Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Strój nauczycieli w-f |
alina52 | 05-01-2007 16:58:37 [#01] |
---|
Może dziwne to się Wam wyda- ale mam pytanie : Jaki strój obowiązuje nauczyciela w-f ? Rodzic zarzucił nauczycielom w-f że chodzą w krótkich spodenkach!!!! |
Jacek | 05-01-2007 17:08:39 [#02] |
---|
No i co że zarzucił? Znaczy uzywał jakowyś argumentów że nie powinni czy jak? Że owłosione nogi im widać?.. znaczy męskiej części :-) bo nie kumam |
alina52 | 05-01-2007 17:15:18 [#03] |
---|
Tak przyszedł ze skargą do dyrektora że prowadzą zajęcia w spodenkach (zaznaczam są sportowe, siegają prawie im kolan,)powiedział że jeżeli sytuacja się nie zmieni to napisze skargę do Kuratorium |
alina52 | 05-01-2007 17:16:33 [#04] |
---|
nie wiem co go poraża akurat są to młodzi nauczyciele i może dlatego , broń nas panie Boże przed rodzicami |
Dorsto | 05-01-2007 17:18:46 [#05] |
---|
Strój odpowiedni do wykonywania zadań i asekuracji ćwiczących. Jeśli są na hali - strój sportowy (koszulka, dres, spodenki, getry), jeśli na basenie - kąpielowy (lub umożliwiający nagłą interwencję w wodzie), jeśli na lodowisku - ciepły itd. Możesz dokładniej przytoczyć, jak wyglądały zarzuty rodzica, bo nie rozumiem? |
alina52 | 05-01-2007 17:30:29 [#06] |
---|
Dokładnie tak jak napisałam, jest oburzony tym że prowadzą zajęcia (mamy dużą hale) w spodenkach a on chce żeby chodzili w dresach inaczej pisze skargę i nic więcej, |
fredi | 05-01-2007 17:31:53 [#07] |
---|
to niech sobie ulży |
Adaa | 05-01-2007 17:33:16 [#08] |
---|
szczerze mówiąc...to te krótkie spodenki,poza plażą,wlasnym podwórkiem itp. sa dla mnie pewnym przegieciem...
a ,że wuefista ...hm...prawda stara jak swiat-krótkie spodenki są grzechem mężczyzn,więc nie usprawiedliwialabym w sumie,gdybym miala faceta wuefistę,który paradowalby w krótkich portkach po szkole-zakazałabym kobieta?..też bez przesady,w dobie takiej dostepności róznego rodzaju tekstyliów niekoniecznie trzeba demonstrować swoje nózki ,tłumacząć to wygoda i specyfika zajęc |
Dorsto | 05-01-2007 17:34:14 [#09] |
---|
Alina, nie przeczytałam 3 i 4. :-) Niech sobie pisze skargę. Jeśli oczywiście strój jest schludny i hmm... odpowiedniej długości (tzn. pośladki nie wychodzą na wierzch :-D). |
alina52 | 05-01-2007 17:41:53 [#10] |
---|
Pisałam że spodenki noszą do kolan, ale widocznie kogoś razi przecież nigdzie nie jest napisane jaki konkretnie strój ma nosić, zdziwiłąbym się gdyby ksiądź przyszedł w spodenkach na lekcję ale wuefista, RATUNKU to jakaś nie wiem jak to nawet nazwać- pamiętam swoich nauczycieli dawniej też nosili krótkie spodenki i nic się nie działo a teraz............ |
Adaa | 05-01-2007 17:46:16 [#11] |
---|
nigdzie nie jest napisane jaki konkretnie strój ma nosić czyli body z nogawkami i dlugim rekawem mogłoby być,wygodne,nie krepuje ruchów,ciala malo widać?;-) |
alina52 | 05-01-2007 17:49:35 [#12] |
---|
adda- zlituj się to może my też załóżmy sukmany spod których nic nie będzie wychodzić i będzie super |
Gaba | 05-01-2007 17:57:52 [#13] |
---|
niech nosi takie spodnie, ktore sąsportowe. Niech tez pisze tata czy mama, to kraj demokratyczny i niech badają skargę na spodenki. Proponuję też czarczaf i galabiję jeszcze. A na basenie strój płetwonurka. Ps. to jest po psotu skandal. |
Adaa | 05-01-2007 17:58:42 [#14] |
---|
lituje się...proszę..opinie znawców tematu Ryszard Zarewicz autor książki 'Savoire -vivre dla panów': Jeżeli ktoś wykonuje pracę, w której nie występuje kontakt z klientem, może letnią porą nałożyć krótkie spodenki. W innym wypadku zasady dobrego wychowania podpowiadają, że krótkie spodenki są po prostu nie na miejscu. Nie muszę dodawać, że strój w pracy jest także wyrazem szacunku dla kolegów. Krótkie spodenki nadają się na ryby lub na safari. Ale nigdy do pracy - mówi Bernard Ford Hanaoka, projektant mody i wydawca. a poza tym Alino...jaki związek ma ta sukmana z tym co mówimy? powtarzam...dzis nie ma problemu ze spodniami dresowymi,które sa przewiewne i wygodne...,częstokros sto razy "higieniczniejsze" od porteczek ze sztucznego wlókna i z takąż sama wkladką:-) poza tym,nie podoba mi sie i już...może mi sie nie podobac jesli Tobie sie podoba?;-))) |
alina52 | 05-01-2007 18:00:32 [#15] |
---|
Ja też tak myślę że to jest skandal ale Panowie dla świętego spokoju chodzą w dresach od dzisiaj i proszą o przepis , który zabraniał by im noszenia spodenek zaznaczan sportowe do kolan bo w takich chodzą |
Adaa | 05-01-2007 18:01:52 [#16] |
---|
a tak sobie myslę...gdyby rodzicowi nie podobalo sie,ze nauczyciele wuefu lazą w drechach,ze powinni w krótkich spodenkach,bo inaczej skarge napisze do KO...to co?...znalazłoby sie wiecej zwolenników dresików i wiecej argumentów za tym,że krótkie to nieelegancko?;-)) |
alina52 | 05-01-2007 18:04:02 [#17] |
---|
addo ty masz takie a ja inna chyba mam prawo do wypowiadania własnych sądów. Ciekawe jak po 7 godzinach lekcji w lecie przy tem.30 stopni czułabyś się w dresie, ale ty też masz prawo mieć własne zdanie |
Dorsto | 05-01-2007 18:06:55 [#18] |
---|
Jako wf-ista zdecydowanie będę bronić kolegów w spodenkach. Specyfika zajęć, zwłaszcza, jeśli ktoś przykłada się do lekcji, jest taka, że człek łatwo się spocić może, jeśli jest za grubo ubrany. Jeśli o tej porze roku są w krótkich spodenkach, to albo na hali bardzo ciepło macie, albo naprawdę pracują. Podźwigajcie, poasekurujcie na gimnastyce, pograjcie w zgs-y... Owszem, można w długich spodniach -ba, nasza siotra zakonna w sutannie gra w piłkę z dziećmi. Ale dużo wygodniej jest jednak w spodenkach (o ile na hali ciepło). U nas latem wychodzimy na stadion - ani jednego drzewa w pobliżu, zero cienia - i nawet ja (choć trochę kilo za dużo mam) ubieram rybaczki albo spodenki. Nie wyobrażam sobie prowadzenia lekcji podczas lata w nawet najbardziej przewiewnych dresach. Adoo, ja bym nie demonizowała tych krótkich spodenek. Na przykład tego lata bardzo było mi żal upoconych, eleganckich mężczyzn w długich, przewiewnych spodniach... i z mokrą plamą na koszuli (czemu facetom tak pocą się plecy ;-)? ). Dużo estetyczniej wg mnie ubrani byli panowie w krótszych spodniach... |
beera | 05-01-2007 18:07:39 [#19] |
---|
krotkie spodenki w-fistów są częstokroć dłuższe od krotkich spódnic nauczycielek, noszonych najzupełniej legalnie, bywają takze mniej "wyzywajace" ;)) Jesli krótkie spodenki są nie nazbyt krotkie- daj sobie spokój z nerwami- niech się rodzic wypisze do KO- jego prawo |
beera | 05-01-2007 18:09:43 [#20] |
---|
a Hanaoka, to chyba jednak nie pisał o instruktorach sportu, wyrazając swoją opinię nt. niestosowności krotkich spodenek w pracy Bo generalnie wiele tu niestosownych można by, ot np. stroj kapielowy w pracy też jest niestosowny- bardzo nawet... no, chyba, że się jest instruktorem pływackim ;)) |
Adaa | 05-01-2007 18:18:50 [#21] |
---|
nie demonizuję przecież...po prostu nie podoba mi się... a! gdzies kiedys czytałam,że bardzo nieelegancko jest gdy licealisci przyłażą do szkoły w krótkich spodenkach...bo szkola to szkola :-) i nawet znam jeden regulamin,w którym jest zapis zabraniajacych chodzic w spodenkach do szkoły w okresie letnim no,ze w pozostałych okresach nie,nie było potrzeby pisania,bo wiadomo-temperatura inna...z tym,że okres letni zaczyna sie wraz z wakacjami... no jasne,że w stroju plywackim na plywalni...bo nie ma innej alternatywy a co do mokrej plamy na plecach...to musze przemysleć co maja spodnie do pleców...znaczy jak założę cieple spodnie to spoca mi sie plecy,a jak gruby sweterek to nogi?;-)) |
Dorsto | 05-01-2007 18:23:22 [#22] |
---|
koszula w spodnie+ pasek+ spodnie+lato = najczęściej plama na plecach ;-) |
Dorsto | 05-01-2007 18:24:47 [#23] |
---|
zapomniałam dodać, że u męskiej pŁci ;-) |
Adaa | 05-01-2007 18:35:30 [#24] |
---|
a powiedzcie..spotkal sie kiedys kto z widokiem krótkich spodenek w np. obsludze karetki?...przeciez sanitariusz,często dxwigając nosze kilka pieter tez wykonuje ciężka fizycznie pracę:-) nie spieram sie...po prostu kazdy ma inny gust dodam tylko,że wcale nie dziwi mnie widok faceta w krotkich spodenkach dźwigającego skrzynki latem w warzywniaku...a juz po prostu kocham widok 50 letniego druha druzynowego w mundurze krótkich porteczkach:-) |
beera | 05-01-2007 18:40:08 [#25] |
---|
jest pewna różnica pomiedzy klientami sanitariusza a klientami w-fisty. tego drugiego klientelą jest zazwyczaj tak samo odziana ludność to nie jest kwestia gustu- dla mnie. Bo faceta w krótkich spodenkach w banku bym pewnie nie zniosła, a w-fistę w krótkich gatkach z gromada dzici w krótkich gatkach akceptuję ( swoją droga- jesli zakazać n-lowi krótkich spodenek na w-fie, to czemu nie chłopcom i dziewczynom w szkole też?;) |
AnJa | 05-01-2007 18:43:52 [#26] |
---|
adaa - cały czas mowa jest o n-lu wf na lekcji wf
koszulka i spodenki były i są (nie wiem, czy będą za 20 lat) strojem sportowym
dzieci też w nich cwiczą - ba, w niektórych szkołach nawet musza byc na sali w nich własnie
żeby szkołach - nasz były uczeń na renomowanym AWF zdziwił się bardzo, kiedy wyleciał z zajęć bo koszulke miał z jakims nadrukiem, a nie jednolicie białę - jak wykładowca wymagał
podobnie lecieli za drzwi ci, co przyszli w spodenkach koszykarsko-bokserkich a nie piłkarskich - bo też tak wymagał
i wracając do wątku - gust nie ma nic tu do rzeczy - te majtki to nauczyciela wf strój służbowy w trakcie swiadczenia pracy |
AnJa | 05-01-2007 18:44:27 [#27] |
---|
o, niezaleznie nam to samo prawie wyszło:-) |
Adaa | 05-01-2007 18:47:09 [#28] |
---|
a!!...to rozumiem,że jak idzie do pokoju nauczycielskiego,albo zaraz po zajeciach ma rade ped.,albo w okienku mu rodzic przyjdzie to sie przebiera w dlugie,tak?;-) gust ma tu wiele do rzeczy Andrzeju... |
Adaa | 05-01-2007 18:50:34 [#29] |
---|
no dobra..coby nie kombinować... po prostu nie cierpie facetów w spodenkach i klapkach...czy w koszuli,czy nie nie ma juz to znaczenia... zreszta niecierpie jeszcze z kilku innych przyczyn:-) |
Adaa | 05-01-2007 18:51:51 [#30] |
---|
a w ogóle coby juz na pewno nie kombinować...to zgadzam się! ;-) |
Adaa | 05-01-2007 18:53:14 [#31] |
---|
i "co by" zawsze pisze "coby", coby było jasne ;-) |
beera | 05-01-2007 18:53:19 [#32] |
---|
dla mnie tez nie ma :) w-fista w szkole jest w pracy a jego praca polega na lataniu w dogodnym stroju z dzieciakami a jesli dogodny strój, to krótkie spodenki o przyzwoitym kroju i długości ( ktos tu pisał o niewystawaniu posladkowym;) to OK To jak na basenie gość- chodzi w kąpielowkach, niezależnie, czy grupa w wodzie, czy akurat w szatni się grupa ta przebiera. I niezaleznie, czy ja jako matka chcę z nim pogadać, jak tam moje dziecko sobie radzi. Przyzwoicie tylko- najwyzej, przyobleka sweczłonki w szlafrok i przyzwoicie byłoby gdyby i ten w-fista na zaplanowane spotkania, rady, czy rozmowy z rodzicami ubrał długie gacie. Jednak wymaganie od niego, by na widok rodzica idącego korytarzem przykrywał się firanką, z uwagi na mozliwośc urazenie czyichś uczuć jest - dla mnie- przesadą ;) |
beera | 05-01-2007 18:53:51 [#33] |
---|
a co do facetow zdecydowanie mnie bardziej draznią Ci w skrapetkach ;)))) |
AnJa | 05-01-2007 18:53:56 [#34] |
---|
we wszystkich znanych mi szkołach wf mają swoj pokój
u nas na szkołę zawsze wyłażą w dresach, podobnie ubiera się na okienko, czy kiedy idą na obiad na stołówkę- a 1 taki to nawet w gajerek (poważnie!) wskakuje
aha - nie wiem w czym zasadniczo prowadzą zajęcia, choc czasami niektórzy na pewno w spodenkach - bo widziałem
aha - a w karatedze to można? jesli ma autorski program z elementami samoobrony? |
beera | 05-01-2007 18:55:03 [#35] |
---|
a Ty Andrzej? jacy faceci Ciebie drażnią? ;))) |
Adaa | 05-01-2007 18:55:57 [#36] |
---|
by na widok rodzica idącego korytarzem przykrywał się firanką a ten..."przepraszam,zaraz do Pani /Pana wrócę" to juz inteligencja nauczyciela wu-fu nie jest w stanie udźwignąć? ;-)) |
Adaa | 05-01-2007 18:57:54 [#37] |
---|
jak świat swiatem faceta zawsze draznił-konkurent,albo konkubent:-)) |
AnJa | 05-01-2007 18:58:44 [#38] |
---|
są takie sytuacje, że wszyscy;-)
a zasadniczo to mi raczej ich zainteresowania przeszkadzają bardziej - np. pijoków to nie lubię nic a nic |
beera | 05-01-2007 18:59:09 [#39] |
---|
mówiłam o spotkaniu spacerowicza, co to nie chce nawet by ten w-fista z nim rozmawiał :)) on tylko został obrazony w oczy- ten rodzic... choc fakt- natychmiastowy powrót przyzwoitego w-fisty byc może mógłby rodzicowi rekompensować straty moralne ;D |
AnJa | 05-01-2007 19:00:01 [#40] |
---|
e, psycholowi to nic nie pomoże ani nie zrekompensuje |
beera | 05-01-2007 19:00:39 [#41] |
---|
a mateńko- wlasnie oglądam :) widzieliście minę dorna na wieśmaka?
kazdego razi co innego- jednych w-fista w gatkach, innych dwa przyzwoite wieśmaki ;)) |
Adaa | 05-01-2007 19:02:24 [#42] |
---|
jakby tu...korcilo mnie uzyc znaku równosci:-)) ale przeciez sie zgadzam |
Dorsto | 05-01-2007 19:06:06 [#43] |
---|
Asia, mnie też sandałki ze skarpetkami :-) ..... i pilot w jednej, a piwo w drugiej dłoni :-D! |
Adaa | 05-01-2007 19:08:01 [#44] |
---|
apropos pilotów...szowinizm w designie zaskutkowal pilotem z miejscem na kciuk...nawet podczas najgłebszej drzemki nie wypadnie i wyjąć sie nie da też:-) |
beera | 05-01-2007 19:09:11 [#45] |
---|
;))) |
AnJa | 05-01-2007 19:09:28 [#46] |
---|
tez mnie to drażni
człowiek dobrze wychowany odstawia piwo, kiedy bierze do ręki pilota
w przypadku osób z podzielnością uwagi inaczej się zreszta nie da - jakoś gazete trzeba trzymać |
Marek Pleśniar | 05-01-2007 19:26:18 [#47] |
---|
uważam że problem jest bardzo ważny;-) osobiście żądam żeby wuefistki też chodziły w krótkich spodenkach - bo jest nieuczciwym że one nie wieśmaki to nic widziałaś go w skarpetkach i reszcie gołym do kostek? istny wuefista;-) |
rzewa | 05-01-2007 21:02:53 [#48] |
---|
Ufff, udało mi się to przeczytać i... leżem i kwiczem!!
:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) |
beera | 05-01-2007 21:04:40 [#49] |
---|
no, jak przez to przebrnęłaś, to nalezy Ci się medal ;))))))))) |
słonko | 05-01-2007 21:10:20 [#50] |
---|
kurczaczki, że też tak późno na forum weszłam... wszystko już napisaliście! ;)))) |
|