Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
zlot, reszta w domu |
bogda4 | 15-06-2006 19:57:00 [#01] |
---|
sobota, prawie 20.00. co robią ci, co nie pojechali na zlot.Otwieram weekendowy wątek. |
Magik | 15-06-2006 19:59:48 [#02] |
---|
Jestem ciekawa co robią Ci na zlocie?????, bo ja nic ciekawego.......arkusze ocen........i kłótnia z synem......... |
Arwena | 15-06-2006 20:00:35 [#03] |
---|
Zazdroszczą tym, co pojechali:-( |
nn | 15-06-2006 20:05:25 [#04] |
---|
jaka sobota??? Bogda, toć to dopiero czwartek. Boże Ciało. Bój się..... |
Ewav | 15-06-2006 20:05:39 [#05] |
---|
Ale dziś jest czwartek i prawie 20.
Nuuuda nic się nie dzieje... |
bogda4 | 15-06-2006 20:08:47 [#06] |
---|
poprawka kalendarza ;-) co ja z tą sobotą ;-) |
alina52 | 15-06-2006 20:21:25 [#07] |
---|
Bogda to przemęczenie i dlatego!! ale oni mają super, ja wróciłam z działki i tak sobie myslę że oni się tam bawią a u mnie nuda |
bogda4 | 15-06-2006 20:22:46 [#08] |
---|
http://www.borowice.pl/ Według przewodnika z 1938 roku pobyt w Borowicach był zalecany przy leczeniu następujących stanów chorobowych: zaburzenia nerwowe, stany wyczerpania i wycieńczenia, wątła budowa fizyczna ;-) |
elrym | 15-06-2006 20:27:39 [#09] |
---|
mam wszelkie objawy :)) Zapraszam na lody, coby sobię tę watłą budowę chociaż poprawić, bo reszta musi czekać jeszcze tydzień |
alina52 | 15-06-2006 20:29:20 [#10] |
---|
Ja oprócz wątłej budowy ma wszystkie wymienione- powinnam do borowic na piechotę |
Annax | 15-06-2006 20:50:40 [#11] |
---|
Ja dokładnie tak samo jak Alina52: "Ja oprócz wątłej budowy ma wszystkie wymienione- powinnam do borowic na piechotę".No, może tylko mogłabym dodać, że za to "stanów wyczerpania i wycieńczenia" już niedługo będzie o wiele, wiele za dużo!!!!.... A co robię gdy inni na zlocie? - Pracuję i uczę się... I trochę bardzo mi smutnawo... |
bogda4 | 15-06-2006 20:51:10 [#12] |
---|
na nudę dobra Trójka.Właśnie śpiewa Kasia Nosowska. |
Annax | 15-06-2006 20:53:59 [#13] |
---|
"Trójka " mimo wszystko - zawsze dobra |
Ewav | 15-06-2006 20:57:54 [#14] |
---|
Ale jak oni wrócą z tej kuracji w Borowicach, to jak my się dogadamy z nimi bez leczenia. Zostaniemy sami z tymi stanami wyczerpania i zaburzeniami nerwowymi. O budowie zmilczę:( |
alina52 | 15-06-2006 21:06:43 [#15] |
---|
Ze zgryzoty to nam się figury poprawią, a codo leczenia - trzeba pomyśleć jeszcze na 3 dni wolnego zostały!!! |
Magik | 15-06-2006 21:24:32 [#16] |
---|
Jak Oni wrócą to będą opowiadać o....... i opowiadać...........a my...??????? |
ewa | 15-06-2006 21:25:53 [#17] |
---|
a my będziemy słuchać ;-))))))) |
alina52 | 15-06-2006 21:36:59 [#18] |
---|
Byliście już kiedyś na zlocie? |
ewa | 15-06-2006 21:37:31 [#19] |
---|
yhm |
Magik | 15-06-2006 21:39:00 [#20] |
---|
Ja jeszcze nie.....ale postanawiam, jak zdrowie pozwoli, za rok być. |
Annax | 15-06-2006 21:57:46 [#21] |
---|
ja też nie... |
alina52 | 15-06-2006 22:23:44 [#22] |
---|
Ja też nie byłam więc umawiamy się : za rok jedziemy!! niech inni siedzą i myslą jak im dobrze a nas tam nie ma |
ankate | 15-06-2006 22:30:53 [#23] |
---|
Czas się przyznać, zabrakło mi odwagi. Miałam czas,ochotę, zgodę rodzinki i wszystko inne,nawet odległość mnie nie przerażała, bo lubię podróżować, ale po prostu zabrakło tego, co najważniejsze. Myślę, że nie tylko mnie. Czy jeszcze ktoś z Was nie pojechał z powodu tak banalnego??? A zresztą, może jestem w błędzie??? |
Arwena | 15-06-2006 22:47:25 [#24] |
---|
Nie jeżdzę z bardzo prozaicznego powodu - nie stać mnie na wyjazdy.
Ale skrzętnie czytam wszystkie wrażenia.
Pozdrowienia dla zlatujących i już zlecianych(zleconych?) |
Maelka | 15-06-2006 22:49:46 [#25] |
---|
Ankate :-) Moim zdaniem to nie jest banalny powód, więc nie czyń sobie wyrzutów. :-) Lękamy się rozczarowania. Ludzie na podstawie naszych wpisów, stworzyli sobie nasz wizerunek - nie wiadomo, czy się nie rozczarują. I odwrotnie - mamy w naszej wyobraźni wizerunki osób, których nigdy nie widzieliśmy. Też możemy się rozczarować. Ale chyba trzeba te leki pokonać. Zloty odbywają się już tyle lat - opinie zawsze są entuzjastyczne. Tyle osób nie może się mylić! Ale nie martw się, jeszcze tyle zlotów przed nami! :-) |
Annax | 15-06-2006 23:30:00 [#26] |
---|
pieniądze? - też trochę...; różne ważne sprawy i zajęcia - też trochę...; lęki, strachy i obawy - bardzo, bardzo dużo... Dobrze, że nie tylko ja taka jestem |
Maelka | 15-06-2006 23:41:17 [#27] |
---|
:-) |
osia | 16-06-2006 05:26:52 [#28] |
---|
Borowic nie znam, ale okolice są mi bardzo bliskie, choć dzielą mnie od nich setki kilometrów. Jakby powiedział Bałtroczyk - miejsce przecudnej urody. Ja chyba bałam się, że okaże się, że nic nie wiem, a tu tacy mądrzy ludzie na forum. No i mam za swoje, pewnie za karę dostaję zastrzyki w dupala i to bolesne :(((. Czy ten zlot co roku w Borowicach? Za rok jadę!!! |
Mariola | 16-06-2006 07:31:36 [#29] |
---|
strach? chyba każdy z nas (tych, którzy brali udział w zlocie) miał go pierwszy raz.
Teraz jest o wiele łatwiej. Było już kilka zlotów, są z nich zdjęcia i opowiadania. Wiadomo jak się ludzie bawili i co robili.
STRACH, to mielismy wszyscy kiedy spotkaliśmy się pierwszy raz w Zubrzycy, ale właśnie tamto spotkanie pokazało, że naprawdę nie ma się czego bać.
Oczywiście każdy z nas ma inny powód dlaczego został w domu.
Ja nie pojechałam i żałuję. Ale takie jest życie, nie można mieć wszystkiego.
Pozostaje nam tylko czekaćnie na zdjęcia i relacje.
A strach naprawdę nie powinien być przeszkodą :)
Tu w większości, to sami sympatyczni ludzie :) |
ewa | 16-06-2006 09:38:02 [#30] |
---|
czekałam aż się odezwiesz, pozdrawiam Mariolu :-))) co do strachu potwierdzam, też nie był mi obcy ;-) |
alina52 | 16-06-2006 09:42:51 [#31] |
---|
U mnie to samo co i u Was : niepewność i chyba strach przed nieznanym a wydaje się że mam już tyle lat że nic nie powinno mnie już przerażać a jedank!!! Rodzina stwierdziła jedno - jedź , a we mnie tyle obaw, ale na drugi rok jadę ,nie będę potem siedzieć i myśleć jak im dobrze i wesoło |
emila | 16-06-2006 11:30:20 [#32] |
---|
a ludzie są wspaniali ... Mariola (#29) pisze i pozwoliłam sobie skopiować, bo myślę tak samo:
"strach ? chyba każdy z nas (tych, którzy brali udział w zlocie) miał go pierwszy raz."
i
"Oczywiście każdy z nas ma inny powód dlaczego został w domu.
Ja nie pojechałam i żałuję. Ale takie jest życie, nie można mieć wszystkiego."
Nie pojechałam, bo kiepsko się czuję, a tam deszcze i burze, i upał do tego (nie najlepszy klimat dla mojego serca).
A ludzie są wspaniali.
W ubiegłym roku byłam pierwszy raz na Zlocie i wróciłam oczarowana i "zaczarowana".
Co ja mówię, wogóle nie chciałam wracać do rzeczywistości.
Tyle serdeczności, zrozumienia, opieki i dobrych słów nie słyszałam od 30 lat, które poświęciłam na nauczanie młodzieży. A w Sierakowie traktowana byłam jak królowa - to znaczy tak się czułam.
Nie znałam nikogo osobiście. Pierwsze kontakty nawiązały się w podróży. Przesympatyczne małżeństwo wzięło mnie swoim autem do Sierakowa (ok. 500 km do pokonania).
A tam, w Sierakowie ujęła mnie, już na wstępie, atmosfera powitania. Wyobraźcie sobi moi mili, że wszyscy ze wszystkimi witają się jak starzy dobrzy znajomi. Każdy z każdym wymienia uściski, całusy, najserdeczniejsze słowa powitania. Od razu człowiek czuje się jak swój.
Słowa asi: "to chyba ... - tak sobie Ciebie wyobrażaliśmy", to niemal tak jakbym usłyszała "witaj w domu".
Ogromnie mi przykro, że nie dałam rady wybrać się do Borowic. Marzyłam o tym już w drodze powrotnej z Sierakowa. A tu niestety, nie udało się.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku nie będę tak zmęczona i srece pozwoli mi na wyjazd i udział w VII OZNI.
Jak wynika z kronik Zlotowych, Zloty odbywają się w różnych miejscowościach.
Pozdrawiam Zlotowiczów i wszystkich kandydatów na Zlotowiczów w przyszłym roku. |
alina52 | 16-06-2006 11:34:10 [#33] |
---|
Emilio czytając twoją wypowiedź żałuję że jednak nie pojechałam, ale za rok , jadę - jak zdrowie dopisze |
emila | 16-06-2006 11:41:51 [#34] |
---|
więc powinnyśmy się spotkać. Już się cieszę. |
alina52 | 16-06-2006 11:48:09 [#35] |
---|
Konieczne spotkanie, fajnie jak się kogos pozna "na żywo", a i wspomnień ma się dużo, tak mało przyjemności w życiu się ma, chociaż dla mnie największym szczęściem w tej chwili jest mój wnusiu ma 2 miesiące i jest całym światem dla mnie |
emila | 16-06-2006 20:39:01 [#36] |
---|
Alinko nie dziwię się. Gratuluję.
A czy Ty przypadkiem nie masz dzisiaj Imienin ?
Jeśli tak to życzę Ci wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń. |
elrym | 16-06-2006 20:47:51 [#37] |
---|
A ja po prostu nie wiedziałam,czy wypada? Nowa jestem i nieśmiała :(( |
alina52 | 16-06-2006 21:16:18 [#38] |
---|
Tak mam dzisiaj inieniny, dziękuję za życzenia i do zobaczenia na VII Zlocie |
joljol | 16-06-2006 21:49:17 [#39] |
---|
Wszystkim Alinkom, Alom, Alusiom życzę wszystkiego najlepszego |
Magik | 16-06-2006 22:19:08 [#40] |
---|
Zyczenia, życzenia...... Przyłączam się do życzeń imieninowych. Emila Tobie też życzę baaaardzo dużo zdrowia ...bez kłopotów z sercem. Na drugi rok też jadę na zlot.... |
Zola | 16-06-2006 23:42:27 [#41] |
---|
zdążyłam przed północą, Alinko wszystkiego naj i spełnienia marzenia wyjazdu na VII zlot |
alina52 | 17-06-2006 08:12:44 [#42] |
---|
Dziękuję Wszystkim za wczorajsze życzenia, mam nadzieję na spotkanie na VII zlocie |
alina52 | 17-06-2006 21:11:21 [#43] |
---|
Ciekawe jak pogoda na zlocie czy , bo u mnie - burza, błyskawice i grzmoty za dużo deszczu i zbyt mocno leje |
Annax | 17-06-2006 21:59:05 [#44] |
---|
Alinko.... Daj mi tę burze i en cały deszcz!!! Mi nie będzie za duzo!!! U mnie ani kropli!!! Nie lubię upału... Chcę chłodu !!!1 |
alina52 | 17-06-2006 22:03:03 [#45] |
---|
Oddaję z radoscią, jestem zodiakalny Lew i kocham słońce ) chociaż im starsza tym gorzej) ale jeszcze lubię, wysyłam deszcz do Ciebie \\\\\\\\\ |
Marek Pleśniar | 18-06-2006 00:56:37 [#46] |
---|
ponieważ tak dobrze idzie... ogłaszam nabór na 7 ozni........... :-?) pozdrowienia z karpaccio nie ma czasu na wicej.. no topa;-) |
Magik | 18-06-2006 08:26:20 [#47] |
---|
Dzięki. Marku, że znalazłes chwilkę czasu, aby o nas pomyśleć i napisać kilka słów.....życzę miłego pogodnego i zakrapianego (nie deszczem) pobytu wszystkim zlotowiczom........ Pozdrowienia dla wszystkich zlotujących Magik |
alina52 | 18-06-2006 08:53:28 [#48] |
---|
Dziekujemy za pozdrowienia jak miło że pomyślałeś o Tych co zostali. Zapisuje się na VII zlot. |
Annax | 18-06-2006 13:46:52 [#49] |
---|
Dzięki za pamięć o "maluczkich" nieobecnych!!! :-) Tak sobie właśnie pomyślałam, że już pewnie pomału wracacie... Alinko!!! Jesteś WIELKA!!! Obiecałaś i -- jest, JEST chłodniej, bez słońca i trochę pada (-ło). Zaczynam odzyskiwać sił troszkę. |
beera | 18-06-2006 17:20:25 [#50] |
---|
a zlot... byl wyjatkowy- jak zresztą kazdy :)) bardzo dużo nowych ludzi- kreatywnych i przesympatycznych no i starolijki- otwarte na innych, zaprawione w bojach i serdeczne Połaczenie tych cech sprawiło, ze stworzylismy sobie trzy dni zupelnej beztroski w wysmienitej atmosferze. załujcie i miejcie nauczkę na przyszlość :)) |
|