paszkwil paskudny

http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?Site=KP&Date=20030115&Category=WYDARZENIA&ArtNo=301140009&Ref=AR

Wałbrzyski Instytut Badań Kompetencji został przedstawiony jako firma prawie wampirów niereformowalnych... Autor nie pisnął słówka o jakości testów przez nią oferowanych, natomiast skrupulatnie wyliczył zyski ;-) A jaki styl....;-)) Proponuję fragmencik:

Eksperyment wałbrzyski kwitnie
Okazało się, że tzw. "testy kompetencyjne" proponuje szkołom w całym kraju Instytut Badań Kompetencyjnych, prywatna firma z Wałbrzycha. Aby przygotowywać, drukować i rozprowadzać testy, nie trzeba mieć żadnego certyfikatu ani pozwolenia ministerstwa. A pieniądze są z tego niemałe.

a Kangur?

Kangur????????

U nas w szkole pieniądze na Kangura zostały wysłane już w grudniu!!!

To co teraz??? Kto ma oddać pieniądze???

Przecież to było przed "spłodzeniem" pisma przez Menisową.

Pozdrawiam - Iwona2

Kangur zebrany i wpłacony.

 Badaliśmy też testami wałbrzyskimi gimnazjum. Rodzice i nauczyciele byli bardzo zadowoleni z profesjonalnych, czytelnych analiz, jakie dostali. Od dawna współpracujemy z IBK i rodzice nigdy nie zgłaszali protestów.

Cała ta nagonka na zewnętrzne badania jest jakimś atakiem histerycznym, nieprzemyślanym i wylewanie dziecka z kąpielą jest tu chyba najlepszym określeniem.

Dla LO nigdy nie dostałam oferty od organu -by przy pomocy "właściwych"  narzędzi i za ich pieniądze zbadać poziom. Nawet próbne matury mamy sobie w tym roku przygotować sami. Ale gdy w grę wchodzą pieniądze, najlepiej się liczy cudze....

no to macie szczęście z Kangurem

Spoko

proponuję spokojnie...

Oddawanie pieniędzy byłoby dla mnie kompromitacją- przyznaniem się do jakiegos kanciarstwa.

Kierujmy sie przepisami prawa, a nie histerycznymi stanowiskami.

Czytam:

 Wszyscy dyrektorzy placówek oświatowych w naszym województwie mają zakaz korzystania z ofert płatnych testów dla uczniów - powiedział nam Jerzy Zawarczyński, wicekurator śląski w Katowicach.

na jakiej podstawie?

u nas już

Mariola

To nie bylo personalnie do Ciebie przecież.

Uważam po prostu, że jakies powody dyrek ma aby robic kangura, czy zewnętrzne badanie.

Wie dlaczego i po co to robi.

A jesli wie ( a tak zakładam) to nie powinien zbyt szybko reagować na jakieś dość histeryczne nawoływania i pokrzykiwania.

...........

pojawia sie pewien precedens- może sie okazać, że bedzie nam się  on długo jeszcze odbijać czkawaką

dzis badania, jutro co innego

wiem że nie personalnie :-)

Słuchajcie, co w końcu z tym KANGUREM - legalny, czy nie ?

Może jest na FORUM ktoś bliżej z nim związanyi wie coś konkretnego.

Słuchajcie, co w końcu z tym KANGUREM - legalny, czy nie ?

Może jest na FORUM ktoś bliżej z nim związany i wie coś konkretnego.

W rozmowie telefonicznej ;-)))

KURKA!!!

Ado- co to znaczy nielegalny???

Zobacz, co tu robimy- sami zaczynamy wchodząc w koleinę , ktorą dla nas szykuje MENIS...

Dlaczego nagle i znienacka ma być nielegalny?

Co w przepisach prawa się zmienilo?

MENIS przedstawił swoje stanowisko :-) No i dobrze- miło było je poznać ( no..tak sobie miło...;-)) i tyle.

A gdy MENIS uzna za nielegalne: robienie platnych i organizowanych przez PRYWATNE firmy wycieczek? lub na przyklad wydawanych przez PRYWATNE firmy podręczników? lub powiedzmy ubezpieczania uczniow w PRYWATNYCH firmach ubezpieczeniowych?

LUB...no, no..co tez mi chodzi po glowie...zakaże uzywania programów komputerowych stworzonych przez PRYWATNE firmy?

Wiecie co...

Postanowiłam się nad tym zastanowić :-)

I spokojnie  o tym.

Bo mamy dwie rzeczy

1.teksty prasowe- ohydne dośc i jednoznaczne. Sprzeciwiam się im- to jasne , pewnie każdy z nas się im sprzeciwia. Sa merytorycznie kiepskie  i w dodatku niezbyt uczciwe.

2.Komunikat, czy co tam MENISU- ten jest dość precyzyjny i jasny.

Łybacka tam mowi- za test nie powinny placic dzieci - i jest w tym słusznośc- to jasne- jesli bowiem szkoła chce se zrobic diagnoze, badanie postepu i rózne inne , powinna na to znaleźć pieniądze.

I Łybacka mówi- za test nie powinny byc wystawiane oceny. I to tez jest jasne i z tym tez się zgadzam. Zreszta osrodek , ten z ktorego badan ja korzystam, także zaleca taka postawę.

...........

I tyle :-)

Zamierzam to wszystko czytać wprost i nie bawic się w nadinterpetacje.

Przeciwko prasowym tekstom zaprotestowalam- wysłalam maila do redaktora.

Komunikat MEnisu przeczytałam i zapoznalam się z nim.

Poczekam na rozwój wydarzeń i na pewno nie zacznę wycofywać się raczkiem ze swoich zamierzeń :-)

i to sie nazywa Asiu zdroworozsądkowe myslenie i tak trzymać  :-))

też nie dam sie zwariowac ,co zamierzyłam chcę zrealizować

Tak Asiu, myślimy to samo...

Niektórzy, to już zaczynają (kiedyś to już było...) czytać nie to co jest napisane, ale to co może piszacy miał na myśli...

Ustawy i inne przrpisy prawne obowiazują nie tylko nas, ale Menis również i w ten sposób, to nie można niczego zakazywać. Nawet to co wydaje się do przyjęcia z komunikatu ministerstwa nie jest takie oczywiste...

1. Dzieci nie powinny być zmuszane do płacenia, to na pewno, bo edukacja w naszym kraju jest bezpłatna. Ale... jak chcą płacić to nie można im tego zakazać! Tak jak kupowania książek czy innych pomocy (programów komp.). Rodzice sami decydują, czy chcą zapłacić tak jak w przypadku skaładek na RR.

U mnie na badanie komp. płaci szkoła, choć rodzice chcieli, a co do konkursów to rodzice decydują sami, przecież nie mogę im zabronić. A ci uczniowie co chcieli pisać Kangura i za niego zapłacili? Teraz zostali pozbawieni bezprawnie tej możliwości. To jest właśnie łamanie prawa!

2. Oceny z bad. komp. też mogą być, jak sobie tak postanowi nauczyciel, bo to on tę ocenę wystawi, a nie kto inny. To tak samo jakby skorzystał z gotowych testów dostępnych w ksiegarniach. Nauczyciel nie może jedynie być do tego w jaikkolwiek sposób zmuszany... Oraz test muszą mieć możliwość pisania wszyscy uczniowie danej klasy (albo wszyscy zapłacili, albo szkoła płaci za test)

kangur

na prośbę Darka

 Cytuję fragment listu Darka Sroki (współpracownik Instytutu Badań Kompetencji):  

"Na pytania na jakiej podstawie, i gdzie oni (jako rodzice) mają zlecić sobie taką diagnozę,nikt  nie potrafił odpowiedzieć. Wiec Oni jako rodzice wystosowali skargę do ministerstwa na nieprawne działania MENiSu,

rada rodziców

A czy Rada Rodzicow moze placic za testy, konkursy itp.

Jezeli tak, to weglug mnie sprawa jest prosta: dzicko wplaca pani 6 zl i mowi, ze mama to dala na rade rodzicow jako dobrowolna wplata.

A najlepiej aby Szanowna Nasza Pani Minister opracowala szczegola instrukcje pt. " Jak szkola ma organizowac konkursy, sprawdziany itp." - i  trozeslac do wszystkich szkol za pomoca kurierow, ktorzy dojada pezotami .

hmm

kiedy widzicie - to często postawa dyrektorów samych jest taka "wycofuję sie z testów, niczego nie zrobię wbrew opinii kuratora, u mnie tego nie będzie"

nasz konformizm powoduje że coraz dalej to idzie. A potem ktos nam pisze "moi dyrektorzy" - właśni - ci co to ja - nadzór im każę co maja robić

a dyrektorzy robią. A wcale nie muszą. Myślę że jeśli zauwazymy szykanowanie któregoś dyrektora za stosowanie zewnętrznych badań i konkursów, powinniśmy jako stowarzyszenie posłużyć pomocą - chociażby przez konsultacje prawne oraz zajęcie stanowiska w mediach.

Dziś, niestety, i w gazecie olsztyńskiej szkoła jest w pełni szczęsliwa z powodu braku sprawdzianów zewnetrznych. Przypadkiem zgodnie z opinią kuratora;-)

trochę się boję,że ta afera z płatnymi testami, konkursami... ma odciągnąć naszą uwagę od jakiś innych rewelacji szykowanych przez MENiS :-(

u mnie nie:-)

niektórzy sie odcinają, inni nie, ot normalka:-)))

http://oskko.vulcan.pl/keerraam/go.jpg

Oj bogna

Oj żebyś ty czasem racji nie miała. MENiS jest nieprzewidywalny i jak nam ... przykangurzy jakąś nowinkę, to i tak się nam odechce konkursów.

A póki co, to nasz podkarpacki kurator wysmarował nam takie pisemko:http://www.ko.rzeszow.pl/artykuly/konkursy.php3

gadanie...

wiecie co robi topiący się?

chwyta się brzytwy :-) Po czym i tak się topi :-)

Z tym, że jeszcze  dodatkowo pokieraszowany więc dość nieelegancko wygladający jest ten wyciągnięty z wody trupek ;-))

A tu- jeśli chcecie mamy stanowisko wałbrzycha

jak mówi mój ulubiony szatan

"dyrektor szkoły m.in. kieruje działalnością szkoły i sprawuje opiekę nad uczniami, jest zatem odpowiedzialny za wszystkie formy pracy dydaktyczno - wychowawczej organizowane na terenie szkoły, w tym organizowane i przeprowadzone konkursy. 

najgorszą przypadłością ludzką jest tchórzostwo;-)

wrócę z pytaniem do nieszczęsnego Kangura

kto u Was organizuje Kangura?
Kuratorium, Delegatura czy osoby np. z delegatury które prywatnie mają podpisaną umowę z Uniwersytetem w Toruniu?

Wiecie w ogóle coś takiego?
Na jakie konto wpłacaliście pieniądze?

gdzie można znaleść testy klas VI

np

http://www.oke.krakow.pl/index.php/162

http://www.oke.krakow.pl/index.php/?id=107

http://egzamin.onet.pl/egzam.php3?n=1&PHPSESSID=cea4a0f62fafaaa93322d5904492f156