Forum OSKKO - wątek

TEMAT: No niestety! Karp nie żyje!
strony: [ 1 ]
beera24-12-2002 07:49:34   [#01]

Nie dla wszystkich te świeta są takie radosne!

Wszystkiego najlepszego dla karpia :-)))))

( tego, co się wywinął ;-)

Janusz Pawłowski24-12-2002 10:39:53   [#02]
Wiedziałem, że mu to zrobisz! ;-))
Marek Pleśniar24-12-2002 10:50:35   [#03]

hmm, też wiedziałem

i jeszcze ktoś się nie wywinie

wczoraj dostałem list z TPSA - z rachunkiem na 9 groszy!!!!

a dzisiaj przyszedł drugi - na 39 groszy!!

(zadanie dla Januszowego Ździcha - ile kosztują dwa listy?)

(i kto do licha bedzie teraz stał z tymi 48 groszami na poczcie?)

ps, dla karpia - chwila ciszy.

i smacznego asiu;-)

Mariola24-12-2002 10:53:26   [#04]

ja nie mam żadnych wyrzutów

nie jadam ryb :-)
wszystkiego najlepszego dla tych co się wywijają (tak to się piszę?) ;-)))
jerzyk24-12-2002 10:57:47   [#05]

:-))))

Ździchu powinien doliczyć jeszcze 2 x 99  gr opłaty pocztowej  ? :-))
a wywiniętemu czy nie karpiowi dobrego smaku:-)))
Marek Pleśniar24-12-2002 11:05:28   [#06]

tak

grunt to byc ze smakiem:-)))

i dołączam sie do życzeń - dla wywijających się spod młotka

beera24-12-2002 11:50:46   [#07]

:-)))

Karpia nie ma, a życie toczy się dalej :-)

Jest w tym jakby jakies memento ;-))

a w każdym razie niezły kontrapunkt :-))))))

Marek Pleśniar24-12-2002 12:02:27   [#08]

no:-)

a pamietacie?

Jak ubić karpia?:
1. bicie na chama
  - młotek: ogłuszenie połączone ze zmiażdżeniem czaszki,
  - tasak: odcięcie głowy
2. bicie "na tchórza" - unikanie walki
   - do wanny z karpiem wrzuca się włączona suszarkę do  włosów. Zaleca się jednak, żeby podczas stosowania tej metody nie przebywać w wannie, upewnić się ze podłoga jest sucha.
3. bicie psychologiczne
  - podchodzi się do wanny, w której beztrosko pływa karp, i znienacka
    pokazuje mu się kalendarz z zakreślona czerwonym pisakiem data 24
     grudnia (99,9% karpi mrze na zawal)
4. gry wojenne
   - do wanny wrzucasz petardę
5. bicie damskie
   - wyciągasz korek z wanny i wychodzisz na papierosa
6. bicie niesportowe
 - idąc do domu z karpiem w siatce udajesz, ze niechcący wypada ci ta
   siatka pod nadjeżdżający autobus.
7. bicie koleżeńskie
 - wypijasz z karpiem flaszkę, i tłumaczysz mu ze on nie ma już po co
 żyć, bo jego dziewczyna .... z innym w sąsiedniej centrali rybnej

Mariola24-12-2002 12:26:23   [#09]

zawsze

można kupić filety z karpia i nie myśleć... ;-)
a z życiem...
nie tylko karpia nie ma...
niestety
Marek N24-12-2002 12:29:35   [#10]

hm...

Może coś mniej subtelnego...? Swojemu karpikowi przeczytam rozporządzenie w sprawie awansu zawodowego.... i zostawię mu cosik ostrego ;-)))
Marek Pleśniar24-12-2002 12:32:13   [#11]

bratobójstwo?

Marek?

 Kupiłeś karpia takiego z branży??

Adaa24-12-2002 12:48:19   [#12]

 

8.bicie męskie

- mówisz karpiowi, że wszystko rozumiesz (karp zdycha ze śmiechu) ;-)

Mariola24-12-2002 13:17:51   [#13]

Adaa :-)))

świetne :-)))
cha ,cha ,cha :-))
beera24-12-2002 13:21:39   [#14]

Bicie na faceta

Mowisz mu:

"Karpiu, ale z Ciebie maczo" i on w dowód rozłupuje sobie leb, oskrobuje z łuski, smazy i włazi na stół :-)

Janusz Pawłowski24-12-2002 13:30:06   [#15]

Bicie na kobietę

Kładziesz w zasięgu jego płetw żyletkę i po prostu do niego mówisz, co jakiś czas powtarzając: "Ty mnie w ogóle nie słuchasz!".
ewa24-12-2002 13:31:11   [#16]

asia, to ja..

wybieram ten twój sposób podoba mi sie taki "maczo" :-))
Janusz Pawłowski24-12-2002 13:55:03   [#17]

Na wszelki wypadek

przestrzegam przed łączeniem metod, o których pisałem ja i Asia.
Zdesperowany karp może wówczas zrobić to wszystko o czym pisała Asia, tylko w odwrotnej kolejności.
Marek Pleśniar24-12-2002 13:55:19   [#18]

no:-) lub na kobietę nr2

kładziesz karpiowi wyszczerbiony nóż i mówisz:

agdziedrukzaświadczeniaagdziepismaagdziezyczeniadoludziagdziepismodomenisaagdzie...

Mariola24-12-2002 14:10:42   [#19]

a karp wtedy

adajtymiświętyspokójbierzsięzarobotęalbołapsięzatenwyszczerbionynóżizróbzniegopożytek
;-)
Renata24-12-2002 14:17:56   [#20]
Pomieszanie z poplątaniem...:-)))

Wrzuciłam karpia do stawu..;-))) Będą małe karpięta w przyszłym roku????
beera24-12-2002 14:28:59   [#21]

Hm...

renatko.... jakby Ci to powiedzieć...

Sam karp do zrobienia tych małych karpików nie wystarczy :-)

Choćby był nie wiem jaki  MACHO  :-)))

Marek Pleśniar24-12-2002 14:29:51   [#22]

sam jeden??

ten karp?
Marek Pleśniar24-12-2002 14:30:30   [#23]

hm

nie odświeżyłem

przedmówczyni już zwróciła uwagę na pewne biologiczne aspekty:-)))

Renata24-12-2002 14:47:12   [#24]

;-)))

Biologiczne aspekty mówicie?

Hmm, a ten z poprzedniego roku, nie da rady?

:-*)
Marek Pleśniar24-12-2002 20:17:57   [#25]

najświeższe doniesienia o zdrowiu karpia

niestety - jestem świadkiem:-) nieboszczyk nie żyje definitywnie.
Krystyna Za24-12-2002 20:32:03   [#26]

Słuchajcie mam jeszcze w domu coś żywego ??????

Ver-Vert vous présente sa ville...

Krystyna Za24-12-2002 20:54:57   [#27]

I jeszcze są świąteczne reniferki i mikołaj!!!! i co dalej????

http://web.icq.com/shockwave/0,,4845,00.swf

Marek Pleśniar24-12-2002 22:02:33   [#28]

ja zawsze chętnie wracam do...

łosiula

co leci, a jak doleci to bedzie:-)))

Krystyna Za24-12-2002 22:19:17   [#29]

Dziś może być łoś! A jutro??????????

Krystyna Za24-12-2002 22:25:21   [#30]

 resztę zwierzątek...

Krystyna Za24-12-2002 22:44:17   [#31]

 

Ta też jest piękna, a więc po co nam biedne karpie?

prosiaczek

Adaa24-12-2002 22:45:59   [#32]

 

od dziś nie jem wieprzowiny

Krystyna Za24-12-2002 22:51:16   [#33]

 

Biedne rybki, wszyscy jesteśmy pasi-brzuchami!!!!

 

Ryby

Krystyna Za24-12-2002 22:53:20   [#34]
Ada, przecież one są takie piękne i fotogeniczne a nawet apetyczne...
Basik25-12-2002 22:12:50   [#35]
Święta, a wigilia w szczególności to taki nadzwyczajny czas, że wszyscy sobie wszystko wybaczają.Nawet karpie rybakom.
Krystyna Za26-12-2002 17:32:49   [#36]

Tak też myślę, że zwierzątka wybaczą nasze złe skłonności do.......

Adaa już nie je wieprzowiny po obejrzeniu obrazków z prosiaczkami.

HenrykB26-12-2002 21:31:32   [#37]

A mnie się udało w tym roku

Nie musiałem mordować.
Adaa26-12-2002 23:10:17   [#38]

nie Krysiu, nie po obejrzeniu:-)

po prostu przytłoczył mnie "swiński" akcent;-)

Krystyna Za27-12-2002 09:30:41   [#39]

Bardzo przepraszam, ale naprawdę to są żarty......

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]