Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
delegacje po nowemu |
dbpalka | 23-01-2007 09:49:13 [#01] |
---|
Jak nie ma biletu za przejazd nowe rozp. MPiPS m.ówi, że " pracownik składa pisemne oświadczenie o dokonanym wydatku i przyczynach braku jego udokumentowania". Jak ma wyglądać takie oświadczenie? Czy mogę zapłacić za delegację rozliczając samochód prywatny pracownika i czy też należy to uzasadnić? Pomóżcie, bo ja już głupieję. |
Krzysztof Pom | 23-01-2007 09:57:27 [#02] |
---|
§ 8a. 1. Na wniosek pracownika pracodawca przyznaje zaliczkę na niezbędne koszty podróży.
2. Rozliczenie kosztów podróży przez pracownika jest dokonywane w terminie 14 dni od dnia zakończenia podróży. 3. Do rozliczenia kosztów podróży pracownik załącza dokumenty (rachunki) potwierdzające poszczególne wydatki; nie dotyczy to diet oraz wydatków objętych ryczałtami. Jeżeli uzyskanie dokumentu (rachunku) nie było możliwe, pracownik składa pisemne oświadczenie o dokonanym wydatku i przyczynach braku jego udokumentowania. Dołącza takie oświadczenie, jeśli rozlicza się z pobranej zaliczki na delegację a nie dołączył stosownych rachunków (biletów). Węcej czytaj tutaj:
http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=19457#FBK |
bomals | 23-01-2007 11:13:57 [#03] |
---|
... dla mnie głupota (a miało być mniej biurokracji). Własnorecznym podpisem na delegacji poświadcza, że poniósł takie koszty, a tu znowu kolejny papier w segregator :( |
Marek Pleśniar | 23-01-2007 11:24:53 [#04] |
---|
pieniądze publiczne muszą być jakoś rozliczone nie widzę tu nic zbędnego ale mam pytanie: czemu tak wszyscy protestują przeciwko okazywaniu biletu do rozliczenia? to jakiś problem? to może nie jechać w delegację skoro problemem jest zatrzymanie biletu marzy mi się realizacja takiego wskaźnika normalności: "szkoła to nie jest jakaś enklawa - rezerwat dla mniej "kumatych" lecz kawałek normalnego świata gdzie się liczy pieniądze i sprawdza na co poszły":-) dlatego dopilnowałbym by funkcjonowała taka odmiana tego co Krzysztof wkleił jeśli rozlicza się z pobranej zaliczki na delegację a nie dołączył stosownych rachunków (biletów). TO nie otrzymuje zwrotu |
Gaba | 23-01-2007 11:48:05 [#05] |
---|
TAK, jest to normalne miejsce, dla normalnych - ale nienormalne jest obijajnie 5 pieczęciami i podpisywanie rachunków w 5 miejscach - toż to teatfrum absurdum... ;-))) |
JarTul | 23-01-2007 12:03:26 [#06] |
---|
A dodatkowo - na delegację można też jechać własnym samochodem i zwrot kosztów podróży, będący równowartością biletu, nie byłby nie na miejscu. A biletu bez wątpienia w te sytuacji brak. |
Marek Pleśniar | 23-01-2007 12:17:26 [#07] |
---|
ad #3 - a nie można tego oświadczenia włączyć w papierzysko delegacji? bo rzeczywiście kolejny papier to durnota nie dotyczy też moja wypowiedź samochodu bo na jazdę samochodem trzeba mieć zgodę zakładu pracy i jest oczywistym, że zakład wtedy nie wymaga biletu żadnego lecz załatwia to inaczej - ot choćby oświadczeniem |
bomals | 23-01-2007 12:24:12 [#08] |
---|
... tylko, ze bilet to nie dokument rozliczeniowy, dokumentem ksiegowym jest rachunek... prosic konduktora o ystawienie rachunku? |
Marek Pleśniar | 23-01-2007 12:45:06 [#09] |
---|
bilet JEST wystarczającym dokumentem w całej Europie i w Polszcze tyż sie to honoruje (ja w OSKKO też honoruję i księgowa nie narzeka - a jest z zewnętrznej firmy rozrachunkowej) |
bomals | 23-01-2007 13:10:21 [#10] |
---|
... nasz OP ma w tej sprawie inny pogląd i na dowód przedstawia wyjasnienie MF do ustawy o rachunkowości. Tam jest wyjaśnienie dotyczace biletów jako dokumentow ksiegowych. Widac co kraj to, obyczaj... Oczywiście dyskusja jest bez sensu, bo i tak trzeba trzymac sie litery prawa... a prawo ma tyle interpretacji (okazuje się), co interpretujacych... |
Karolinamat | 23-01-2007 13:18:05 [#11] |
---|
znowu kolejna głupota? Przecież ceny biletów można sprawdzić w necie. Poza tym pracownik może powiedzieć że jechał własnym autem i wtedy ma kilometrówkę wypłacaną... Mylę się?? |
bomals | 23-01-2007 13:24:49 [#12] |
---|
... też tak uwazam... głupota na kosmatych nogach!!! Przy własnych autach jest troszke inaczej... bo dyrektorowi i tak musi dać zgode OP... a pracownikowi dyrektor... No i kilometrowka jest droższa zwykle... więc wieksze prawdopodobieństwo, ze zakwestionują zasadność wydatku... jeżeli zechcą sie uczepić. Póki co trzeba wymyslić formularz... a może ktoś już wymyslił? |
Krzysztof Pom | 23-01-2007 13:52:18 [#13] |
---|
Było i jest jak do tej pory: nie trzeba dołączać biletów (i bardzo dobrze) Nowe rozporządzenie zmieniło stawki za delegację, a przede wszystkim wprowadziło możliwość pobierania zaliczki na poczet podróży służbowej. Rozliczając sie z niej - z tej delegacji - trzeba dołączyć rachunki z poniesionych wydatków (bilety takoż stanowią dokument, że się poniosło wydatek). Takie wyjaśnienie stoi jako uzasadnienie zmiany rozporządzenia o podróżach służbowych |
Krzysztof Pom | 23-01-2007 13:59:09 [#14] |
---|
O rany, ale krzykliwie wyszło! W poprzednich wątkach na ten temat mówiliśmy. http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=19457#FBK W zespole księgowym dalem im to wyjaśnienie z MPiPS oraz powiedziałem, że w rozliczeniu delegacji nie będę stosował żadnych zmian ani udziwnień nie mających swojego uzasadnienia. Rozliczam delegacje bez dołączania biletów. Ponadto wystosowałem zapytanie w pozyższej sprawie do MPiPS z prośbą o interpretację (również pytałem: trzeba czy nie trzeba potwierdzać pobyt na druku delegacji) Czekam na odpowiedź, ale to może potrwać. Gdy czegoś się dowiem, także z innych źródeł, natentychmiast będę informować. |
bomals | 23-01-2007 14:18:30 [#15] |
---|
Krzysztof Pom to mam prosbę, prosze nie zapomnieć podszepnąc, co powiedzieli w Min. Pracy... na temat rozliczen, choc ja "uczepliwie" dodam, że wiecej na ten temat mogłoby (mogło by?) powiedzieć Min. Fin. w koncu to oni wymyslili, co powinno byc na dokumencie ksiegowym, na bilecie niestety wszystkich tych informacji nie ma :( |
kenia | 23-01-2007 14:27:45 [#16] |
---|
Panie Marku! Problem z biletami jest taki: z miejscowości w której uczę by dojechać na konferencję (30km) rozpoczynającą się o 13-tej muszę wyjechać PKS-em o 8.30 i przesiąść się na PKP - czyli nie idę do pracy bo autobus wiozący mnie na dworzec PKP odchodzi z miejscowości w której mieszkam. Jadę więc samochodem (dyrektor tak woli)- wyjeżdżam z pracy o 12.00 (tracę tylko 30 minut lekcyjnych bo zajęcia kończę o 12.30) na miejscu jestem o 12.45. Delegację dostaję na PKP i PKS niestety na samochód delegacji nie dostajemy. Szkoda czasu na PKS nie mówiąc o PKP. |
Krzysztof Pom | 23-01-2007 14:42:45 [#17] |
---|
kenia, zgadzam się w zupełności. Czasami na zespół samokształceniowy dyrektorów musiałbym wybierać się o 7.00 żeby zdążyć do wybranego miejsca na 10.00, no i wrócić z niej do domu około 18.00 Do tej pory tak było i jest nadal, że odrabiam swoją lekcję (nie płacę zastępstwa), załatwiam szereg spraw w szkole, jadę swoim samochodem o 10.00, wracam o 16.00, po drodze zdąże zrobić jakieś zakupy dla szkoły, w rozliczeniu delegacji wpiszę koszty przejazdu takie jak za autobus PKS, nie mam diety z raji krótkiej podróży ani ryczałtów za nocleg [ :-))) ] Oszczędziłem czas, publiczne pieniądze, swoje zdrowie... I wcale się nie domagam, żeby mi zwracali za kilometrówkę. JEST W MIARĘ NORMALNIE. |
bogna | 23-01-2007 14:44:18 [#18] |
---|
Delegację dostaję na PKP i PKS niestety na samochód delegacji nie dostajemy i w większości szkół tak chyba to wygląda. Ale pewnie jeśli przy podróży autkiem jakiś wypadek po drodze (tfu, tfu, ...) to kłopoty by były z uznaniem tego za wypadek przy pracy |
Krzysztof Pom | 23-01-2007 14:48:12 [#19] |
---|
bogna, nie strasz... Można wpisać "auto delegowanego", a po powrocie skreśli, złoży stosowną parafę i "PKS,PKP" |
zdunia | 25-01-2007 23:32:57 [#20] |
---|
czy Wy pobieracie zaliczkę przed delegacją, u nas zasadą jest pokrywanie kosztów z własnej kieszeni i ich zwrot po przedłożeniu wypełnionej delegacji)polecenia wyjazdu służbowego) oczywiście bez biletów samochód własny u nas wówczas jeśli pracpwnik ma z zakładem umowę na używanie samochodu prywatnego do celów służbowych, ale to rzadko - w sytuacji wielu przesiadek lub koniezcnosci przewienia dużej ilości dokuemntów lub zakupów |
Krzysztof Pom | 26-01-2007 08:54:11 [#21] |
---|
zduniu, w większości nie pobieramy, ale ustawodawca chciał dać taką możłiwość wyjeżdżającym na dłużej, co by nie musieli tyle z włąsnej kieszeni wykładać. I oto cała różnica między tym co nowe a obowiązującymi do tej pory zasadami |
Karolinamat | 29-01-2007 21:59:58 [#22] |
---|
przybyłam żeby się podzielić świeżą wiedzą.
Byłam dziś na szkoleniu prowadzonym przez pracownika RIO i m.in był poruszony temat delegacji. no więc pani powiedziała, że jeśli PKP to bilet musi być, ewentualnie oświadczenie pracownika o zagubionym bilecie.
Natomiast jeśli chodzi o samochody prywatne używane do celów służbowych (bardziej pani polecała niż PKP) to należy oszacować koszt jaki poniósłby pracownik jadąc publicznymi środkami transportu i na tej podstawie określić stawkę za 1 km (wartość za kilometr podana w przepisach to jest wartość"do") np.0,30 zł. Szczerze to nie wiedziałam że tak można.....
a jeśli chodzi o zaliczki na ten cel pobierany to nadal można je brać, gdyż zamęt który został wprowadzony z zakazem pobierania zaliczek dotyczy tylko skarbu państwa.
I dobrze.... |
beera | 29-01-2007 22:03:29 [#23] |
---|
Natomiast jeśli chodzi o samochody prywatne używane do celów służbowych (bardziej pani polecała niż PKP) to należy oszacować koszt jaki poniósłby pracownik jadąc publicznymi środkami transportu i na tej podstawie określić stawkę za 1 km (wartość za kilometr podana w przepisach to jest wartość"do") np.0,30 zł. Szczerze to nie wiedziałam że tak można tak własnie zrobilam ale mam z tym problem- zezwalam na uzycie samochodu na wniosek pracownika i pisze mój konserwator-na krótkie trasy kilometr mi wychodzi 0,58 zł Na długich trasach koszt kilometra się zmniejsza i na kolejny wniosek pracownika- na trasie dalszej, kilometr mi wychodzi 0,21 i trochę się martwię, czy mogę tak indywidualnie za kazdym razem na kazdy wniosek inaczej ustalać kilometraż |
Karolinamat | 29-01-2007 22:10:23 [#24] |
---|
Chyba można, ale co jest jeszcze ważne, i czego również nie wiedziałam, to to że za każdym razem musi być spisana z pracownikiem umowa o korzystanie z samochodu prywatnego do celów służbowych. A żeby było śmieszniej to pracownik nie musi być właścicielem pojazdu i nie musi posiadać prawa jazdy. Może go przecież sąsiad zawieść.... |
Krzysztof Pom | 30-01-2007 12:32:23 [#25] |
---|
Jak widać RIO ma własne teorie.. A co to znaczy oczascować koszt jaki ponióśł pracownik? Skoro się opierają na przepisach to powinni też wiedzieć coś na temat tzw. kilometrówki - używanie prywatnego samochodu do celów służbowych. karolinamat, szkoda, że nie poprosiłaś, aby RIO zinterpretowało wyjaśnienie ministerstwa w sprawie zmian w rozporządzeniu. |
Basiek1 | 30-01-2007 20:45:36 [#26] |
---|
radca prawny mojego starostwa stwierdził na piśmie ze rozporządzenie jednoznacznie określa koniecznośc dołaczania biletów do rozliczania delegacji i nie widzi innej możliwości... stwierzdił zresztą ze zawsze był to obowiązek pracownika!!!! |
wisiak | 30-01-2007 21:46:24 [#27] |
---|
ano jak zwykle ile głów tyle interpretacji. U nas zażyczono biletów a jest to śmieszne albowiem jak jadę autobusem to potrzebuję 5 godzin a jak swoim samochopdem to np 2. Też nie widzę w tym logiki. Bierzmy może na wstrzymanie???? :)) Wiem, że się nie da :(( |
rentor | 31-01-2007 11:01:37 [#28] |
---|
jeszcze delegacje jak już jesteśmy przy temacie delegacji mam pytanie: czy przy każdych wyjazdach naliczacie diety (ewentualnie pół). U nas w delegacjach na zajęcia związane z doskonaleniem zawodowym nie ma diet, są jedynie wypłacane przy innego typu wyjazdach np. wycieczki Pozdrawiam Wszystkich |
asper01 | 31-01-2007 11:48:17 [#29] |
---|
pon. 8 h = 0 diety <8h;12h) = 1/2 diety 12h i więcej = dieta ;) ps. jak robi sie z klawiatury znak "nieskończoności"?? |
bomals | 31-01-2007 12:00:37 [#30] |
---|
...tak! Tak jak napisał/a asper. Rewident, a kiedyś nawet PIP sprawdzał, czy to jest liczone prawidłowo. |
asper01 | 31-01-2007 12:03:23 [#31] |
---|
napisał ... ;) Ł i dalej nic ;) |
Karolinamat | 31-01-2007 13:00:38 [#32] |
---|
kombinacja klawiszy na nieskończoność 2264, alt+x..... ale to działa tylko w wordzie |
rzewa | 31-01-2007 13:21:23 [#33] |
---|
proszę :-) ∞
221E = 8734 |
asper01 | 31-01-2007 13:52:18 [#34] |
---|
rzewa, nie wychodzi na forum ta kombinacja!! no chyba że w tym 8734 coś się kryje czego ja nie kumam ... ;/ |
Karolinamat | 31-01-2007 14:01:06 [#35] |
---|
∞ ooooo, wyszło mi :-) |
rzewa | 31-01-2007 14:01:20 [#36] |
---|
trzeba trzymając klawisz lewy Alt wybrać z klawiatury numerycznej liczbę 8734.
Jak puścisz alt, to symbol pojawi się w oknie
(221E to kod szestnastkowy symbolu, co w dziesiątkowym systemie daje 8734 przy wybieraniu z klawiatury numerycznej trzeba używac kodów dziesiątkowych) |
Karolinamat | 31-01-2007 14:03:14 [#37] |
---|
▲ to wychodzi wg instrukcji rzewy |
rzewa | 31-01-2007 14:12:41 [#38] |
---|
noo... tak :-) mój sposób nie działa pod IE
czyli karolinamat musi nam napisac jak jej się udało... :-))) |
Karolinamat | 31-01-2007 14:16:15 [#39] |
---|
hehe, poszłam na spryt i skopiowałam z worda a swoją drogą rzewa podziwiam Cię za tą wiedzę.... |
rentor | 01-02-2007 07:47:41 [#40] |
---|
przepraszam za moje milczenie, ale musiałam wyłączyć komputer (jakaś awaria). Dziękuję Asper01, to wiem, ja chyba źle zadałam czy przy każdym wyjeździe (trwającym 8 godz. i powyzej) wypłacacie diety (1 lub0,5) ? Pozdrawiam |
asper01 | 01-02-2007 08:05:30 [#41] |
---|
Różnie to bywa, zazwyczaj pytam czy dostał jeść czy nie ;) Jak ktoś uczciwy to prawdę powie :) Z drugiej strony to zależy też ile trzeba dostać jeść by się najeść ;) Na skierowaniach (ofertach) na wyjazdy zazwyczaj jest napisane czy zapewniają wyżywienie czy nie ... |
Magosia | 27-02-2007 21:01:14 [#42] |
---|
Krzysztofie czy masz cos nowego w sparwie- czy masz cos nowego - na piśmie?wklejam cytat :
|
Było i jest jak do tej pory: nie trzeba dołączać biletów (i bardzo dobrze) Nowe rozporządzenie zmieniło stawki za delegację, a przede wszystkim wprowadziło możliwość pobierania zaliczki na poczet podróży służbowej. Rozliczając sie z niej - z tej delegacji - trzeba dołączyć rachunki z poniesionych wydatków (bilety takoż stanowią dokument, że się poniosło wydatek). Takie wyjaśnienie stoi jako uzasadnienie zmiany rozporządzenia o podróżach służbowych |
|
|
|
O rany, ale krzykliwie wyszło! W poprzednich wątkach na ten temat mówiliśmy. http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=19457#FBK W zespole księgowym dalem im to wyjaśnienie z MPiPS oraz powiedziałem, że w rozliczeniu delegacji nie będę stosował żadnych zmian ani udziwnień nie mających swojego uzasadnienia. Rozliczam delegacje bez dołączania biletów. Ponadto wystosowałem zapytanie w pozyższej sprawie do MPiPS z prośbą o interpretację (również pytałem: trzeba czy nie trzeba potwierdzać pobyt na druku delegacji) Czekam na odpowiedź, ale to może potrwać. Gdy czegoś się dowiem, także z innych źródeł, natentychmiast będę informować. | |
Krzysztof Pom | 27-02-2007 21:18:39 [#43] |
---|
magosiu nadal cisza ze strony MPiPS, a przecież mają 30 dni na udzielenie odpowiedzi. UWażam, ze sprawa nie jest zbyt skomplikowana, aby urzędnicy tego ministerstwa potrzebowali więcej czasu na odpowiedź. Czy mam wysłać ponaglenie do nich? Skarbnik naszego UG w tym samym czasie też wysłała zapytanie i czeka. Chcieliśmy porównać odpowiedzi. Chyba ja także namówię o napisanie ponaglenia... A może ktoś z forumowiczów wie coś więcej? |
Jacek | 27-02-2007 21:33:25 [#44] |
---|
ja takie cóś mam Pytanie
Czy od 1 stycznia 2007 r. należy dołączać do rozliczenia delegacji bilety za przejazd? Odpowiedź
odpowiedzi udzielono: 9 stycznia 2007 r. stan prawny dotychczas nie uległ zmianie Przepisy dotyczące rozliczania podróży służbowej nie uległy zmianie z dniem 1 stycznia 2007 r. Konieczność przedstawienia biletu do rozliczenia podróży służbowej nadal może wynikać z przepisów wewnętrznych obowiązujących u danego pracodawcy (z układu zbiorowego pracy, z regulaminu wynagradzania albo z umowy o pracę). Uzasadnienie
Zasady rozliczania podróży służbowej stosownie do przepisów art. 775 § 3 Kodeksu pracy określa pracodawca w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie wynagradzania albo w umowie o pracę - jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym pracy lub nie jest obowiązany do ustalenia regulaminu wynagradzania. Przepisy kodeksu pracy określają, że kwota diety ustalona przez pracodawcę nie może być niższa od kwoty diety ustalonej w rozporządzeniach wydanych przez ministra właściwego do spraw pracy (art. 775 Kodeksu pracy). Kodeks pracy natomiast nie odnosi się do kwestii posiadania biletów jako sposobu wykazania kosztów przejazdu, stąd też warunki wypłacania należności z tytułu podróży służbowej zawarte w umowie o pracę, regulaminie pracy czy układzie zbiorowym mogą obejmować zasadę, że koszt podróży pokrywany jest według przedstawionego biletu. Uzasadnionym żądaniem pracodawcy, oczywiście pod warunkiem stosownego postanowienia w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie wynagradzania albo w umowie o pracę, będzie konieczność przedstawiania biletu. Natomiast w przypadku braku stosownych regulacji utworzonych u pracodawcy stosuje się rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju (Dz. U. Nr 236, poz. 1990, z późn. zm.). Zgodnie z przepisami § 5 ww. rozporządzenia pracodawca określa środek transportu właściwy do odbycia podróży, natomiast rozliczenie obejmuje zwrot kosztów przejazdu według ceny biletu określonego środka transportu, z uwzględnieniem przysługującej pracownikowi ulgi na dany środek transportu, bez względu na to, z jakiego tytułu ulga ta przysługuje. Przepisy tego rozporządzenia nie określają konieczności przedkładania biletu za podróż. Iwona Kobus z prawo oświatowe ABC |
danucha | 27-02-2007 22:00:40 [#45] |
---|
CZEKAM Z WIELKIM UTESKNIENIEM na to wyjasnienie bo księgowa już mi odesłała dwie delegacje pracowników z powodu braku biletów,a wiadomo mimo że delegacja na PKS ludzie jadą własnym samochodem bo szybciej bez przesiadek.
Ja mam w czwartek konferencje 40 km od miejsca zamieszkania .Autobusem dwie przesiadki tam i z powrotem. Jak pojade samochodem to na własny koszt,jak autobusem to cały Boży dzionek |
edukacja01 | 27-02-2007 22:09:56 [#46] |
---|
Zasady i interpretacje są ogólne - zgodnie (wg) litery prawa. Każda jednostka organizacyjna ustala swoje - szkoła w uzgodnieniu (najlepiej) z OP (zeby potem "nieporozumien" nie było). Zamiast dołączania biletów dyrektor może ustalić pracownikowi - nauczycielowi (i nie tylko) ryczałt na samochód prywatny (jednorazowy,miesięczny). Więc w czym problem ? |
adaole | 27-02-2007 22:35:51 [#47] |
---|
Ryczałt dotyczy tylko terenu miasta lub gminy. W sytuacji wyjazdów dalszych należy wystąpić do pracodawcy z prośbą o zgodę na odbycie podróży służbowej i ustalenie kwoty kilometrówki. Stworzyłem u siebie taki druczek, ustaliłem stawki 70% stawki maks (z rozp) do 50 km, 60% powyzej 50 km(procenty dlatego by sie samo waloryzowało). Umowa nie jest potrzebna! Na razie zadowolenie ogólne. I wreszcie koniec z jeżdzeniem na dziko. W razie wypadku lub innego zdażenia pracodawca musiałby oświadczyć, że pracownik zrobił niezgodnie z poleceniem- miał jechać PKSem a pojechał samochodem. A wtedy duże problemy - z odszkodowaniem, odpowiedzialnością.
Wprowadźcie kilometrówki! |
jerzyk | 27-02-2007 23:26:26 [#48] |
---|
może wrzucisz ten druczek do wymiany,co? |
adaole | 28-02-2007 09:38:53 [#49] |
---|
Nie ma sprawy, wrzucę. Dodam również pismo informujące pracowników o zmianie rozp i ustaleniu stawki kilometrówki. Moze komus się przyda. |
Tadek | 01-03-2007 09:57:27 [#50] |
---|
pomysł dobry, ale czy to jest zgodne z prawem (rozp). |
|