Mam ten sam problem i takie samo pytanie: Co to znaczy nie więcej niż 3 podręczniki do danych zajęć edukacyjnych.

A ponieważ jest to SP, to drugie pytanie dotyczy zerówek - tam różnych książek wybranych przez jednego nauczyciela, do jednej klasy jest 4!!! (różne ćwiczenia, czytanki, karty pracy). Pytanie moje brzmi czy są to różne podręczniki, czy jeden podręcznik? Jak to rozumieć?

nie wiem, ale chyba trzeba się sugerować zapisami menowskimi - jak dopuszcza się podręcznik - to razem z nim mogą być jakieś dodatki

i o ile ćwiczenia dołączyłabym do podręcznika, bo chyba stanowią integralną część, to zbiór zadań jest według mnie osobnym podręcznikiem

http://www.men.gov.pl/podrecz/podrecz/wykaz.php

A ja to rozumiem

a ja to rozumiem tak:

3 podręczniki to znaczy dla Jasia Kowalskiego z IVa np. do historii w SP: podręcznik do kl. IV, V, VI - wszystkie z Wydawnictwa X (jednej serii). Dla innych klas IV do historii niestety  ten sam zestaw. I na dodatek to chyba ten zestaw pozostaje bez zmian dla uczniów młodszych od Jasia o rok i o dwa lata (tak coby mogli używane odkupić)???

a jak ty to rozumiesz fredi dla SP

Bo ja tego tak naprawdę nie rozumiem

Napisałem tak wyżej aby sprowokować dyskusję a raczej coś sie dowiedzieć

cis

no ja qurka nie kumam :-) Jasio w IV kl. musi mieć z X i w V i w VI, skoro jego kolega- Zbyś- o rok mlodszy musi mieć ten sam, to kolega Zbysia- Józik,też, bo musi odkupić... to kiedy?

ja rozumiem, że cykl 3 letni to od IV-VI tego samego wydawnictwa  i nie jest ważne, czy za rok zmieniam, zmieniam, bo mam w przydziale znowu kl.IV i nie podoba mi się tamten podrecznik... znaczy rozwijam się i nie chcę popaść w rutynę :-)))

elrym

a ile szkół zmieniało serię podręczników (wydawnictwow danym etapie edukacyjnym jasia kowalskiego) do tej pory

ja myślę, że bardzo bardzo niewiele

a minister myślał pewnie że 90%

No właśnie w tym rzecz, że podręczniki jednak nie były tak często zmieniane lub wogóle. Natomiast zastanawiam się, czy nadal w tej samej placówce do jednych zajęć edukacyjnych mogą być dwa różne podręczniki dwóch różnych wydawnictw, to rodzi komplikacje np. przy przeniesieniu  ucznia z klasy do klasy. Na początku roku też spore zamiesznie dla klas I gdzie w wykazie podajemy 2 wydawnictwa i prosimy by rodzice się wstrzymali z zakupem do chwili ustalenia klasy w której będa się uczyć. Przyznam że mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem tych przepisów, a może z nimi jest coś nie tak????

:))

hmm... :-)

i przeniosę jeszcze moją wątpliwość z innego wątku

podsumowując

w przypadku szkół jednociągowych (bez klas b,c...) wszystko po staremu
:-)

Leszku

Właśnie nie ma w art. 7 UoSO nic o sposobie wybierania.

Jest tylko: "realizuje programy nauczana uwzględniające podstawy programowe wymienione w ust. 1 pkt 4 lit a."

Moim zdaniem (czytam "optymistycznie"):

1. szkolny zestaw programów jest ustalany dla 1SP 4SP 1G itd. na 3 lata i do tego szkolny zestaw podręczników i te zestawy przez 3 lata nie powinny ulegać zmianie ale to dotyczy danych oodziałów, które rozpoczynają 3-letni cykl.

2. w następnym roku nowy zestaw dla nowych 1SP 4SP 1G itd.

3. nie więcej niż 3 podręczniki dotyczy moim zdaniem danego rocznika: czyli nie więcej niż 3 różne podręczniki np. do matematyki w klasach 5.

Ja mam pytanie w innej kwesti, co sądzicie o prawnym działaniu wydawnictw, które przyjeżdzają do szkoły,  prezentują swoje podręczniki, a nawet gratisowe prezenty dla uczniów np: w formie plecaków z zawartością, pod warunkiem, że szkoła, powtarzam szkoła nie RR tylko właśnie szkoła zawrze z wydawnictwem porozumienie o współpracy.

Zawsze korzystaliśmy z jednego sprawdzonego wydawnictwa, ale teraz mam bardzo mieszane uczucia co do dalszej współpracy...

może macie jakieś doświadczenia w tym względzie...

porozumienie dotyczy zadeklarowania przez szkołę, że będzie korzystała tylko z podręczników tego wydawnictwa... przez najbliższe 3 lata

to trochę taki szantaż...

nic nie wiecie o prawnych aspektach takich porozumień...czy szkoła ma prawo wchodzić w coś takiego?

 Na pewno o tym słyszeliście bo wydawnictwo, które takie rozwiązania proponuje jest jednym z tych większych...

 szkoła musi się zadeklarować do 31 maja.

Jakie działania podjąć?

mała re

przedmioty zawodowe

Stanowisko

                  Kujawsko – Pomorskiego Kuratora Oświaty

                     w sprawie dystrybucji podręczników

                             na terenie szkół i placówek

                                      Szanowni Państwo

                               Dyrektorzy szkół i placówek

Z niepokojem stwierdzam, że na terenie wielu szkół i placówek naszego województwa dyrektorzy i nauczyciele angażują się  w sprzedaż    i dystrybucję nowych podręczników. W ostatnim czasie wydawcy  intensywniej niż zwykle, oferują swoje podręczniki proponując wysokie rabaty i bonusy.

Przypominam, że  zgodnie z obowiązującym prawem, ani nauczyciele, ani szkoła nie mogą czerpać korzyści z pośredniczenia w sprzedaży podręczników czy innych materiałów edukacyjnych. Zgodnie z art. 63 ustawy - Karta Nauczyciela (Dz.U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674, Nr 170, poz. 1218 i Nr 220,poz. 1600 oraz z 2007 r. Nr 17,poz.95 ), nauczyciel jest funkcjonariuszem publicznym i w związku z tym godząc się na przyjęcie korzyści majątkowej naraża się na sankcje wynikające z art. 228 § 1 Kodeksu karnego.

Ustawa z dnia 11 kwietnia 2007 o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz  o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 80, poz. 542) w art. 22b jasno precyzuje,  że dyrektor szkoły podejmuje działania organizacyjne umożliwiające obrót wyłącznie używanymi podręcznikami.

 Za niedozwoloną praktykę uznaję angażowanie się dyrektorów, wychowawców

 i nauczycieli w dystrybucję podręczników na terenie szkół i placówek województwa kujawsko – pomorskiego. Takie działanie stanowi naruszenie prawa i jest sprzeczne  z godnością zawodu nauczyciela i może prowadzić do zachowań korupcjogennych.

W związku z powyższym, zobowiązuję Państwa Dyrektorów o niezwłoczne podjęcie działań mających na celu zapobieganie podobnym praktykom.

                                                                    Kujawsko Pomorski

                                                                       Kurator Oświaty

                                                                       Bożena Adamska

Taka informacja pojawiła się na stronach kujawsko-pomorskiego kuratorium, czy w innych kuratoriach też? Bo to by znaczyło, że nie można zawierać żadnych porozumień z wydawnictwami.

co wy na to?