba05-02-2003 14:20:31   [#12]
tak, jeżeli pracuje w gimanzjum lub sp, a także kiedy wypełni wymagania procedury i odbędcie staż - 3 lata.
MMM05-02-2003 23:57:27   [#13]

A mnie nie wysłali zawiadomienia o komisji

Byłam w szoku, panienki upierały się, że wysłały a przewodniczący wiedział,że nie wysłały i zrobił komisję 4 osobową i ocenili moją najlepszą nauczycielkę sami. Co mam o tym myśleć. Czy nie byłam godna w gronie tak wielkich fachowców, myślę,że mogłam dać mojej nauczycielce maxa zawsze to satysfakcja, że chociaż w taki sposób mogę Ją docenić. Przykro, ale prawdziwie. Nie mogę się z takimi rzeczami pogodzić. Gdzie szacunek i dobre obyczaje. Jak reagować na takie zachowania?
Gaba06-02-2003 04:49:16   [#14]

MMM - to jest trudne, to jest bardzo trudne. Wiem, co czujesz...

telefon 23.01 - czy przyjdzie Pani na komisję w poniedziałek?

Przecież wyjeżdżam na ferie z młodzieżą! Wracam w środę - to są moje jedyne ferie.

Już w wakacje jechałam 200km do moich dyplomujących się.

 

Czy nasze OSSKO mogłoby się zająć umocowaniem prawnym zrywania z urlopu dyrektorów? Niechże sobie dadzą wreszcie spokój. Skoro ktoś się chce bawić w takie awanse, nichże sam sobie wymysla komisje.

A gdyby mi się coś stało..., to czy jestem w pracy, czy na urlopie? straciłam 3 dni, by dojechać. A to jest nie w porządku - to odrywanie z urlopu, który i tak trwa bardzo krótko, najczęściej jest to zaledwie kilka wyrwanych dni - wtedy rozdzwaniają się telefony.

MMM06-02-2003 16:27:36   [#15]

Gaba

Co najdziwniejsze, że to ja czekałam na tę wiadomość 5 dni przy telefonie.
Panie na poczcie stały w pogotowiu, aby natychmiast przechwycić list i doręczyć sobiście. Jak czuję sie ta nauczycielka, gdy inne koleżanki opowiadają jak to ich dyrektor walczył jak się starał. Ja też się przygotowałam i co. To moja najlepsza nauczycielka, zostaje niesmak i bezsilność. Może OSKKO coś zmieni, albo niech będą to komisje tylko składające się z tzw. EKSPERTÓW, którzy nie znając nauczyciela na podstawie papierów (a papier cierpliwy przyjmie wszystko) jak wiatr zawieje rozdają punkty według tylko sobie znanego klucza.
Jersz06-02-2003 20:32:25   [#16]

MMM ?

Czy jesteś ekspertem?

Jeśli nie , to zostań. To najlepszy ze znanych mi sposobów, dostępnych również tobie, żeby coś zmienić lub przekonać się czy jest tak jak piszesz.

Pozdrawiam Jersz

MMM07-02-2003 09:21:09   [#17]

Jersz!!! Ekspertem nie jestem!

Ekspertem nie jestem!
Ale czy to coś złego, że chcę, aby każdy miał równe szanse.
Przecież, jeśli dyrektor jest obecny to może wyjaśnić wątpliwości komisji, która zna nauczyciela tylko z teczki.
Jersz - ja podziwiam i szanuję EKSPERTÓW z prawdziwego zdarzenia, ale czy przy rozpatrywaniu jednej teczki można uzyskać raz 10pkt a potem 7pkt. Nie jest to według Ciebie duży przeskok. Tylko pytam. A może nie powinnam?
MMM09-02-2003 11:24:16   [#18]

JERSZ

Pozwolę sobie przytoczć słowa LESZKAi MARKA:

Rola przewodniczącego komisji - tak poprowadzić prace komisji, aby eksperci i pozostali członkowie mogli wypowiedzieć swoje zdanie, wskazać plusy i minusy wniosku, rozwiać wszelkie wątpliwości, wypytać dyrektora o wszelkie sprawy dotyczące nauczyciela wnioskodawcy - w przypadku tym dyrektor , jako "kopalnia wiedzy" o nauczycielu może wiele pomóc komisji.
No i dopracowanie się wspólnego stanowiska komisji.
I wreszcie wycena punktowa (od 0 do 10). Im więcej wydyskutuje się komisja podczas badania wniosku tym większa zbieżność oceny.

Nie ma nic gorszego niż rozrzut indywidualnej punktacji ekspertów. To świadczy o braku przygotowania do badania merytorycznego.

A Marek z Rzeszowa przytoczył znakomicie pasujące tu zapisy KPA,  "w sposób wyczerpujący" zbadać dokumentację ... i posłuchać dyrektora, który często jedyny spośród pozostałych członków komisji zna wnioskodawcę jako istotę z krwi i kości, a nie tylko z papierów. Komisji nikt nie da innej szansy (ustawodawca)  zetknąć się z nauczycielem.

Po tym co przeczytałam utwierdziłam się w poglądzie, że dyrektor powinien być obecny, bo może się przydać.
Macia09-02-2003 11:44:56   [#19]

Czy ekspertem może być każdy?

Jakie warunki tzreba spełniać by nim zostać

hania09-02-2003 18:55:07   [#20]

na stronie men

w dziale - oświata/awans/archiwum

Kto może być ekspertem

Ekspertem wchodzącym w skład komisji egzaminacyjnych lub kwalifikacyjnych dla nauczycieli ubiegających się o awans zawodowy może być wyłącznie osoba, która spełnia następujące warunki:

  1. posiada co najmniej wykształcenie wyższe magisterskie,
  2. posiada co najmniej 7-letni staż pracy pedagogicznej, psychologicznej, naukowo-dydaktycznej, dydaktycznej albo artystycznej,
  3. spełnia warunki określone w art. 10 ust. 5 pkt. 1-4 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz.U. z 1997r. Nr 56, poz. 357 ze zmianami). Fakt ten powinien być potwierdzony we wniosku lub w oddzielnym oświadczeniu wnioskodawcy,
  4. ponadto spełnia jeden z warunków:
    • jest nauczycielem akademickim zatrudnionym w szkole wyższej, kształcącym nauczycieli, wychowawców i innych pracowników pedagogicznych, o których mowa w art. 1 ust. 1 Karty Nauczyciela,
    • jest nauczycielem zatrudnionym w zakładzie kształcenia nauczycieli,
    • jest nauczycielem konsultantem zatrudnionym w publicznej placówce doskonalenia nauczycieli,
    • jest nauczycielem zatrudnionym na stanowisku wymagającym kwalifikacji pedagogicznych w niżej wymienionych jednostkach organizacyjnych:
      • urzędach organów administracji rządowej,
      • kuratoriach oświaty,
      • specjalistycznej jednostce nadzoru,
      • Centralnej Komisji Egzaminacyjnej oraz okręgowych komisjach egzaminacyjnych,
      • organach sprawujących nadzór pedagogiczny nad zakładami poprawczymi, schroniskami dla nieletnich oraz ośrodkami diagnostyczno-konsultacyjnymi,
    • jest nauczycielem doradcą metodycznym,
    • jest konsultantem współpracującym z Centrum Edukacji Artystycznej,
    • jest wychowawcą, pedagogiem lub psychologiem zatrudnionym w systemie placówek poradnictwa rodzinnego i opiekuńczo-wychowawczego, a zatem zatrudnionym w placówkach prowadzonych przez ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego. Wpis na listę ekspertów następuje po akceptacji wniosku przez Ministra Pracy i Polityki Społecznej,
    • jest nauczycielem dyplomowanym.

Wychowawcy, pedagodzy, psycholodzy ....

Równocześnie Ministerstwo uprzejmie wyjaśnia, iż zgodnie z § 1 ust. 1 pkt 4 lit. g, w związku z § 2 ust. 4 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 lipca 2000 r. w sprawie wymagań, jakim powinni odpowiadać eksperci wchodzący w skład komisji egzaminacyjnych i kwalifikacyjnych dla nauczycieli ubiegających się o awans zawodowy oraz ........ (Dz.U. Nr 70, poz. 822), o wpis na listę ekspertów ubiegać się mogą wyłącznie wychowawcy, pedagodzy lub psycholodzy zatrudnieni w publicznych placówkach opiekuńczo-wychowawczych oraz ośrodkach adopcyjno-opiekuńczych działających na podstawie ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (Dz.U. z 1998r. Nr 64, poz. 414 ze zmianami). W tym przypadku, wpis na listę ekspertów następuje po akceptacji wniosku przez Ministra Pracy i Polityki Społecznej.

Co powinien zawierać wniosek

Do wniosku o wpisanie na listę ekspertów należy dołączyć:

  • kwestionariusz osobowy
  • rekomendację, zawierającą opis dorobku zawodowego nauczyciela lub nauczyciela akademickiego, wydaną przez:
    • instytucję lub stowarzyszenie działające na rzecz systemu oświaty i wychowania, nauki i szkolnictwa wyższego,
    • nauczycielski związek zawodowy
  • urzędowo potwierdzone kopie dokumentów o posiadanych kwalifikacjach - obowiązkowo co najmniej dyplomu magisterskiego,
  • urzędowo potwierdzone kopie dokumentów stwierdzających co najmniej 7-letni staż pracy pedagogicznej. Wnioskodawcy bezpośrednio przed złożeniem wniosku o wpis na listę ekspertów powinni spełniać jeden z warunków wymienionych w pkt 4 i posiadać co najmniej dwuletni staż pracy pedagogicznej, psychologicznej, naukowo-dydaktycznej, dydaktycznej albo artystycznej w okresie ostatnich pięciu lat; przy czym za pracę pedagogiczną należy uznać również pracę na stanowisku wymagającym kwalifikacji pedagogicznych w jednostkach wymienionych w art. 1 ust. 2 pkt 1 Karty Nauczyciela.
  • oświadczenie o spełnianiu warunków określonych w art. 10 ust. 5 pkt 1-4 Karty Nauczyciela - jeśli nie jest zawarte we wniosku,
  • zgodę na przetwarzanie danych osobowych zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. Nr 133, poz. 883 oraz z 2000r. Nr 12, poz. 136 i Nr 50, poz. 580) - w przypadku wpisania na listę ekspertów - według załączonego wzoru.

Podpisany wniosek o wpis na listę ekspertów należy kierować do Ministra Edukacji Narodowej i Sportu Al. Szucha 25 00-918 Warszawa.

UWAGA: Zaświadczenia potwierdzające wpis na listę ekspertów przekazywane są do kuratoriów oświaty.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]