Jest takie opowiadanko Lema Podróż siódma Ijona Tichego. Tichy ma tam przyjemność spotkać siebie z kolejnych dni. Ten środowy spotyka wtorkowego, czwartkowy poniedziałkowego i wtorkowego, sobotni piatkowego, niedzielny...itd :-) Strasznie sie kłóci ze sobą. Poniedzialkowy nie słucha rad wtorkowego, wtorkowy nie wierzy w środowego, czwartkowy jest wściekły na środowego, że tan nie sluchał poniedziałkowego .... I tak sobie myslę na ten nowy rok. I tak sobie i wam zyczę. Niech Ci, co będą wami w grudniu 2003 maja ochotę przyjść do tych styczniowych i powiedzieć: W porządku stary ! Zacząłeś dobry rok! | 
