Forum OSKKO - wątek

TEMAT: nowalijka wita wszystkich
strony: [ 1 ][ 2 ]
jolkao206-01-2007 07:41:10   [#01]

Noworocznie Dzień Dobry

:-)

nowalijka, czytająca życzy wszystkim Dobrego Roku

dhausner06-01-2007 07:46:07   [#02]
Witaj witaj narazie cisza wszyscy chyba śpią. Życzę Ci jak największej ilości wiedzy potrzebnej w życiu szkolnym tu ją znajdziesz. Przepisy na super jedzonko  też.
jolkao206-01-2007 08:30:51   [#03]

bardzo dziękuję - ja już w pracy, mam mały remoncik

rzewa06-01-2007 08:45:16   [#04]

też serdecznie witam

i odpowiadam...

:-))
beera06-01-2007 08:46:52   [#05]

witamy nowalijkę :)

ale chyba musiałaś nas czytać- bo określenie na nowego forumowicza prawidłowe

:)

ejrut06-01-2007 08:55:54   [#06]
I ja serdecznie witam............Niech ci będzie z nami dobrze......
ewa06-01-2007 09:05:55   [#07]

;-)

witaj pisząca nowalijko :-)
Fakir206-01-2007 09:16:47   [#08]

:))

I ja swoją gębę szczerzę do Ciebie "nowalijko" :)))

- - -

Pytanie formalne do Władz OSKKO: Kiedy się traci status nowalijki? Bo kiedy zyskuje, z grubsza wiem...

:)))))))

AnJa06-01-2007 09:35:41   [#09]
nowalijką jest sie do czasu, aż ktoś op... za jakis post

czyli już dawno nie jesteś:-)

ja napisalem jako nowalijka chyba ze 2 posty - i już adaa mnie objechała - od tego czasu, jako poniekąd matkę chrzestną, ogromną estymą ją darzę
...
nie wiem co to ta estyma, ale za szcunek dostałbym pewnie w ryj...
Fred06-01-2007 09:37:17   [#10]

Ładnie tez brzmi "nowalia", chociaż oznacza to samo co "nowalijka". Abstrachując od ogródków warzywnych, a koncentrując się wyłącznie na skojarzeniach, nazwa "nowalia" brzmi jakoś tak.. no.. godniej. Nie? ;-) "Nowalia" to tak jak "konwalia" albo "nowa lilia", albo i i też  nawet "juvenalia". Jak to się mówi, nie samym chlebem czlowiek żyje. ;-)

Status "nowalijki, nowalii" się traci, jak się nie ma do powiedzenia niczego osobliwego albo się opowiada takie tam różne nie wiadomo co, jak w niniejszym poście. ;-))

Adaa06-01-2007 10:21:11   [#11]

nie wiem,moze ja mam cos nie tak...ale mi sie nowalia z balią kojarzy:-)

wole nowalijkę

a co do mojego chrzesniaka (co prawda dopiero teraz sie o tym dowiedziałam)...to jest mi miło,ze mam,i grzeczny chłopak w dodatku,i slucha sie,sznuje,estymą darzy...nie wiem tylko czy mówiąć mi takie miłe rzeczy nie grzebie równoczesnie w kieszeniu w poszukiwaniu gumki i haczyków,podswiadomie wizualizująć sytuacje w ktorej se owy haczyk wyciagam...z... z....bólem!;-))

jeannette06-01-2007 10:29:56   [#12]

AnJa

"nowalijką jest sie do czasu, aż ktoś op... za jakis post"

To może mnie odnowalijczysz, bo się jakaś taka wyobcowana poczułam;)))

malinek06-01-2007 11:50:15   [#13]
Ja w sumie tez niedługo tutaj piszę i nie wiem,czy jeszcze jestem nowalijka czy już roślinka z domowego chruściaka?Witam Cie bardzo serdecznie:)
Magosia06-01-2007 12:43:22   [#14]

Hm...

Nowalijką się jest tak długo - jak się czujesz nowalijkowo:-)

Witamy Jolu:-)

A może ta Nowalia to taki drugi stopień wtajemniczenia?

Ładne słowo- adaa- co ty tak prozaicznie kojarzysz?

Adaa06-01-2007 13:12:57   [#15]

ano jakos tak prozaicznie:-)

moze troche z przekory?;-)

malinek06-01-2007 13:16:33   [#16]
To chyba jeszcze nowalijkowo.Ale wszystko przede mną.
Marek Pleśniar06-01-2007 15:17:32   [#17]

adaa kojarzy dziwnie bo i ona ma nadal coś z nowalijki

ale właśnie ten - wykonałem jej procedurę z #09 i po krzyku;-)

dyrlo06-01-2007 15:21:17   [#18]

Jak ja zaczynałam to chyba nie było takich powitań.

Pozwolicie więc, że sie przywitam. A nowalijką nie jestem bo jakiś czas temu "syrenka" tak mnie zjechała że mogę już za nowalijkę się nie uważać.

A tak wogóle gdzie się podziała ta syrenka?

Marek Pleśniar06-01-2007 15:24:15   [#19]
nigdy nie było takich powitań i nima - ale ponieważ nowalijka odważna to se zrobiła sama:-)
Arwena06-01-2007 16:00:57   [#20]
Ja nowalijką byłam dosyć krótko, bo po pierwszym poście op... dostałam.
I to od samego Szefa:-)
Fakir206-01-2007 16:09:19   [#21]

Andrzeju...

Dziękuję za wyjaśnienie :))))))

Fakt, że bardzo szybko zostałem "odnowalijkowany" ("zdenowalijkowany"?!?)...

Tyle dostałem, że właściwie to... Ech... :)))))

- - -

Widzisz Jolu? Jeden Twój krótki post - a ile radości i twórczych przemyśleń wniósł ?!?!?

jerzyk06-01-2007 17:23:52   [#22]

"Jak ja zaczynałam to chyba nie było takich powitań."

 Takich nie było, fakt, ale nowalijką też się nie bywało, a jeżeli juz to krótko, bo  op... bywał zaraz na wstępie. A trzeba przyznać  że op... cudnie ;-))) 

Pamiętam (to było jeszcze na eduseeku) jak na powitanie, od Marka z Rzeszowa,taką dostałem radę  żeby op... nie zostać :

'Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty tak, by swoim pojmowaniem istoty sprawy nie peszył przełożonego' - z ukazu cara Rosji Piotra I z 9 grudnia 1708 r.
:-))

Leszek06-01-2007 17:37:21   [#23]

i tak trzymać Jerzyku

pozdrawiam

eny06-01-2007 18:48:24   [#24]

No pięknie

Widać , że chrzest bojowy w postaci op... przeszla większość. Wyszło na to, że jak kto nie dostał to jest "outsiderem" Tak więc starać się bardziej coby ten op... jak najzybciej bo i ranga wtedy wzrośnie;)))

 

 

Pozdrawiam miło;)

Op... kilka razy;)))

 

...........

Ale se ideologię dorobiłam;)))

Marek Pleśniar06-01-2007 19:16:45   [#25]

mi to pierwsza zrobiła gaba i janusz ;-) bo ja czekałem z pisaniem ponad pół roku wstydząc się nieco:-)

op za pierwszym postem i poszło:-)

Adaa06-01-2007 19:19:34   [#26]

matko...ja tak prozaicznie kojarzę;-)

no..ale nie wytrzymam i zapytam...no i jak było!!???

;-))

jerzyk06-01-2007 19:34:56   [#27]
a Ciebie to nikt nie op...?:-)
Adaa06-01-2007 19:42:05   [#28]
kilka razy internista,ze niby w stadium zwłok to nie do przychodni:-))
dhausner06-01-2007 20:10:18   [#29]
oj a ja dostałam op od Zgredka i od Gaby ale było fajnie
zgredek06-01-2007 20:17:03   [#30]

e, tam

niemożliwe

Danusiu - tylko o cos się tam spierałysmy - programy modułowe, albo szkoły policealne;-)

dhausner06-01-2007 20:32:08   [#31]

nie chodziło o dofinansowanie doskonalenia nauczycieli

zgredek06-01-2007 20:41:12   [#32]
znalazłam - jakaś głupia byłam, znaczy czepiałam się:-(
dhausner06-01-2007 20:43:45   [#33]
gdzie tam ja miałam skróty myślowe, nieraz tak piszemy z koleżankami na gg a forum to co innego nalezy przemyślec co się pisze
słonko06-01-2007 21:03:32   [#34]

witaj Nowalijko!

za mną też już okres nowalijstwa (nowalii??), bo jakieś Marka "hę", Gabowe "słonko, nie za daleko zaszłoś?", Asine...

ale Wszyscy jak się już do nowalijki przyzwyczają, to nie op... "nowalijkowo" (tylko tak już normalnie ;))) )

a wszystko to dawno i dawniej było, a mnie - Danusiu - skróty myślowe jak się tworzyły tak i się tworzą... :))

wiechna06-01-2007 21:15:48   [#35]

  Co tam czekanie Marka pół roku z pisaniem w porównaniu z moim przygladaniem się od niemal dwóch. To jest dopiero długi  czas, ale pamietam też swoje pierwsze pytanie i obszerną wypowiedź ,,gaby" Dla mnie wówczas początkujacej dyrekcji była kimś w rodzaju ,,guru"

Pozdrawiam Cię NOWALIJKO

emila06-01-2007 21:31:25   [#36]

witam Joluniu

a ja do tej pory uważałam, że nowalijką się jest do "chrztu" na OZNI  :-)
Mnie "chrzczono" na V OZNI w Sierakowie, czyli nowalijką byłam około pół roku.
Ale z tego co pamiętam, to wiele osób witało mnie  jako nowalijkę i tak mi się wtedy cieplutko na sercu robiło, taka czułam się stowarzyszona i Wam potrzebna, do dzisiaj mile to wspominam.
Annax06-01-2007 21:39:13   [#37]
Witam i miłego wszystkiego życzę. Hmmmyyyy... Już NIE nowalijka  :-)
jerzyk06-01-2007 21:42:34   [#38]
bo  gatunki nowalijek są dwa: nowalijka forumowa i nowalijka zlotowa ;-)
bogna06-01-2007 21:46:36   [#39]

witam nową nowalijkę

i te wszystkie trochę starsze :)

ja jestem albo taka zesklerociała, że żadnego op nie pamiętam,

albo taka niekumata, że op jako op nie odebrałam,

albo wciąż jestem nowalijką? ;-)

wiechna06-01-2007 21:59:18   [#40]

 To op to chyba ,,opera" za coś ;-)

jerzyk06-01-2007 22:09:40   [#41]
za 3 grosze :-)
Antośka06-01-2007 23:13:16   [#42]

    cholera ...ja operu jeszcze nie zebrałam........tego forumowego.......znaczy musze cos napisać takiego, coby owy zebrac.....czy mam sie poczuc jako ten komar.....ignorowany ;-), kurde sama juz zgupłam ;-)))))))), może weźcie mnie tak delikatnie op... ;-))))))))))

Jolkao2 też Cię witam serdecznie :-)

a sama jakos niekulturalnie się nie przywitałam......ale człek sie uczy przez całe zycie...prawda?

jerzyk06-01-2007 23:26:57   [#43]
 sama tego chciałaś
czuj sie op... :-)
beera07-01-2007 09:45:16   [#44]

tak sobie myslę o tych op...

Pamiętam jak wmaszerowałam na forum eduseeka- z werwą i zapałam i zaczęłam z jakiejś dość grubej hm... rury ;)

Sama bym sobie teraz przyłożyła- więc nie dziwota, ze oberwałam ( od Janusza zresztą)

Pomijam fakt przyczepiania się dla przyczepu- takich jest mało- naprawdę i wbrew pozorom mało, choc się zdarzają- fakt.
Zazwyczaj jednak, to pierwsze op... jest to takie przyjacielskie klepnięcia pod tytułem " przystopuj trochę brachu, rozglądnij się dookoła, a potem spokojnie zacznij".
Choc pewnie odbierane inaczej- jednak z doswiadczeń 5 lat na forum ja wiem, ze tak jest.

Czasem problemem jest sama konfrontacja z forum, bo zazwyczaj nasi forumowicze to ludzie w środowisku aktywni, ich zdanie tam się liczy.
Tu... na nowo trzeba wydeptywać sciezki, bo tu sami wlasnie tacy.
A każdy piszacy na forum pierwszy raz, to po prostu jakis tam gość- jak wielu i nie stoi za nim nic więcej poza pierwszym wypowiedzianym zdaniem. No więc to pierwsze zdanie się liczy :)

Potem się jest przyjętym z dobrodziejstwem całego inwentarza. I zaczyna się normalka- a w niej mieszczą się tez kłótnie- ale to inna kategoria spraw;))

AnJa07-01-2007 11:19:35   [#45]
no, bogna - potraktuję to jak wyzwanie

op.. władzę to jest to, czego mi od 4 lat brakuje:-)))
eny07-01-2007 11:20:53   [#46]
A ja po pierwszych czytaniach i pisaniach na w/w forum nie mogłam wyjść z podziwu. Wielokrotnie uczestniczyłam w różnych forach / w tym eduseek/ a tam: kłótnie, dogryzanie, czepianie się, wymądrzanie etc, itp,itd. A tutaj....??? Pełna kultura, merytoryczne odnoszenie się do watku, kompetencja no i humor jak się okazało. Do dziś uważam to za najlepsze forum jakie znam:)
bogda407-01-2007 11:50:36   [#47]

moja gorąca " niedzielna" prośba

  do Asi.

Wprawdzie pojawiają sie tu nawiązania do eduseeka, do czegoś sie czasem odwołujecie, wesoło wspominacie ;-) napisz nam - a myślę ,że jestem wyrazicielką wielu nowych i średnio nowych forumowiczów- od czego się zaczęło? od jakiego momentu  forum istnieje w obecnym kształcie ? Jakby nie było zbyt dużo pracy z tym  napisz nam ciekawskim, ale jeśli już o tym kiedyś pisaliście odwołaj się do odpowiedniego linku.

Da się coś takiego spisać?

beera07-01-2007 11:53:18   [#48]

o mateńko

ale wiesz...

znajde pierwszy watek stąd- OK?

tzn- postaram się :)

bogda407-01-2007 12:11:08   [#49]

reakcja natychmiastowa :-)

 właśnie wczytuje się w wątek Witam w nowym domu.

Potem refleksja  co mi daje uczestnictwo / a może nie? zobaczę;-) /

Maelka07-01-2007 13:35:30   [#50]

No i Lista Obecności.

Przynajmniej w początkowej* fazie. Druga jej faza (ważna, ale o innym charakterze) to Piaskownica O-Błędnych.

:-)

strony: [ 1 ][ 2 ]