Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
kto powinien źle się poczuć? |
|
Mariola | 20-11-2002 19:10:39 [#01] |
---|
dzwoni telefon
N-słucham?
P-Dzień dobry, ja w takiej .... sprawie... Głupio mi mówić... Czy mogłaby pani wziąc ucznia na korepetycje?
N-korepetycje? Raczej nie.
P-ale ...to taka ważna dla mnie sprawa... Mam pewne zobowiązania...Ktoś prosił mnie żeby pani wzięła ucznia na korepetycje.To dla mnie ważne, ale...Ja wiem ,że pani raczej nie udziela korepetycji jednak...
N-nie, nie udzielam. Rozumiem, że to ważne ale nie dziękuję.
P-Przepraszam...ale muszę powiedzieć...To chodzi o pani ucznia...
N-o mojego ucznia?!?! Którego uczę? To tym bardziej nie wchodzi w grę.
P-ale mi tak bardzo zależy, to chodzi o ucznia X
N-o ucznia X ? Uczeń X nie chodzi do szkoły. A w ogóle, to gdyby ten uczeń chciał to sam jest w stanie się nauczyć.
P-ale jego matka bardzo mnie prosiła.Ja mam względem niej zobowiązania dlatego proszę...
N-Przepraszam panią bardzo ale niestety nie. Ten uczeń chodził kiedyś do mnie na korepetycje, kiedy jeszcze nie uczył się w naszej szkole. Wtedy ja nie pasowałam jako korepetytor i nasza współpraca szybko się skończyła .
P-Bardzo mi przykro,że pani nie chce mi pomóc.
N-pomogłabym pani gdybym tylko mogła, ale proszę mi uwierzyć- nie mogę.Po pierwsze to MÓJ UCZEŃ, a po drugie kiedyś podobno zbyt dużo wymagałam od tego dziecka.
P-To może niech ta mama przyjdzie do pani i jeszcze z panią porozmawia?
N-nie, nie ma po co przychodzić.Nie mamy o czym rozmawiać, chyba że o bieżących postępach dziecka.
Wtedy zawsze przyjść może.
P-w takim układzie , przepraszam.Myślałam że pani mi pomoże...
N-przykro mi ale nie mogę pomóc.
P-Do widzenia pani.
N-Do widzenia
To była rozmowa emerytowanej nauczycielki z czynnym nauczycielem (z tej samej szkoły)
Mam pytania:
Kto po takiej rozmowie powinien mieć dyskomfort?
Który z nauczycieli?
A może żaden?
Wydawało mi się ,że znam odpowiedź na te pytania ale...
Coś mi się mąci...:-( |
Marek Pleśniar | 20-11-2002 19:22:21 [#02] |
---|
naprawdę mam? głupio powinni się poczuć (moim zdaniem) oboje rozmawiający nauczyciel powinien odmówić korepetycji ale powinien też - skoro to jego uczeń - zaproponować że pomoże w nauce - jest przeciez od tego by uczyć i douczac. Z opisu wynika że nauczyciel tego nie zaproponował! proponował tylko informację o postępach i żadnej pomocy w nauce. dzwoniący - bo nie powinien stawiać nauczyciela w takim połozeniu - zachodzi podejrzenie korupcji (słaby uczeń i korepetycje - z nadzieją że tak opłacony nauczyciel nie pozwoli nie zdać) |
Majka | 20-11-2002 20:35:46 [#03] |
---|
Mariola może zaproponować pomoc w nauce - oczywiście- ale matce , na rozmowie w szkole, najlepiej w obecności np. pani pedagog (skoro uczeń opuszcza). Taka propozycja złożona przez "pośrednika", który próbuje załatwić własny interes, jest bez sensu. To nie sprawa tej pani, która "ma zobowiązania". A propozycja wyraźnie nieetyczna, też bym się wściekła :-) |
Gaba | 20-11-2002 20:51:21 [#04] |
---|
kto ma się źle czuć, no oczywiście ja... :-S
- bardzo dobrze zrobiłaś, nic dodać, nic ująć. Brawo.
nie wracać, nie załatwiać. Otrzepać brud.
g. |
Małgoś | 20-11-2002 21:23:21 [#05] |
---|
no nie wiem... Ja bym chyba coś domknęła - w rozmowie z matką tego ucznia, bo w końcu to tylko jej nie jest głupio mimo, że wmotała dwie osoby w coś niefajnego. Niech poczuje się choćby niepewnie. Gdyby tak walnąć wprost, jak przystało na słusznie zniesmaczoną "Nie ma co owijać w bawełnę - korepetycje u własnego nauczyciela to zwykła łapówka, a to mi własnie zaproponowano!!!" |
Zola | 20-11-2002 23:45:48 [#06] |
---|
Mariola ,ten nauczyciel powinien to (sorry) olać my z mężem rzadko udzialmy korepetycji,a często bezpłatnie pomagamy młodzieży ,ale to nasz problem ale jeśli już godzimy sie kogos uczyć to jest to uczeń ,czasami student z daleka od szkoły, w której uczymy |
Mariola | 21-11-2002 07:24:06 [#07] |
---|
no właśnie też pomyślałam,że olanie jest najlepszym wyjściem
ale ostatnio coś u mnie kepsko z logiką :-(
w związku z czym pomyślłam,że może ktoś z bardziej jasnym umysłem niż mój
coś mądrego tu napisze :-)))
i oczywiście padł tu nie jeden mądry głos :-) |
Mariola | 21-11-2002 07:25:09 [#08] |
---|
kiepsko oczywiście :-) | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|