Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
;))) matka ma...sprawdzian szóstoklasisty |
jatoja | 12-04-2007 00:59:03 [#01] |
---|
Ja: kupiłam długopisy (czarne, sześć tylko, bo cztery kupiłam wczoraj)
wyprasowałam dwa razy koszulę,
przejrzałam stronę OKE ( może coś n o w e g o )
zadzwoniłam do koleżanki - nauczycielki z zapytaniem, na którą na pewno jest sprawdzian (gadałam z godzinę)
ugotowałam mu ulubioną zupkę ogórkową
zadzwoniłam do drugiej koleżanki z zapytaniem czy przeżyła sprawdzian syna w zeszłym roku
wyszorowałam toster (zawsze to robię w stresie)
na wszelki wypadek poleciałam po nowe przybory do geometrii
siedzę i myślę, co jeszcze....( oooo, legitymacja!)
Syn:
pomalował trzy figurki goblinów
zdziwił się, gdy zapytałam, na którą sprawdzian, powiedział, że p ó ź n i e j zadzwoni do kolegi
zupę zjadł bez komentarza ( poprawił obrzydlistwem z torebki)
wysiał trawę na planszy do gry w Lotra
spojrzał na długopisy ze zdziwieniem ( aaa - powiedzial - to na jutro)
zapaćkał toster .....
Odbilo mi? Czy to normalne? |
Maelka | 12-04-2007 05:31:18 [#02] |
---|
:-)) Bez względu na odpowiedź na powyższe pytanie: Życzę powodzenia wam obojgu! I wszystkim innym szóstoklasistom. Ich mamom, oczywiście też. :-) |
Anka L | 12-04-2007 06:07:56 [#03] |
---|
jatoja młody reaguje prawidłowo :) jakoś sprawdzian przeżyłam (już trzykrotnie), ale egzamin mnie chyba dobije :( nie mówiąc już o maturze no i czemu teraz denerwuję się całą szóstą klasą?! trzymajcie dobrzy ludzie kciuki :) |
ktosik | 12-04-2007 07:14:16 [#04] |
---|
Trzymam kciuki za wszystkich szóstokalsistów i ich rodziców ;)) nie przejmujecie sie do gimnazjum Was i tak przyjmiemy ;) |
adaole | 12-04-2007 07:56:14 [#05] |
---|
Sprawdzian, egzamin? To nic. Matura to dopiero coś;).
Wiem, bo przeżywam to drugi raz. |
Alinka | 12-04-2007 08:06:58 [#06] |
---|
Przezyłam już nową maturę- jako rodzic dziecka, które było królikiem doświadczalnym- PIERWSZY ROPCZNIK ZREFORMOWANY. W tym roku zdaję po raz drugi maturę a moje najmłodsze dziecko pisze sprawdzian. Będzie dobrze! Zapewniam Was. Dzieci są ( może na szczęście?) mądrzejsze od nas. |
Marek Pleśniar | 12-04-2007 08:15:38 [#07] |
---|
mój gimnazjalista też nie wie kiedy ma to coś i osochosi, nic też nie umie opowiedzieć o bierzmowaniu figurki jakoś zarzucił ale teraz gra w Guild Wars |
jatoja | 12-04-2007 08:22:20 [#08] |
---|
Poszedł!
Zostawił moooojeeeee długopisy! Miał swoje.
(ale wziął Bębniarzy - dają + 1 mocy, a wrogowi -1 i można przerzucać kostką - znaczy trochę myśli o sprawdzianie :-))) |
Adaa | 12-04-2007 09:12:03 [#09] |
---|
a ja nie wiem czemu musialam zamienic sie na rajstopy z corką...teraz meczę się w za krótkich:-)) |
Renik | 12-04-2007 09:12:22 [#10] |
---|
Przeżyłam dwa sprawdziany i dwa egzaminy moich prywatnych dzieci. Teraz mocno trzymam kciuki (tylko czy to pomoze?) za którąś już klasę szóstą.
A czy ktoś potrzyma kciuki za mnie? ;-)
Wszystkim piszącym i denerwującym się z tego powodu życzę powodzenia!
:-))) |
osia | 12-04-2007 09:16:09 [#11] |
---|
w mojej szkole to chyba ja najbardziej przezywam ten sprawdzian, ręce mi sie pocą. Na dodatek mam gorączkę, ale to już raczej nie z winy samego sprawdzianu.Żeby tylko wszystko było dobrze |
Magosia | 12-04-2007 09:40:53 [#12] |
---|
Zrobiłam obchód wszystko w porzadku, piszą, w szkole cisza... Jatoja- tak mamy, mój ma maturę, ja przeżywam ..... |
Renik | 12-04-2007 09:42:35 [#13] |
---|
Ja też już "po podsłuchu". W szkole twórcza cisza.
Żeby już było po. |
akam | 12-04-2007 09:54:21 [#14] |
---|
co nas nie zabije to nas wzmocni, jedno moje pisze sprawdzian, potem drugie egzamin gimnazjalny, a najstarsze będzie pisało maturę.... kto wymyślił etapy szkolne co trzy lata....? same ubiory dla nich mnie zrujnowały, nie wspomne o innych rzeczach... |
jatoja | 12-04-2007 10:02:16 [#15] |
---|
akam Ot, i przyczynek do reformy...planowania rodziny. Nigdy co trzy lata! |
Tadek | 12-04-2007 10:20:18 [#16] |
---|
już po u. zadowoleni |
cynamonowa | 12-04-2007 10:34:02 [#17] |
---|
Jatoja.....trzymam kciuki za Twojego młodego:)) |
jatoja | 12-04-2007 10:35:23 [#18] |
---|
ufff Mój też wrócił...spoko, banalne było. |
bogda4 | 12-04-2007 12:58:03 [#19] |
---|
ale było dużo mądrych słów słów na sprawdzianie, ho, ho. np. elokwentny...to z Mikołajka.Moi podopieczni nie zapytali, ale było im chyba obojetne co to znaczy, jak i Mikołajek, którego do tej pory na oczy nie widzieli.A szkoda. Książki na półce tez układali wg pierwszej litery ale imienia autora...oj, chyba nie będzie milimetr w górę. |
Ala | 12-04-2007 13:02:13 [#20] |
---|
pytania historyczne też mogły sprawić trudność |
Janusz Pawłowski | 12-04-2007 13:06:50 [#21] |
---|
No i całe szczęście, że coś tam na egzaminie może sprawiać trudność. Egzamin nie jest od tego, żeby nie sprawiać trudności, ale od tego, żeby sprawdzać wiedzę i takie tam inne umiejętności. I w wyniku owego sprawdzenia przypisać każdemu uczniowi jakąś informację o stopniu przyswojenia owej wiedzy i tych tam innych. I wręcz chodzi o to, żeby jakiś rozrzut w owych oceno-punktach był - bo inaczej ... po cholerę komu bylby taki egzamin? Ale wiem, że minister ma inne zdanie na ten temat. Że dobry egzamin to taki, który wszyscy zdają - najlepiej na maxa. Chyba, że coś przeinterpretowuję. |
jatoja | 12-04-2007 13:18:45 [#22] |
---|
wszystkim belferskim mamom Ogród szkolny dobrze znany
Przeistacza się w złe gąszcze,
Gdy egzamin mają mamy
Z niedorosłym swym chrabąszczem.
Otóż.... Chrabąszcz ów czy rybcia inna
- Spoko, matka - lekce rzeknie
Że to niby czas, że nie ma
Sprawy, że egzamin nie ucieknie.
Egzaminu strzyga dusi
Mamę biedną. Ech kobito!
Bo że sprzątać musisz sama,
To ok. Lecz czemu i to?
dziękujemy za "kciuki" |
Anka L | 12-04-2007 13:28:05 [#23] |
---|
bogda nie musieli pytać, co znaczy "elokwentny", bo w przypisach wyjaśniono :) |
Majka | 12-04-2007 13:38:23 [#24] |
---|
jatoja :) Wierszyk przyda się wszystkim rodzicom egzaminacyjnym :)))
Zacny :) |
Anka L | 12-04-2007 13:40:32 [#25] |
---|
na onecie są już arkusze! |
eny | 12-04-2007 14:12:05 [#26] |
---|
O matko! A ja w przyszłym roku "zdaję" maturę i sprawdzian szóstoklasisty. Jeśli o maturę jestem spokojna / ach ta córunia- wspaniałe dziecko nawet "nie wiem", że były jakieś egzaminy do tej pory/ to sprawdzian będzie ho ho ho - przeżyciem. Młody nie specjalnie zainteresowny problemem ale jak czytam to "przypadłość" płci. No cóż nie może być za lekko... Trzymama kciuki za wasze pociechy:) |
danek | 12-04-2007 15:14:17 [#27] |
---|
To tak jak u mnie córka studentka,idzie jak burza. Synek za chwilę matura- mówi spoko. We mnie aż się burzy krew. |
dorotagm | 12-04-2007 15:15:03 [#28] |
---|
a wiecie, że były dwie wersje arkuszy hehe, aż się uśmiechnęłam.
Chyba to będzie powszechne, to układanie alfabetycznie według imion, ciekawe, co będzie w kartotece, moim zadaniem trochę skopane zadanie.
A co powymyślali za słownik do sprawdzenia poprawności!
No i od uczennicy - i to bardzo dobrej - dowiedziałam się, że były dwie wersje arkuszy - różniły się kolejnością dystraktorów, więc jak ktoś ściągał to amen. |
Adaa | 12-04-2007 15:21:02 [#29] |
---|
a moja córka nie moze zrozumiec jak mozna nagradzać kogos za gadulstwo:-) było takie pytanie, za co został nagrodzony mikolajek...no za elokwencję, bo powiedział duzo ale w niskiej jakosci...czyli elokwentnie:-)) czyli?...za gadulstwo zostal nagrodzony;-) |
mała re | 12-04-2007 15:25:06 [#30] |
---|
dlatego OKE nie potrzebowało obserwatorów, od razu będzie wiadomo kto ściągał. |
Adaa | 12-04-2007 15:27:11 [#31] |
---|
no nie tak szybko to,ze sprawdzian był zróznicowany nie swiadczy o tym,ze ci co popelnili błedy sciagali:-) |
beera | 12-04-2007 16:43:04 [#32] |
---|
ech... trzeci raz z dzieciakiem przezywam te szkolne przyjemnosci. Nawet się czasem zastanawiam, czy przypadkiem nie za niego ;)) (dobrze, że nie mam problemu zamiany rajstop, bo chłop;) |
Adaa | 12-04-2007 16:50:43 [#33] |
---|
hm...uczniowie, za pomocą witryny szkoly moga zadawac mi pytania- anonimowo oczywiście w ostatnim czasie wiele pytań : boje sie sprawdzianu, co mam zrobic- boje sie, jestem zestresowana, jak mam sie zmotywować, jak napisac dobrze... to nie tylko moi uczniowie ( IP z calej Polski bywają) generalnie dzieciaki przezywaja to mocno, nie wszystkie to okazują, niektórzy sie wstydzą więc szpanują luzem, inne po prostu nie potrafią okazywac emocji...róznie jest to dla nich jakis stres...i w sumie mysle,ze potrzebny ten sprawdzian- juz nie jako narzedzie diagnostyczne, ale jako sytuacja, w ktore musza nauczyc sie radzic sobie z wyzwaniem, stresem... |
jatoja | 12-04-2007 17:48:10 [#34] |
---|
Przejrzałam test z młodym (jest dobrze) i - mam wrażenie, że był jakiś intelektualnie niechlujny - test znaczy był niechlujny. Na pewno w części polonistycznej. O gadulstwie już było, to niedopracowanie, zwłaszcza, że dzieciaki nie znają poetyki Mikołajków i myślowo wychodzi nie "za bardzo". Analiza wiersza też "taka sobie" - nawet mój olewator podjął ze mną dyskusję, a właściwie z kluczem: i sporo ma racji, że tam, gdzie pytają o zwrotkę, w której podmiot deklaruje miłość do szkoły (sic), dowodził że pierwsza zwrotka też pasuje (przekonał mnie, ale odetchnęłam, ze zaznaczył dobrą, chociaż był zły, bo mu to zajęło sporo czasu na sprawdzianie i musiał zaznaczać odpowiedź, której nie był pewny. A dla niego to męka, bo jak nie jest pewny, czy wie, to milczy zawsze). |
jolko | 12-04-2007 18:16:58 [#35] |
---|
Moj mlody też dzisiaj się intelektualnie produkował..i też wyszło na to ,że ja bardziej spanikowana byłam niż on....pełny luz |
Gaba | 12-04-2007 18:36:37 [#36] |
---|
elokwencja to nie gadulstwo... a łatwość wysławiania się... |
Janusz Pawłowski | 12-04-2007 18:41:39 [#37] |
---|
Czyli ... ten ... no ... że tak powiem ... normalnie ... w mordę jeża ... co to ja miałem ... ten ... no ... jak to się mówi ... panie ... ta cała elokwencja, to ... że ten ... no ... jaby to powiedieć ... to to co ja mam? :-)) |
Marek Pleśniar | 12-04-2007 18:43:28 [#38] |
---|
jak znalazł dziś w Przekroju: polecamy książkę: "Kieszonkowa Elokwencja" - lepsza taka niż żadna! ;-))) |
cynamonowa | 12-04-2007 18:45:43 [#39] |
---|
znaczy się......przecieki były, oj niedobrze:) |
frigg | 12-04-2007 18:46:27 [#40] |
---|
a tak nawiązując do #1 - jatoja - czy my przypadkiem nie jesteśmy spokrewnione ? Czytając Twój post poczułam się jak w domu..... Pozdrawiam serdecznie Mamę i synka. |
Adaa | 12-04-2007 18:49:39 [#41] |
---|
gabo...dzieciaki mialy podane w przypisie,że gadulstwo to ironicznie o elokwencji jeju...kto to uklada te testy |
beera | 12-04-2007 18:53:52 [#42] |
---|
gadulstwo to ironicznie o elokwencji :))))))))))))))))))))))))))))))) |
Renik | 12-04-2007 18:56:34 [#43] |
---|
a ja wcale nie jestem gadułą, jak się okazało ;-))))))))))))))))))) |
Adaa | 12-04-2007 19:06:05 [#44] |
---|
takie było:-)
Tekst I
To było fajne, to rozdanie nagród. Przyszlismy rano do szkoły z naszymi tatusiami i mamusiami, które ubrały nas jak pajaców. Mielismy niebieskie ubrania i białe koszule. [...]I ja, i reszta chłopaków czekalismy z niecierpliwoscia na to rozdanie nagród. Ale nie z powodu nagród [...]. Czekalismy dlatego, że po rozdaniu nagród nie idzie sie już do szkoły i sa wakacje. [...] Nagrody były dla wszystkich. Annaniasz, który jest pierwszym uczniem i pieszczoszkiem naszej pani, dostał nagrode z arytmetyki, nagrode z historii, nagrode z geografii, nagrode z gramatyki, nagrode z ortografii, nagrode z fizyki i nagrode za zachowanie. [...] Kleofas, któ-ry jest ostatni w klasie, dostał nagrode za kole+enstwo, a ja dostałem nagrode za elokwencje*. Tata był bardzo zadowolony, ale pózniej sie troche rozczarował, bo pani powiedziała mu, żew mojej elokwencji nagrodzono nie tyle jakosc, ile ilosc. Musze zapytac tate, co to zna-czy. [...] Po drodze do domu myslałem sobie, że to fajnie, że szkoła sie skonczyła, że nie bedzie lekcji ani cwiczen, ani kar, ani zabawy na pauzach i że teraz nie bede widział kolegów przez tyle miesiecy, i że nie bedziemy sie razem wygłupiac, i że bede sie czuł okropnie sam. – Cóż to, Mikołaju – powiedział tata – nic nie mówisz? Przecież zaczeły sie twoje wymarzone wakacje! Wtedy zaczałem płakac i tata powiedział, że ze mna można zwariowac.
Sempé i Goscinny, Rekreacje Mikołajka, Warszawa 1964
*elokwencja – 1. umiejetnosc pieknego, zrozumiałego wypowiadania sie 2. ironicznie: wielomównosc, gadulstwo
3. Tato dowiedział sie od pani, że Mikołaj dostał nagrode za
A. małomównosc. B. pilnosc. C. gadatliwosc. (poprawna odpowiedź) D. koleżenskosc. |
Adaa | 12-04-2007 19:10:36 [#45] |
---|
Nagrody były dla wszystkich. Annaniasz, który jest pierwszym uczniem i pieszczoszkiem naszej pani, dostał nagrode z arytmetyki, nagrode z historii, nagrode z geografii, nagrode z gramatyki, nagrode z ortografii, nagrode z fizyki i nagrode za zachowanie. oj...nieladnie ta pani postepuje:-)) |
Janusz Pawłowski | 12-04-2007 19:13:56 [#46] |
---|
No to łatwy był ten egzamin ... Ja bym wybierał te odpowiedzi, które są na czerono i jest przy nich napisane, że to poprawna odpowiedź. :-) |
ankate | 12-04-2007 19:25:55 [#47] |
---|
Nie obyło się bez "drobnej" omyłki : Wyjaśnienie Tekst do zadań 10. i 11. zawiera informacje o powołaniu Komisji Edukacji Narodowej. KEN, tak jak podano w tekście, została powołana 14 października 1773 r. przez sejm na wniosek króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, jednak nie był to Sejm Czteroletni. Ten bowiem obradował w latach 1788-1792. Informacja o Sejmie Czteroletnim nie mogła mieć żadnego wpływu na rozwiązywanie zadań przez uczniów, niemniej jednak nie powinna się w tym tekście znaleźć. Nie było jej w notce Wikipedii, którą wykorzystano. Centralna Komisja Egzaminacyjna :-))) |
bogda4 | 12-04-2007 20:02:57 [#48] |
---|
no właśnie coś mi z tą elokwencją od samej 9.00 nie pasowało;-) ale nie bardzo wiedziałam co ? |
krasnoludek zadyszek | 12-04-2007 21:34:09 [#49] |
---|
Może jest to jakiś powód do chwały, jak już człowiek myśli, ze się do niczego nie nadaje: w zadaniach zamkniętych z całego sprawdzianu miałam 100% poprawnych odpowiedzi, może udałoby mi się skończyć podstawówkę? (Bo na gimnazjalnym matematyczno-przyrodniczym to już gorzej, oj, gorzej...) |
zgredek | 12-04-2007 21:48:41 [#50] |
---|
Komunikat w sprawie sprawdzianu 2007Drodzy Szóstoklasiści,
z przykrością zauważyłem, że w tekście zadania dotyczącego powołania Komisji Edukacji Narodowej znalazł się błąd.
To wstyd, gdy ludzie dorośli – chcąc sprawdzić wiedzę i umiejętności uczniów - sami popełniają tak rażące błędy. Pociesza mnie tylko to, że tekst ten nie wpłynie na wynik Waszego sprawdzianu.
Dołożę starań, aby Centralna Komisja Egzaminacyjna, odpowiedzialna za przeprowadzanie sprawdzianów i egzaminów, nigdy więcej nie przygotowała tekstów niezgodnych z faktami historycznymi.
Sekretarz Stanu Mirosław Orzechowski |
|