Forum OSKKO - wątek

TEMAT: MEN: szkoły mają szukać uczennic w ciąży
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
Tera27-12-2006 09:29:42   [#01]

http://wiadomosci.onet.pl/1455605,11,item.html

nawet komentować tego mi się nie chce;-(((

joszka27-12-2006 09:54:03   [#02]

Złóz sobie dwie informacje z jednej ankiety

z jednej strony pytaja o wychowanie do zycia w rodzinie , z drugiej strony o wczesne macierzyństwo.

powaznie w sprawie:

Kiedy dyletanci przestana zbierać informację dla informacji?

Coraz częściej moi przełozeni proszą mnie o nic nie dajace w sensie poznawczym ankiety.

Z tej ostatniej wiem;

-kto w mojej szkole ma przygotowanie  do prowadzenia wdżwr

-jaki jest uzywany podręcznik

-ile dziewcząt było a ile jest w ciązy i jak im szkoła pomaga

Tylko jaki to sie ma przełozyc na polityke MENu?

AnJa27-12-2006 09:54:09   [#03]
a po co komentować?

napisz, że szkoła nie prowadzi takich statytyk, a jesli uczennica zgłosi taki problem ma szanse np. na indywidualne nauczanie na okres okołoporodowy lub przeniesienie do szkoły dla dorosłych

ja naprawdę nie wiem, ile dziewczyn u nas jest w ciązy - wiem, że bez problemów większych kończą szkołe, jeśli chcą, moga wychodzić w trakcie matury do toalety, są zwalniane z wf, zaliczają indywidualnie bez przerw w nauce

rekordzistkę, która urodziła w 1 klasie pamiętam - bo zdaje się, że miała przerwy na karmienie;-) do pokoiku przy bibliotece  dziecko dowożono:-)
AnJa27-12-2006 09:55:19   [#04]
czytałem te pytania - bełkot zbliżony do tego z ankiety na temat bezpieczeństwa
Bogusława27-12-2006 11:25:39   [#05]
Nic nie dostaliśmy. Jak to do Was dotarło? Ciekawa jestem tej ankiety :))) Pozdrawiam
Ala27-12-2006 11:31:55   [#06]
Bogusława, sprawdź swoją pocztę :-)
AnJa27-12-2006 11:47:19   [#07]
u nas na stronach KO
Gaba27-12-2006 15:50:56   [#08]
p. minister się denerwuje, że źle rozumieją i chce sprawdzić tylko, jak szkoła pomaga i jaka jest sytuacja rodzinna tych dziewcząt, ale ankieta nie zawiera takich pytań, jak sytuacja rodzinna - nie miałam nawet gdzie wpisać, że nasza uczennica w ciąży, to wychowanka domu dziecka i że bardzo się starała mieć to dziecko, bo dzięki dziecku została ze swoim chłpakiem... oj, wiele by pisać.
beera27-12-2006 15:53:59   [#09]

z onetu

Giertych: cokolwiek bym nie zrobił, to jest powód do ataku

"Cokolwiek bym nie robił, to jest to powód do ataku" - powiedział w rozmowie z TVN24 minister edukacji Roman Giertych. Minister odniósł się w ten sposób do publikacji "GW", która napisała, że MEN zbiera dane o liczbie uczennic w ciąży.
Minister wyjaśniał, że ustawa nakłada na urzędy państwowe i władze obowiązek pomocy kobietom w ciąży.

"Chcemy się dowiedzieć jak szkoły pomagają dziewczynom w ciąży" - powiedział minister Giertych, dodając, że "nie można dobrze pomagać, dostosować form pomocy do oczekiwań, jeśli nie wie się, ile jest tych dziewczyn".REKLAMA Czytaj dalej 
 
Minister Giertych powiedział także, że MEN chce wiedzieć także to, jak szkoły już pomagają dziewczynom w ciąży, bo "szkoły pomagają w różnoraki sposób".

Szef MEN dodał także, ze ministerstwo jest w trakcie opracowywania programu pomocowego dla uczennic w ciąży.

Podkreślił także, że w ankietach chodzi tylko o dane statystyczne, nie będzie tam żadnych nazwisk czy innych tego typu danych.

"Nie traktuję ciąży jako patologii" - mówił minister - " te dziewczyny przechodzą bardzo trudne chwile. Chcemy im pomóc".

Także inni przedstawiciele resortu tłumaczą w rozmowie z IAR, że kuratorzy mają dowiedzieć się przede wszystkim, jaka jest sytuacja w rodzinach uczniów. Ta wiedza będzie potrzebna, by dostosować zajęcia z wychowania do życia w rodzinie do konkretnych przypadków.

Dyrektorzy szkół mają m.in. zebrać dane o tym, jakiej pomocy udzieliła szkoła uczennicom w ciąży. W ankiecie pojawiają się także pytania o liczbę osób z rodzin patologicznych lub biednych. Badania są anonimowe, nie ma więc mowy o łamaniu konstytucji - zapewniają przedstawiciele resortu edukacji.

"Gazeta Wyborcza" napisała, że na polecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej szkoły w całej Polsce mają szukać uczennic w ciąży.

MEN rozesłało już ankietę, która ma pomóc w przygotowaniu raportu. Tuż przed świętami dotarła ona do dyrektorów liceów, gimnazjów i szkół podstawowych. Szkoła ma ustalić, ile dziewcząt zaszło w ciążę w ubiegłym roku szkolnym i przed dwoma laty oraz ile obecnie jest w stanie błogosławionym.

Nauczyciele dziwią się, że ministerstwo zwraca się z tym pytaniem do nich. "Przecież każdy szpital prowadzi statystykę, w której określony jest wiek rodzącej" - mówią.

Na wypełnienie ankiet szkoły mają czas do 8 stycznia 2007 r.

kurczę, trochę te działania to jak gracja słonia w składzie porcelany. Niby jest dobrze, a dobrze nie jest

beera27-12-2006 15:54:31   [#10]
( wkleilam artykul, by był na forum)
beera27-12-2006 15:55:58   [#11]

ta gracja slonia

spowodowała, ze szkoły zapchały sądy rodzinne- kierują do nich uczniów z kazdym przewinieniem

Moze utworzyć taki sąd przy każdej szkole?

Tadek27-12-2006 16:01:09   [#12]
Pan Minister pragnie w ten sposób wykazać,że dla MEN są potrzebne nowe etaty. A miało być taniej i mniej biurokracji.
Gaba27-12-2006 16:06:38   [#13]

Asiu, o to-to! dokładnie się tak wyraziłam - niby dobrze, niby te intencje dobre, ale wyłazi na opak. Przecież nie jest aż tak zła próba przezwycięzenia rewii mody (w przywoływanej a bogatej Szwecji, nieprawdopodobnie kochającej dzieci - nie do pomyślenia!)...a jednak razi sposób... wpychania mundurków... które mają swoje pozytywne plusy (;-))

- warto badać sytuację dziewczyn i dziewczynek w ciązy - a jednak z tej ankiety w KO minister się niczego nie dowie. Kto mu to ułożył? Dla mnie jakis sabotazysta, od dawan zreszta podejrzewam, że ktoś ministra w to wrabia i ze to jakiś zły sen, albo nieudany odcinek kreskówki.

A może samemu drogą internetową zrobić taka ankietę tu... u nas i napisac mu raport - jest nas, kurka, ponad 1500 - a jaka to wiedza...

Adaa27-12-2006 16:18:45   [#14]

a ten...to jedyna ,tego rodzaju ankieta,która przyszło nam wypełniać?...od kilku dobrych lat spływaja rózniste,mniej lub bardziej sensowne

nigdy nie zauwazyłam, aby pisało sie o nich w prasie:-)

nasz minister ma troche racji gdy mówi-co bym nie zrobił to jest to powód do ataku...bo tak w istocie jest

a teraz zastanawiając sie troszkę,ile naprawde złych rzeczy zrobił?

amnestia?- zobzczymy po pierwszej sesji na uczelniach,ilu z "prawdziwą" maturą porzuciło studia,a ilu "amnestionowanych" doskonale sobie radzi:-)

mundurki?- no przecież nie ma nakazu,jest mozliwość wprowadzenia

podwyzki? - naprawde wierzyliscie,że sie uda 7%,wiadomo było,że udac może sie jednemu gwarantujacemu-wybrano Religę:-)

no co jeszcze?...gdzie tkwi diabeł?

Adaa27-12-2006 16:30:08   [#15]

i jeszcze jedno...wypowiedź posłanki SLD ,mówiac o tym,że taka decyzja (zebranie informacji) narusza konstytucyjne prawo do prywatnosaci,sprawia,że osoby będa ce w ciązy sa zastraszone,że przypomina to wręcz...polowanie na czarownice...

Pani Jolanta znalazła doskonały moment aby wypłynąć z dobra gadką...niekoniecznie adekwatna do problemu

beera27-12-2006 16:40:55   [#16]

To trochę tak jakby dyskutować o tym, ze jest kiepsko, bo w niedzielę pada, a kontrargumentem na tę kiepskośc padania w niedzielę jest to, że padało też w sobotę.

Źle, ze padało w sobotę i niedobrze, że pada w niedzielę

...............

Co mi się nie podoba w dzialaniach MENU?
Wielośc prostych pomysłów, wielośc prostych rozwiązań, cudownych ozdrowień, itp.

Trochę jak dzieciak nad morzem, a to zbierze muszelkę, a to robaczka, a to garśc piachu. Niby dobrze, ale sensu w tym głębszego nie ma.

Nas minister ma determinację, by coś zrobić.

I swietnie.

jeszcze lepiej byloby, gdyby dokladnie zdiagnozował sobie tego cosia i spokojnie go zrealizował.

Na razie mamy zbior śmiesznostek. Smiesznostki, bo zbierane bez sensu, w ilościach przekraczających możliwosci percepcyjne.

I teraz- jesli chce nas MEN byc skutecznym smiesznostki to jest to, czego powinien unikac jak ognia- bo to deprecjonuje kazde, nawet niezle działanie.

Dziś mamy wieść o filozofii jako dodatkowym przedmocie z elementami patrotyzmu, ciąży i współpracy z grecją.

Adaa27-12-2006 16:43:10   [#17]

a jeszcze napisze cos zabawnego w związku z naruszeniam prawa do prywatnosci:-)

przed świetami jedna z gazet opublikowała zdjęcia kieszonkowców grasujacych w okolicach warszawy...z adnotacją "nie boimy sie tego,bo dla nas wazniejsze jest dobro uczciwych ludzi"

akurat kupowałam prase gdy jeden z umieszczonych w galerii,dowiedziawszy sie,że prasa zrobiła mu taka "prasę" wpadł do sklepu

z oburzeniem,trzymając gazete w łapie,odgrazał się,że ich pozwie do sadu za naruszenie jego prywatnosci:-)

jak widac jest to dobro róznie interpretowane,bo dla mnie,publikacja ta była w obronie mojej:-)

hania27-12-2006 17:09:26   [#18]
zgadzam sie z asią.....
i mam obawy na dokładkę, że minister w tym "chceniu" nie bardzo wie dokładnie za co by się chwycić, bo ....wie o oświacie tyle ile pamięta ze szkoły, ile mu prasa napisze "newsów" a znajomi mający dzieci w szkole powiedzą.....
no to się chwyta inteligentnie za to co publiczka łatwo zrozumie i zaakceptuje (albo mu się przynajmniej tak wydaje)
Mariusz177227-12-2006 17:27:22   [#19]

Nasz minister jest do kitu i nie zna się na oświacie. Nie ma odpowiedniego wykształcenia, doświadczenia itp.

Posłuchałem pytań dziennikarzy na konferencji prasowej  z Romanem i zastanawiam się gdzie Oni się uczyli i czego. Totalny brak przygotowania do konferencji i podstawowej wiedzy o oświacie.Gorzej niż minister.

Raf127-12-2006 17:28:14   [#20]

i cóż z tego że dyskutejumy

nad "głupotą" ankiety. A co z młodymi ojcami, którzy przez przypadek nimi zostali? (wszystko w cudzysłowie, szczególnie przypadek) im też jest potrzebna pomoc, szczególnie ich rodzicom, którzy muszą płacić alimenty. Nie będę rozwiał tematu, bo nie o to chodzi.

A może tak zbojktować wypełnianie tej ankiety? Nie wypełniajmy jej i już!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mariusz177227-12-2006 17:33:48   [#21]

Jedyną oficjalną oznaką byłej ciąży jest akt urodzenia.Czy dyrektor szkoły może być mądrzejszy od USC.

Ma poprosić USC o dane, załączniki, zaświadczenia itp na temat absolwentek z 2004/2005 i 2005/2006.

bogda427-12-2006 17:34:37   [#22]

ale dlaczego się buntujecie?

 macie wiedzę o tym ile uczennic było w ciąży, urodziło? wpiszcie i już. Zobaczymy co z tych analiz wyniknie.
Jolanta Szuchta27-12-2006 18:18:27   [#23]

Treść ankiety przeczytałam jeszcze przed świętami

i przeszłam nad nią do porządku dziennego.Pomyślałam zrobię po świętach.Nigdy nie wpadłabym na to że media tak sprawę rozdmuchają.Bo dla mnie to jest rozdmuchiwanie.Pani Pochanke w TVN24 problem przedstawiła tak jakbyśmy musieli podawać personalia tych dziewczyn=kobiet.A tu zwykła statystyka.Może dlatego mam taką opinię bo ja w szkole podstawowej?

Nie ukrywam że Pan Minister wiele mówi gorzej z realizacją.Czy to podpisane rozporządzenie o nadzorze juz weszło?

Leszek27-12-2006 18:26:48   [#24]

4 stycznia 2007 r. Jolu,

Dz.U. nr 235, poz. 1703...

pozdrawiam

zgredek27-12-2006 18:28:44   [#25]
a mi wyszło 2 stycznia - źle liczę?
Gaba27-12-2006 18:29:27   [#26]
ja patrzę na te ankietę, jak na wiele innych - piszę otwarcie - nie wiem, nie mam wiedzy, nie mogę zdobyc, nie moge podać, itp. - jeżeli pan minister mówi, że chce pomóc a ta ankieta ma mu jakoby pomóc w ropoznaniu, to mu powiem, że ta ankieta pyta o program do wychowania do zycia w rodzinie, o podręcznik i wykształcenie ludzi do wdźwr - o dziewczynach jest niewiele, albo o wiele za mało, by cokolwiek sie dowiedzieć. Wiem jedynie o dwóch przypadkach ciąż u uczennic, bo przyszły mamy i załatwiały NI - innych przypadków nie znam.
zgredek27-12-2006 18:32:01   [#27]

upss...

3 stycznia ;-)

bogda427-12-2006 18:34:19   [#28]

i o tylu napiszesz

 i niech się Romanek zastanawia co z tym zrobić. Ichne dzieciaczki maja 1-2 latka, becikowego wtedy nie dostały...może ma im ochotę dac po 50zł na rok.Kto go tam wie?

 ;-)

Leszek27-12-2006 19:15:14   [#29]

"§ 12. Rozporządzenie wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia"

liczmy

1) ogłosili 19 grudnia,

2) czternasty dzień po ogłoszeniu wypada 2 stycznia,

3) po upływie wypada 3 stycznia.

Cofam moją datę, słaby ze mnie matematyk - masz rację Bożeno - 3 styczeń 2007 r.

pozdrawiam

AnJa27-12-2006 19:30:22   [#30]

ponieważ jestem z zasady niufny wobec świata przyszło mi do głowy cos takiego: LPR chce oszacować wielkość podziemmia aborcyjnego (przynajmniej w przedziale10-19 lat) i mozna to zrobic porównując liczbę ciąz nastolatek z liczbą porodów tychże

za przemawia kretyński układ ankiety, która wygląda na zbiór przypadkowych pytań

przeciw- jeśli już dziewczyna jakkolwiek zgłasza szkole ciąże to jo donasza

przekonuje mnie argument przeciw - jeśli więc nie taki cel ankiety, to dlaczego tak głupie pytania?

w ankiecie jest pytanie:
"Uczniowie, którzy nie uczestniczyli w zajęciach - z powodu braku zgody w formie pisemnej wyrażonej przez rodziców/opiekunów prawnych lub deklaracji ze strony ucznia pełnoletniego"

Tymczasem zapis Rozporządzenia jest taki:
"Na udział w zajęciach uczniów niepełnoletnich zgodę w formie pisemnej wyrażają rodzice lub prawni opiekunowie, po spełnieniu przez szkołę warunków określonych w § 5 ust.1.
Po osiągnięciu pełnoletności o udziale w zajęciach decydują sami uczniowie, deklarując swój udział na piśmie."

Bład składniowy czxy merytoryczny ankietującego ?

bogda427-12-2006 19:33:42   [#31]

dużo się dzisiaj mówi

 o ankiecie- niech ktoś wklei , zeskanuje to co dostał.Chcę wiedzieć o co tak naprawdę chodzi.
DYREK27-12-2006 19:59:31   [#32]

ankieta

ANKIETA

dla dyrektora szkoły

 

dotycząca realizacji zajęć edukacyjnych Wychowanie do życia w rodzinie

w roku szkolnym 2005/2006.

 

Imię i nazwisko dyrektora:

Nazwa szkoły (zespołu):

 

Adres szkoły(zespołu):

(tel. adres e-mail)

 

CZĘŚĆ I – Realizacja zajęć edukacyjnych Wychowanie do życia w rodzinie

 

1.Realizacja zajęć edukacyjnych Wychowanie do życia w rodzinie:

 

a) czy szkoła zorganizowała zajęcia edukacyjne:

       

                  
       TAK                     
       NIE   

 

b) zajęcia w szkole odbywały się w ramach:

 

                
 
godzin do dyspozycji dyrektora,

 

                
 
zajęć edukacyjnych "Wiedza o społeczeństwie",

 

 

2. Tryb uzyskania kwalifikacji przez nauczycieli prowadzących zajęcia edukacyjne „Wychowanie do życia w rodzinie” na dzień 31 sierpnia 2006 roku

 

 

Kwalifikacje

Liczba nauczycieli

ukończyło

w trakcie realizacji

studia wyższe zgodne z nauczanym przedmiotem

 

 

studia podyplomowe

 

 

kursy kwalifikacyjne

 

 

studia wyższe zbliżone do nauczanego przedmiotu

 

 XXXXXXXXX 

brak

 

 

 

3. Programy realizowane na zajęciach (nr programu zatwierdzonego przez MEN):

 

 

 

4. Podręczniki wykorzystywane w szkołach do realizacji zajęć edukacyjnych „Wychowania do życia w rodzinie” (numer pod jakim został zarejestrowany podręcznik):

 

 

5. Spotkania informacyjne przeprowadzone w szkole na temat realizacji przedmiotu Wychowanie do życia w rodzinie:

 

 

Typ szkoły

Spotkanie informacyjne przeprowadził

wychowawca

i nauczyciel przedmiotu

 

wychowawca

nauczyciel przedmiotu

nie odbyło się

szkoła podstawowa

 

 

 

 

gimnazjum

 

 

 

 

liceum

 

 

 

 

technikum

 

 

 

 

zasadnicza szkoła zawodowa

 

 

 

 

 

 

6. Uczestnictwo w zajęciach edukacyjnych Wychowanie do życia w rodzinie:

 

 

Typ szkoły

Oddziały

Ogólna liczba uczniów     w klasie

Uczniowie, którzy nie uczestniczyli w zajęciach -        z powodu braku  zgody w formie pisemnej wyrażonej przez rodziców/opiekunów prawnych lub deklaracji   ze strony ucznia pełnoletniego

liczba

liczba

szkoła podstawowa

V

 

 

 

VI

 

 

gimnazjum

I

 

 

 

II

 

 

III

 

 

liceum

I

 

 

 

II

 

 

bogda427-12-2006 20:04:28   [#33]

gdzie tu mowa o ciążach

 nastolatek? czegoś nie zauważyłam?
DYREK27-12-2006 20:09:49   [#34]

ankieta cd

CZĘŚĆ II – Informacje dotyczące uczennic w ciąży.

 

7. Przypadki ciąż uczennic:

 

 

Typ szkoły

Klasa

2004/2005

2005/2006

liczba uczennic/wiek

liczba uczennic/wiek

szkoła podstawowa

V

 

 

VI

 

 

gimnazjum

I

 

 

II

 

 

III

 

 

liceum

I

 

 

II

 

 

III

 

 

technikum

I

 

 

II

 

 

III

 

 

IV

 

 

zasadnicza szkoła zawodowa

I

 

 

II

 

 

III

 

 

 

 

 

8. Pomoc udzielona przez szkołę uczennicy w ciąży w latach 2004/2005 i 2005/2006

 

 

 

Typ szkoły

Liczba uczennic    w ciąży

Liczba uczennic, którym

udzielono urlopu

wyznaczono dodatkowy terminu egzaminu

udzielono innego rodzaju pomocy

szkoła podstawowa

 

 

 

 

gimnazjum

 

 

 

 

zasadnicza szkoła zawodowa

 

 

 

 

liceum ogólnokształcące

 

 

 

 

liceum profilowane

 

 

 

 

technikum

 

 

 

 

 

 

    Dziękujemy Pani/Panu za wypełnienie ankiety.
DYREK27-12-2006 20:12:15   [#35]

tu jest

http://www.ko-gorzow.edu.pl/images/stories/pliki/ankieta_dla_dyrektora.doc
fredi27-12-2006 20:12:47   [#36]
udzielono urlopu

jakiego ? podstawa prawna
DYREK27-12-2006 20:15:41   [#37]

pomysły

http://wiadomosci.wp.pl/kat,51514,statp,d2llY2VqV1JhcG9yY2llTmFnbG93ZWs%3D,raportSpecjalny.html
beera27-12-2006 20:17:24   [#38]

ta ankieta nijak się ma do informacji MEN o konieczności pomocy dziewczynom ciężarnym, i co więcej- nie wiem jak Wy, ale ja podobna wypełnialam chyba  z rok temu.

Ale ja chcialam o czym innym:

Nasz MEN mowi:
Chcemy się dowiedzieć jak szkoły pomagają dziewczynom w ciąży" - powiedział minister Giertych, dodając, że "nie można dobrze pomagać, dostosować form pomocy do oczekiwań, jeśli nie wie się, ile jest tych dziewczyn"

Naprawdę nie chce mi się wierzyć, by w MENie nie pracował nikt na tyle rozsadny, by powiedzieć, iż informacje o tym ILE jest takich dziewczyn mozna zdobyć w necie w około 2 godziny, a w instytucjach współpracujących z MEN w okolo 15 minut.

Jesli ustalimy, ze procent porodów wśród maloletnich w Polsce wynosi 10, to wysylanie do 100% ankiety jest wyrzucaniem pieniedzy w bloto, tak samo jak utrzymywanie urzędnika odpowiedzialnego za pozyskiwanie informacji droga jak najbardziej okrężną z możliwych, ale za to kosztowną- no ja rozumiem, ze jest to także zapracowanie na własną pensję.

Jesli z prostych źrodeł da się dowiedziec ile jest maloletnich w ciąży, to się ma ustalony zakres zjawiska.


I teraz niech pani, ktora opracowała ankietę siądzie i opracuje procedurę postepowania( pomocy) w sytuacji pojawienia sie w szkole maloletniej w ciąży- do pobrania przez dyrektorów szkół.

A niżej niewielka pomoc dla men- dotycząca tylko woj. mazowieckiego:

http://www.stat.gov.pl/urzedy/warsz/nowe/demografia_2005.pdf

Urodzenia z matek nastoletnich stanowiły 3,9% ogółu żywych urodzeń,
DYREK27-12-2006 20:19:40   [#39]

A od kiedy zaczyna się ciąża?

beera27-12-2006 20:23:38   [#40]

;)))

beera27-12-2006 20:24:25   [#41]
( podobną w częsci dotyczącej wdzwru- rzecz jasna)
Gaba27-12-2006 20:25:59   [#42]
pytania trzeba rozesłać do domów samotnej matki, gdzie wiele dziewczyn to kobiety oddalone/wydalone z rodzinnych domów
bogda427-12-2006 20:31:03   [#43]

w tvn24 minister mówi

 że to wszystko po to ,żeby stworzyć program pomocy młodym matkom.

Gaba27-12-2006 20:37:22   [#44]
na pewno, ale - te pytania w znikomym stopniu pomagaja rozpoznać problem, chyba ze maja byc oskarżeniem, że sie nie pomaga... - pracowałam przez kilka lat w domu samotnej matki, pomagałam dziewczynkom nastoletnim... i naprawdę wykształcenie pani od wdżwr nie ma z ta pomocą nic wspólnego - chyba ze badają zaleznośc ciąż od programu wdżwr... i od podręcznika...
DYREK27-12-2006 20:45:47   [#45]

Nie wszystkie uczennice, które są  w ciąży zostają matkami. MEN pyta się o uczennice w ciąży (o 1 tydzień ciąży też ?) ;)

MEN nie pyta o uczennice, które zostały matkami.

beera27-12-2006 20:49:28   [#46]

no ale pyta o lata minione- czyli juz się jednak coś z tych ciąż wykluło

;)

bogda427-12-2006 21:08:03   [#47]

tvn24

 ciekawa dyskusja.
irenastop27-12-2006 21:12:38   [#48]

 

  Bardzo mnie zaciekawiła rubryka dotycząca uczennic w ciąży w klasie V i VI szkoły podstawowej. Jeśli się takie przypadki zdarzają uważam , że można było potraktować szkołę podstawową  całościowo bez podziału na klasy. A co jeśli w jakiejś podstawówce ,w ciąży jest uczennica klasy np IV / powiedzmy drugoroczna ?/ Jej już nie będzie w statystyce.

zgredek27-12-2006 22:09:05   [#49]

powtórzę pytanie Frediego:

jaki urlop uczennicy w ciąży może udzielić dyrektor szkoły?

DYREK27-12-2006 22:12:09   [#50]
a jak ma sprawdzić, ze uczennica jest w ciąży ?
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]