:-(

No właśnie...

a szkoła w której nie ma ani jednego zz???

marzyciel

:-)

Mam tak :-)

Moi gremialnie na znak protestu wyleźli ze związku :-)

I teraz mam klopot :-)

zaraz zaraz

masz takie cudo???

bez zz? u mnie cholera były trzy:-)))

czemu kłopot?

yhm

tzn NIE!! :-)))

pogubiłam się

kaju kaju:-)

sprawdziłem porządniej. Od 1 stycznia 2003r działa poniższe:

Ustawa z 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych

Art. 251. 1. Uprawnienia zakładowej organizacji związkowej przysługują organizacji zrzeszającej co najmniej 10 członków będących:

1) pracownikami lub osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy o pracę nakładczą u pracodawcy objętego działaniem tej organizacji albo

2) funkcjonariuszami, o których mowa w art. 2 ust. 6, pełniącymi służbę w jednostce objętej działaniem tej organizacji.

2. Organizacja, o której mowa w ust. 1, przedstawia co kwartał - :-) (komentarz mój:-) według stanu na ostatni dzień kwartału - w terminie do 10 dnia miesiąca następującego po tym kwartale, pracodawcy albo dowódcy jednostki, o której mowa w ust. 1 pkt 2, informację o łącznej liczbie członków tej organizacji, w tym o liczbie członków, o których mowa w ust. 1.

uffff

bo zgłupialam :-))))

ufufufufufufuf!!!

Zadając pytanie myślałam już o nowej ustawie obowiązującej od 1. 01. 2003 roku. Czytam ją już od świąt i nie rozumiem. Mogą istnieć organizacje zakładowe, muszą mieć minimum10 członków i mają wtedy jakieś prawa. Ale wyczytałam też, że struktury wewnętrzne związku ustalane są w statutach. W statucie naszych ZZ "stoi napisane":

Członkowie związku zrzeszają się na zasadzie terytorialno-branżowej

Podstawową jednostką organizacyjną jest organizacja zakładowa zrzeszajaca w danym zakładzie ( minimum) 10 pracowników.

Status organizacji zakładowej posiada rownież organizacja międzyzakładowa zrzeszajaca członków związku w miejscach pracy nieobjętych działalnością zakładowej organizacji.(np. moja szkoła)

Zakładowa organizacja związkowa ( czyli również międzyzakładowa posiadająca prawa zakładowej) może tworzyć niższe ogniwa np. koła.Nie ma mowy o ilości członków koła.( czyli może być np.2???????)

Kołem i jego pracami kieruje komisja koła wybrana przez zebranie członków koła( jak to jest jak jest 2??????? albo 4?????)

Przewodniczący pełni funkcje opiniodawcze w sprawach koła i jego członków.

Komisja zakładowa ( czyli również miedzyzakładowa) może zlecić załatwianie spraw określonych w  par. 26 ust. 2 pkt 3 lit. b przewodniczącym kół.

Czyli będzie tak jak było, mamy 4 członków na 70 pracowników a o wszystko pytamy nie przedstawicieli pracowników tylko przewodniczącego koła "czteroczłonkowego". Czy dobrze myślę czy źle?

Pocieszcie mnie i napiszcie, że mój tok myślenia jest zły. Pozdrawiam.

ha

no właśnie czy w statucie może teraz być taki zapis,że międzyzakładowa = zakładowa (dla mnie to obejście zgodnie z obecnie obowiązującym prawem, ale może się mylę :-(( )

Statut powinien być zgodny z ustawą a w niej stoi 10 to zakładowa, międzyzakładowa to ilu?  10 x ilość zakładów czy jak?

Konsultować:-(

Jesli jesteś zakładem objętym zakresem działania organizacji międzyzakładowej:

Art. 34. 1. Przepisy art. 26-331 (UWAGA! Od 1 stycznia 2003 r. będzie: "art. 251-331) stosuje się do międzyzakładowej organizacji związkowej obejmującej swoim działaniem pracodawcę, z zastrzeżeniem ust. 2 i art. 341 (UWAGA! Od 1 stycznie 2003 r. będzie: "z zastrzeżeniem ust. 2 oraz art. 341 i 342).

jeśli

tylko na Boga zywego

ICH o nic nie pytaj:-) i nie konsultuj. No chyba że tak po przyjacielsku jak z kazdym innym nauczycielem.

lecz organizacji międzyzakładowej:-)

aha