Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Ujmująca TI ... bis
strony: [ 1 ]
janzg24-10-2002 08:10:50   [#01]

Może te fragmenty, które niżej wklejam z dyskusji w wątkuUjmująca TI...” zapoczątkowanego przez  OSKKO (---.torun.sdi.tpnet.pl)  nie wszyscy autorzy uznają za najlepiej dobrane

 ...... ale ........

 gordon (195.116.22.---)           30.08.2002 14:50 [#11]                                                          

 Słyszałem o wydzielaniu specjalnych środków (często pochodzących z KR) na serwis i odnawianie sprzętu i oprogramowania.

 Renata (---.torun.sdi.tpnet.pl)     15.10.2002 22:54 [#49]                                                            

 2. Rozpoczęto odgórną informatyzację szkół poprzez zorganizowanie akcji  „Pracownia internetowa w każdej gminie” i „Pracownia internetowa w każdym gimnazjum”. Jednocześnie  powstał także oddolny nakład rad gmin w doposażeniu szkół w sprzęt komputerowy, a także zakup sprzętu przez szkoły w ramach pozyskanych przez siebie środków.
Potrzeba:
Zwiększyć nakłady na komputeryzację szkół, pamiętając jednak o fakcie, że nie mają być eksponatami (puste pracownie), ale mają być w pełni wykorzystane.

Potrzeba:
Od kandydatów na dyrektorów powinno wymagać się odpowiednich kompetencji w zakresie posługiwania się TI.

Potrzeba:
Każdy nauczyciel powinien stawać się nauczycielem technologii informacyjnej w takim samym sensie, w jakim jest nauczycielem czytania, pisania i rachowania.

Informatycy często boją się zapraszać nauczycieli innych klas do pracowni na zajęcia, gdyż obawiają się o powierzony im sprzęt.
Borykają się ze wzrastającą ilością obowiązków- administrowania i serwisowania pracowni komputerowych, koniecznością wspomagania nauczycieli (w ramach pomocy koleżeńskiej), często także wykonywanie dodatkowych czynności zleconych przez dyrektorów.
Nie mają z tego żadnej dodatkowej gratyfikacji.

 

Renata (---.torun.sdi.tpnet.pl)                                       15.10.2002 22:59 [#50]                          

 

 

Koordynator TI współpracując z dyrekcją szkoły, wynagradzany stosownie do powierzonych mu zadań na miarę jego kwalifikacji może zmniejszyć napotkane bariery.

Koordynator TI podlega dyrektorowi, a wszyscy nauczyciele mogą korzystać z jego fachowego przygotowania. Wdraża nauczycieli do stosowania TI w dydaktyce, przygotowuje materiały w postaci elektronicznej wspólnie z nauczycielem przedmiotu.
Jest obecny podczas zajęć realizowanych z TI w pracowni komputerowej jako nauczyciel wspomagający.
...............


By koordynator TI mógł wypełniać powierzone zadania wprowadzone być muszą zapisy prawne. W tej chwili funkcjonują w postaci:
1. Wprowadzenia zapisu w Statucie szkoły w celach i zadaniach: „Zapis Podstawy programowej dotyczący nauczania technologii informacyjnej jest realizowany przez  Koordynatora Technologii Informacyjnej”.
2. Na tej podstawie można starać się o otrzymanie od 2-6 godzin dydaktycznych tygodniowo dla  nauczyciela, by przeszkolił Radę Pedagogiczną w tym zakresie, by przygotował pracownię, sprawował opiekę nad jej poprawnym

 

Pamiętajmy, że technologia informacyjna jest środkiem, narzędziem, a nie celem działań.
Natomiast koordynator może wspierać we wszystkich obszarach związanych ze stosowaniem TI w szkole.

 

Marek z Olsztyna (---.olsztyn.sdi.tpnet.pl)              16.10.2002 18:08 [#60]        

                                                 powiem tak..                                                                                     

 

............

Tysiące dyrektorów szkół chętnie przyjełyby kogoś kto sprawi że z komputerami od tej pory nie będzie kłopotów- jakby zupełnie ich nie było:-), a raczej odwrotnie - pokaże sie co potrafią.
.........

Koordynator musi być międzyszkolny - bo tańszy i bo nie drazni swoich:-) Sądzę że jest to też argument dla gmin - bo ogarnie się sytuację jednym człowiekiem, zbada i lepiej być może wykorzysta zasoby.

Nie jest to natomiast dobre w oczach wszystkich dyrektorów. bo nauczyciel swój i na miejscu jest wygodniejszy w "użyciu". Zawsze pomoże i zawsze jest. Tu rzeba sporo przełamać.

 

 

Aneta (---.dawid.uni.wroc.pl)                                     22.10.2002 18:54 [#100]                           

Ale biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw - jestem pewna, że jeśli koordynator byłby w każdej gminie (szkole), to szkoły, pracownie komputerowe i kadra nauczycielska byłyby lepiej przygotowane do efektywnego korzystania z TI. Nauczyciel byłby nauczycielem, sprzętowiec - sprzętowcem, a koordynator mógły te działania skoordynować. 

Wspaniała przyszłość - i jak można się opierać.....

 

........................

........................

Myślę, że jedynym skutecznym sposobem na rozwiązanie problemów związanych z administrowaniem, serwisowaniem. pracowni komputerowych, koniecznością wspomagania nauczycieli i „innych klientów (bardzo to nieszczęśliwe określenie)” w zakresie TI, byłoby usytuowanie przez MENiS odpowiednich zapisów w ramowych statutach szkół bezwzględnej konieczności wprowadzenia takiej funkcji (nazwijmy) KOORDYNATORA TI.

Proponowałbym nowelizując

Rozporządzenie MEN z  dnia  21 V 2001  r. (Dz.U.  2001/61/624, 2002/10/96) w sprawie ramowych statutów  publicznego  przedszkola oraz publicznych szkół.

 

wprowadzić  w odpowiednich załącznikach (SP w § 8, gimnazjum i liceum w § 10) w ich dotychczasowe brzmienie zmiany (na czerwono):

1. Statut szkoły określa szczegółowo organizację biblioteki szkolnej,  pracowni multimedialnej i informatycznej a także  i zadania nauczyciela bibliotekarza oraz koordynatora technologii informacyjnej, zgodnie z potrzebami danej szkoły, w szczególności z uwzględnieniem zadań w zakresie:

............            

2) tworzenia warunków do poszukiwania, porządkowania i  wykorzystywania informacji  z  różnych  źródeł   oraz   efektywnego   posługiwania   się technologią informacyjną,

2. Statut  szkoły  określa  zasady  współpracy  biblioteki  szkolnej, pracowni multimedialnej i informatycznej  z uczniami, nauczycielami i rodzicami (prawnymi  opiekunami)  oraz  innymi bibliotekami.                                                          

 

Programem działania MENiSu a nie doraźnymi akcjami winny być: „Pracownia internetowa w każdej gminie”, „Pracownia internetowa w każdym gimnazjum” i „Pracownia internetowa w każdej szkole”, dlatego - aby nie zmarnotrawić zainwestowanych środków - problem KOORDYNATORA TI  moim zdaniem, powinien być jednym z punktów tego programu.

 

Zapisy i zmiany proponowane wyżej, zobowiązywałyby wszystkich tzn. organy prowadzące, nadzorujące i dyrektorów do ujęcia w arkuszach organizacyjnych szkół koordynatora technologii informacyjnej obok bibliotekarza.

 

Koordynatora technologii informacyjnej umieściłbym właśnie w szkole, jego wymiar zatrudnienia powinien spełniać jakiś określony standard w stosunku do potrzeb danej szkoły. Nie miałbym nic przeciwko temu, aby jeden koordynator był zatrudniony w paru małych szkołach.

 

Przy obecnych zasadach finansowania szkół i placówek (w obrębie jednego niewielkiego miasta - 30 tys. mieszkańców, może być kilka organów prowadzących i kilkanaście szkół bądź zespołów szkół o różnym stopniu organizacji) pozostawienie dowolności organom w tym zakresie niczego nie zmieni (koordynatorzy TI będą dalej „folklorem” gmin bogatszych).

 

Natomiast, jeżeli chodzi o kompetencje w zakresie posługiwania się TI przez dyrektorów szkół ich zastępców oraz naczelników (czy kierowników) odpowiedzialnych za oświatę w „organie”, to uważam, że przed ich powołaniem muszą wykazać się np. w trakcie trwania konkursu przed komisją określonymi umiejętnościami (powinno to być zapisane ustawowo). Standardy wymagań mógłby określać regulamin. Myślę, że byłoby to skuteczne sito na kandydatów niechętnych TI.

Jan z G.

Renata24-10-2002 12:59:14   [#02]

:-)

Janie z G. więc przystępujemy do drugiego etapu pracy :-)
janzg24-10-2002 14:57:55   [#03]

dodatkowym ważnym problemem, którego próby rozwiązania moglibyśmy się podjąć jest jakość kursów z zakresu TI, na które kierujemy swoich nauczycieli.

Tylko w tym roku 2002 z budżetu szkoły (nie ze środków na doskonalenie) wydałem na kursy z zakresu TI ponad 5000zł, jednak  po odbytych kursach część nauczycieli z ich jakości nie była zadowolona. 

Warto więc, abyśmy sami utworzyli ranking firm(rekomendowanych przez MENiS), które rzetelnie takie kursy prowadzą a "sekowali" te, którym głównie zalaży na kasie.

Aneta24-10-2002 17:24:39   [#04]

TI,...... i kursy

Cieszę się, że temat został podjęty.

Mam nadzieję, ze nowelizacja Statutu jest najważniejsza.

Mam nadzieję, że również schematy organizacyjne szkół zaczną funcjonować z koordynatorem.

A jeśli chodzi o kursy to jestem przekonana, że to nie firmy robią kursy, a zależy to od wykładowców.

Pozdrawiam Aneta

janzg24-10-2002 18:18:08   [#05]

firma jako organizator kursu, tych wykładowców zatrudnia.

Wydaje mi się, że problemem dla nich jest duże zróżnicowanie umiejętności nauczycieli uczestniczących w tych kursach.

Firmy, które specjalizują się w prowadzeniu za pieniądze kształcenia powinny mieć wypracowane metody doboru "poziomu" kursu (np. wykorzystując internet prowadzić jakieś testy, ankiety, itp.). Nie może rządzić tym przypadek jak to jest w tej chwili.

SławekL25-10-2002 13:50:16   [#06]

Myślę Janie, że niewątpliwie masz rację jeśli chodzi o poziom kursów, ale trzeba pamiętać że część nauczycieli przychodzi na kurs dla "papierka" bo wymusiła to reforma. Wiem to bo sam czasami na kursie wyrywam z siebie żyły, a koleżanka kończy kurs, "papier" do teczki i to czego się nauczyła nie wykorzystuje (z różnych względów oczywiście), nie ćwiczy, nie doskonali się sama. 

Sławek

Renata26-10-2002 22:42:48   [#07]

Dlatego..

tak aktualny jest standard:
"Każdy nauczyciel powinien stawać się nauczycielem technologii informacyjnej w takim samym sensie, w jakim jest nauczycielem czytania, pisania i rachowania."

Ale by to nastąpiło i by każdy nauczyciel po odbytym kursie czuł potrzebę dalszego doskonalenia się w tym kierunku istnieje potrzeba stworzenia wymagań także od dyrektora.

W mojej placówce problem ten rozwiązany jest następująco:
1. Dokumentacja opracowana komputerowo- dzięki temu, każdy musi wykazać się umiejętnością posługiwania TI, chociaż edytorem tekstu.
2. Wymagane jest by nauczyciele prowadzili zajęcia z zastosowaniem TI - każdy nauczyciel musi przedstawić ile zajęć z TI poprowadził.
Na potwierdzenie tego prowadzę dokumentację zajęć TI w ramach 6 godzin, które mam przeznaczone na realizację ich z nauczycielami jako szkolny koordynator (zajęcia te odbywają się w pracowni z moim udziałem).
3. ... (Tu może dalsze Wasze propozycje?)

Wydaje mi się, że takie elementarne wymagania zmuszą nauczycieli do poważniejszego podejścia do kursów, nie tylko dla papierka.

To rodziłoby znów dalszą potrzebę doskonalenia się w tym kierunku. Nauczyciele staliby się bardziej wymagający, co do tworzonych kursów, baczniej zwracali uwagę na ich jakość i stopień zaawansowania. Inaczej zaczęłaby wyglądać sprawa stosowania TI w dydaktyce.

W końcu przecież kiedyś te 2/3 polskich nauczycieli zmieni swoje nastawienie do TI.:-)
Marek Pleśniar27-10-2002 08:12:28   [#08]

hmm, trochę inaczej ja

To miło że obecnym lezy na sercu TI w szkole (mi również) ale obawiam się żeście się trochę zagalopowali w jednej sprawie.

Nie da się i nie powinno się wpisywac w ustawy wymagań konkursowych co do znajomości komputera. Tak jak nie wpisano potrzeby znajomości prawa czy psychologii pracy,udzielania wywiadów prasie, sprawowania nadzoru pedagogicznego itp. A w końcu co ważniejsze?

Widzę natomiast miejsce dla tych wszystkich wymagań w:

  1. obecnie funkcjonujących komisjach gminnych (mrzonki - i tak wybiorą kogo wybiorą:-)
  2. regulaminie certyfikowania dyrektorów przez instytucję do tego powołaną - i to chciałbym kiedyś osiągnąć z pomocą OSKKO
  3. obowiązkowo - w programie studiów zarządzania - już od zaraz.
  4. akredytacji dla wyższych uczelni dobrze uczących informatyki

Na razie nalezy moim zdaniem:

  1. popularyzować użyteczność wiedzy informatycznej w zarządzaniu
  2. dalekosiężnie wyznaczyć cel - owe certyfikaty.
  3. wywrzeć nacisk - np poprzez nasze stowarzyszenie - na ustawodawce by zmienił skutecznie i wyraziście   Rozporządzenie
    Ministra Edukacji Narodowej z dnia 15 lutego 1999 r. w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać osoby zajmujące stanowiska dyrektorów oraz inne stanowiska kierownicze w przedszkolach oraz w poszczególnych typach szkół i placówek http://www.men.waw.pl/prawo/rozp_17.html. Nie obejdzie się bez okresu przejsciowego - bo ogólna wartość zarządzaniowa dyrektorów obeznie pracujacych jest istotniejsza od jednego aspektu - owej TI. Należy więc im dać czas. Byłbym za wymaganiem od dyrektorów, naczelników, urzędników kuratoryjnych posiadania Europejskiego Komputerowego Prawa Jazdy. Ma ono w zakresie wymagań takie:
    1. Podstawy technik informatycznych
    2. Użytkowanie komputerów
    3. Przetwarzanie tekstów
    4. Arkusze kalkulacyjne
    5. Bazy danych
    6. Grafika menedżerska i prezentacyjna
    7. Usługi w sieciach informatycznych  i jest honorowane w urzedach polskich i zagranicznych.
  4. zacząc akredytować uczelnie - te które dobrze uczą  - pozarządowo - znów rola dla nas. Ale to praca ogromna - nie mozna tego robić dla widzimisia:-) (OSKKO mogłoby skorzystać z pomocy SNTI:-)

Innymi słowy - nie oczekujcie efektów jutro. Raczej pojutrze.

beera27-10-2002 08:27:37   [#09]

matko?

Tys się dopiero zagalopował...

A po co ta wiedza dyrektorowi?

Kurcze- może się zastanówmy jaka wiedza, jakie umiejętnoiści i po co dyrektorowi sa potrzebne?

Gdzieś był watek o językach obcych- ma znać. Komputer- ma mieć międzynarodowe prawko..

A kiedy on bedzie mial czas na bycie dyrektorem?

( to na marginesie, wpadłam i znikam)

Marek Pleśniar27-10-2002 08:35:36   [#10]

no przecież kurka mówię:-)

wszystko na raz ważne:-)
Marek Pleśniar27-10-2002 08:36:47   [#11]

aha

no przecież znasz komputer? To czemu inni nie mogą? (pal licho prawko:-)
Renata28-10-2002 22:22:49   [#12]

wcale nie pal licho...;-)

Co do Europejskiego Komputerowego Prawa Jazdy – już kilka lat temu grupa informatyków dyskutowała o użyteczności certyfikatu ECDL, wskazywała na jego skuteczność jeśli powiązać go z odpowiednimi propozycjami, standardami [patrz: XVII Konferencja IwS w Mielcu – materiały publikacyjne „Nowy kształt studium podyplomowyego” –M.M.Sysło].

Wtedy w inicjatywie tej wyprzedziło nas duńskie Ministerstwo Edukacji. Do 2003 roku nauczyciele Danii mają już uzyskać takie certyfikaty.

Czemu nie u nas także? To nadal aktualny temat.

Między innymi certyfikatu ECDL wymaga się w zdobywaniu Znaku Jakości Interkl@sy. Dobrze, że wspominasz o tym certyfikacie, bo istotnie wart jest także uwagi.
Leszek29-10-2002 21:39:02   [#13]

To może uregulować kompleksowo kwestię wszystkich certyfikatów o których tu dyskutowaliśmy ...

Pozdrawiam

Marek z Rzeszowa02-03-2003 21:53:51   [#14]

Tak sobie surfowałem po sieci i natknąłem się na ciekawą stronkę:

http://www.ap.krakow.pl/ptn/spis.html 

XII OGÓLNOPOLSKIE SYMPOZJUM NAUKOWE
 

TECHNIKI KOMPUTEROWE
W PRZEKAZIE EDUKACYJNYM
KRAKÓW
27-28 września 2002


SPIS REFERATÓW

 
 
Artur Bartoszewski, Artur Hermanowicz
Komputerowa wizualizacja zjawisk fizycznych
 
Hanna Batorowska
Kierunki rozwoju skomputeryzowanych centrów informacji w szkolnictwie polskim 
 
Bogdan Brycki
Kształtowanie wychowania przez masowe media 
 
Olga Choreń, Krzysztof Kabat, Józef Mucek
Autorskie oprogramowanie multimedialne jako pomoc dydaktyczna 
 
Anna Dębska, Piotr Gaś
System wymiany informacji w projekcie MISSION 
 
Małgorzata Dobrowolska
Poczucie realności i tożsamości użytkowników najnowszych technologii 
 
Beata Dziedzic
Technologia informacyjna w kształceniu praktycznych umiejętności społecznych 
 
Waldemar Furmanek
Kultura techniczna i kultura informacyjna. Eksplikacja pojęcia. Konsekwencje metodologiczne 

Tomasz Goban-Klas
E-edukacja w e-szkole

 
 
Bogdan Gralewski
Kierunki wykorzystania Internetu w edukacji 
 
Artur Hermanowicz, Artur Bartoszewski
Możliwości zastosowania sztucznej sieci neuronowej do wspomagania procesu nauczania-uczenia się 
 
Artur Hermanowicz, Artur Bartoszewski, Jacek Wołoszyn
Zastosowanie interaktywnych programów komputerowych na lekcjach chemii 
 
Marek A. Jakubowski, Jarosław Zubrzycki
Wprowadzenie do zagadnień modelowania rozmytego 
 
Marek A. Jakubowski, Jarosław Zubrzycki, Oleg Stechkevych
Rozmyta analiza regresji w pracy nauczyciela 
 
Bożena Jarosz
Metoda nauczania wykorzystania grafiki w programach Word i PowerPoint 
 
Jacek Jędryczkowski
Koncentracja uwagi jako czynnik sprzyjający zapamiętywaniu w procesie uczenia się z wykorzystaniem prezentacji multimedialnych 
 
Arkadiusz Kalinowski
Zastosowanie pakietu Matlab do obliczeń i zobrazowania informacji 
 
Barbara Kamińska-Czubała
Od czego rozpocząć nauczanie poprzez sieć rozległą? 
 
Tomasz Kautz
Percepcja obiektów graficznych 
 
Barbara Kędzierska
Technologie informacyjno-komunikacyjne w szkole a społeczeństwo informacyjne 
 
Grzegorz Kiedrowicz
Ekologia na turystycznym szlaku - multimedialne spotkania 
 
Małgorzata Klisowska
Symulacja komputerowa a przezwyciężanie barier w percepcji wiedzy fizycznej 
 
Maria Ledzińska
Od Platona do Sternberga: psychologia wobec niektórych wyzwań edukacyjnych przełomu wieków 
 
Justyna Lipińska
Blok pomocy w module edukacyjnym – budowa i zastosowanie 
 
Henryka Maciąg-Sternik
Komputer i Internet w pracy własnej studenta 
 
Jacek Matuszek
Informatyka w oczach uczniów szkół licealnych 
 
Janusz Miąso, Piotr Karaś
Nowe techniki komputerowe – czyżby nowy człowiek i nowa szkoła? 
(z pogranicza antropologii i technologii kształcenia) 
 
Janusz Morbitzer
Mity edukacji wspieranej komputerowo (czyli 7 grzechów głównych EWK) 
 
Emilia Musiał
Wpływ Internetu na rozwój i wychowanie młodego pokolenia 
 
Ewa Nowicka
Technologia informacyjna w pracy nauczyciela 
 
Wielisława Osmańska-Furmanek, Marek Furmanek
Komunikat multimedialny w przekazie edukacyjnym - struktura informacyjna 
 
Irena Pulak
Dzieci w sieci, czyli Internet dla najmłodszych 
 
Maria Raczyńska
Internet - centrum integracji społecznej 
 
Ewa Siwczuk
Mind Mapping a informatyka 
 
Krystyna Stec
Wykorzystanie fascynacji młodzieży komputerami do stymulacji zdobywania przez nią wiedzy 
 
Krystyna Stec
Wykorzystanie możliwości pakietu Delphi do rozwiązywania wybranych problemów matematycznych 
 
Milan Sternik
Szkolenie i doskonalenie młodej kadry inżynierskiej w wykorzystaniu programów AutoCAD Land Development Desktop oraz Civil Design w praktyce projektowej 
 
Maciej M. Sysło
Szanse tkwiące w technologii informacyjnej i multimediach - jak je wykorzystać w edukacji szkolnej 
 
Andrzej Szewczyk
Koncepcja notatnika literaturowego z perspektywą humanistycznych zastosowań 
 
Jerzy Szopa
Czy komputer może pomóc w terapii? 
 
Nina Tomaszewska
Wykorzystanie arkusza kalkulacyjnego w nauczaniu fizyki – próba syntezy 
 
Paweł Topol
Multimedia i sieć na użytek formalnych egzaminów językowych 
 
Jan Trąbka
Oduczanie jako współczesny problem pedagogiczny 
 
Jarosław Wagner
Struktura materiału edukacyjnego - modułowy podręcznik multimedialny 
 
Andrzej Wołodźko
Zainteresowanie uczniów klas maturalnych technologiami informacyjnymi 
 
Marta Wrońska, Ryszard Pęczkowski
Edukacja medialna a małe dziecko (prezentacja wyników badań własnych) 
 
Władysław Piotr Zaczyński
Nauczyciel w świetle antropologii technologicznej
 
Katarzyna Ziębakowska
Internet jako jedna z metod aktywizacji uczniów w procesie nauczania języków obcych 
 
Robert Żak

Oczekiwania słuchaczy kursów prowadzonych w systemie edukacji zdalnej 

 

Ciekawe tytuły;-)
Nazwiska też niezłe - od Sysły do Zawadowskiego...

Marek

Zola02-03-2003 22:49:38   [#15]

na dzien dzisiejszy jestem przeciwna robieniu komputerowego prawka

to co umiem to nie jest mało,generalnie nie mam problemów  a nie mam czasu na robienie kolejnych papierów

jak znam język to znam i certyfikat do językowych kontaktów mi niepotrzebny

nie demonizujmy roli papierka

mam takich nauczycieli ,którzy nie wiedzą jak włączyć komputer a kursy jakieś pokończyli i papiery na dyplomowanego o ukończeniu takowych wtykają aby zaświadczyc,ze sieposługują

Iwona202-03-2003 23:13:33   [#16]

Renata

Cytat z Twojego postu:

"W mojej placówce problem ten rozwiązany jest następująco:
1. Dokumentacja opracowana komputerowo- dzięki temu, każdy musi wykazać się umiejętnością posługiwania TI, chociaż edytorem tekstu."

Renatko, czy jesteś pewna, że tę dokumentację wykonał samodzielnie ów delikwent?

Ja mam nieco inne doświadczenie w tym zakresie.

Ludzie proszą innych o przepisanie tekstów - kolegów, mężów (żony), dzieci własne i szkolne (też!!) lub płacą.

Na papierze wykazali się umiejętniością posługiwania się TI, ale nie o to chyba chodziło.

Renata02-03-2003 23:51:36   [#17]

Iwono i Zolu dotknęłyście sedna sprawy..

Zolu, masz rację,  papier niczego nie załatwia, zwłaszcza ten który nie potwierdza praktycznych umiejętności. Inaczej wydajemy złe świadectwo tylko sami sobie.

Przecież nauczyciel dyplomowany winien nie tylko posługiwać się komputerem ale przede wszystkim stosować TI w praktyce szkolnej - taka jest idea.

A komputerowe prawko... Wszak będziemy wkrótce w Unii...

--------------------------------------------------------------------------


Pozwolę sobie jeszcze coś przy okazji wkleić z raportu o rozwoju społecznym , dotyczącym edukacji w odniesieniu do technologii informacyjno-komunikacyjnych. Też natknęłam się na to niedawno, więc korzystając z okazji, że Marek podciągnął wątek...

"W edukacji niemal każda działalność, zwłaszcza innowacyjna, przebiega w trzech etapach - podajemy je tutaj w odniesieniu do technologii informacyjno-komunikacyjnych:

1. Planowanie i projektowanie, w jaki sposób technologie informacyjno-komunikacyjne mogą być wykorzystane do nauczania i pracy własnej uczniów.

2. Organizowanie, w jaki sposób środki sprzętowe (komputery i Internet) i narzędzia programowe mają być włączone do procesu kształcenia.

3. Ocenianie, w jakim stopniu technologie informacyjno-komunikacyjne wpływają na podniesienie efektywności działania szkoły, w szczególności nauczania i uczenia się.

Podane trzy etapy powinny być odniesione do wszystkich stron procesu kształcenia: osób uczących się, nauczycieli i instruktorów, administracji szkolnej (w tym dyrektorów), szkoły jako instytucji oraz instytucji prowadzących szkoły.

Dla pełnego sukcesu działań żadnego z tych trzech etapów nie można opuścić w odniesieniu do każdej z grup. Niestety, obecnie są uwzględniane jedynie niektóre z tych trzech etapów i to w odniesieniu do wybranych grup. Na przykład, w szkoleniach nauczycieli uwzględnia się pierwszy etap - nauczyciele przygotowują się do stosowania technologii informacyjno-komunikacyjnych na zajęciach, które prowadzą, ale nie podążają za tym zmiany organizacyjne w ich pracy i w funkcjonowaniu szkoły, czyli działania z etapu drugiego, które umożliwiałyby pojawienie się technologii informacyjno-komunikacyjnych na lekcjach. Inny przykład to wyposażanie szkół w sprzęt i oprogramowanie - głównie są tworzone pracownie komputerowe służące przygotowywaniu uczniów do posługiwania się komputerem, ale nie są uwzględniane potrzeby innych nauczycieli pracujących w swoich pracowniach przedmiotowych, zwłaszcza dotyczące wyposażenia komputerów w odpowiednie oprogramowanie. Jeszcze innym przykładem są działania wydawnictw pakietów edukacyjnych (podręczników, zeszytów ćwiczeń i poradników) - obecnie, z jednym wyjątkiem, żaden podręcznik do gimnazjum nie zawiera odniesienia do komputerów i technologii informacyjno-komunikacyjnych. Jest to niezgodne z podstawą programową, chociaż wszystkie te książki są zatwierdzone przez ministra Edukacji Narodowej do użytku w szkołach. Żaden z wymienionych i nie wymienionych kierunków działań nie jest poddawany ocenie efektywności w odniesieniu do korzyści edukacyjnych.

Wymieńmy najważniejsze aspekty edukacji szkolnej na rzecz społeczeństwa informacyjnego, których realizacja powinna przebiegać z uwzględnieniem tych trzech etapów:

Przygotowanie nauczycieli w uczelniach i na studiach podyplomowych w zakresie technologii informacyjno-komunikacyjnych. Na tym polu należy przyjąć standardy kształcenia, które będą stanowiły wspólną bazę dla działań nauczycieli i instytucji szkolących. Standardy te powinny być również przestrzegane przez instytucje zatrudniające. Obecnie wielu nauczycieli podejmujących pracę nie jest właściwie przygotowanych. Choć niemal każda uczelnia prowadzi studia podyplomowe, to nie są one wyraźnie skierowane do konkretnych grup nauczycieli. W tych szkoleniach jest uwzględniany głównie etap drugi.

Nowa technologia nauczania wymaga zmiany w organizacji działania szkół i prowadzenia zajęć, zwłaszcza w odniesieniu do zajęć z przedmiotów nieinformatycznych. W szczególności występuje konieczność wprowadzenia w szkołach funkcji szkolnego koordynatora technologii informacyjnych. Do jego obowiązków należy: opracowanie szkolnego programu technologii informacyjno-komunikacyjnych, szkolenie innych nauczycieli w ich zakresie, pomoc w prowadzeniu zajęć z wykorzystaniem technologii informacyjno-komunikacyjnych oraz opieka nad sprzętem i oprogramowaniem w szkole.

Kształcenie ustawiczne nie powinno być traktowane jako wydzielony etap kształcenia, następujący po szkolnej edukacji. Przygotowanie do kształcenie się przez całe życie powinno być wkomponowane w cały proces edukacji szkolnej, zawodowej i indywidualnej.

Jednym z głównych partnerów uczącego się są obecnie komputerowe środowiska uczenia się, których najprostszą formę stanowią pakiety multimedialne. Mają one do odegrania znaczącą rolę niemal w każdym aspekcie edukacji. Obecna twórczość autorów takich pakietów i ich produkcja w niewielkim stopniu uwzględniają rzeczywiste potrzeby uczących się i procesów dydaktycznych. Względy techniczne, łatwe do spełnienia, biorą górę nad aspektami merytorycznymi i pedagogicznymi. W tej dziedzinie jest niezbędna bliska współpraca twórców i producentów multimediów z ich adresatami, czyli uczącymi się i nauczycielami.

Olbrzymie nadzieje wiązane z Internetem w edukacji, jak dotychczas, się nie spełniły. Internet nadal pozostaje olbrzymim zasobem wszelakiej informacji. Niezbędne są jednak mechanizmy personalizacji zasobów, kierowanej zarówno potrzebami programowymi, jak i potrzebami osób uczących się. W dalszej przyszłości powinny powstać mechanizmy (maszyny) "rozumiejące" informację. Znajdą one zastosowanie nie tylko w edukacji, lecz także we wszelakich działaniach zarówno człowieka, jak i maszyn."

-------------------------------------------------------------
Ciekawe są także pozostałe raporty dotyczące komputerów w szkole, kształcenia osób niepełnosprawnych.

A jak to ma sie wszystko w odniesieniu do tego o czym Zola i Iwona? Nie napiszę, bo bym musiała zrobic to zbyt dosadnie.
Renata03-03-2003 00:03:46   [#18]

Iwono

odpowiadając na Twoje pytanie...

- to co dotyczy dokumentacji - uściślam - każdy ma oddać i oddaje. Gro robi to samodzielnie, czy są osoby takie o których Ty mówisz? Pewnie też...

- i wybiegając do przodu- każdy chociaż 1 godzinę w ciągu półrocza z TI... Ale tu dużo zależy od chęci samych nauczycieli.
Dziś także od możliwości, od stycznia mogę zaoferować tylko 2 godziny swojej dyspozycyjności na TI jako szkolny koordynator.
Renata03-03-2003 00:20:11   [#19]

I jeszcze jedno...

...ciągle dotykamy zaledwie czubka góry lodowej...
BożenaB03-03-2003 07:53:28   [#20]
U nas coś zaczęliśmy. Zobaczcie w nowym wątku TI - księga protokołów.
ECDL - mamy dla uczniów. Obecnie 27,8% młodzieży. Nie mamy 6 godzin na TI; dwie pracownie przedmiotowe mają po komputerze i n-le wykorzystują je w lekcjach. Dokumentację nle przygotowują i oddają na dyskietkach. Część na początku dużo korzystała z pomocy - był do dyspozycji zespół wdrożeniowy i pomoc koleżeńska. Poczytajcie w ww wątku.
Karolina03-03-2003 12:10:21   [#21]

Marku, dziękuję za link do strony referatów z tego sympozjum. NIektóre pochłonęlam jak świeże bułeczki.

Polecam:

Janusz Miąso, Piotr Karaś Nowe techniki komputerowe - czyżby nowy człowiek i nowa szkoła?  - ten referat zainteresował mnie z uwagi na zwrócenie uwagi na pozycję "Rewolucja w uczeniu" Gordon Dryden i Jeanette Vos - którą kiedyś wam już polecałam, szkoda, że nie czytaliście

 
I wiele innych.
Myslę, że nam nauczycielom potrzeba takiej dyskusji  - o tym jak z tablicy i ołowka przejść umiejętnie i rozsądkiem do edukacji XXI wieku; jeśli nie będziemy o tym mówić uczniowie sami sami sobie przejdą - a my zostaniemy w tyle nawet nie wiedząc kiedy.
Marek z Rzeszowa03-03-2003 12:36:34   [#22]

Też pożeram te referaty.
Tylko, kurczę, czasu trochę mało...

Marek

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]