chcę się obudzić, przyjść do szkoły, pomyśleć, że fajnie jest pracować z młodymi ludźmi, uśmiechnąć się, uczciwie przepracować godziny w szkole, spędzić resztę dnia z rodziną, nie myśleć o tym co jutro zastanę na stronie KO czy też czego zapomniałem wysłać

chcesz - więc po prostu tak zrób. Mimo wszystko!

policzono

okazuje się, że z trzech lat nominalnych nauki w liceum większośc szkół tak naprawdę uczy się 2 lata, a niektóre to nawet 1,5 roku!

Jak to piszą niektórzy: Szkoła óczy!

bogp

straszne szkodnictwo - parę ładnych imprez nam połozono... dzieciaki przychodza niechętne, nastroszone i szczególnie zmaknięte. Jakby uczulone... Polacy mają alergię, z Polakami mozna jedynie po doborci.

To były piękne imprezy... teraz niektórzy myślą, że minister mi tak kazał, że sie podlizuję władzom - ?

Mnie, jak stanowi, przeszkadza... Każda rzecz ma mieć swój czas i swoje miejsce.

Szkoła publiczna świecka nie powinna włączać mszy do swoich uroczystości. Bo wtedy zmusza do uczestniczenia w praktykach religijnych tych, którzy sobie tego nie życzą.

A  u Marcina, to jeszcze piwo reklamowali ;-)

a ja uważam, ze jest czas i na mszę, i na życie religijne i formację duchową, dla każdego wg potrzeb. Nie trzeba też iśc drogą republikanizmu francuskiego. Problemem jest jednak niezaslepianie się i nieuszczęśliwianie na siłę innych.

Nie mogę się odciąc od korzeni i nie odetnę.

dlatego Ty idzesz swoją, a ja swoją. I to by było na tyle... ;-)))

Pogadałysmy sobie. Torquemada prawdopodbnie miał mnie obrazic. Niestety nie. To nie jest moja droga. Jest jeszcze parę innych dróg.

Cięzkie są doświadczenia osoby, ktora w Polsce spotkała pana T. -  ja się nie dziwię, że się lęka. Nie lękajcie się. ;-)

faktycznie - to trudne udawać, że się jest uszczęśliwonym, może warto to powiedzieć - udajemy, kłamiemy, nie chcemy ... straszne jest takie lizpupstwo... i milczenie. Długo tak milczycie? To okorpna hipokryzja. Zresztą od dawna uważam, ze polska szkoła to szkoła kamuflazu i udawania czyli hipokryzji.

U nas idzie do kościoła ten kto chce - nawet opieki nie muszę wypisywać... idą ci co chcą, kosciół pełen. Jest stworzona szansa na początek roku szkolnego, na koniec i na dzien patrona, niestety nasz patron pochowany pechowo w Katedrze Wawelskiej... nie mam pomysłu, by dzień patrona poza Katedrą zrobić...

Patriotyzmu nalezy uczyc bez jakiegokolwiek indokrynowania (skrajnie republikańskiego i poprawnie politycznego też) - mamy jednak problem, bo historia tego kraiku nad Wisłą... łączy się z historią kościoła na tej ziemi. Jak to wyciąć, jak to obciąć, by nie było nic razem. To tak jak pewna pani usiłowała męża po rozwodzie obciąć ze ślubnego zdjęcia żyletką... ręce sobie pokaleczyła/

Tego problemu nie mam. Nie muszę być nawet poprawna politycznie - drazni mnie alergicznie nasze ministerstwo z nadętą sztuczną nabożnością - podziwiam szczerze próby republikańskie. I co i nico?

Wartośc jest w wyborze - ja wybrałam. Wy wybraliscie i to by było...

Obawiam się, że z Mszy ŚWIĘTEJ robi się rytuał tradycji, coś jak dzielenie się jajkiem na Wielkanoc.

Rytuały są użyteczne, jednak, moim zdaniem, msza nie powinna być tak traktowana.

Jeżeli  uznajemy wymiar religijny mszy, to w imprezach szkoły świeckiej nie jest jej miejsce.

Zdaję sobie sprawę, że każdy ocenia indywidualnie. Dla mnie to jak profanacja świętości. I urażanie uczuć uczniów innych wyznań.

Bożenko, dużo racji masz - dlatego zakaz powinien obejmować jasełka, by nie urazić... choć chętnie oglądnęłabym bar micwę... wyrzucic choinkę, szopkę, kolędę, koniecznie jeszcze krzyże na dokładkę - bo dzieciaki sie ordynarnie zachowują... krzyż jest znakiem hańby dla naszych braci starszych w wierze. Zakaz Roty, Bogurodzica - a fe!

Będę też schodzić z chodnika w moim mieście, gdy dziewczynki o wschodniej urodzie ubliżają mi, że mój dziad zamordował ich babkę... dlatego też panowie z mosadu mają prawo we mnie mierzyc pistoletami...

odjedę, by było poprawnie...

Nie lubię poprawności - lubię prawdę.

Podoba mi się rozwiązanie Gaby. NIe organzuje mszy na terenie szkoły, czy w innym publicznym miejscu dla wszystkich uczniów. Jest stworzona szansa dla chętnych.  

NO, ak się ma patrona na Wawelu "pod nosem" :-) trudno tam nie organizować dnia patrona.

Nie trzeba i nie wolno, moim zdaniem, odcinać historii kościoła od historii Polski - byłoby to kłamstwo.

Jednak msza to misterium, to coś zupełnie innego....

Jeju, zadzam się z Gabą w #21 i nie zgadzam sie z gabą w #23. Chcę jasełka, kolędy, choinkę, szopkę.

Bogurodzicy uczono mnie w szkole za wczesnego Gomułki :-)

W scenariuszu z Rotą i "Tak mi dopomóż Bóg" - z moją klasą w 1978 i 1980 przygotowałam dla całej szkoły...

NIe wolno schodzić z drogi... gabo, przykro mi, że to Cię spotkało...

Odrębnie traktuję Mszę św. NIech pozostanie w miejscu i czasie właściwym. Święta...

Z Gabą, z Gabą :-) Z gabą, z gabą :-)))

Obie formy poprawne, mam nadzieję :-) Nie mogłaś się zapisac z dużej litery ? ;-)

;-)

Dajmy temu pokój - jesteśmy z kraju o takiej historii, kraju, ktory przyjmował wyrzuconych z Hiszpanii zydów, kraju, gdzie nie było inkwizycji, kraju... który moze nawiązac do chlubnej przeszłości -

na pohybel durniom, choc dureń to teraz znowu niepolityczny wyraz...

bogp#1

bogp#33

Tydzień Ofiar Przestępstw

Też dostałam w piątek telefon z OP czy wiem i czy coś zorganizowałam,

 to napisałam że nie wiem i nic nie zorganizowałam, a oprócz tego miałam rekolekcje.

Co ma być to będzie, nie mogę każdgo dnia obchodzić jakiegoś święta

I jeszcze w piątek, że jest dzień ochrony życia poczętego, u mnie młodzież chroni, właśnie jest uczennica w ciąży (na szczęście pełnoletnia).

Ja z łódzkiego

gogp

bogp