emeł
09-10-2002Od dziś każda instytucja publiczna, która ogłasza przetarg, ma o nim informować na stronie internetowej. Problem w tym, że szkoły czy szpitale nie mają własnych stron internetowych0-->Obowiązek publikacji ogłoszeń o przetargach na stronie internetowej wprowadziła ubiegłoroczna nowelizacja ustawy o zamówieniach publicznych. Do art. 29, który nakazuje zamieścić ogłoszenie o przetargu w miejscu publicznie dostępnym w swojej siedzibie i w Biuletynie Zamówień Publicznych (jeżeli wartość zamówienia przekracza 30 tys. euro), dodano "stronę internetową". Nowelizacja wchodzi w życie dziś i dotyczy zarówno przetargów w zwykłym trybie, jak i przetargów ograniczonych i dwustopniowych.
Urząd Zamówień Publicznych przyznaje, że zastosowanie zmienionego przepisu budzi szereg wątpliwości.
- Czy ogłaszać trzeba na własnej stronie internetowej? - pytają zamawiający.
- Regulacja ta miała na celu umożliwić jak najszerszemu kręgowi podmiotów dostęp do informacji o przetargach ogłaszanych przez daną jednostkę. Można dojść do wniosku, że bez znaczenia jest, czy strona utworzona zostanie na serwerze własnym zamawiającego, czy też na serwerze komercyjnym - tłumaczy Anita Wichniak-Olczak, rzecznik prasowy UZP.
Prawdziwy problem pojawia się, gdy zamawiający nie ma własnej strony internetowej, a tak jest najczęściej w przypadku szkół czy szpitali.
W opinii departamentu prawnego UZP ogłoszenie o przetargach może zostać zamieszczone na stronie innego podmiotu (np. na stronie organu założycielskiego lub jednostki nadrzędnej).
- Jednak strona ta powinna być skonstruowana w taki sposób, by odnalezienie na niej ogłoszenia o przetargu nie wiązało się z nadmiernymi trudnościami - informuje departament prawny UZP. Szata graficzna ogłoszenia powinna zaś umożliwiać każdemu odwiedzającemu szybkie i niebudzące wątpliwości ustalenie, jaki podmiot dane ogłoszenie zamieścił.
Czy wobec nowych obowiązków nałożonych na instytucje UZP udostępni swoje strony internetowe wszystkim tym instytucjom, które nie mają własnych?
Tego w urzędzie nikt nie chciał obiecać. Nieoficjalnie mówi się jednak, że jest to bardzo prawdopodobne. Strony internetowe urzędu są bowiem przebudowywane. Rozważane jest, by modernizacja strony umożliwiła instytucjom, które nie mają własnych WWW, wywiązanie się z nowych obowiązków za pośrednictwem strony UZP.