Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Czy dyrektor może...? |
Magik | 20-09-2006 15:55:22 [#01] |
---|
kazać nauczycielowi informatyki zrobić HERMESA...? Czyj to jest obowiązek...? |
Gaba | 20-09-2006 16:03:06 [#02] |
---|
może kazać, a owo kazanie nazywa się poleceniem słuzbowym. |
Magik | 20-09-2006 16:07:45 [#03] |
---|
Gaba dlaczego? Myślałam, że to obowiązek dyrektora. Ja robię bip, układam plan lekcji, teraz HERMES...tylko dlatego, że uczę informatyki. Przecież ja jestem takim samym nauczycielem jak inni, zarabiam tyle samo. Myślałam, że dyrek może poprosić...ale kazać? |
ola 13 | 20-09-2006 16:09:49 [#04] |
---|
No ludzie złoci, chyba poprosić wydając polecenie służbowe :). Ale jednocześnie dorzucić przy matywacyjnym, nagrodzie itp |
Magik | 20-09-2006 16:13:56 [#05] |
---|
Dyrektor zażądał ode mnie zrobienia HERMESA twierdząc, że to mój obowiązek, był bardzo arogancki. Nigdy mu niczego nie odmawiałam jeśli chodzi o wykonywanie różnych prac, ale uażam, że tego już za dużo. |
Magosia | 20-09-2006 16:14:16 [#06] |
---|
Ja jak Ola:-) Zawsze proszę - nigdy nie odmówiono mi:-)) |
Magik | 20-09-2006 16:14:47 [#07] |
---|
O nagrodzie nie ma mowy, już kiedyś pisałam...wszyscy dostają po równo. |
Magik | 20-09-2006 16:16:20 [#08] |
---|
Ja bym też nie odmówiła , mimo nawału pracy gdyby mnie poprosił, ale nie poprosił. |
Misza | 20-09-2006 16:19:57 [#09] |
---|
Nie jestem nauczycielem i nikt mnie o nic nie prosi a nawet nie każe. Sama wiem, ze jak ja nie zrobię to nikt tego nie ruszy i jak nastały te wszystkie Hermesy, EN..., SIO i co tam jeszcze nadali to robię. Nagrodę dostaję, a jakże jakieś 250 zł na rękę raz w roku. Jak to jest, że nie we wszystkich szkołach robi to sekretarka? |
irwin | 20-09-2006 16:21:11 [#10] |
---|
To ciekawy problem. Czy czynności typowo administracyjne (np. BIP)należą do zadań nauczyciela? Jakoś mnie w takich sytuacjach raziłaby postawa szefa: pan każe, sługa musi. |
ankate | 20-09-2006 16:21:17 [#11] |
---|
Też nigdy mi informatyczka nie odmówiła, po godzinach robi z nami sio, hermesa, pomaga, jak z czymś mam problem ja lub sekretarka i nie tłumaczy się, że jest zwykłym n-lem i nie ma takiego obowiązku. To chyba zależy od relacji w szkole. dla mnie to normalne, dla niej chyba też, bo nie uskarżała się przynajmniej do tej pory.... |
irwin | 20-09-2006 16:24:06 [#12] |
---|
To nie świadczy o niczym, że pracownik się nie uskarża. Dobry woźnica strasznie uważa, żeby konia nie zajeździć. |
Magosia | 20-09-2006 16:28:44 [#13] |
---|
Dorzucę u nas:
- sekretarka: Sekretariat z Vulcana, SIO.
- biblioteka: MOL
- Panowie nauczyciele informatyce: Hermes- jeden SP, drugi Gimnazjum .
- strona szkoły : historyk i geograf ( sami sie zgłosili:-)
Chyba jako woźnica nie zajeżdżam ? ;-)))) |
Magik | 20-09-2006 16:29:02 [#14] |
---|
Ankate Rozumię, że robicie to razem, ale w mojej szkole jest inaczej, ja mam zrobić i tyle...sama albo z kolezanką. Sekretariat takich rzeczy nie robi. |
Magik | 20-09-2006 16:36:05 [#15] |
---|
Może zapytam tak: prawnie ...do czyich obowiązków należy zrobienie - SIO - HERMES - BIP - Ułożenie planu lekcji Kto te obowiązki wykonuje po szkołach to już inna sprawa. Mnie interesuje strona prawna tego problemu. Jak widać jest różnie i niech tak będzie, nie mam nic przeciwko temu. Ale nie może być tak jak napisała Irwin " pan każe, sługa musi." |
Gaba | 20-09-2006 16:43:42 [#16] |
---|
- sekretarz: Sekretariat z Vulcana, SIO, BIP, admnistracja panelem
- biblioteka: MOL (pomagała asystentka stazystka z PUP)
- nauczyciel informatyki + wicek: Hermes
- 2 nauczycieli informatyki + Omikron
- strona szkoły - zlecenie zew. - teksty - poloniści, komunikaty
- 1 nauczyciel informatyki koordynował pisanie świadectw, ale nie jest tutaj za dobrze, więc dajemy zadanie matematyczce i wychowawcom (poszukujemy rozwiązań)
- nauczyciel fizyki - opracowuje dane do mierzeń, badań, itp. -
- szkoła z klasą i nauczyciel z klasą - kto chciał... - wielu zdobyło ten tytuł
- pisanie materiałów na stronę www - dyrekcja + polonistki (tabele, teskty ciągłe, itp.)
- zdjęcia historyk - jest swietny
Magiku - zapytałaś, czy może kazać - może. I tyle. Szefa prawo. Nie dyskutujmy o prawie. ;-))) Drugą kwestią jest, czy tu obecni każą - ja także proszę przede wszystkim proszę, albo przydzielam w czynnościach i pytam o zdanie, o opinie... - opornym (a tak mnie denerwuje to słowo) zlecam. Niestety - trza se radzic powiedział baca, wiążąc "glizdą" kierpca... doceniam, jak tylko mogę - przy awansach, nagrodach, a naprawdę wielu dostało zew. nagrody, wnioskuję o nie regularnie, a napisanie takiego wniosku to nie 5 minut. |
Magik | 20-09-2006 16:48:10 [#17] |
---|
Ja za to wszystko nawet dziękuję nie usłyszałam, a o nagrodzie to nawet nie wspomnę. W ubiegłym roku robiłam nawet plany ewakuacyjne całej szkoły |
Magik | 20-09-2006 16:49:54 [#18] |
---|
Gaba U Ciebie jest praca podzielona ,a u nas wszystko ja , bo jestem jedynym informatykiem szkole. |
beera | 20-09-2006 16:50:52 [#19] |
---|
chetnie bym posłuchała opinii innych nauczycieli i dyrektora w tej kwestii ;)) |
Gaba | 20-09-2006 16:55:43 [#20] |
---|
To przykre, jest mi doprawdy przykro - bo mi żal informatyków - reszta jakies półgłowki informatyczne, czy co... - mianowani ludzie jesteście, dyplomujecie się - może ja nie potrafię programowac, ale napiszę za to art. i taki se kupię panel sterowania stroną, że se wkleję, co chcę... jest bardzo przykro, sama umiem przynajmniej przyzwoicie pisać na maszynie, to tez bywa cenne... ale nasza sekretraz to dopiero umie - "gieniusz" exela, kupiła pendrive, a ja nie mam sterowników... goni nas, normalnie przesladuje. I to jest cenne. |
Magik | 20-09-2006 17:01:39 [#21] |
---|
Widzisz Gaba, reszta też coś potrafi zrobić na komputerze ale najłatwij powiedzieć, że się nie umie, jeszcze przychodzą do mnie z różnymi bzdurami żeby im napisać i wydrukować. Proponuję, że przeszkolę ale nie ma chętnych, najlepiej dać mnie. Asia ja też bym chętnie posłuchała opinii innych w tej kwestii...zarówno dyrektorów jak i nauczycieli. |
beera | 20-09-2006 17:05:50 [#22] |
---|
Mysle, magik, ze aby poznac ich opinię najprościej będzie spytać na miejscu, czy naprawdę uważają, ze robisz w szkole wszystko, a oni nic I dlaczego nie chcą bys ich szkoliła. |
Magik | 20-09-2006 17:07:55 [#23] |
---|
Asia bo im tak wygodniej. |
Magik | 20-09-2006 17:09:27 [#24] |
---|
Po co mają się szkolić jak ja za nich to zrobię. Nie mówię już o tym że większość z nich ukończyła kursy informatyczne. |
dhausner | 20-09-2006 17:15:26 [#25] |
---|
U mnie w szkole praca podzielona jest, robi sekretariat, informatycy i wice. |
Kati | 20-09-2006 17:28:36 [#26] |
---|
kiedy?? czy juz mozna ściągnąc nową wersje hermesa dla gimnazjum i wypełniać??? |
Magik | 20-09-2006 17:33:06 [#27] |
---|
Jakie mogę ponieść konsekwencje służbowe jeśli odmówię zrobienia HERMESA ? Nie miałam zamiaru odmawiać to nie w moim stylu , ale sposób potraktowania mnie przez dyrektora pozostawia dużo do życzenia. |
mitikas | 20-09-2006 17:38:24 [#28] |
---|
To forum to chyba dla dyrków? A biedna nauczycielka informatyki dopytuje się o pp. Albo ktoś jest asertywny albo nie. Ten temat gościł wielokrotnie, a mnie dziwi tylko fakt, że ktoś na egzaminie na nauczyciela dyplomowanego przepraszam rozmowie nie sprawdzi, że delikwent nie umie napisać pisma w edytorze o wysłaniu emali nie wspomnę.
Mam kilku dyrektorów informatyków i ci szanują swoich nauczycieli informatyki. Na tym forum wielokrotnie podkreślano rolę relacji międzyludzkich, ale jeśli nauczyciel ciągnie to wszystko i ma tak samo jak inni to chyba lekka przesada. Przepraszam za tą drwinę na początku, ale z twoich wcześniejszych postów w innych tematach coś mi się wydaje, że albo podpuszczasz, albo jako początkujący nauczyciel, żyjesz w błogiej nieświadomości. |
Romanq | 20-09-2006 17:39:10 [#29] |
---|
i bez dyskusji Jak to widzę: Hermes jest w gestii obsługi kadrowej więc dział; administracja szkoły. Jak sobie przypominam tam jest wiele (jak nie tylko) danych osobowych pracowników?! Więc jakim cudem ma to robić nieuprawniona osoba? Dostaje dostęp do informacji niejawnych, za które odpowiada dyrektor. To samo z BIPem. Może być oczywiście umowa zlecenia, ale i tak -zawsze dla osoby uprawnionej. Proponuję (aby nie zadrażniać (niektórzy dyrektorzy to "artyści"...) uderzyć właśnie w ten dzwon: "Nie mam uprawnień panie dyrektorze i w razie czego będzie "dym". Niech zrobi to _ktoś_ z administracji." Wersja dla OP: "Naprawdę, nauczyciel jest za drogi na taką pracę!". On ma się zająć pracą dydaktyczną?! Jak to opisano w pewnym piśmie: "Do Departament Pragmatyki Zawodowej Nauczycieli. w odniesieniu do art 42 ust 4a albo ust 7 KN: "Powyższe oznacza, iż o ile obowiązki nauczycieli nie ograniczają się wyłącznie do realizacji pensum to nie obejmują jednak zadań związanych z zapewnieniem warunków niezbędnych do realizacji zadań dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych oraz wyposażania stanowisk pracy umożliwiających realizację programów nauczania. Ich wykonywanie należy natomiast do obowiązków pracowników zatrudnionych na stanowiskach niepedagogicznych. Wykaz stanowisk tych pracowników zawiera załącznik 2 tabela IV do rozporządzenia Rady Ministrów z djnia 26 lipca 2000 r. w sprawie zasad wynagradzania i wymagań kwalifikacyjnych pracowników samorządowych zatrudnionych w jednostakach organizacyjnych jednostek samorządu terytorialnego (Dz. U. Nr. 61. poz. 708 z poźniejszymi zmianami". Skoro tak, to na pewno nie administracyjnych szkoły. Pozdrawiam. |
Gaba | 20-09-2006 17:47:23 [#30] |
---|
i ja się z Tobą zgadzam, chłopie, tuś mi brat! a nasze małopolskie dyrketory - do ważnwj persony (p. kuratora), która pytała o obsadę administracyjną, napisały - wystarczająca, bo jak orzą nauczycielami... to im wystracza. Jak tak można - albo nie wie, co pisze, albo pisze, że nie wie. Stara jestem sekretarka, by nie wiedzieć, że to, co sie dzieje w szkole, to przerzucanie czynności nie na te osoby, co potrzeba. Orzą, bo chcą, orzą, bo muszą, orzą, bo nie mają wrażlwiości, że nie powinni. |
Magik | 20-09-2006 17:58:53 [#31] |
---|
Romanieq Nie podpuszczam , robiłam wszystko do tej pory co szef kazał. Nie jestem młodym nauczycielem, ale rok 2 lata temu nie mogłam znależć pracy i obecny szef mnie przyjął. Czułam się i czuję nadal zobowiązana, ale teraz już przesadził, nie chodzi nawet o to aby prosił ale żeby normalnie powiedział co mam zrobić. Było niestety inaczej, żądania i krzyki ...tak krzyki...to nie pierwszy raz i nie tylko do mnie. Do tej pory "zaciskałam zęby" ale już moja cierpliwość się wyczerpała. Dyskusja ( jeśli to tak można nazwać) toczyła się w kierunku ..."dlaczego p. dyrektor na mnie krzyczy a nie powie normalnie o co chodzi..?" |
Magik | 20-09-2006 18:03:11 [#32] |
---|
To miała być odpowiedź na post Mitikas. |
Rycho | 20-09-2006 18:26:39 [#33] |
---|
w Hermesie nie ma danych osobowych pracowników. Są uczniów, a te są znane nauczycielom.
Natomiast co do tego, co kto powinien w szkole robić, to tez mam ugruntowane zdanie.
Szkoła jest taką istytucją (niestety), w której wiele rzeczy dzieje się co najmniej na opak.
Z jednej strony fajnie jest "zwalać" wszystko na administracjhę szkolną. Ale jak to było tu już opisywane, ma ona co robić.
I dobrze jeśli jest. Jak wiemy w wielu szkołach jest z tym co najmniej mizernie. Albo nie ma jej nawet wcale.
Z drugiej strony często jeszcze pokutuje wśród nauczycieli myślenie, że oni sa od uczenia, a inni od całej reszty przyziemnych robót. Więc jak oduczą, czapka na głowę i do domu.
W tym wszystkim konieczne jest znalezienie jakiegoś środka. Bo albo zarżnie się administrację, albo (co też jest mozliwe) jakiegoś nauczyciela, któremu powierzy się za dużo dodatkowych obowiązków.
Być może w tym przypadku tak jest. Ale rzeczywiście dobrze by było poznać wersję drugiej strony. |
Majka | 20-09-2006 18:32:30 [#34] |
---|
zgłupiałam :( Jeszcze rok temu Magik był/była? płci męskiej i miał/miała żonę. Od jakiegoś czasu jest płci żeńskiej .
To dwie różne osoby o tym samym nicku???
Tak można na forum?
Magik 24.08.2005 21:53 [#21]
Ja już chyba pójdę spać bo przestałem cokolwiek kapować
Magik 24.08.2005 21:43 [#17]
Marku chyba mi się prawy alt nie zaciął, tylko chciałem szybko napiać
Magik 24.08.2005 19:01 [#06]
Ales Ty drobiazgowy...
Czemu nigdy nauczyciel nie moze dostac tego co mu sie nalezy , ciagle musi walczyc o swoje i z kaprysnymi minami dyrektora?
Moja zona jak ma badania profilaktyczne to otrzymuje caly dzien wolny od pracy- oczywiscie nie jest nauczycielem i nie prosi o to tylko zaklad ja wysyla i daje wolny dzien... i nikt nikomu tam laski nie robi.
Magik 24.08.2005 09:47 [#58]
Przepraszam . Nie chcialem nikogo urazic. |
Magik | 20-09-2006 18:41:12 [#35] |
---|
Majka Nie ma dwóch Magików, tak nie może być na forum. Moja zona jak ma badania profilaktyczne to otrzymuje caly dzien wolny od pracy- oczywiscie nie jest nauczycielem i nie prosi o to tylko zaklad ja wysyla i daje wolny dzien... i nikt nikomu tam laski nie robi. Nie wiem dlaczego tak napisałam , nie pamiętam. może mi chodziło o czyjąś żonę. Nie chcialem nikogo urazic. to pewnie literówka. Zapewniam Cię, że jestem kobietą i nauczycielką. Planuję przyjazd na następny zlot to pewnie się spotkamy...chyba, że mnie wyrzucicie z forum. Pozdrawiam Ewa |
beera | 20-09-2006 18:47:30 [#36] |
---|
myslę, ze po prostu zweryfikujemy dane po kongresie |
mitikas | 20-09-2006 18:47:40 [#37] |
---|
A co do danych osobowych ku przestrodze? Wszystkie Dyrki, no może nie te z forum, mają problem z Ustawą o Ochronie Danych Osobowych. Bo nie mają zabezpieczeń przed niepowołanym dostępem do danych na kom. w administracji. Firmy, które je obsługują nie podpisują zobowiązań do przestrzegania ustawy. A co dopiero nauczyciel, moja koleżanka nie życzy sobie, aby kolega, który wprowadza dane do SIO wiedział ile ona ma lat, bo wygląda na 30, a ma 50 np. Ale szczytem głupoty jest jak uczniowie wprowadzają takie dane. Potem taki uczeń mówi ile taki nauczyciel ma kasy albo gdzie mieszka. Wiem, że to wam doświadczonym Dyrolom w głowie się nie mieści, ale sam byłem świadkiem takiej sytuacji. A do Magika to więcej asertywności w końcu Dyrek też człowiek może zrozumie, że dobrego konia łatwo dobić nadmiarem pracy. |
Gaba | 20-09-2006 18:49:09 [#38] |
---|
... i tu kobito (dobrze mówię) przesadziłaś - do wywalnia dość daleko, foprum nawet toleruje mnie... przypomniałaś mi... ze jestn ZLOT VII, u Romka, czy jak... tzn. ka? jak! |
rzepek | 20-09-2006 18:56:59 [#39] |
---|
W małych szkołach, gdzie jest paru nauczycieli, każdy robi swoje. Dyrek nie ma sekretarki ani zastępcy, więc ma dość roboty, a komputerami zajmuje się na ogół informatyk. Można sie dogadać. To sprawa grzecznościowa. |
Magik | 20-09-2006 18:59:22 [#40] |
---|
Rzepek też tak uważam. Gaba dziękuję, bo już zrobiło mi się bardzo przykro... |
beera | 20-09-2006 19:05:15 [#41] |
---|
Gaba- spokojnie A Magiku- pobawilam się szukajką, bo mam wrażenie,że zakwestionowałas slowa Majki i dla odmiany mi się zrobilo przykro. Bo Majka, to Majka i nie rzuca słów na wiatr Rok temu pisałaś jako facet i Majka słusznie to zauważyla, nie byla to literowka, bo:
|
Magik |
08.09.2005 20:54 [#25] |
|
|
Czuję się również lekceważony ( po wielu latach pracy ) przez dyrektorów różnych szkół |
|
Magik |
09.09.2005 15:59 [#31] |
|
|
Nie mam zamiaru się z niego tłumaczyć i nie wiem czy teraz nie będzie ich jeszcze więcej , bo jestem wkurzony…
Magik |
08.09.2005 22:53 [#05] |
|
|
GGG ale Ty madra jestes.................................................ja to taki madry nie jestem.
Magik |
02.09.2005 18:55 [#01] |
|
|
Mam pytania ??? |
|
|
Mam pytania , będę wczięczny za odpowiedzi:
Magik |
26.08.2005 21:01 [#30] |
|
|
Zgadzam się z Nalixem i GGG. Ja również miałem tego typu sytuaje jak szukałem pracy. | | Nie chce mi się kopiowac dalej, bo nie o to chodzi. Uważam, ze nie jestes uczciwa wobec nas. To forum- wbrew pozorom NIE MA byc anonimowe. Pisza na nim ludzie, do ktorych wszyscy- jako swego rodzaju spoleczność chcemy mieć zaufanie. To by bylo na tyle- na dziś. | | |
alina52 | 20-09-2006 19:07:12 [#42] |
---|
Magik wspóczuje, wiem co czujesz ja też wczoraj miałam dość: 1. całe kadry ( prawie 90 osób) 2. sekretariat + sprawy uczniowskie 3.EN-3, EN-8 4. SIO 5. SO-9 a do tego cały czas coś odemnie chcą: rodzice zaświadczenia, dzieci legitymację, pisma do Urzędu i innych instytucji, bez przerwy dzwoniący telefon, przez to wszystko zainstalowałam nową wresjsę kadr coś poknociłam i szlag trafił cały mój roczny dorobek i gdyby nie mój cudowny informatyk, który widząc mój obłęd w oczach pomaga mi, to nie wiem co ale chyba bym zwariowała.Jutro dowiem się czy odzyskam dane kadrowe, przesłane do Vukcana- przekonam się jak oni pracują, acha zapomniałam o hermesie od początku ja wprowadzam te dane o uczniach ale w tym roku się zbuntowałam i powiedziała "nie" ciekawe czy uda mi się tego już nie robić. Przepraszam ale musiałam wylać to z siebie też mam czasami dość a co do tych nagród!!!!! magik pozdrawiam i trzymaj się |
AnJa | 20-09-2006 19:09:53 [#43] |
---|
no to u mnie mają ze mną a dobrze
od 15 siedzę nad SIO
udało się zaktualizowac programiki, przerzucić do integratora, wrzucić do SIO
teraz będę usiłował wyprostowac błedne wpisy w programikach - bydlę nie chce zbiorowej korekty jednej daty przyjąc i wychodzi mi, że wzorem MEN będę musiał datami rozpoczecia i końca zajęć pomanipulowac:-) |
Magik | 20-09-2006 19:15:40 [#44] |
---|
Powiem wam całą prawdę. Ponieważ wymyśliłam nick Magik to jakoś mi się kojarzyło z mężczyzną i postanowiłam się trochę "pobawić", ale potem mi się to znudziło. Było to celowe i zamierzone. Wiem, że powinnam się odrazu przyznać...wsyd mi..dzisiaj mam ciężki dzień. Przepraszam jeśli kogoś uraziłam. Wiem teraz pomyślicie, że nie jestem wiarygodna...ale tak nie jest. .......A teraz róbcie ze mną co chcecie....... Pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów |
Magik | 20-09-2006 19:17:04 [#45] |
---|
Alina52 Dziękuję Ci za słowa wsparcia. |
Magosia | 20-09-2006 19:27:46 [#46] |
---|
Ewa - do #44 to jest specyficzne Forum - w znaczeniu- większość stale i czesto piszących nie jest anonimowa, ma twarz, czytelny nick, adres.. i to jest dobre: nie musisz pilnować zmiany płci, imienia, funkcji, szkoły. Jesteś odpowiedzialny za to co, jak i o kim piszesz. Pozdrawiam - bądź z nami , ale...brakuje mi w Twoich wypowiedziach czegoś..empatii?? Celem tego Forum jest pomoc- nie atakowanie. :-) |
Adaa | 20-09-2006 19:30:33 [#47] |
---|
generalnie Magik ma problemy z komunikacją a jesli chodzi o nicki,to piszac gdzies na forach jestem zawsze kobitą,raz że sie nia czuję...znaczy-jestem nią,a dwa ,że nietrudno o literówki:-) poza tym,trudno byłoby mi sie wykrecic z romansu z babką:-)) |
Magosia | 20-09-2006 19:32:12 [#48] |
---|
A masz? się z czego wykręcać? |
Adaa | 20-09-2006 19:33:08 [#49] |
---|
nie mam wzięcia u tej samej płci i chyba to potwierdzicie:-))) |
beera | 20-09-2006 19:35:04 [#50] |
---|
adoo ale czasami tam, gdzie indziej, daleko, bywasz niedobrą kobietą- nie tak jak tu- prawdziwa i autentyczna miód dziewczyna :))) a co do wzięcia, to mi się żadna babka nie zwierzala z afektu do Ciebie- wiec chyba rzeczywiście. I jesli chodzi o mnie, też yym!!! |
|