Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Dezynfekcja sprzętu sportowego
strony: [ 1 ][ 2 ]
dota200206-02-2007 12:59:38   [#01]
Dzisiaj panie z Sanepidu zarządziły (na terenie naszej gminy) po każdej lekcji w-f dezynfekcję sprzętu sportowego specjalnymi preparatami. Mają to robić nauczyciele wychowania fizycznego (kiedy?). Czy ma to jakąś pp???
rzewa06-02-2007 14:01:03   [#02]
to pytanie do Sanepidu
Majka06-02-2007 14:20:03   [#03]
Poproś jeszcze o nazwę preparatu, działającego błyskawicznie i nieszkodliwego dla nauczycieli.
Te, które udało mi się znaleźć w sieci,  działają po 15 minutach .
Józefina06-02-2007 15:20:21   [#04]
dezynfekcja tak i to jak najbardziej. Ale nauczyciele w-f?? U mnie robi to pani sprzątaczka
dyrlo06-02-2007 15:52:38   [#05]
U mnie raz na dwa tygodnie sprzątaczki
Józefina06-02-2007 16:01:25   [#06]
u mnie po kazdym dniu kiedy dany sprzęt był w użyciu
dota200206-02-2007 16:11:48   [#07]
Sanepid stwierdził, że nie można dezynfekować raz na dzień po skończonych zajęciach. By to było skuteczne musi się odbywać po każdej lekcji dlatego sprzątaczka tego robić nie może.
dyrlo06-02-2007 17:07:07   [#08]
Wniosek. Mój Sanepid bardziej tolerancyjny. A sprzątaczki też mam popołudniu więc chyba tylko nauczyciele musieliby... Oj strach się bać.
AnJa06-02-2007 17:19:07   [#09]
Panie z sanepidu jesli dały to na pismie podały i pp- wrzuć tutaj ją , bo warto chyba poczytać.

A jesli na piśmie nie daly - no to sobie pogadały.
...
Wg mego pojęcia o sporcie i higienie- jesli ta dezynfekcja ma się odbywac, to nie po każdej lekcji, a po kazdym uzyciu sprzetu.

Usiłuję sobie wyobrazic mecz siatkówki zgodny z taką procedurą  i się cieszę, że nie jestem po piwie ;-)
dyrlo06-02-2007 17:22:36   [#10]

AnJa

Dały na piśmie z pp. mam gdzieś przepastnej szafie (o której tu kiedyś pisaliśmy), ale jak wykopię to przyślę, no i jak nie zapomnę. Coś mi kołacze, że już kiedyś podawałam pp, ja od ponad roku "dezynfekuję".
dota200206-02-2007 17:57:13   [#11]

Zgadza się.Po każdorazowym użyciu sprzętu na lekcji następuje dezynfekcja. W opisywanej szkole jest 27 oddziałów więc i ilości przeprowadzonych w ciągu dnia lekcji z użyciem np. piłki do koszykówki jest spora.

ankate06-02-2007 18:07:50   [#12]
Nno i jak wy te piłki dezynfekujecie i czym ????
dyrlo06-02-2007 18:15:42   [#13]
W aerozolu płyn jakiś, po 15 minutach trzeba przetrzeć, no i maseczkę mają odoby dezynfekujące, ostre to jakieś, ale podobno nieszkodliwe.
Jacek06-02-2007 18:15:50   [#14]
ja pierdziu...toż na sali i w magazynku bedzie czyściej niż na sali operacyjnej nic tylko wynajmować na krojenie pacjentów... hurtem :-)
dyrlo06-02-2007 18:17:27   [#15]
Nie, na sali raczej brudno, nauczyciele sie skarżą, ale sprzęt wydezynfekowany, zapisane w odpowiednim zeszycie a że nie widać to inna sprawa.
Jacek06-02-2007 18:21:11   [#16]

jakoś czarnobezsensownie to widze żeby dezynfekować sprzęt po uzyciu i cóóós przepisu chyba nie ma a jak jest to jest durny..

Proponuję by ćwiczenie na sprzecie czy sprzetem se imaginować, może nie będzie to najzdrowsze fizycznie ale za to jak sie umysł rozwinie

:-)

beera06-02-2007 18:31:51   [#17]

Czy Sanepid nakazuje też dezynfekację ławek i krzeseł uczniowskich?

Po kazdym użyciu- lub chociaz raz dziennie?

Klamek?
Ławeczek w szatni?
Globusów, klocków dienese'a, kolorowych liczb, linijek tablicowych, itp?

Nie widzę róznicy pomiędzy sprzętami wymienionymi przeze mnie, a piłkami, czy skakankami.

Na pewno trzeba je myć, może i nawet dezynfekować, ale nie wierzę w pp każącą dezynfekowac sprzęt po kazdym uzyciu, a nawet raz dziennie.

Chętnie wiec zobacze na wlasne oczy

dyrlo06-02-2007 18:37:36   [#18]

Poszukam bo dostałam - Rozporządzenie (nie pamiętam ale chyba Min. Zdr. ..... Dz.U..... -) itd - zupełnie nie pamietam bo przywykłam, że tak ma być i kupuję ten płyn a Pan sprzatacz, bo na sali mam pana sprzatacza, dezynfekuje.

fredi06-02-2007 18:48:03   [#19]
a ławki też (czy gumkowe rękawiczki dla uczniów)

a\ może dota jest z Radzynia ?
beera06-02-2007 18:49:15   [#20]

6) zarządzić odkażenie, dezynsekcję osób, zwierząt, pomieszczeń i przedmiotów zakażonych lub podejrzanych o zakażenie bądź zniszczenie przedmiotów, gdy w inny sposób niemożliwe jest zniszczenie zarazków, a także deratyzację,

;))

tylko to znalazłam o koniecznosci odkażania sprzętu i przedmiotow- ale to jak choroba zakaźna się pojawi

Pewnie coś jeszcze jest- z zaciekawieniem powiem:)

fredi06-02-2007 18:51:41   [#21]
Bakterie zabiły Sylwię
Wymazy od zmarłej Sylwii oraz osób z jej otoczenia bada laboratorium sanepidu w Lublinie
Lublin i lubelszczyzna
TEMAT DNIA

Bakterie zabiły Sylwię

19-letnia Sylwia spod Radzynia Podlaskiego poczuła się źle w piątek. W sobotę już nie żyła.
dyrlo06-02-2007 18:52:15   [#22]
Asiu, jutro bo ja w domku jestem, a jak mam szukać to tylko w szkole, do domu tych dokumentów na pewno nie przyniosłam :-)
beera06-02-2007 18:52:49   [#23]
nie, no pewno:)
dota200206-02-2007 19:48:37   [#24]

Nie jestem z Radzynia i niestety nie bardzo wiem gdzie to jest. :(

W wielkoplsce to się dzieje. Wiatr wieje ze wschodu na zachód????

dyrlo06-02-2007 19:53:20   [#25]

dota2002

Ja też wielkopolska :-))) Czyli wszystko jasne.
jxg06-02-2007 19:59:21   [#26]
a przed czym ta dezynfekcja ma uchronić?

a może prościej po lekcji wfu umyć porządnie ręce?

ja nie dezynfekuję i nie mam zamiaru,

generalne porządki i czyszczenie sprzętu robimy 2 razy w roku

w czasie ferii letnich i zimowych. Przecież taka dezynfekcja niewiele daje...
dyrlo06-02-2007 20:01:10   [#27]
:-(((
ankate06-02-2007 20:05:21   [#28]
Jakieś żarty sobie chyba robicie, czyż nie tak??? A ja się dałam nabrać i te piłki spirytusikiem...jakbym kazała odkażać to dopiero panie woźne miałyby ubaw.
Jacek06-02-2007 20:17:33   [#29]

 i te piłki spirytusikiem...

JACIE ankate ... toż ten spirytusik nie do mycia a do picia winien być.. Ty nawet nie myśl w ten sposób a co dopiero mówić woźnym...

:-)

dota200206-02-2007 20:26:56   [#30]
Gdyby dezynfekcja odbywala sie spirytusem to posądzam, że nie tylko nauczyciele w-fu chętnie by to robili ;))) Byłyby listy chętnych a szkoła pewnie by zbankrutowała.
Gaba06-02-2007 20:43:20   [#31]

dezynsekcję osób... (Asiu, jacie, jacie, jacie!!!)

- chyba z sanepidu...

dezynfecja, dezysekcja i deratyzacja... - to jeszcz epamietam z po z kl. VIII

beera06-02-2007 20:47:19   [#32]

dezynsekcja osób, by w nim te stawonogi zlikwidować to tylko tym spirytusikiem, ;)))))

Renik06-02-2007 21:44:32   [#33]
spodziewam się... kontroli z sanepidu - wypytam u źródła (lokalnego, oczywiście)
dyrlo07-02-2007 16:13:59   [#34]
Przekopałam się przez dokumenty (bo wiem, że dostałam) i w końcu zadzwoniłam do Sanepidu, przyjdzie do mnie pocztą (mówię o tej pp) też pewnie szukają.
beera07-02-2007 16:32:57   [#35]

:)))

myslę, ze nie ma pp, jest tylko jakas interpretacja

zaoszczędzisz na srodkach i na wysiłku, za zaoszczędzone postawisz nam zlotowe piwo:))

dyrlo07-02-2007 16:33:52   [#36]
Już raz prstowałam się przy doraźnych, pamiętasz?
dyrlo07-02-2007 16:34:42   [#37]
Miało być prostowałam, znaczy wyrównywałam nauczycielom.
Ewav07-02-2007 16:37:12   [#38]
Renik Ty się nie pytaj u źródła, bo jak źródło się dowie. to cię będzie zmuszać do tych dezyn i wpadniesz jak śliwka.
beera07-02-2007 16:38:54   [#39]

dyrlo- pamiętam

(postawisz dwie kolejki:)

dyrlo07-02-2007 16:44:08   [#40]
Ale chyba dopiero w Poznaniu, bo do Miętnego nie mogę. Zrobię wszystko żeby być w Poznaniu, ale naczelnik nam poszedł na emeryturę i nie wiem czy nam znowu zafundują.
AnJa07-02-2007 16:46:21   [#41]
rzewa m kolejkę u mnie wczorajszo-dzisiejszą

ona wprawdzie chyba nie piwoszowa- ale to nie powinno w niczym przeszkodzić;-)

3kolejki x50(średnio uczestników "pełna gębą"zlotu )=150:2=75litrów

hmm

dziwny wynik - albo 2 trzydziestki i troche, albo pięćdziesiątka i jeszcze pół
beera07-02-2007 16:47:55   [#42]

poczekamy

:)

dyrlo07-02-2007 16:49:48   [#43]
To wszystko ja mam postawić? 75 litrów? Czy ile? Chyba nie przyjadę...
AnJa07-02-2007 16:53:16   [#44]
no, raz ja się zgłosiłem

a jak jeszcze parę razy zmoczę to wyjdzie, że w celach dziękczynno-przebłagalnych o niewielkiej cysternie będę musiał pomyśleć
dyrlo07-02-2007 16:54:49   [#45]
Acha, to może spółkę założymy bo ja chyba juz dwa razy, tzn. z tym sprzetem to jeszcze nie tak do końca, ale wszystko na to wskazuje.
AnJa07-02-2007 16:57:50   [#46]
wskazuje - wczoraj trochę pokopałem, zdziwiony, że nasz sanepid (najbardziej upierdliwy ze znanych komukolwiek ze znanych mi dyrektorów) tego się nie czepiał

nic nie znalazłem
beera07-02-2007 17:00:12   [#47]

yhm

przelecialam rozp min zdrowia i ustawy

mogą byc jednak jakies wewnętrzne wytyczne sanepidu " na okoliczność", ale to akurat z pp wiele wspólnego nie ma

;))

dyrlo07-02-2007 17:00:52   [#48]
:-) i :-( bo nie wiem śmiać się (z siebie) czy płakać. No więc co z tą spółką?
beera07-02-2007 17:04:20   [#49]

mowiły jaskółki;)

Jak zawrzesz spółkę z anja, możesz gorzko płakać- zwłaszcza w tej kwestii ;))

dyrlo07-02-2007 17:08:03   [#50]
;-), całe szczęście jeszcze się nie zdeklarował. Wycofuję.
strony: [ 1 ][ 2 ]