Forum OSKKO - wątek

TEMAT: dyżur na korytarzu a ciąża
strony: [ 1 ][ 2 ]
arturro29-01-2007 18:35:01   [#01]
czy istnieje jakiś przepis na to, że nie można wyznaczać dyżuru na korytarzu nauczycielce, która jest w ciąży?
jestem tutaj osobą zupełnie nową więć proszę o łagodne i poważne potraktowanie.
beera29-01-2007 18:39:50   [#02]

nie ma takiego przepisu

( ale jest zdrowy rozsądek)

( łagodnie? ;)))

AnJa29-01-2007 18:40:34   [#03]
i poważnie?
skrzat29-01-2007 18:42:38   [#04]
Kodeks Pracy....chociaz niekoniecznie mówi o korytarzach ;)
arturro29-01-2007 18:47:29   [#05]
z tą powagą to może przesadziłem ale co mam odpowiedzieć na atak koleżanki, kóra mówi, że nie będzie stała bo chroni ją prawo.
AnJa29-01-2007 18:52:01   [#06]
uznać, że kobieta w ciązy m prawo do humorów

uśmiechnąc się, powiedzieć: przepraszam, nie pomyslałem, że może być ci ciężko
AnJa29-01-2007 18:52:45   [#07]
szczerze mówiąc, to i bez ciązy ma te humory - ale wtedy to tylko z nią ciężko
beera29-01-2007 18:53:13   [#08]

prawo to jej nie chroni (choc rzeczywiscie warto ten KP sprawdzić)

ale brzuch i owszem

Postałbys tak arturze z dzieckiem w brzuchu na przerwach ;)))

zwalniamy zazwyczaj w okolicach 5-7 miesiąca

Renik29-01-2007 18:53:52   [#09]
dla bezpieczeństwa przyszłej matki i jej dziecka powinno się czasem zwolnić ją z niektórych obowiązków, nawet jeśli przepisy nic o tym nie mówią. Na korytarzu bywa też niebezpiecznie ;-)
A z tymi humorami to prawda :-)))))))))))
skrzat29-01-2007 18:53:53   [#10]
Zwolnij ją oczywiście:))

Ma prawo do lżejszej pracy (niech przyniesie zaswiadczenie od lekarza prowadzacego - wtedy na podstawie KP)

...a jeżeli jesteś też trochę złosliwy, to ułatw jej pracę jeszcze bardziej: zabierz nadgodziny, bo nie może pracować dodatkowo ;)
arturro29-01-2007 18:56:29   [#11]
o to właśnie chodzi, że oficjalnie jeszcze nikt nie wie, że koleżanka jest w ciąży. nawet ja. rozumiem sytuację, ale chodzi mi jak to oficjalnie rozwiązać. myślę, że podpowiedź: zdrowy rozsądek a nie przepisy będzie najlepsza. dzięki za podpowiedzi
Gaba29-01-2007 18:56:51   [#12]
zwolniłabym ją, to oczywiste (nawet bym jej tam nie wstawiała), ale powiedziałabym, że nie żaden KP ją chorni - a mój rozsądek.
Jolanta Szuchta29-01-2007 18:57:02   [#13]

Już chyba kiedyś

rozmawialiśmy na ten temat,Ja zwalniam z dyżurów i wszyscy to szanują.
Na korytarzu przebywa około setki biegających dzieci-mają to do siebie maluchy-nie mogę pozwolić aby któreś wpadło na ciężarną i zrobiło jej krzywdę :-))))
spiro29-01-2007 18:59:16   [#14]
Kodeks pracy oraz przepisy wykonawcze zapewniają pewne szczególne prawa kobietom w ciąży. WARUNEK:Ciąża musi być stwierdzona zaświadczeniem lekarskim. Jeżeli jest w ciąży (rozregulowana gospodarka hormonalna - tłumaczy ten atak) to trzeba przyznac jej rację, otoczyć szczególną opieką i zmienić grafik dyżurów.
rzewa29-01-2007 18:59:28   [#15]

KP

art. 179 § 2. Pracodawca zatrudniający pracownicę w ciąży lub karmiącą dziecko piersią przy pozostałych pracach wymienionych w przepisach wydanych na podstawie art. 176[nie dotyczy szkół - przyp. mój] jest obowiązany dostosować warunki pracy do wymagań określonych w tych przepisach lub tak ograniczyć czas pracy, aby wyeliminować zagrożenia dla zdrowia lub bezpieczeństwa pracownicy. Jeżeli dostosowanie warunków pracy na dotychczasowym stanowisku pracy lub skrócenie czasu pracy jest niemożliwe lub niecelowe, pracodawca jest obowiązany przenieść pracownicę do innej pracy, a w razie braku takiej możliwości zwolnić pracownicę na czas niezbędny z obowiązku świadczenia pracy.

§ 3. Przepis § 2 stosuje się odpowiednio do pracodawcy w przypadku, gdy przeciwwskazania zdrowotne do wykonywania dotychczasowej pracy przez pracownicę w ciąży lub karmiącą dziecko piersią wynikają z orzeczenia lekarskiego.

Czyli jak prosi to możesz ja z tych dyżurów nie zwalniać, ale zdrowy rozsądek podpowiada by zwolnić, bo jak sie co niebądx stanie, to będzie nie teges...

A jak przyniesie zaświadczenie od lekarza (a dostanie jak poprosi), to już musisz, więc... chyba lepiej nie zmuszać jej do tych działań - nie warta skórka wyprawki...
arturro29-01-2007 19:00:55   [#16]
dzięki za porządne argumenty. nie jestem kobietą więc czasem trudno mi czasem postawić się na jej miejscu. schowam więc swą męską dumę do kieszeni i wykreślę ją ze wsztystkich dyżurów.
dziękuję i pozdrawiam was wszystkich
Renik29-01-2007 19:06:23   [#17]
:-)
AnJa29-01-2007 19:06:30   [#18]
też nie jestem kobietą, a jakoś rozumiem

może to kwestia wagi i figury?
beera29-01-2007 19:06:35   [#19]

hm...

no ale najpierw poczekaj na pewnik- jakis dowód malusi;)

Wpisz tez w regulamin dyżurów- kobiety w ciąży zwalniamy z dyzurów w piątym miesiącu ciąży

Albo od dnia poczęcia;))

beera29-01-2007 19:07:20   [#20]
( tzn- nie do Andrzeja, ze ma czekac na malusi dowód, że nie jest kobietą, to bylo ;)
AnJa29-01-2007 19:09:19   [#21]
myslę, że trochę odpoczynku w dniu poczęcia też nie zawadziłoby
Jolanta Szuchta29-01-2007 19:09:34   [#22]

arturro

#16 :-((((
beera29-01-2007 19:12:52   [#23]

a co Jolu?

Nie doczytałaś coś, czy jak?

..............

Andrzej!!!!!!!!!!!!

mateńko

:))))

beera29-01-2007 19:13:27   [#24]
( no i się skończylo " powaznie")
AnJa29-01-2007 19:14:51   [#25]
ale łagodności, ba tkliwości nawet , coraz więcej...
arturro29-01-2007 19:25:33   [#26]
nie wiem o co chodzi Joli. ale mam prawo. pisałem o tym w #16.
też się zdziwiłem jak asia.
"Andrzej!!!!!!!
mateńko"
Jolanta Szuchta29-01-2007 19:27:48   [#27]

No wiesz asiu

doczytałam właśnie i dobiło mnie "chowanie tej męskiej dumy do kieszeni"
Ach Ci mężczyźni na dyrektorskich stanowiskach;-)
skrzat29-01-2007 19:29:25   [#28]
dumy dyrektora z ciązy nauczycielki???

łomatkobosko, to kto tu ojciec??
beera29-01-2007 19:30:35   [#29]

Jolu

 a mi w sumie arturro jakby nawet zaimponował tym postem- stąd zdziwienie

( nie kazdy facet tak szybko się godzi z ciążą kobiety;)))

Ala29-01-2007 19:32:01   [#30]

AnJa

nie jestem mężczyzną ale w chęć odpoczynku pod każdym pretekstem wierzę ;-)
arturro29-01-2007 19:32:17   [#31]
"chowanie męskiej dumy do kieszeni" powinno być w cudzysłowiu.
następnym razem nie zapomnę :))))))
Jolanta Szuchta29-01-2007 19:34:20   [#32]

Ja w cudzysłowiu

bo cytowałam a Ty jak chcesz;-))))
skrzat29-01-2007 19:34:20   [#33]
:)))))

taki jeden chował na strychu
arturro29-01-2007 19:35:59   [#34]
dzięki asiu.
chociaż Ty we mnie wierzysz.
a poważnie to ta dyskusja podniosła mnie na duchu i dała odpowiedź na moje pytanie.
jeszcze raz pozdrawiam
Małgoś29-01-2007 19:37:09   [#35]

ciąża to nie jest choroba

dopóki nie ma wyrażnego  lekarskiego ograniczenia dot. obowiązków zawodowych nie nalezy ...histeryzować

jesli kobieta ma jakieś problemy zdrowotne, które są przeciwwskazaniem dla dyżurów podczas przerw, to niech jej lekarz to napisze albo wyśle na zwolnienie

nie przesadzałabym z usuwaniem pyłków spod stópek ciężarnej pracownicy ;-)

eny29-01-2007 19:39:27   [#36]

arrturo

Cały urok tego forum polega na tym, że tu każde "poważnie" skończy się "niepoważnie";))

skrzat29-01-2007 19:41:44   [#37]
Owszem, nie jest chorobą, totez nie należy mówić o zwolnieniu lekarskim,

ale o "orzeczeniu", aby dyrektor mógł zwolnić z niektórych zajęć:)

#15
eny29-01-2007 19:43:07   [#38]

jesli kobieta ma jakieś problemy zdrowotne, które są przeciwwskazaniem dla dyżurów podczas przerw, to niech jej lekarz to napisze albo wyśle na zwolnienie

nasz wicek poszedł dalej - jak ktos ma problemy ze zdrowiem / nawet czasowe/ to powinien iść na rentę.

A ja zawsze podkreślam: wszystko jeszcze przed nami... :|

arturro29-01-2007 19:43:47   [#39]

eny

tak czułem, że w coś się wplątam. jestem tu pierwszy raz.
no i od razu wyskoczyłem z ciążą. i to nie swoją :)
ale już wiem, że będę tu częściej.
trzeba czasem się odstresować.
a początek zawsze jest obiecujący i merytoryczny.
AnJa29-01-2007 19:44:15   [#40]
boś kobita - a Wy się zawsze na swoim doświadczeniu opieracie (mnie tam pyłków nie usuwano, a proszę...)

a ja wiem, że miec 120 w pasie to nie w kij dmuchał
beera29-01-2007 19:44:55   [#41]

Małgoś

6 miesięczna ciąża, nawet zdrowa, to niebyleco

Poszłam do szpitala po takim dyzurze- dziaciak mnie tak walnął (niechcący) w biegu, ze mnie zabrali od razu na przegląd

Po prostu lepiej unikać zagrozenia- a to na przerwach jest.

Uważam, ze warto miec to wpisane w regulamninie dyżurow, tak jak pisalam wyżej, ze kobiety od 6, 7 miesiąca ciąży zwalnia się z dyżurów

AnJa29-01-2007 19:45:12   [#42]
#40 to oczywiście do Małgoś:-)
beera29-01-2007 19:46:40   [#43]

aha

;)

Ala29-01-2007 19:46:51   [#44]
:-)))))))))))))
arturro29-01-2007 19:49:05   [#45]

AnJa

jestem Twoim idolem
beera29-01-2007 19:50:18   [#46]

ooooooooooooo

byleś w Toruniu????

Przypomniałeś mi ten tekst- to TY go wtedy powiedziałeś?

arturro29-01-2007 19:50:51   [#47]
jesteś miało być
AnJa29-01-2007 19:50:58   [#48]
oprócz powagi i łagodności na wyrazy uwielbienia też liczysz?
arturro29-01-2007 19:51:59   [#49]

AnJa

nie nie ja.
beera29-01-2007 19:52:00   [#50]

Kurcze, Anja

pamietasz ten tekst?

Ktos go powiedział Antoniemu

potem wszystkie toasty nim wznosilismy

jal- jakie fajne wspomnienie :)))

strony: [ 1 ][ 2 ]