Forum OSKKO - wątek
| TEMAT: |
usankcjonowana obecność bałwanów ;-) |
| beera | 04-11-2002 08:26:36 [#01] |
|---|
Snieg u mnie spadł :-))) Hura i hura :-) Przykrył szarość! I bałwany już nie muszą chyłkiem przemykać- mają prawo do bycia tu i teraz :-) |
| beera | 04-11-2002 11:15:08 [#03] |
|---|
:-) odczuwałes nieadekwatność jesienną? ;-)) |
| beera | 04-11-2002 17:27:19 [#05] |
|---|
zima to stan przejściowy :-) Uważaj na nikompatybilność wiosenną ;-)) |
bogna | 04-11-2002 17:32:20 [#06] |
|---|
:-) byle do wiosny :-) |
| Ewa M | 04-11-2002 17:46:23 [#07] |
|---|
| Ależ bałwany wcale nie przemykaja chyłkiem one wszędzie się panoszą ,o każdej porze roku i jest ich coraz więcej. |
PawełR | 04-11-2002 18:14:34 [#09] |
|---|
| No, Ewa mieszka gdzieś blisko mnie i chyba widziała, jak dziś przemykałem skulony... zimno, brrrr |
| Ewa M | 04-11-2002 19:00:02 [#10] |
|---|
| Paweł! ja o zupełnie innych "bałwanach". Przecież napisałam, że oni nie przemykają, oni po prostu żyć normalnie nie dają. |
Marek Pleśniar | 04-11-2002 19:12:10 [#11] |
|---|
mic :-)_)))) aha, a propos bałwaństw, znowu mi poprzysyłali jakies takie: ODZYWKI NAUCZYCIELI :
>Polubiłem Wasza klasę od pierwszego wejrzenia, ale teraz widzę, że tylko dlatego, ze mam słaby wzrok.
>Nadajesz się do rozwiązywania sznurowadeł, a nie zadań z matematyki.
>Jak jeszcze raz zrobisz z siebie taką seksbombę, to zadzwonię po saperów, niech cię wywiozą i rozbroją
>Nad twoja praca domowa myślała chyba cala rodzina, bo jeden człowiek takich głupot by nie wymyślił.
>Wy, jak psy Pawłowa reagujecie tylko na dzwonki.
>Kto myśli, ze od pływania się chudnie, niech popatrzy na wieloryba.
>Wymieniłem z wami myśli i teraz mam pustkę w głowie.
>Oszczędzę ci chyba wrażeń związanych z przejściem do następnej klasy.
>To, że noszę okulary, nie znaczy ze jestem głucha!
>Ponieważ mamy zaległości, do wojny przystąpimy później. |
| Ewa z Rz | 04-11-2002 22:55:15 [#12] |
|---|
Hi, hi, hi To przedostatnie to moje! |
| Zola | 05-11-2002 00:55:42 [#14] |
|---|
| Ewa,moje też ;-)) |
| Iwona2 | 05-11-2002 01:15:44 [#15] |
|---|
Skąd ja to znam ;-)) Moje też!!!
Iwona |
| Maelka | 05-11-2002 08:36:04 [#16] |
|---|
Nauczyciel do klasy (przed hospitacją): - Uważajcie, dzisiaj będę do was mówił... Autentyczne :-( |
| Małgoś | 05-11-2002 17:58:50 [#17] |
|---|
Z lekcji matematyki: - Twój wzrok kasuje znaki! - To trzeba po kolei, a nie po tramwaju. Do pokoju nauczycielskiego wpada szczęśliwy uczeń: - Panie profesorze! Wiem jak zrobic to zadanie! Wygłówkowałem!!! Na to nauczyciel: - Kto! Ty!! Czym!!! |
| Marek Pleśniar | 05-11-2002 18:20:36 [#18] |
|---|
hmm, co z tymi sznurówkami??? w samochodzie mi w Zetce zaczęli coś o dyrektorze SP co kazał uczniom nocić żółte sznurówki i nie dosłuchałem wiecie coś? :-))) |
| PawełR | 05-11-2002 18:28:33 [#19] |
|---|
o! Ja nie słyszałem, ale to chyba o mnie. Do niebieskich tenisówek ;-) |
| beera | 05-11-2002 19:39:30 [#20] |
|---|
Paweł!! Chce zlotu i Ciebie na zlocie! W niebieskich tenisowkach z żółtymi sznurowadłami!!! |
| Marek Pleśniar | 05-11-2002 19:57:14 [#21] |
|---|
tylko i wyłącznie szukaj sznurowadeł:-)))) |
| Iwona2 | 05-11-2002 20:20:50 [#22] |
|---|
A to znacie??? Uwagi z dzienniczków.
- W czasie wyścigu międzyszkolnego umyślnie biegł wolno, by jak twierdzi zyskać na czasie .
- Podał nie swoje imię motywując, że chciałby się tak nazywać .
- Po napisaniu kartkówki nie oddał jej twierdząc, że zostawił ją w domu.
- Rozbiera atomy na cząsteczki i kładzie sobie na oczach.
- Kradną ze szkolnej kuchni ziemniaki i robią z woźną frytki.
- Na wf-ie nosi za małe spodenki. Zapytana dlaczego, twierdzi, że takie są bardziej sexy.
- Ukradł ze szkolnego WC sedes i przechowuje go w tornistrze.
- Wysłany w celu namoczenia gąbki wrócił z mokrą głową i suchą gabką
- Wyrwany do odpowiedzi mówi, ze nie będzie zeznawał bez adwokata
I na zakończenie:
Lekcja religii... Dzieci siedzą cicho... siostra jest ostra... Siostra zakonna się pyta:
- Kochane dzieci co to jest: skacze po drzewach, zbiera orzechy, i ma rude futerko?
Dzieci myślą, myślą... Jasiu się zgłasza:
- Proszę siostry, na 99% jest to wiewiórka, ale jak znam siostrę... to pewnie jest to Pan Jezus...
Iwona ;-))))) |
| Marek Pleśniar | 05-11-2002 20:39:58 [#23] |
|---|
hmm to akurat nie smieszne ale do bałwaństw pasuje pani na religii powiedziała w mojej klasie żeby dzieci w związku ze świętem zmarłych nie wywoływaly duchów bo kto wie.. rozwinęła ten temat chyba trochę.. no i mam od tej pory problemy z zostawianiem syna samego...
hmm... |
| Maelka | 06-11-2002 14:59:25 [#24] |
|---|
Iwona2 :-) Serdeczne dzięki za solidna dawkę witaminy "Ś"! Jeśli to prawda, że śmiech uzdrawia, to ostatecznie wyleczyłaś moje płucka... Jedynie moja sponiewierana wątroba protestuje... O, znowu... |
| Małgoś | 06-11-2002 19:08:04 [#25] |
|---|
Co mam uczynić z trzecioklasistą z gimnazjum, który dziś opuścił 5 lekcji, ponieważ odczuł rano ogromną chęć otwarcia sezonu zimowego i poszedł sam...na lodowisko, gdzie przez kilka godzin kręcił piruety? Czy to objaw obałwanienia? Ale argumenty przedstawił logiczne: 1. rano jest tam pusto i można spokojnie poćwiczyć, 2.po lekcjach nie może chodzić bo rodzice każą się tylko uczyć do sprawdzianu majowego 3. w szkole i tak były dziś tylko muzyka, 2 zastępstwa i coś tam, więc nie opłacało mu się taki kawał drogi jechać 4. czuje sie zmęczony szkołą i nauką 5. to nie był żaden impuls, bo wszystko sobie wczesniej ...zaplanował PS. Mnie te argumenty przekonuję, też bym sobie bryknęła na to lodowisko, ale psyt! |
UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|
